Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mity homopropagandy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
461 odpowiedzi w tym temacie

#76

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Poniekąd tak-widywałem sporo niepełnosprawnych którzy zasuwają co rano pod sklep aby na wino zarobić. Z jakiej przyczyny-podejrzewam że się poddali lub nie chcieli się wcale męczyć w pełnosprawnym świecie. Taka osoba nie może oczekiwać od innych: daj, daj a ja się znieczulę aby mi lżej było. To ma być współpraca, każdy musi coś od siebie dać-przynajmniej chęci na dobry początek.
  • 0

#77

Lis.

    jeden, jedyny i prawdziwy

  • Postów: 638
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

A co z niepełnosprawnymi osobami ? Oni także muszą sobie na szacunek zapracować ?

Jest kilka rodzajów szacunku, m. i.: "szacunek do życia" i szacunek osobisty (respekt). Ten pierwszy wyraża się tym, że nie jesteś gburem dla każdego człowieka i na niego nie trzeba pracować (chyba że w drugą stronę, jak ktoś jest ciebie nie szanuje, to nie masz obowiązku go szanować). Na szacunek osobisty - respekt - trzeba sobie zapracować. To nie działa w ten sposób, że widzę byle kogo i szanuję go, podziwiam, respektuję.

***

Nie rozumiem szumu o małżeństwa gejów/lesbijek. Małżeństwo jest dla mężczyzny i kobiety. Jeśli geje chcą być razem, to przecież nikt nie wchodzi do ich domu i nie rozdziela ich siłą. Jeśli ich więź jest silna, to nie potrzebny im akt ślubu do bycia razem. Chęć małżeństwa par homoseksualnych wygląda jak chęć skarykaturowania "tradycyjnego" małżeństwa.
  • 3



#78

aquamen.
  • Postów: 337
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jest kilka rodzajów szacunku, m. i.: "szacunek do życia" i szacunek osobisty (respekt). Ten pierwszy wyraża się tym, że nie jesteś gburem dla każdego człowieka i na niego nie trzeba pracować (chyba że w drugą stronę, jak ktoś jest ciebie nie szanuje, to nie masz obowiązku go szanować). Na szacunek osobisty - respekt - trzeba sobie zapracować. To nie działa w ten sposób, że widzę byle kogo i szanuję go, podziwiam, respektuję.


Plusik. Masz rację. I tak to raczej jest u mnie, że nie obchodzi mnie i nie podziwiam związków homoseksualnych, ale jednocześnie nie robię z siebie gbura bym wnikał w to co robią między sobą dorośli ludzie. Mi guzik do tego. Poza tym, to że nie uznaję takich związków za coś normalnego, nie oznacza że mam prawo kogoś z tego powodu krytykować i poniżać tylko dlatego, że jest jaki jest. Oczywiście ten szacunek musi być wzajemny. W pełni się zgadzam, że nie można szanować kogoś kto Ciebie nie szanuje, ale jeśli np. gej szanuje Twój światopogląd i preferencje...

Nie rozumiem szumu o małżeństwa gejów/lesbijek. Małżeństwo jest dla mężczyzny i kobiety. Jeśli geje chcą być razem, to przecież nikt nie wchodzi do ich domu i nie rozdziela ich siłą. Jeśli ich więź jest silna, to nie potrzebny im akt ślubu do bycia razem.


Tym co żyją na kocią łapę też nie. Skoro ich więź jest silna to razem będą, więc po co im ślub ? Ano po to by mieć współdzielność majątkową. I podkreślam, że do momentu zalegalizowania tego typu związków, mnie to ani ziębi ani parzy. Parzyć by mnie parzyło dopiero wtedy, kiedy byłby pomysł dotyczący adopcji dzieci przez pary homo.
  • 0

#79

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tym co żyją na kocią łapę też nie. Skoro ich więź jest silna to razem będą, więc po co im ślub ? Ano po to by mieć współdzielność majątkową.


A od czego są notariusze, spółki i testamenty?

I podkreślam, że do momentu zalegalizowania tego typu związków, mnie to ani ziębi ani parzy. Parzyć by mnie parzyło dopiero wtedy, kiedy byłby pomysł dotyczący adopcji dzieci przez pary homo.

To będzie następny krok, przesuniesz granice i zacznie się walka o uzyskanie następnych praw...
Zasada palca jest tu cały czas aktywna...
  • 0

#80

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Mnie wychowywano w poszanowaniu pracy i drugiej osoby-(w normalnej hetero rodzinie). Na szacunek trzeba było sobie zapracować-a nie komuś się on należy bo ktoś jest inny, na tyle inny że aż normalny.


A co z niepełnosprawnymi osobami ? Oni także muszą sobie na szacunek zapracować ?



