Napisano 01.07.2006 - 11:05
Napisano 01.07.2006 - 11:22
Napisano 01.07.2006 - 11:32
Jako mozna rozwoj technologii wojskowej brac za cos pozytywnego?
Wśród ludności indiańskiej występuje wysoki procent przestępczości kryminalnej, dużo wyższy niż gdzie indziej w Kanadzie.
Indianie są dużo częściej i ofiarami, i sprawcami.
O ile w okresie od 1997 do 2004 roku kanadyjska ludność rdzenna, czyli Indianie, Metysi i Inuici, stanowili 3 procent całej populacji, to jednocześnie wśród niej odnotowywano 17 procent ofiar przestępczości kryminalnej i 23 procent wszystkich skazanych morderców.
Najwięcej brutalnych incydentów zdarza się wśród osób, które się znają.
Wśród osób napadających na osoby pochodzenia indiańskiego było jedynie 25 procent nie-Indian - reszta to ludzie tej samej społeczności.
Statystyki podają, że ludność indiańska 10 razy częściej jest oskarżana o morderstwa, niż reszta Kanadyjczyków.
Natomiast rzadziej niż inni, Indianie są oskarżani o popełnienie morderstw z premedytacją.
W badanym okresie - pomiędzy rokiem 1997 a 2004, 20 procent skazanych osób indiańskiego pochodzenia było oskarżonych o popełnienie morderstwa z premedytacją, w porównaniu z mordercami nie-Indianami, wśród których było 46 procent morderstw z premedytacją.
Występują również dysproporcje w przemocy rodzinnej.
2 procent ludności indiańskiej stwierdziło, że było ofiarami przemocy ze strony byłego czy obecnego współmałżonka, lub partnera życiowego. W środowisku nie-Indian takich osób było 6 procent.
Badania wykazały, że wśród przestępców indiańskiego pochodzenia jest dwa razy więcej recydywistów, niż gdzie indziej.
Najbardziej zagrożeni przestępczością są ludzie w wieku od 15 do 34 lat, wśród których przestępczość jest dwukrotnie wyższa niż w starszej grupie wiekowej.
Badano także charakter przestępstw.
W rezerwatach jest sześć do ośmiu razy większy procent przemocy, wykorzystywania seksualnego i morderstw niż w innych sektorach ludności Kanady.
W tym środowisku odnotowano jedynie mniejszy procent kradzieży.
Raport przygotowany przez Canadian Centre for Justice Statistics korzystał z bazy danych policji i zakładów karnych.
Napisano 01.07.2006 - 11:37
Napisano 01.07.2006 - 13:41
Widze ze nic nie przemowi wam do rozsadku.
Technologia moze sie swietnie rozwijac bez rozwoju technologii wojskowej.Ona jest zbedna.
Co do Indian..nie bierz tylko pojedynczych przypadkow tylko spojrz na plemiona , ktore obecnie zyja w harmonii.
Jak juz wczesniej wspomnialem, byly spory bo sa podzialy miedzy ludzmi.
Byloby jedno spoleczenstwo, nie byloby problemu.
Jesli chodzi Afryke. Niezaleznie kto jest winny, cierpia CI co na to nie zasluguja. Przez jakie czynniki? ano sam wiesz przez jakie.
Napisano 01.07.2006 - 14:49
Napisano 01.07.2006 - 22:46
Napisano 02.07.2006 - 00:14
Napisano 02.07.2006 - 00:34
a gdzie ja mowilem o Ameryce polnocnej? ...chyba sie nie zrozumielismy.
Ejael...jesli cos zostalo odkryte to pozniej bylo wykorzystywane do celow wosjkowych a nie odwrotnie.
Napisano 02.07.2006 - 04:58
a gdzie ja mowilem o Ameryce polnocnej? ...chyba sie nie zrozumielismy.
Ejael...jesli cos zostalo odkryte to pozniej bylo wykorzystywane do celow wosjkowych a nie odwrotnie.
Napisano 02.07.2006 - 08:54
Napisano 02.07.2006 - 09:20
Taka zaawansowana technologia statku ebenow, a na łazenie korytarzami tyle czasu sie traci ;-) Cos mi tu nie graEBEN nawet zezwolił nam na opuszczenie pokoju. Szliśmy bardzo wąskim korytarzem przez dłuższy okres czasu, może 20 minut. Doszliśmy do czegoś w rodzaju windy, poruszała się szybko bo mogliśmy czuć ruch.
Napisano 02.07.2006 - 10:19
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych