Napisano 26.01.2008 - 15:23
Napisano 26.01.2008 - 17:05
Użytkownik viatora edytował ten post 26.01.2008 - 17:07
Napisano 26.01.2008 - 23:56
Napisano 27.01.2008 - 14:23
Napisano 27.01.2008 - 14:29
Napisano 27.01.2008 - 14:48
Napisano 27.01.2008 - 20:34
Napisano 27.01.2008 - 20:46
Użytkownik scpt edytował ten post 27.01.2008 - 20:46
Napisano 03.02.2008 - 15:44
Napisano 08.04.2008 - 20:14
Napisano 19.02.2011 - 17:39
ja mysle ze chcial zobaczyc co sie dzieje za tylna szyba jego latajacego talerza i mu dysk(karkowka) wyskoczyl;]To wykręcenie szyji też może świadczyć o ranach z katastrofy (skręcił kark?)
Napisano 07.04.2011 - 08:24
Stłuczenia na twarzy rzeczywiście mogła wywołać katastrofa UFO. Co innego 'węzeł' biegnący na szyi. Może właśnie tak zbudowane są te istoty? Nie wiemy jak dokładnie rozwinęło się inne życie w kosmosie poza nami.Zwróćmy uwagę na stłuczenia na twarzy i "węzeł" biegnący na szyi (tak jakby głowa została przekręcona o 90 stopni i odwrócona spowrotem). Czy są to ślady, rany, po katastrofie? Czy to stworzenie ma na sobie uniform?
Na jakich podstawach stwierdza że większość lub wszystkie te zdjęcia są autentyczne? Na jakiej podstawie twierdzi że to zdjęcie jest autentyczne? Twierdzenia poprzedzone odpowiednimi dowodami, owszem. Póki co trudno mi uwierzyć w to że ten mężczyzna jest tak wiarygodny, za jakiego się podaje.Bob Dean napisał "Czy to jest prawdziwe? Kilkanascie lat temu brałem udział w konferencji UFO w Meksyku, kiedy meksykański policjant podszedł do mnie. Miał autentyczne zdjęcie, jak to określił - wiedział, że to prawdziwe zdjęcie małego szaraka, który został znaleziony i zabezpieczony przez policję federalną w miejscu katastrofy. Jego szczerość i poważne zachowanie wywarły na mnie wrażenie. Będąc jak zawsze ostrożnym, spoglądając krytycznym okiem na sytuację, wziąłem zdjęcie i podziękowałem mu za jego wysiłki. Przez lata zebrałem całą kolekcję zdjęć, o których mogę powiedzieć, że są autentyczne i rzucają światło prawdy na to tutaj prezentowane. Ogłosiłem, że jest to autentyczna fotografia szaraka."
Napisano 02.04.2016 - 00:38
Napisano 01.05.2016 - 22:37
Co do zdjęcia... wydaje mi się prawdziwe przez fakt iż raz w swoim życiu w nocy w progu moich drzwi stał bardzo podobna postać i teraz gdy patrzę na to zdjęcie bierze mnie jakiś strasznie dziwny niepokój. Moje spostrzeżenia ogólnie w sprawie tzw "Szaraków" są takie, że wcale nie muszą one być kosmitami, możliwe, że są bliższe niż nam się wydaje... Kilka postów wyżej ktoś pisał o tym, że mało prawdopodobne jest wystąpienie na dwóch planetach podobnie rozwiniętych anatomicznie stworzen, dlatego wydaje mi się, że mogą oni być nami z przyszłości (być może z innego wymiaru i tu od początku istnienia nas kontrolują) choć to już taka moja uwaga
Napisano 04.05.2016 - 15:20
Co do zdjęcia... wydaje mi się prawdziwe przez fakt iż raz w swoim życiu w nocy w progu moich drzwi stał bardzo podobna postać i teraz gdy patrzę na to zdjęcie bierze mnie jakiś strasznie dziwny niepokój. Moje spostrzeżenia ogólnie w sprawie tzw "Szaraków" są takie, że wcale nie muszą one być kosmitami, możliwe, że są bliższe niż nam się wydaje... Kilka postów wyżej ktoś pisał o tym, że mało prawdopodobne jest wystąpienie na dwóch planetach podobnie rozwiniętych anatomicznie stworzen, dlatego wydaje mi się, że mogą oni być nami z przyszłości (być może z innego wymiaru i tu od początku istnienia nas kontrolują) choć to już taka moja uwaga
W kosmosie może istnieć wiele istnień podobnych do ludzi.
Jeśli uważacie, że kosmici tak wyglądają i że to zdjęcie jest autentyczne,
to w to wierzcie.
Są podobni do ludzi i praktycznie też do małp.
Można by rzec, że szaraki wcale nie muszą być obcymi,
tylko właśnie stworzeniami blisko spokrewnionymi z homo sapiens.
Mogą być tymi o których piszą święte pisma i mitologia Sumeryjska.
Jeśli ich planeta zderzyła się z Ziemią wieki temu a w jakimś stopniu
nieliczni przeżyli, choć to mało prawdopodobne, to mieli dwa wyjścia,
albo zginąć albo zaszyć się pod Ziemią i tam egzystować.
Ich blade ciałka, wielkie czarne oczy, niski wzrost, zero owłosienia
jawnie sugeruje, że zamiast szukać ich na niebie , powinniśmy skupić się
bardziej na wnętrzu Ziemi.
Prawdę powiedziawszy. nie tylko człowiek ale i każdy szympans, goryl,
orangutan może być skutkiem mieszania genów.
Człowiek jako mieszaniec szedł po lini prostej a inne małpki
to efekt uboczny tego eksperymentu.
Chodziło o stworzenie istoty rozumnej takiej jak oni.
Szaraki mogą już od milionów lat tu istnieć, ale nie jesteśmy
tego świadomi, bo my żyjemy na , a oni pod Ziemią.
Może nasze podobieństwo jest tak wielkie, że nawet
możemy się z nimi krzyżować .
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych