Napisano 05.10.2010 - 17:39
Przeraziłem się. Dwunastu prezenterów w UK jest gejami. Tak, od razu widać, że zajmują wszystkie ważniejsze stanowiska. Mniejsza o to, że liczba stacji telewizyjnych w UK idzie w dziesiątki/setki, a każda z nich ma z reguły kilka rożnych programów z kilkoma prowadzącymi, w efekcie czego liczba prowadzących jest trzycyfrowa. Nawet, jeśli założy się, że wspomniani zostali tylko ci "most prominent", ich liczba raczej nie powinna być jakąś przytłaczającą większością.Wyniki badan:
Badanie preferencji seksualnych
Prominentni geje w angielskiej telewizji:
Telewizja
Czyli - statystyki utworzone za pomocą tego badania są uznawane za eksperymentalne/znajdujące się w fazie testów i nie zostały jeszcze ocenione przez odpowiedni urząd do spraw statystyk.All the survey's statistics are considered experimental, or in a testing phase, as they have not yet been assessed by the UK Statistics Authority.
Tłumacząc - po raz pierwszy w UK przeprowadzono badanie poprzez chodzenie od domu do domu/dzwonienie do respondentów, w związku z czym niektórzy mogli na nie nie odpowiedzieć bojąc się reakcji rodziny etc.Chief Executive Ben Summerskill said: "This is is the first time that people were asked and data collection happened on doorsteps or over the phone, which may deter people from giving accurate responses - particularly if someone isn't openly gay at home
Napisano 05.10.2010 - 18:04
Napisano 05.10.2010 - 18:33
Właśnie o tym pisałem w pierwszym poście. Odsetek homoseksualistów może wynosić od 2 do 12%.On pokazuje, że nie można za nic wierzyć przeróżnym "ankietom", czy inszym "badaniom", to chyba oczywiste?
Cóż, wiele z argumentów, które przedstawiłem, zapewne zakwalifikowałbyś do "propagandy". Skoro przyprawiają cię one o taką radość i są absurdalne, może raczysz je obalić? Przecież to nie problem, w końcu są takie nielogiczne... amirite?(...)Zaś geje, o to jest inna sprawa, gdyż ich propaganda (argumenty przyprawiaja o płacz pomieszany ze śmiechem),
Nie nazwałbym tego społecznym eksperymentem. Cytując samego siebie:jest wpisana w szeroko zakrojona akcję eurokomuchów wymierzona przeciw cywilizacji Europejskiej wyrosłej na wartościach chrześcijańskich, która stoi im na drodze ich społecznego eksperymentu na ludzkości. A jak wiadomo, by stworzyć nowe, trzeba zburzyć stare.
Cywilizacje te nie upadły z powodu homoseksualizmu, jakichś większych problemów też nie sprawiał (nie mylić z pederastią/prawnie usankcjonowaną pedofilią). To nie jest eksperyment, takie coś praktykowano w większości kultur na Ziemi zanim dorwał się do nich kościół rzymskokatolicki.Stwierdzenie to jest tak oderwane od rzeczywistości jak twierdzenia o forumowych agentach. Homoseksualizm był akceptowany w sporej ilości kultur zanim dotarło do nich chrześcijaństwo. Źródła historyczne dotyczące Chin i Japonii wielokrotnie wspominają o homoseksualizmie, który praktykowany był nawet przez chińskich cesarzy. [6] Na Południowym Pacyfiku homoseksualizm był niejednokrotnie elementem lokalnych kultur, zaś przed przybyciem Europejczyków do Ameryki Północnej Indianie nie widzieli nic zdrożnego w homoseksualizmie. [7] Ogółem - albo ktoś naprawdę ma niewielką wiedzę, albo celowo postanowił przemilczeń niektóre fakty nie pasujące do histerycznego wydźwięku tekstu.
(...)
[6]http://en.wikipedia.org/wiki/LGBT_history#Ancient_China_and_Japan
[7]http://en.wikipedia.org/wiki/LGBT_history#Pre-contact_North_America
Doprawdy, logika tak pokręcona i zagmatwana jak kable od mojego komputera, które wprost uwielbiają się wić z tyłu biurka.Nie mam watpliwości, że im się to uda (gejom wywalczyć te swoje " równe prawa"), lecz na ich miejsce pojawi się szybko problem dyskryminowanych zoofili, pedofili oraz, wreszcie, nekrofili.