A co? Jak ktoś nie ma nogi, to szacunek należy mu się automatycznie ??? A co na to Stephen Hawking. Porównaj go teraz z kolesiem który po pijaku odmroził sobie stopę. I też jet niepełnosprawny..
Na szacunek TRZEBA !!! sobie zapracować. I dotyczy to wszystkich. Homoseksualistów także. Nie mam zamiaru szanować pedała za to że jest pedałem !!!!!

Dołączona grafika

Proszę stonować swoje wypowiedzi, to już kolejny post o podobnym brzmieniu.

edycja:
ultimate

  • 0



#81

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Oj coś mi się wydaje że niedługo jakaś tęczowa osóbka wyskoczy z porównaniem homo do niepełnosprawnych-dziwi mnie czemu do tej pory nikt tego nie zrobił....

Skoro państwo prawnie nakazało, wymusiło i zaleciło określone modyfikacje aby inwalidą (a to jest grupa nieliczna, znacznie liczniejsza niż homo ale...) się żyło lepiej to czemu nie można tego zrobić dla homo?
Uprzedzając pytania sam sobie odpowiem...
Osobą homo jest się na własne życzenie-nie każdy, nawet teoretycznie może nim być. Natomiast Inwalidą może być każdy-los nie wybiera, każdego może taka przykrość spotkać. Poza tym z udogodnień stworzonych dla inwalidów korzystają wszyscy obywatele-w zależności od wieku. Jak człowiek się urodzi to matka pcha wózek z dzieckiem, gdy jest się chorym to na wózku można podjechać do określonego miejsca. Jak dożyjemy starości to wózkiem czy na balkoniku można wejść do urzędu czy autobusu.
  • 0

#82

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

O szacunku pisałem.
  • 0



#83

aquamen.
  • Postów: 337
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A co? Jak ktoś nie ma nogi, to szacunek należy mu się automatycznie ??? A co na to Stephen Hawking. Porównaj go teraz z kolesiem który po pijaku odmroził sobie stopę. I też jet niepełnosprawny..


Tak, polegający na niedyskryminowaniu takich osób w społeczeństwie. I tu nie jest ważne, w jaki sposób niepełnosprawność powstała, każdy bowiem popełnia błędy i każdy za nie odpowiada. Pamiętaj, że Ty także w takiej sytuacji możesz się kiedyś znaleźć. To, że ktoś ma niepełnosprawność fizyczną nie oznacza wcale tego, że nie masz prawa mieć o nim takiego czy innego zdania, nie oznacza także tego, że masz obowiązek tolerować wszelkie jego zachowania. Chodzi o to, że nie wypada (ale to w moim odczuciu) spychać go na margines, tylko dlatego że po pijaku spowodował swoją niepełnosprawność, że jest taki, a nie inny na własne życzenie itp. Na tym właśnie polega ten szacunek.

Na szacunek TRZEBA !!! sobie zapracować. I dotyczy to wszystkich. Homoseksualistów także. Nie mam zamiaru szanować pedała za to że jest pedałem !!!!!


W przypadku tych osób problem polega na tym, że społeczeństwo pojedyncze przypadki miesza automatycznie z ogółem tego zjawiska. Innymi słowy homoseksualiści nie są w stanie wypracować sobie dobrego zdania nawet kiedy 3/4 z nich nie będzie się opowiadało za adopcją dzieci, i prezentowało bardziej przychylny ogółowi społeczeństwa styl bycia. Nawet kiedy ci będą szanować odmienny światopogląd, i tak spotkają się z nietolerancją w drugą stronę. Bo dla ludzi jak widzisz samo słowo "gej" powoduje ciarki na plecach.

A najpiękniejszy obraz postrzegania tego problemu, to podejście do homo żeńskiego jako do czegoś mniej szkodliwego niżeli homo męskie.
  • -2

#84

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

O szacunku pisałem.

Domyślam się. Ja poniekąd pisałem do tęczowych.

Tak, polegający na niedyskryminowaniu takich osób w społeczeństwie. I tu nie jest ważne, w jaki sposób niepełnosprawność powstała, każdy bowiem popełnia błędy i każdy za nie odpowiada. Pamiętaj, że Ty także w takiej sytuacji możesz się kiedyś znaleźć. To, że ktoś ma niepełnosprawność fizyczną nie oznacza wcale tego, że nie masz prawa mieć o nim takiego czy innego zdania, nie oznacza także tego, że masz obowiązek tolerować wszelkie jego zachowania.

Taka osoba ma tak jakby neutralną reputacje i swym działaniem/zaniechaniem pracuje nad jej zmianą.

W przypadku tych osób problem polega na tym, że społeczeństwo pojedyncze przypadki miesza automatycznie z ogółem tego zjawiska. Innymi słowy homoseksualiści nie są w stanie wypracować sobie dobrego zdania nawet kiedy 3/4 z nich nie będzie się opowiadało za adopcją dzieci, i prezentowało bardziej przychylny ogółowi społeczeństwa styl bycia. Nawet kiedy ci będą szanować odmienny światopogląd, i tak spotkają się z nietolerancją w drugą stronę.

