770 replies to this topic

[Tacita]

Praktyka czyni mistrza

[Rakson]

ciekawe, trzeba wypróbować może zadziała , mam wielką nadzieje ze mi się uda aura chyba mówi o nastroju i o zdrowiu jak się nie mylę

[Dzideks]

Rakson zycze powodzenia... ja ta poswiate tez widze a widzialem szczegolnie czesto jak bylem maly np. jak sie hustalem na hustawce na poczatku widzialem kontur okna a pozniej poswiate... nie_mam pojecia co w tym nadzwyczajnego po_prostu oko sie skupia tylko na danym przedmiocie i widzimy go wyrazniej niz zwykle.

a mam pytanie bo sie zastanawiam czy to tez jest aura bo na_przyklad widze muche ktora lata sobie u mnie w domu i widze jej tor lotu przez kilka sekund w momencie gdy ona poleciala juz dalej ?

[piti]

To jest ciekawe, już kiedyś raz może dwa zupełnie nieświadomie dostrzegłem tą aurę i od_razu znikała bo na nią spojrzałem ( tak jak napisałeś ) Teraz spróbuje znowu bo wiem, że to jest bardzo ciekawe zjawisko.. Doceniajcie swoje oczy

[Anlin]

hm... mam małe pytanie... czy aurę można zobaczyć w lustrze?

Oto co zdarzyło mi się pewnego razu przy zasypianiu:
Zazwyczaj śpię twarzą odwróconą do ściany a przy ścianie przez jakiś czas stało lustro.
W pokoju panował półmrok. Odpływałam już trochę w sen kiedy nagle zapragnęłam odwrócić się w inną stronę więc otworzyłam oczy podniosłam lekko głowę i o mało co zawału nie dostałam
Tuż za moją prawdziwą głową w lustrze pognała druga tylko tak jakby przeźroczysta z wyraźną białą obwódką . Po_prostu nie wiedziałam co się dzieje. Przesunęłam ręką przed oczami nie patrząc już na lustro. To samo co z głową.
Uznałam, że chyba coś ze mną nie tak. Pomyślałam, że po_prostu to dla tego że już prawie odpływałam :cafe: . Przewróciłam się na drugą stronę i o dziwo zasnęłam. Nie wiem do dziś co to dokładnie było. I w_ogóle czy to aura była...

[Tacita]

Tak, aurę można zobaczyć również w lustrze.

[pi3otr]

Witam

Już jakiś czas temu czytałem o widzeniu aury. Zgodnie ze wskazówkami chciałem spóbować czy też potrafię. Położyłem długopis na białej kartce i zobaczyłem wokół niego zieloną poświatę, potem jednak zaprzestałem dalszych eksperymentów.
Posiadam także pewną wadę wzroku, mianowicie mam niedowidzenie oraz lekki astygmatyzm na prawe oko i niestety nie da rady już tego niczym skorygować. Wada jest dość poważna, a obraz widziany przez prawe oko jest dość niewyraźny z dalszej odległości. Patrząc normalnie przez oboje oczu widzę wszystko wyraźnie. Ostatnio będąc nad jeziorem, siedząc na mostku przy pięknej pogodzie chciałem spróbować co widzę przez prawe oko. Wcześniej na to nie zwracałem uwagi jednak zauważyłem, że nad każdym z widzianych obiektów jest tj jasna poświata. Obojętni czy to był las czy żaglówka widziałem tę poświatę patrząc przez to oko. Nawet teraz siedząc przed komuterem jestem w stanie ją zauważyć nad monitorem czy głośnikami. Skojażyło mi się to z widzeniem aury jednak nie jestem tego pewien ponieważ nawet nie muszę się skupiać i przyglądać aby zobaczyć tę poświatę.

Teraz moje pytanie: Czy to możliwe jest aby to było jakieś zwykłe zjawisko optyczne (powidok itd.), które jest bardziej uwidocznione właśnie przez wadę tego oka przez które patrzę?