Kocham takie puste hasełka, które nic nie znaczą. To może teraz ja spróbuję się nimi pobawić, parę rzeczy wyolbrzymić i rzucić kilkoma uroczymi, radośnie machającymi ogonkami absurdami? Ot, na przykład "Bo dla prawicy najważniejsza jest tradycja. A najważniejszą tradycją są krucjaty i fajczenie na stosach" czy "Bo licząca sobie 2000 lat książka napisana przez pasterzy, którzy myśleli, że Ziemia jest płaska, jest wiarygodniejszym źródłem niż zdrowy rozsądek". Yay.Bo lewacki POSTĘP musi POSTĘPOWAĆ!
Napisano 18.10.2010 - 21:24
Napisano 19.10.2010 - 17:01
Użytkownik skittles edytował ten post 19.10.2010 - 17:02
Napisano 19.10.2010 - 19:04
Ja tam ludzkości nie bronię. Tylko praw jednostki. Głównie dlatego, że jeśli zabierze się prawa jednej grupie, to inne grupy mogą być następne.obroncy ludzkosci w tym temacie
Ależ oczywiście, że się wali! Wystarczy spojrzeć chociażby na taką Wielką Brytanię - od kiedy zalegalizowano tam prawo do adopcji przez pary homoseksualne, gospodarka i społeczeństwo zaczęły się sypać, a biedni Brytyjczycy milionami przybywali do Jedynej Potężnej Katolickiej Polski, chcąc znaleźć schronienie w tym Jedynym Prawdziwym Kraju Katolickiej Wolności.-geje,mlode kobiety pod 20,30 ktore widza w nich gejoprzyjaciela i lub lewaki zyjace w sztucznym swiecie ktory sam z siebie sie wali z racji sztucznosci jeszcze szybciej niz powstaje...a to dlatego ze sa tacy wrazliwi i inteligentni...acha no i tolerancyjni? a my zli i wogole nazisci...
Heeere we go agaaain... cytat z mojego pierwszego posta w tym temacie:pies gej ktory probuje zaplodnic wszytko co mu sie skojarzy z samica,tyl innego psa,twoja noga a nawet tylek zula ktory lezy sobie w rowie-krazyl na yt kiedys taki filmik...a wystarczy ze pojawi sie samica w okolicy i znowu staje sie heteroseksualny prawie jak w "postalu" ktory bardzo dobrze reasumuje ta parodie ktora sie teraz wyprawia w swiecie tolerancji...wiem wiem taki pies to biseksualista a podobno tacy tez sie rodza i nic na to nie poradzisz ;/
Ponadto rozumiem, że twoje stwierdzenie, iż "nic na to nie poradzisz" sugeruje, że gdybyś mógł coś na to poradzić, to byś wziął się do roboty. Nieważne, że homoseksualizm nie jest groźny - ważne, że tobie się nie podoba, więc musi zniknąć. Bo tak i już.(wiki o zwyczajach homoseksualnych wśród żyraf - dop. Tekeeus) After aggressive "necking", it is common for two male giraffes to caress and court each other, leading up to mounting and climax. Such interactions between males have been found to be more frequent than heterosexual coupling.
Jeśli założy się, że przeczytałeś ten temat (w co wątpię, bo w końcu kto by tam czytał wątek, w którym się wypowiada?), to muszę pogratulować klapek na oczach. Naprawdę nie zauważyłeś, że kilka razy pisałem, że homoseksualizm jest OK, bo nikomu nie dzieje się z jego powodu żadna krzywda? Rly? Tak trudno zauważyć, że to jest główny argument, a zachowania homoseksualne zwierząt to tylko dodatek, który ma uspokoić ludzi, którzy jojczą, że "HOMOSEKSUALIZM JEST NIENATURLNY ŁEEEE!!11one"?jesli ktos tlumaczy w ten sposob ze homoseksualizm jest ok bo to wina tego jaki sie urodzil(dziwnym trafem wiekszosc jesli nie wszyscy o tym jaki to sa inni i wyjatkowi dowiaduje sie duzo pozniej niz w dziecinstwie-ja tam od razu wiedzialem co mnie kreci instynktownie-...z tymi gejami tez tak jest? czy to zla indoktrynacja kosciola ktory jak w pewnym filmie pierze mozgi biednym malym gejom;/ v jak vendetta wyjatkowo lewacki syf nie pozwala im dojrzec?)
to nie zasluguje na nic wiecej niz pogardliwy usmiech
Napisano 20.10.2010 - 18:15
Ja tam ludzkości nie bronię. Tylko praw jednostki. Głównie dlatego, że jeśli zabierze się prawa jednej grupie, to inne grupy mogą być następne.
Ja tam ludzkości nie bronię. Tylko praw jednostki. Głównie dlatego, że jeśli zabierze się prawa jednej grupie, to inne grupy mogą być następne.