Przecież to jest oczywiste, jedno jest bezpośrednio związane z drugim. Mam polegać na opinii i wizerunku jakiegoś geja który fajnie wygląda, zachowuje się, ma właściwe myślenie a muszę ignorować szkodliwość całego ruchu?

Bo dla ludzi jak widzisz samo słowo "gej" powoduje ciarki na plecach.

...lub zwężenie odbytu.
  • 0

#85

Don Corleone.

    Dispositif

  • Postów: 1116
  • Tematów: 68
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Osobą homo jest się na własne życzenie-nie każdy, nawet teoretycznie może nim być.

Zlituj się. Hetero też jest się na własne życzenie? Wtedy trudno pogodzić to z twoim stwierdzeniem, że homoseksualizm jest chorobą - świadomy wybór chorobą nie jest.

Użytkownik Don Corleone edytował ten post 31.05.2013 - 11:35

  • -1



#86

aquamen.
  • Postów: 337
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano


Tak, polegający na niedyskryminowaniu takich osób w społeczeństwie. I tu nie jest ważne, w jaki sposób niepełnosprawność powstała, każdy bowiem popełnia błędy i każdy za nie odpowiada. Pamiętaj, że Ty także w takiej sytuacji możesz się kiedyś znaleźć. To, że ktoś ma niepełnosprawność fizyczną nie oznacza wcale tego, że nie masz prawa mieć o nim takiego czy innego zdania, nie oznacza także tego, że masz obowiązek tolerować wszelkie jego zachowania.

Taka osoba ma tak jakby neutralną reputacje i swym działaniem/zaniechaniem pracuje nad jej zmianą.


Myślisz, że jakby gej się starał (swoim zachowaniem itp) to mógłby przekonać Ciebie, do swojej osoby ? Dopuszczasz opcję, że wyskoczył byś z taką osobą na piwo ?

Użytkownik michal28 edytował ten post 31.05.2013 - 17:09

  • -1

#87

Kocica.
  • Postów: 399
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

A ja uważam, że każdemu człowiekowi czy zwierzęciu należy się szacunek i uprzejmość tylko za to, że jest.
Bez najmniejszego wyjątku.

Można pogardzać ideologią, sposobem życia, zasobem kultury czy stanem higienicznym uzębienia. Ale pogarda do drugiej ludzkiej istoty jako takiej to coś, co po prostu uwłacza człowieczeństwu i budzi w ludziach najgorsze, niehumanitarne odruchy.

Dlatego jestem za tym, aby związki homoseksualne mogły sobie odbyć ten jeden i niepowtarzalny rytuał wiecznej miłości - mnie to nie ziębi, ani nie parzy, nie godzi w moją wolność osobistą i nie grozi rozprzestrzenieniem się jakiejś śmiercionośnej zarazy.

Użytkownik Kocica edytował ten post 31.05.2013 - 17:31

  • 1

#88

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano



Tak, polegający na niedyskryminowaniu takich osób w społeczeństwie. I tu nie jest ważne, w jaki sposób niepełnosprawność powstała, każdy bowiem popełnia błędy i każdy za nie odpowiada. Pamiętaj, że Ty także w takiej sytuacji możesz się kiedyś znaleźć. To, że ktoś ma niepełnosprawność fizyczną nie oznacza wcale tego, że nie masz prawa mieć o nim takiego czy innego zdania, nie oznacza także tego, że masz obowiązek tolerować wszelkie jego zachowania.

Taka osoba ma tak jakby neutralną reputacje i swym działaniem/zaniechaniem pracuje nad jej zmianą.


Myślisz, że jakby gej się starał (swoim zachowaniem itp) to mógłby przekonać Ciebie, do swojej osoby ? Dopuszczasz opcję, że wyskoczył byś z taką osobą na piwo ?


zgadzam się z Rybakatorianinem. Mam przyjaciół homo. z którymi nie raz byłem na piwie. nie zaglądam im do łóżek, ani oni nie wmawiają mi że homo cacy, hetero be. I tak szanuję ich za to ja cy są co sobą reprezentują. Nie zmienia to w żadnym wypadku mojego postrzegania tego co dzieje się wokół nas. Nahalnego wciskania że odchył jest normą. A co do niepełnosprawnych. Mam przyjaciela który urodził się z niedorozwojem wszystkich kończyn. (w latach 70-ątych jego matka wzięła tabletkę dla kobiet w ciąży która spowodowała masę takich nieszczęść)I co ? i to że jak go poznałem w wieku 15-tu lat scigaliśmy się na pływalni. jestem w pełni sprawnym wysportowanym człowiekiem ale zobaczyłem tylko jego pięty. SZACUN. i co można ?


Up
Mowa o szacunku a nie o uprzejmości. Nieładnie tak przekręcać
  • 0



#89

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zlituj się. Hetero też jest się na własne życzenie? Wtedy trudno pogodzić to z twoim stwierdzeniem, że homoseksualizm jest chorobą - świadomy wybór chorobą nie jest.

Nie ma litości! ;]
Świadome trwanie w chorobie nie nosi znamion chorobowych?
Hetero i homo, normalność i anomalia (jak wolicie to inność), powszechność i sporadyczność...Świadomy wybór między wyborem jednego a drugiego nie jest czymś normalnym.
Ciężko tu o jakieś właściwe porównania-ale spróbuję. Przywołam dwa porównania: celibat i przestępczość. Osoby wchodzące w te grupy podejmują świadomą decyzję wchodząc w w/w kręgi, godzą się z konsekwencjami. Ci co postanowili żyć w celibacie-trwają w nim mimo sprzeczności z naturalnymi instynktami, walczą ze swoimi słabościami w imię wyższego celu-przynajmniej dla nich. Jednak mimo wszystko nie uznają że brak seksu jest czymś godnym polecenia-poza nielicznymi zwolennikami białych małżeństw. Przestępcy popełniając określony czyn, działanie, zaniechanie godzą się z ewentualnymi konsekwencjami które wywrą na nich kary oraz społeczeństwo.

Myślisz, że jakby gej się starał (swoim zachowaniem itp) to mógłby przekonać Ciebie, do swojej osoby ? Dopuszczasz opcję, że wyskoczył byś z taką osobą na piwo ?

Z pośród wszystkich kilkuset znajomych mam pewność wobec jednej osoby z którą czasem zdarza się kilka 0,7 wypić. Cenie ją jako kolegę, współpracownika ale nie jego odmienność. Wzajemne relacje mamy chyba pozytywne.

A ja uważam, że każdemu człowiekowi czy zwierzęciu należy się szacunek i uprzejmość tylko za to, że jest.
Bez najmniejszego wyjątku.

Powiedzmy że ja daje każdemu z "urzędu" poziom neutralny-od zainteresowanej osoby zależy czy zyska lub straci punkty, nie tylko w mych oczach.
  • 1

#90

Lis.

    jeden, jedyny i prawdziwy

  • Postów: 638
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

A ja uważam, że każdemu człowiekowi czy zwierzęciu należy się szacunek i uprzejmość tylko za to, że jest.
Bez najmniejszego wyjątku.

A ja sobie pozwolę, Kotko, się z Tobą nie zgodzić :). Czy szanujesz i jesteś uprzejma wobec wszystkich ludzi i zwierząt? Co z przestępcami (i nie mam tu na myśli ludzi, którzy raz w życiu popełnili błąd i całe życie tego żałują, pracując na "oczyszczenie", tylko recydywistów) czy zwierzętami typu hiena itp.? Przykład zwierząt jest dosyć "dziwny", bo trudno być uprzejmym dla zwierzęcia. Tutaj użyłbym mojego "szacunku dla życia", czyli jesteś neutralna wobec zwierzęcia. Nic nie zrobiło, więc nie jestem ani uprzejma, ani gburowata.
W każdym razie. Każdy człowiek jest inny i dlatego każdemu należy się uczciwe - neutralne - traktowanie. Jego wybory, czyny, przekładają się na to, jak go traktuję. Czy zyska, czy straci w moich oczach. Słowo szacunek ma, co już napisałem, kilka znaczeń, dlatego często dochodzi do nieporozumień. Ludzie, którzy piszą tak, jak Michał zapytał o szacunku do niepełnosprawnego, często mylą ten szacunek - respekt - z "szacunkiem" - neutralną postawą wobec człowieka, która jest pozbawiona nadmiernej słodyczy czy gburowatości. Nie szanuję-respektuję ludzi tylko za to, że są. Na szacunek (specjalne traktowanie) trzeba sobie zasłużyć.

Można pogardzać ideologią, sposobem życia, zasobem kultury czy stanem higienicznym uzębienia. Ale pogarda do drugiej ludzkiej istoty jako takiej to coś, co po prostu uwłacza człowieczeństwu i budzi w ludziach najgorsze, niehumanitarne odruchy.

Pogarda wynikająca z własnego widzimisię, a 'la "gardzę tobą, bo masz inny kolor skóry" - zgadzam się. Pogarda dla człowieka, bo zrobił coś, co zasługuje na potępienie - nie. Są ludzie, którzy nie zasłużyli sobie na szacunek i zasługują na pogardę.

Użytkownik Lis edytował ten post 31.05.2013 - 19:42

  • 1




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych