Przyszło mi do głowy pewne porównanie. Nie wiem na ile trafne. Oceńcie sami.
Przed sklepem widziałem psa na smyczy. Koniec smyczy był przywiązany do palika - rurki, która kiedyś była częścią ogrodzenia. W górnym punkcie rurki przyspawane było żelazne kółko i do tej właśnie części przymocowany był koniec smyczy. Pies biegał jak oszalały wokół palika. Promień obiegu psa, (choć może była to suka), wyznaczała długość smyczy.
Czy w tym przyp..
Pies ten okrążając palik (jak Księżyc orbitujący wokół Ziemi) wykonuje jednocześnie synchroniczny obrót wokół włąsnej osi, gdyby nie robił to aby kontynuować swój bieg wokół palika musiałby w pewnym momencie biec bokiem, a jeszcze innym tyłem..
w przypadku psa obrót wokół włąsnej osi jest "wymuszony" fizycznie poprzez odziaływanie smyczy na jego kark - skracając odległość i "ciągnąc" psa do środka , konsekwecnją czego jest jego ciągłe "skręcanie" do środka okręgu. Nawet pies ma na tyle intuicji, aby zauważyć że jeżeli nie podda się tej sile, która go skręca to nie będzie miał możliwości kontynuować obiegu..
Można to przyrównać do Ziemia-Księżyc, jeżeli wprawi się w ruch obrotowy jeszcze ten palik..
pies jak i księżyc wykonują obrót wokół własnej osi w równym czasie do obrotu wokół palika/Ziemii w stosunku 1:1
i dlatego ten ruchobrotowy może sprawiać dla niektórych pozorny BRAK ruchu obrotowego, a nie odwrotnie!
Gdyby ten pies nie wykonał ruchu obrotowego wcale to jego głowa była by cały czas w pozycji wyjściowej np. na północ a on bieg by po skosie, bokiem, tyłem itd..
jeżeli jego obrót wokół własnej osi byłby np. 2:1 to wyprzedając "potrzebę skrętu" w pewnym momencie walnąłby w palik.. lub też utrzymywał by "swoją orbitę" zachowując naprężenie smyczy ale kolejny raz biegałby skosem, bokiem, tyłem..
Synchronizacja tego obrotu z obiegiem powoduje że patrząc z pozycji palika go nie widzimy, ale już z boku czy też z góry widać jak kolejno w różnym położeniu na "smyczej orbicie" pies zmienia swoje ustawienie ciała, które jeśli sfotografujesz kolejno w odstępie czasowym i nałożysz jedno "ciało" na drugie, umiejscowiając psa w jednym miejscu zobaczysz że on sie obraca.
Pytanie czy jest to efekt czy następstwo, to w przypadku psa wiemy że jak się zerwie ze smyczy to "przyczyna" obortu też, a w przypadku księżyca..?
Easyrider "padłeś ofiarą" tego pozornego braku ruchu obrotowego, ale co gorsza znaleźli się już nawet naśladowcy na forum..
Tu masy dowód obrotu nr1. ale musiałem edytować bo przeczytałem angielski art. który podlinkowałeś i tam jest dowód nr 2 oraz wyjaśnienie na twoje pytanie..??!! czytałeś to do końca czy pozostałeś na pierwszym akapicie który to zacytowałeś?
mianowicie jest tam odpowiedź dlaczego tak się dzieje z merkurym a nie inaczej i jest tam też odpowiedź na twój zarzut jak się ma teoria synchronizacji jako "tworu ostatecznego" do merkurego..
zachęcam do zapoznania się z całością, ale skróce że:
TEORIA ma się dobrze z powyższym ponieważ zakłada ona pewien margines błędu synchronizacji wynikający np jak u merkurego ze znacząco eliptyczną orbitą na której będac w najdalszym miejscu od słońca jest o 20% dalej niż w tym najbliższym i TO - siły z tym związane oddziałowują tak na merkurego że jego obrót nie jest 1:1 ale co ważne
i tu dowód obrotu Księżyca nr 2 jego prędkość obrotu wokół własnej osi wynosi tyle samo w każdym "miejscu orbity",
The ROTATIONAL speed of Mercury on its axis, however, does NOT change. co sprawia że przez część orbity merkury obraca się synchronicznie do słońca, a przez część tej orbity "wyprzedza tą synchronizację", co dla obserwatora na merkurym dało by ciekawy efekt słońca przetaczającego się na horyzoncie by w pewnym momencie zatrzymać się a nawet odrobinę cofnąć i potem ruszyć dalej.. przy czym obserwacja gwiazd przebiegałaby normalnie.
i to jest ten dowód nr 2 na ruch obrotowy księżyca wokół własnej osi, bo merkury można rzecz pokazuje jak zachowałby się księżyc gdyby na chwile ktoś go "zdjął z orbity" - on dalej by się kręcił wokół własnej osi z tą samą prędkością.. jak czyni to merkury "wlatując" na wysuniętą dalej część orbity..
Użytkownik b0mber0 edytował ten post 13.10.2010 - 14:30