Użytkownik AlienGrey edytował ten post 20.10.2010 - 20:20
Napisano 20.10.2010 - 19:02
Fail.blablabla i dalej wciskacie mi te pseudomoralne glupoty o tym jaka ta polska jest zla a wielka brytania dobra bo geje czuja sie tam tacy wolni...
W jaki sposób homoseksualista biorąc legalny ślub ogranicza twoją wolność? Ktoś cię siła zmusza, żebyś to oglądał?pewne granice wolnosci mimo wszystko zobowiazuja a prawo jednostki nie moze ograniczac praw wiekszosci-podstawy demokracji...
Czytałem powyższy tekst trzy razy i nadal nie jestem pewien, czy wszystko zrozumiałem.nie bede wnikal w wasza ideologie swiata jednorozcow w ktorym wszytsko jest takie idealne jak to naczelni konstruktory zalozyli bo nie o tym jest ten temat....podpuscilem cie teekeus troche z tym kosciolem i wyszlo po raz kolejny szydlo z worka...trzeba byc naprawde ignorantem aby dobrobyt gospodarczy pewnych krajow tlumaczyc tym ze oni maja taka moralnosc-ta fajna spod znaku dzieci maryji matki ziemi a my ta glupia "katolicka"...daleko mi do utozsamiania sie z kosciolem ale tobie chyba ciezko przejsc kolo faktu tego ze ktos sam za siebie mysli co zreszta widac w twoich srticte lewo politycznych argumentach...to temat o mitach gejow czy o polityce w naszym kraju?
Tłumacząc post na język nieco bardziej czytelny:hehe...dokladnie jesli faworyzujesz jedna mniejszosc seksualna to druga nie moze byc dyskryminowana na tej samej podstawie co pierwsza a to rodzi jesli chodzi o mniejszosci seksualne juz patologie...
Urocze. A tłumaczyłem... jeszcze raz:Faworyzowanie jednej mniejszości seksualnej powoduje, że nie można dyskryminować innych mniejszości seksualnych, co doprowadza do powstawania patologii. (???)
"Niedouczony" świat? To znaczy? Homoseksualizm uznawany był za coś złego praktycznie tylko tam, gdzie władzę miał kościół. Przecież pisałem już o tym...no ok homosekualizm oficjalnie na papierku to nie zaburzenie a zwykla wrodzona rzecz w przeciwienstwie do np zoofilii...problem w tym ze byl on uznawany przez 'niedouczony" swiat za chorobe nim pewne osoby uznaly go jednak za stan wrodzony...
Co za tym idzie, stwierdzenie, że kiedyś homoseksualizm był wszędzie uważany za zło, nie jest prawdziwe. Prawdziwe jest natomiast stwierdzenie, że kościół uważał homoseksualizm za zło i pogląd ten propagował, zarażając nim kolejne kultury.Źródła historyczne dotyczące Chin i Japonii wielokrotnie wspominają o homoseksualizmie, który praktykowany był nawet przez chińskich cesarzy. [6] Na Południowym Pacyfiku homoseksualizm był niejednokrotnie elementem lokalnych kultur, zaś przed przybyciem Europejczyków do Ameryki Północnej Indianie nie widzieli nic zdrożnego w homoseksualizmie. [7]
[6]http://en.wikipedia.org/wiki/LGBT_history#Ancient_China_and_Japan
[7]http://en.wikipedia.org/wiki/LGBT_history#Pre-contact_North_America
Nie, nie będę bronił zoofilii, ponieważ, cytując samego siebie:dlaczego niby zoofilizm nie moze sie okazac za te pare lat tez taka pomylka tych zlych "nieduczonych' lekarzy? tez bedziesz ich wtedy zaciekle bronil w imie praw jednostki?
homoseksualizm od zoofilii czy pedofilii odróżnia to, że w przypadku tego pierwszego oboje partnerów ma pełną świadomość tego, co robią i wyrażają na to zgodę. W przypadku zoofilii zwierzę nie jest samoświadome i nie potrafi za siebie decydować/wyrazić zgody.
Intrygujące. Najpierw się słyszy, że to "nienaturalne", bo zwierzęta tego nawet nie robią, a jak udowadnia się niesłuszność tego twierdzenia, to nagle łączy się to z zoofilią.bo widzisz skoro uznajesz zyrafy za przyklad tego ze nie wiem ze zaburzenia? seksualne tez wystepuja w naturze-z czym sie zgadzam(choc nie do konca bo wachania tylka etc etc u roznych gatunkow moze uchodzic za cos innego a to ludzie sobie to interpretuja tak a nie inaczej jak im wygodniej) (...)
Nie, nie można. Tak twierdzić powinni ci, którzy rzucają argumentem "homoseksualizm to zło, bo jest nienaturalny".czy to znaczy teekus ze skoro takie incydenty zdarzaja sie w naturze...zoofilizm tez jest zjawiskiem naturalnym a moze lepiej dopuszczalnym ktore mozna wpisac w prawa jednostki w twoim swiecie?
W takim razie źle rozumiesz.tlumaczenie ze cos nie jest zle bo nikomu nie szkodzi tez raczej nie jest na miejscu-rozumiem ze uwazasz to za nieszkodliwe spaczenie seksualne skoro to dodatek taka bajka o tym ze w naturze tez tak jest dla tych co sie beda burzyc?
Kiedyś mieli, i to nawet większe, patrz mój cytat wyżej o homoseksualizmie w kulturach, w których KK nie miał zbyt wielkiej władzy.zdaje sie ze nie rozumiesz konsekwencji tez prawnych faworyzowania grupy ludzi chorych kiedy ludzie tez chorzy takich praw jak oni w tej chwili nie maja...a historia pelna tego...
Jest na sali jakiś tłumacz? Naprawdę się starałem, ale powyższej wypowiedzi zrozumieć nie potrafię. O kwestii naturalności/nienaturalności homoseksualizmu pisałem już wyżej - nie mam jednak pojęcia, czy jest to odpowiedź na pytanie postawione w tym fragmencie (szczególnie, że nie ma w nim nawet znaku zapytania...).zadaje konkretne pytania i oczekuje ze jesli jestescie gejami lub ich wspieracie a uwazacie sie za oswieconych i tolerancyjnych wiec konkretnie udzielicie mi pytan dlaczego tak sie dzieje a nie inaczej skoro to prawo naturalne a skoro prawo naturalne gadka moralna oparta na prawie ze wierze w to ze to ludzie tworza sztuczne twory jak np stosunek mezczyzna-kobieta a ja bije ludzi o innych pogladach ;/ jest nie na miejscu...
no chyba ze nie potraficie na nie odpowiedziec jako geje co jest smutne dla was lub nie potrafisz jako obronca jak cohcby teekus ktory jestem pewien ze swoje idealy opiera na czyms wiecej niz wierze w to co mowia geje...a chyba nie jestes hipokryta co teekus?
Użytkownik Tekeeus edytował ten post 20.10.2010 - 19:12
Napisano 20.10.2010 - 19:36
Wyrazy uznania za cierpliwość godną deszyfranta wojskowego! Ale - jak widać - wszystko ma swoje granice. Ja, po przeczytaniu kilk zdań tego kolegi, zrezygnowałem...Przy okazji - jeśli twój następny post nie będzie posiadał symbolicznej nawet interpunkcji, dyskusję z tobą olewam. Niestety nikt mi nie płaci za rozczytywanie twoich postów.
Użytkownik Ivellios edytował ten post 21.10.2010 - 20:16
Napisano 21.10.2010 - 23:06
Przy okazji - jeśli twój następny post nie będzie posiadał symbolicznej nawet interpunkcji, dyskusję z tobą olewam. Niestety nikt mi nie płaci za rozczytywanie twoich postów.
Użytkownik perun edytował ten post 21.10.2010 - 23:09
Napisano 22.10.2010 - 11:28
Użytkownik skittles edytował ten post 22.10.2010 - 11:38
Napisano 22.10.2010 - 12:24
Użytkownik Bierdol edytował ten post 22.10.2010 - 12:27
Napisano 22.10.2010 - 15:43
Perun nie wiem czy specjalnie piszesz w taki sposób, aby ukryć brak argumentów albo odstraszyć ludzi od twoich postów, ale póki co sprawiasz wrażenie 13-sto latka, któremu ktoś powiedział, że geje są be, bo tak.
Może wreszcie wyjaśnisz, w jaki sposób zalegalizowanie związków homoseksualnych może spowodować upadek jakiejkolwiek cywilizacji (mniemam, że masz jakieś przykłady, w końcu już o tym wspominałeś)
Ciężko się przebić przez twoją niegramatyczną propagandę najniższych lotów, ale może wyjaśnisz wreszcie również, dlaczego związki homoseksualne nie mogą być zalegalizowane i w jaki sposób ograniczają twoją wolność bądź twoje prawa?
Aha i proszę bez "argumentów" w stylu, "bo to nienaturalne", bo jestem pewny, że nie uważasz się za zwierzę, do którego ta naturalność się odnosi.
Czy zdolność do mowy artykułowanej jest nienaturalna? Czy emocje są nienaturalne? Czy zdolność do abstrakcyjnego myślenia jest nienaturalna? To przymioty, których zwierzęta nie posiadają, a ich naturalności nikt nie kwestionuje.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych