Po debacie o Piramidach myślałem nad zostaniem sędzią w jakiejś debacie, ale ten temat mnie jakoś wyjątkowo nie porywa. To już wybitnie dla pasjonatów historii tego okresu
Co mogę za to zasugerować:
1. Przy braku odzewu Irona / wyłonienia nowego sędziego do końca marca - ogłosić wynik z ocen dwójki sędziów 1 kwietnia (ewentualnie 2.04, bo Aquila i Makbet mogą uznać wyniki za dowcip prima aprilisowy
), żeby już nie przeciągać.
2. Zaproponować Noxiliemu na priv sędziowanie (może tu nie zerka)
Kto czytuje jego posty, ten nie potrzebuje uzasadnienia.