15 odpowiedzi w tym temacie

[mm1416]

Witam wszystkich!

Cieszę się, że znalazłam to forum, przeczytałam na razie część Waszych historii i powiem szczerze, że są fascynujące i dają do myślenia. Na pewno będę tu zaglądać.

Sama doświadczyłam w swoim życiu rzeczy, które nie do końca da się racjonalnie wyjaśnić.

Jedna historia, o której chciałabym powiedzieć dotyczy spotkania z "wróżką" i tego, co od niej usłyszałam. Jestem osobą twardo stąpającą po ziemi, właściwie to przez przypadek trafiłam do wróżki i do całej sprawy podchodziłam z dużą nieufnością. Miało to miejsce parę lat temu podczas wakacyjnego wypadu ze znajomymi pod namiot.

Byłam świadkiem, jak wróżka podała moim koleżankom takie konkrety z ich życia, że kopara mi opadła (np. jednej powiedziała, że bliska osoba ma na imię Jan albo Stanisław - w rzeczywistości jej ojciec to Stanisław, potem padły inne szczegóły). Dlatego się skusiłam. Usłyszałam na temat swojej miłości, dość nietypowej, bo platonicznej i utrzymywanej w tajemnicy przed światem. Zresztą nie tylko z mojej strony. Związek od początku nie wchodził w grę (duża różnica wieku, małżeństwo), ale podziw i zaangażowanie psychiczne było jak najbardziej możliwe i wówczas trwało w najlepsze.

Zastanawiam się, ile można "wyczytać" z zachowania człowieka, sposobu mówienia, ubioru. Ile z tego zdarzenia to blef i fikcja, a ile rzeczywiste zdolności nadprzyrodzone "wróżki". Do dziś mnie nurtuje, czy można było na jakiejś podstawie zgadnąć takie rzeczy, których wystąpienie jest raczej mało prawdopodobne. Nie byłyśmy już nastolatkami, a poza tym dlaczego akurat mi to powiedziała, czym absolutnie trafiła, a nie którejś z koleżanek. Oczywiście nie rozmawiałyśmy na ten temat, więc nikt nie mógł podsłyszeć. Jestem ciekawa Waszych opinii.

[Niecodzienny]

Astrologia to wymysł. Jak na podstawie gwiazd, można odczytać przyszłość? To tak samo jak by czytać przyszłość z chmur. Brednie.

[strwag]

Jak na podstawie gwiazd, można odczytać przyszłość?

Nie ważne jak, ważne, że działa. Nie wiesz również jak działa komputer co nie przeszkadza ci z niego korzystać.

Użytkownik strwag edytował ten post 28.09.2010 - 08:52

[Niecodzienny]

Jak na podstawie gwiazd, można odczytać przyszłość?

Nie ważne jak, ważne, że działa. Nie wiesz również jak działa komputer co nie przeszkadza ci z niego korzystać.

Daj choć jeden przykład że to działa, ja pare razy czytałem horoskopy i jakoś jeszcze nigdy mi sie nie sprawdziły. A to ze ty czytasz horoskop, potem Ci się mózg nastawia na to co jest tam napisane i potem twoja podświadomość robi wszystko żeby było tak jak jest tam napisane.

Dam ci przykład. Chodzi laska z chłopakiem, laska czyta horoskopy a tu nagle "W tym miesiącu twój chłopak Cie rzuci" zrytą ma banie przez czytanie tego więc wierzy i tak sie rozpadają związki

PS.
Dziwne jest to ze w każdej gazecie, stronce internetowej jest inny horoskop

[Freyja]

Jak na podstawie gwiazd, można odczytać przyszłość?


(...)

PS.
Dziwne jest to ze w każdej gazecie, stronce internetowej jest inny horoskop

Piszesz o astrologii i odczytywaniu czegokolwiek z gwiazd i jako przykład podajesz horoskopy z gazet? Albo jesteś wyjątkowym ignorantem, albo starasz się w jakiś sobie tylko znany sposób ośmieszyć temat (nieudolnie).

[Ana Mert]

Po pierwsze astrologia to nie przepowiadanie przyszłości z gwiazd tylko z ruchu planet i pozornego ruchu Słońca na tle gwiazd. A układ jaki tworzą jest za każdym razem inny a jak jeszcze porówna się to z indywidualnym układem panującym w dniu narodzin wychodzą skomplikowane zależności.
Co nie zmienia faktu, że i tak uważam horoskopy za bzdurę na resorach, szczególnie horoskopy drukowane w gazetach opierające się jedynie na mylnych dodatkowo znakach zodiaku (słyszeliście, że wymyślili wężownika po skorpionie a samego skorpiona przenieśli do połowy strzelca? Ja tam się cieszę bo zawsze opis mojego charakteru pasował bardziej do skorpiona niż strzelca a po tych zmianach jestem skorpionem ).
Zbyt wiele się może wydarzyć by każdą możliwość przewidzieć a ogólniki to można i bez śledzenia czegokolwiek wygłosić. Już lepiej wyglądają opisy charakterów na podstawie znaku zodiaku ale to też ma tyle wspólnego z rzeczywistością co październik ze śniegiem. Raz za czas coś spasuje.

Co do samych wróżek zdecydowana większość stosuje techniki psychologiczne. Np. rozpoczyna zdanie i uważnie obserwuje mimikę twarzy "pytającego". Jeżeli spostrzeże zainteresowanie brnie dalej, jeżeli nie - zmienia taktykę. Do tego jeszcze posługiwanie się ogólnikami ("jedna z bliskich osób" co może oznaczać rodzica, brata, kuzyna, przyjaciela, dziadka, kolegę...) . I dawanie możliwości wyboru. Ja rozumiem jakby stwierdziła np. "Stanisław albo Stefan" bo to podobne imiona, można byłoby uznać ,że coś zobaczyła. Ale ten Jan? Typowe szukanie haczyków. Jakby nie trafiła ze Stanisławem wymyśliłaby Maćka, Tadka albo Wieśka. Za trzecim razem trudno nie trafić a gdyby Maciek okazał się Marianem skwitowałaby to czymś w rodzaju "Tak myślałam".

[Hajime]

Jan i Stanisław to tak popularne polskie imiona, że trudniej by było znaleźć kogoś kto niema osoby o takim imieniu w rodzinie. Zresztą wróżka powiedział bliska osoba, cudem byłoby nie trafić. Tak jak koledze o nicku convers , pierwsza myśl jak przyszła mi do głowy to "zimny odczyt".

Osoby posiadajace pewne zdolnosci, typu telepatia, beda w stanie wiele sie dowiedziec o drugiej osobie, choc tak naprawde nie zdaja sobie sprawy z tego czym sie posluguja.

Myślę, że wielu ludzi nieświadomie posługuję się metodą zimnego odczyty i utwierdza się przekonaniu posiadania nadzwyczajnych zdolności. Problemem jest jednak sytuacja, kiedy takie wróżby zaczynają mieć wpływ na nasze decyzje. Mimo dobrych intencji ( zdecydowanie więcej jest szarlatanów) można komuś wyrządzić krzywdę.

Użytkownik Hajime edytował ten post 28.09.2010 - 12:06

[Freyja]

(słyszeliście, że wymyślili wężownika po skorpionie a samego skorpiona przenieśli do połowy strzelca? Ja tam się cieszę bo zawsze opis mojego charakteru pasował bardziej do skorpiona niż strzelca a po tych zmianach jestem skorpionem ).

To oficjalne? Możesz rzucić jakimś linkiem? Generalnie nie wierzę w horoskopy, ale jestem przywiązana do mojego znaku zodiaku i bardzo go lubię i nie chciałabym nagle być jakimś wężownikiem. Jak wg tych nowości wygląda cały rok podzielony na znaki zodiaku?

[Ana Mert]

Jan i Stanisław to tak popularne polskie imiona, że trudniej by było znaleźć kogoś kto niema osoby o takim imieniu w rodzinie.

Ja nie mam. Może w dalszej rodzinie. Praprapradziadek albo jakiś wuj siódma woda po kisielu. Mało facetów w mojej rodzinie jest. Średnio na 4 kobiety przypada 1 facet. Rodzą się prawie same córki a męska część starszego pokolenia dawno wyginęła. Również wśród moich najbliższych znajomych nie ma Jana ani Stanisława, nie to pokolenie.

(słyszeliście, że wymyślili wężownika po skorpionie a samego skorpiona przenieśli do połowy strzelca? Ja tam się cieszę bo zawsze opis mojego charakteru pasował bardziej do skorpiona niż strzelca a po tych zmianach jestem skorpionem ).

To oficjalne? Możesz rzucić jakimś linkiem?

W Angorze ostatnio pisali więc raczej nie jest to oficjalne (chyba każdy wie jakiego pokroju jest ta gazeta - drukują wszystko co ma wartość rozrywkową). Zresztą ma to takie samo znaczenie jak zdegradowanie Plutona do planety karłowatej - do astrologii nic nie wnosi. Astrologia już dawno oddzieliła się od astronomii.
Wspomniałam o tym w ramach ciekawostki.

[Ill]

(słyszeliście, że wymyślili wężownika po skorpionie a samego skorpiona przenieśli do połowy strzelca? Ja tam się cieszę bo zawsze opis mojego charakteru pasował bardziej do skorpiona niż strzelca a po tych zmianach jestem skorpionem ).

||
\/

Znaki zodiaku i gwiazdozbiory zodiakalne to dwa różne pojęcia.

Znaki zodiaku to równe 'prostokątne' obszary na sferze wzdłuż ekliptyki, każdy o szerokości 30 stopni i wysokości 10-16 stopni. Każdy zajmuje taką samą powierzchnię sfery i wyznaczony jest przez podział ekliptyki na 12 równych części. Jest ich 12.

Natomiast gwiazdozbiory zodiakalne, to gwiazdozbiory (rozumiane w sensie obecnej astronomicznej ich definicji, czyli wydzielone obszary sfery, a nie jak w starożytności grupy jasnych gwiazd) przez które przechodzi ekliptyka.

Gwiazdozbiorów takich jest 13. Dodatkowy, Wężownik, leży ponad gwiazdozbiorem Skorpiona, w znaku zodiaku Strzelca.

Proszę zwrócić uwagę również na to, że zodiak ze swymi znakami zawsze leży gdzieś na sferze niebieskiej, a więc także na tle gwiazdozbiorów. Znaki zodiaku to jakby siatka nałożona na gwiazdozbiory, siatka ta nie zmienia swego kształtu, ale przesuwa się stale względem nieruchomych gwiazd i gwiazdozbiorów.

Link
Źródło byle jakie, ale ma (poniekąd) rację.

Edit: Btw. jest na tym forum ktoś, kto rozumie czym jest astrologia? I dlaczego nie jest to "wróżbiarstwo"?

Użytkownik Ill edytował ten post 28.09.2010 - 18:44

[Wszystko]

Wszystko opiera się o tzw. cold reading czyli zimny odczyt. Zimny odczyt (ang. cold reading) to technika używana do przekonywania ludzi, że wie się o nich znacznie więcej niż faktycznie się wie. Nawet bez żadnej wcześniejszej wiedzy o kimś, odczytujący za pomocą tej techniki może szybko uzyskać dużą ilość informacji przez uważne analizowanie mowy ciała badanego, jego ubioru, uczesania, pochodzenia, sposobu mówienia itp. Określa się to jako profilowanie.

Przykłady typowych stwierdzeń:

* "Wyczuwam że czasem czujesz się niepewnie, szczególnie w otoczeniu osób, których dobrze nie znasz."
* "Trzymasz w domu mnóstwo nieuporządkowanych starych fotografii."
* "W dzieciństwie miałeś nieprzyjemne zdarzenie z udziałem wody."
* "Masz problem z przyjacielem albo krewnym."
* "Twój ojciec zmarł po ciężkiej chorobie."

Nie zawsze taki pokaz się udaje. Może być nawet tak że przepytywana osoba kilka razy pod rząd odpowie przecząco. W takiej sytuacji medium nie może tracić głowy i przechodzi do planu b, tzn. zmienia temat, albo każe tej osobie usiąść, czyli kończy rozmowę. Następnie nawiązuje rozmowę z podstawionym widzem. Na każdym takim pokazie jest przynajmniej kilka takich podstawionych osób, żeby w razie kłopotów medium mogło łatwo się uratować.

[Aidil]

Astrologia, numerologia symbolika Tarota są częstkową wiedzą, o której w dużej mierze, możemy tylko spekulować.
Z jednej strony wiedza o dawnych czasach zapisana jest w tarocie, z drugiej strony tarot pozwala przyjrzeć się naszej przyszłości. Tarot jest również narzędziem pozwalającym nam połączyć się z naszą wewnętrzną mądrością. Układ kart odsłania nam obecny, przeszły i przyszły obraz naszego życia możemy także dzięki nim sprawdzić jakie energie towarzyszą naszemu życiu. Karty tarota są świetnym narzedziem do nauki kontemplacji czy też medytacji.

Podobnie dzięki astrologii możemy spojrzeć w przyszłość, terażniejszość i przyszłosć każdego z nas.

Użytkownik Aidil edytował ten post 02.10.2010 - 14:19