Napisano 01.11.2010 - 13:26
Napisano 01.11.2010 - 13:48
Użytkownik Carmel edytował ten post 01.11.2010 - 13:55
Napisano 01.11.2010 - 14:42
Użytkownik bullik edytował ten post 01.11.2010 - 14:48
Napisano 01.11.2010 - 15:55
"Nowoczesne" aparaty słuchowe z małą słuchawką do ucha i "odbiornikiem" o wyglądzie walkman/duża komórka miały premierę rok po filmie (Siemens), wcześniej były "rogi" jako aparat słuchowy..
Na długo przed Siemensem, bo w 1902 roku, produkcję seryjną rozpoczął Hutchinson Acoustic Co.
Pisałem o tym w tym poście - http://www.paranorma...ndpost&p=404907
Napisano 03.11.2010 - 13:07
Właśnie dziwi, bo wszyscy by zwracali uwagę.
dziwi was że jak ktoś zadał sobie trud by się przebrać to nie krył się z "telefonem", a co miał się kryć jak wtedy nikt nie wiedział co to może być i nie zwracał na to uwagi, myśląc że staruszcze odbiłlo i gada do siebie.. czy swojej maskotki..
to tak samo jakby w czasach średniowiecznych ktoś przechadzał się ze strzelbą pod pachą.. ludzie by na to nie zwracali uwagi myśląc że to jakaś komiczna laska, kij.., włócznia jeśli byłoby z bagnetem..
Napisano 03.11.2010 - 14:34
Kilka postów wcześniej podawałem link, urządzanie wyprodukowano w 1924 roku: http://www.paranorma...ndpost&p=405424"Nowoczesne" aparaty słuchowe z małą słuchawką do ucha i "odbiornikiem" o wyglądzie walkman/duża komórka miały premierę rok po filmie (Siemens), wcześniej były "rogi" jako aparat słuchowy..
Napisano 03.11.2010 - 21:35
Użytkownik chrumtataj edytował ten post 03.11.2010 - 21:36
Napisano 03.11.2010 - 21:46
Otóż właśnie już nie dziwi nic nikogo w dużym mieście, w centrach hadlowych, gdziekolwiek. Bo co zrobisz w sytuacji, gdy jakaś babinka gada do maskotki? Podejdziesz i powiesz - mam cię, podróżniku w czasie? Albo gdy pojawi się ktoś dziwnie ubrany - a mało takich?Właśnie dziwi, bo wszyscy by zwracali uwagę.
(...)
Każdy zwraca uwagę na coś dziwnego, coś co nie pasuje do reszty, więc taki podróżnik w czasie nie narażałby się na rozpoznanie. Tym bardziej, że trzeba pamiętać, że podróżnik doskonale wiedziałby co się dzieje, w końcu jest z przyszłości, lepiej zna czas do którego się przeniósł, wiedziałby że może być nagrywany (wtedy nie było kamer na każdym rogu).
Dlatego uważam, że gdyby miał się tak zachowywać, równie dobrze mógłby pojawić się na samym środku w koszulce Nike, sportowych butach i iPad'em w ręku. Powtórzę się, jest to albo aparat słuchowy, albo performance... na takich imprezach zawsze wielu dziwolągów się znajdzie.
W tym linku nie ma słowa o produkcji - jest o patencie tylko. Źle czytam?chrumtataj Napisano dziś, 14:34
Kilka postów wcześniej podawałem link, urządzanie wyprodukowano w 1924 roku: http://www.paranorma...ndpost&p=405424
Napisano 04.11.2010 - 08:03
Dobrze czytasz, ale co trzyma mężczyzna na zdjęciu, patent czy słuchawkę? Może fragment filmu to badanie rynku i wzbudził równie duże zaciekawienie w tamtych czasach jaki i teraz.W tym linku nie ma słowa o produkcji - jest o patencie tylko. Źle czytam?
chrumtataj Napisano dziś, 14:34
Kilka postów wcześniej podawałem link, urządzanie wyprodukowano w 1924 roku: http://www.paranorma...ndpost&p=405424
Napisano 05.11.2010 - 20:18
Napisałeś autorytatywnie o produkcji w 1924 - to ci odpowiedziałem, że błędnie, ciężko to przyznać?Dobrze czytasz, ale co trzyma mężczyzna na zdjęciu, patent czy słuchawkę? Może fragment filmu to badanie rynku i wzbudził równie duże zaciekawienie w tamtych czasach jaki i teraz.
Użytkownik Niedoskonały edytował ten post 05.11.2010 - 20:19
Napisano 05.11.2010 - 21:42
Tak więc sumując nasze wypowiedzi to mógł być sprzęt Siemens'a, a idąc dalej może już w takich latach była to ukryta/sponsorowana reklama.
Napisano 06.11.2010 - 09:45
Nie napisałem o produkcji, tylko o wyprodukowaniu.Napisałeś autorytatywnie o produkcji w 1924 - to ci odpowiedziałem, że błędnie, ciężko to przyznać?
Może czegoś, czego nie wdrożono do seryjnej produkcji, chociażby ze względu na rozmiary lub wagę.bo tutaj co to za reklama skoro po 90 latach nie wiadomo czego..
Napisano 07.11.2010 - 09:48
Otóż właśnie już nie dziwi nic nikogo w dużym mieście, w centrach hadlowych, gdziekolwiek. Bo co zrobisz w sytuacji, gdy jakaś babinka gada do maskotki? Podejdziesz i powiesz - mam cię, podróżniku w czasie? Albo gdy pojawi się ktoś dziwnie ubrany - a mało takich?'
Otóż reakcja ludzi - poza jakąś dozą ciekawości - będzie żadna. Rychło o tym zapomną, wracając do swoich zajęć. Założę się, że nawet, jeśli ktoś będzie wyglądał najdziwaczniej, nikt nie zaczepi takiego kogoś, a już na pewno nie zapyta, z jakich czasów przybył..
Napisano 07.11.2010 - 23:22
Patent niekoniecznie oznacza, że taki przedmiot istnieje - opatentowano zasadę działania (normalna praktyka po dziś dzień). Poczytaj stronę Siemensa.Panowie to chyba logiczne, że jeżeli się zgłasza jakiś patent, to taki przedmiot już istnieje i zamierza się go wprowadzić do produkcji, aby na nim zarobić.
Wniosek niekoniecznie prawdziwy, patrz wyżej. Na swojej stronie, pisząc o historii swojej firmy i chwaląc się patentem, zapewne zamieściliby jakieś liczby, dotyczące sprzedaży tego przedmiotu - nie ma o tym żadnej wzmianki, jeśli się mylę i to jest tam napisane, zwrócę honor.Więc parę lat po patencie, na pewno jakaś partia takich przedmiotów istnieje.
Jak dla mnie potwierdzenie patentu sprzed kilku lat jest potwierdzeniem, że taki przedmiot istniał.
Niestety, "słówka" okazują się być decydujące, jeśli na ich podstawie ktoś wyciaga błędne wnioski. Np. pisząc o "produkcji" uważa za takową również "wyprodukowanie" jednej sztuki - czyli ewentualnego prototypu, choć przedmiot, widoczny na zdjęciach, mógł być równie dobrze zwykłą atrapą, ilustrującą zamysł konstruktora.Proszę nie łapcie się za słówka, tylko po to żeby pokazać jaki ja jestem inteligentny, albo nabić sobie postów i sprzeczać się o rzeczy zupełnie nie związane z tematem.
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych