Projekt Serpo
Zeta Reticuli - program wymiany, część XXX
tłumaczenie: Eurycide
www.paranormalne.pl
źródło:
http://www.serpo.org/release16.asp1) Próbka pisanego języka EBENÓW (oryginał poniżej w postaci linku)Powiększ2) Dalsze zapiski z dziennika dowódcy, niekompletne.Rozmowa o nauce z EBENAMI była niezwykle trudna. Jak wyjaśnić Einsteina? Jak oni mogą wyjaśnić swojego Einsteina? Mieliśmy poważne problemy aby przedstawiać im naszą naukę. Jakkolwiek, oni wydawali się znacznie szybciej rozumieć naszą fizykę i chemię niż my mogliśmy zrozumieć ich. Zdołaliśmy podejrzeć trochę dziwnych rzeczy w ich technologii. Najpierw, rozebraliśmy jeden z ich lokalizatorów na części. Był to jeden z tych lokalizatorów jakie EBENI nosili przy swoich pasach. To nie było łatwe - nie było żadnych śrub, rygli trzymających to wszystko razem. Musieliśmy rozbić tą rzecz. Elektronika wewnątrz była czymś, czego nigdy wcześniej nie widzieliśmy. Nie było żadnych tranzystorów, przewodów, prostowników, cewek ani jakichkolwiek podzespołów elektronicznych podobnych do naszej technologii. Ta rzecz miała tylko jakieś druciki, i wybrzuszenia na nich w określonych miejscach. Były dwa komponenty, jakich nigdy nikt z nas nie widział. Nie mogliśmy użyć naszego miernika częstotliwości aby określić jaka częstotliwość jest transmitowana i odbierana. To było poza naszym zasięgiem. 633 i 661 użyli innego wyposażenia aby przeanalizować przedmiot ale wszystko na nic - nie mogliśmy tego zrozumieć. Spytaliśmy naukowca EBENÓW, którego nazywaliśmy EBE4, o pomoc. Mieliśmy jednak problemy z tłumaczeniem, pomimo iż EBE 2 znakomicie wykonywała swoją rolę jako tłumaczka. Pokazaliśmy EBE 4 nasze przenośne radio. Motorola FM było dla nas bardzo złożone. Było to nowe radio i zawierało 4 kanały. 661 rozebrał radio przy EBE 4 i wyjaśnił znaczenie poszczególnych elementów, a także przedstawił różne elementy kwarcowe wykorzystywane do zmian częstotliwości. EBE 4 nie mógł tego zrozumieć. Wydawał się tak samo zagubiony oglądając nasze urządzenie, jak my oglądając ich. EBE 2 powiedziała nam, że EBE 4 nie mógłby zrozumieć radia ani tego w jaki sposób działa. Więc to był nasz dylemat. Jak wymienić między sobą wiedze naukową. Każda z naszych cywilizacji musi uczyć się nawzajem od drugiej. Zdecydowaliśmy się założyć szkołę. Nasze pierwsze dni były dość trudne. Zaczęliśmy od prostych rzeczy, które mogłyby być podobne do tych używanych przez nich. Wybraliśmy światło. 661, który miał wprawę w nauczaniu, rozpoczął od długości fal, światła niewidzialnego, itp. Później 661 pokazał EBENOM spektrum światła, następnie promioniowanie kosmiczne i to w jaki sposób je mierzymy. Przeszliśmy do promieniowania gamma, rentgenowskiego i światła ultrafioletowego. 661 wyjaśnił, że światło jest czymś co nazywamy falami elektromagnetycznymi. Przez okres kilku dni, 661 wyjaśnił wszystko, co wiedział na temat światła, częstotliwości i opisu fal. Podczas tego czasu, kilkunastu EBENÓw było zainteresowanych tym wykładem - przyszli i słuchali. EBE 2 była niesamowicie zajęta tłumaczeniem. EBE 2 miała trudności z wyjaśnianiem wszystkiego co mówił 661, ponieważ nie znała odpowiednich słów na określenie tak trudnych rzeczy. Mimo tego wykonała wybitną pracę opisując to co mówił 661. Nie sądzę, że EBE 4 zrozumiał wszystko co mówił 661, ale nie minęło zbyt wiele czasu zanim EBE 4 zdał sobie sprawę, o czym mówi 661. 661 pokazał EBE 4 instrukcję naprawy jednego z naszych urządzeń. Jako, że wszystko, lub prawie wszystko co zabraliśmy ze sobą należało do wyposażenia wojskowego - również instrukcja była instrukcją wojskową. Instrukcja zawierała schematy obwodów. EBE 4 był kompletnie zagubiony, ale w końcu zrozumiał, że 661 pokazywał wnętrze urządzenia. 661 zaczął wyjaśniać podstawy elektryki, prawo Ohma, różne formuły związane z napięciem i natężeniem prądu. EBE 4 był co najmniej tym wszystkim zmieszany, ale jeden z pośród innych EBENÓW słuchający wykładu złapał szybko całą ideę. Nazwaliśmy go EBE 5 albo Einsteinem.
Ten Eben był inteligentny, wyjątkowo inteligenty. Po trzech latach spotkaliśmy EBENA, który może pojąć naszą naukę. Jedyny problem to fakt, iż nie potrafił on mówić po angielsku, pomimo to zadawał on pytania, jakich EBE 4 zadać nie potrafił. Zajęło nam kilkanaście lekcji aby nauczyć EBE 5 co znaczy każda litera w formule, tak iż w końcu EBE 5 zrozumiał o czym mówimy. Ten EBEN musi mieć IQ równe 300. EBE 5 rozwiązał kilka prostych problemów zadanych przez 661. Podstawy elektryki - zadanie polegające na obliczeniu sumy rezystancji (przyp. oporu) w obwodzie. To była nadzwyczajna scena. EBE 5 stał się naszym najlepszym studentem. Nie mogliśmy pozbyć się tego faceta. Chodził wciąż za nami i zadawał pytania za pośrednictwem EBE 2. Kiedy EBE 2 nie było w pobliżu, tylko wzruszał ramionami. Mogliśmy rozmawiać z nim po angielsku lub prosić o pomoc w tłumaczeniu 420 lub 475, jednak tylko 420 mógł zrozumieć większość z tego co mówi EBE 5. W tym miejscu zdaliśmy sobie sprawę z kolejnego interesującego faktu. EBE 5 wyglądał nieco inaczej niż reszta EBENÓW. Podczas ostatnich kilku lat, zauważyliśmy, że EBENI żyjący na północy wyglądają inaczej. Wydają się nieco więksi. Mają bardziej ponure twarze. EBE 5 pochodzi z północy. Żyje w drugiej wiosce od nas na północ. Odległość to około 5km. Narysowałem mapę w swoim wpisie nr. 4432, która ukazuje wszystkie wioski na północy. Jestem pewien, że mają więcej wiosek znacznie dalej, ale nie odwiedziliśmy ich jeszcze. EBE 5 również nie miał partnera. To jest dziwne, ale nie całkiem niezwykłe. Znaleźliśmy kilku EBENÓW bez partnerów. Nie sięgaliśmy do osobistego życia EBENÓW, choć 518 miał taki zamiar. Wyjaśniłem w jednym swoim wpisie, że technologia EBENÓw pozbawiona jest śrub, bolców, zatrzasków itp. Nie mają żadnych. Wszystko co robią jest zespolone czymś w rodzaju lutowia lub spoiwa. Kiedy odwiedziliśmy ich fabrykę byliśmy zdumieni jak wydajni byli w swojej produkcji sprzętu, swoich helikopterów i latających urządzeń. Ciągle nie widzieliśmy ich głównej fabryki statków. Musi być daleko na zachód i południe. Jestem pewien, że pewnego dnia odwiedzimy to miejsce.