Czytałam i nie wierzyłam... Ale postanowiłam spróbować. Poświata wokół przedmiotów była bardzo widoczna, ale wydaje mi się że to nie była aura, bo:
- przedmiot czerwony ma poświatę zieloną
- przedmiot niebieski ma poświatę żółtą
itd. a więc kolory przeciwne do koloru przedmiotu. I to wydaje mi się conajmniej dziwne.
Ale chciałam zobaczyć aurę mojej ręki. Na początku się nie udawało, widziałam białą/przezroczystą. Później wydawało mi się, że widzę żółty. Jednak przeszłam w inne miejsce, skupiłam wzrok i wyraźnie zobaczyłam wokół dłoni niebieski kolor.
Sprawdziłam, co oznacza i wielkie zdziwienie:
"Barwa bladoniebieska dominuje w aurze osoby rozluźnionej, ale może też sygnalizować gorszą kondycję fizyczną i niedobór czerwonych ciałek krwi."
Uważam się za osobę rozluźnioną, z kondycją rzeczywiście u mnie nie bardzo i... od dłuższego czasu choruję na anemię

wszystko się zgadza.
Będę ćwiczyć.