[Blaid]

pi3otr, nie jest to zwykłe rozmycie obrazu? Też miałem podobną wadę wzroku (też w prawym) i u mnie po prostu widziałem wszystko podwójnie.
PS. celowo napisałem "miałem". Bez problemu skorygowałem ja tak,że po kilku tygodniach widziałem bardzo dobrze. Polecam wszystkim metodę BSM, to jedna z niewielu rzeczy o których WIEM, że działają

Pozdrawiam, Blaid

[pi3otr]

Lekarz powiedział, że z tą wadą nie da rady nic zrobić bo jest to zaniedbanie z dzieciństwa. Ja nie widzę podwójnie tylko niewyraźnie, poza tym gdy patrze przez to oko to wszystko jest delikatnie ciemniejsze niż patrząc lewym.

Poświatę generalnie widzę lepiej gdy jest więcej światła (np. słoneczny dzień), jednak gdy chcę skoncentrować na niej wzrok momentalnie znika.

[black_angel*]

@Eurycide dzieki za ten temat

przeczytałam sobie raz i tak pomyslałam że spróbuje.. spojrzałam sie na głosnik o dziwo troche wysiłku i zobaczyłam blada poswiate która go otaczała z jednej strony gdy sie tak wpatrywałam zmieniła ona kolor na taki zielonkawy .. Nauczyłam sie rozpoznawac to nawet gdy jest ciemno i to na róznych przedmiotach i roslinach do ludzi i zwierzat jeszcze nie doszłam . ale wypróbuje dzis na kocie ;D

[kolokolo]

ale bzdura , z tymi przedmiotami, to jest zwykla cecha ludzkiego wzroku, gdy patrzysz sie tępo na przedmiot tak jakbys patrzyl sie dalej niz ten przedmiot sie znajduje to wlasnie wytwarza sie otoczka wokol tego przedmiotu a jest to spowodowane tym ze patrzac sie na cos co jest blisko kierujemy swoj wzrok w dal. ja piernicze . po prostu stoi cos na przeszkodzie spojrzenia i robi sie zamazane z lekka poswiata itd ale bzdury BZDURY . bo gdy skupiasz wzrok na dali to przedmiot znajdujacy sie na przeszskodzie np taki kubek nie jest zogniskowany w oku , nie ma ostrosci bo wzrok koncentruje sie na tym co jest w dali czyli ogniskuje w oku to co jest w dali. co wy ? macie po 14 lat? ze dajecie sie nabrac . moja wypowiedz odnosi sie do tych przedmiotow.

[vena]

polecma stronke jak ktos przypakiem na nia nie trafił

http://www.bion.pl/p...zenie_aury.html

[mAc_cm]

ciekawa strona

[Kubas]

próbowałem ... czerwona kostka... czerwony długopis... i nic !! co ja robie źle !!??

[chmiela]

mało ćwiczeń? mało zaparcia? mało skupienia? mało tępego patrzenia?

próbuj wszędzie gdzie się da na wszystkim na czym się da i znajdź sobie chwilę na spokojne skupienie i po wpatrywanie się.

Ćwiczę od niecałego tygodnia za widzę wyraźnie jakąś poświatę ale nie jestem pewny czy to aura.... z początku wydawało mi się, że to powidok, później odrzuciłem tą opcję bo widzę tą poświatę dookoła przedmiotu, teraz wydaje mi się, że to mózg robi sobie ze mnie dowcip gdy patrze na przedmiot obydwoma oczyma, każda gałka widzi inny obraz mózg musi stworzyć z tych dwóch obrazów jeden przez co możliwe jest widzenie dodatkowych elementów tudzież aur, od wczoraj uważam jednak próbuję kolejnego sposobu sprawdzenia czy to aura czy nie po prostu patrzę jednym okiem i dalej widzę dookoła przedmiotu poświatę, jeszcze jakbym mógł sprawić aby była wyraźna i miała jakiś kolor to by było super

próbuj ja i kilka pań na forum należących podobnie jak ja do tych nowych na forum próbuję swych sił ile może i widać mizerne ale zawsze efekty