Napisano 04.11.2010 - 09:45
Napisano 04.11.2010 - 09:49
Użytkownik urielx edytował ten post 04.11.2010 - 09:49
Napisano 04.11.2010 - 10:03
Napisano 04.11.2010 - 11:59
Użytkownik Malczan edytował ten post 04.11.2010 - 11:59
Napisano 04.11.2010 - 11:59
Jednooki Talib ogłosi się kalifem zjednoczonego imperium Allaha
Napisano 04.11.2010 - 12:25
Napisano 04.11.2010 - 14:37
Napisano 04.11.2010 - 14:42
Wzrost zagrożenia wojną. Poszło o Calero
Kostaryka poprosiła o interwencję w swojej sprawie stałą radę Organizacji Państw Amerykańskich informując, że wojska Nikaragui naruszyły jej terytorium. Te dwa sąsiadujące ze sobą państwa z Ameryki Środkowej toczą spór o fragment lądu na wybrzeżu Atlantyku, który znajduje się wzdłuż rzeki San Jose i znany jest jako wyspa Calero.
Kostaryka twierdzi, że wojska Nikaragui przekroczyły granicę i rozbiły obóz po stronie kostarykańskiej. Zarzuca też swojemu sąsiadowi niewłaściwe prowadzenie projektu bagrowania w tym regionie, twierdząc, że osady porzucane są po stronie terytorialnej właśnie Kostaryki.
Kostarykańczycy twierdzą również, że ich narodowa flaga, która znajdowała się na terytorium spornym została zdjęta i zastąpiona flagą Nikaragui.
- Według rządu Kostaryki, działania te stanowią niedopuszczalne naruszenie jej terytorialnej integralności oraz suwerenności, a także są całkowicie nieusprawiedliwione – takimi słowami zwrócił się do ministra spraw zagranicznych Nikaragui, minister Kostaryki Rene Castro.
Władze Kostaryki poprosiły także o zwołanie nadzwyczajnego spotkania Organizacji Państw Amerykańskich (Organization of American States – OAS), aby spróbować rozwiązać istniejący spór terytorialny. Organizacja poprosiła o spokój i zapowiedziała, że zbierze się w środę wieczorem czasu lokalnego.
Podczas swojej prezentacji przed radą OAS, minister spraw zagranicznych Rene Castro przedstawiał slajdy z mapami spornego terytorium, przekonując, że nawet własne mapy Nikaragui pokazują, że sporny rejon znajduje się na terenie Kostaryki.
Castro przedstawił również zdjęcia okolic, w których Nikaragua gromadzi osady z bagrowania, a także zdjęcia miejsca, z którego rzekomo zabrano flagę Kostaryki.
Z kolei Nikaragua poinformowała, że wcześniejsza decyzja wydana przez Organizację Narodów Zjednoczonych podtrzymała jej prawa do rejonu znajdującego się wzdłuż rzeki San Jose, choć dała Kostaryce swobodę do korzystania z rzeki. Władze Nikaragui stanowczo stwierdziły też, że wszystkie podejmowane działania prowadzone są w ramach obowiązujących granic.
- Kategorycznie odrzucamy oskarżenia przedstawione przez Kostarykę – powiedział ambasador Nikaragui w Organizacji Państw Amerykańskich, Denis Moncada. – Nikaragua nie narusza suwerenności Kostaryki, a nasz projekt pogłębiania rzeki, prowadzony na terytorium Nikaragui, nie ma wpływu na ziemię Kostaryki. Poprzez takie oświadczenia Kostaryka zerwała stan dyplomatycznej równowagi, jaki tradycyjnie istniał między naszymi narodami.
Tłumaczenie: Onet.pl
Atmosfera się zagęszcza
Napisano 04.11.2010 - 14:50
Napisano 04.11.2010 - 15:07
Napisano 04.11.2010 - 15:35
człowieku (hehe), przepowiednie, że jak wybuchnie wulkan to za 7 dni rozpęta się wojna są śmieszne. W ogóle ta przepowiednia jest śmieszna no ale, ok nie będę Ci psuł zabawy.Co wy za przeproszeniem do cholery piszecie?
jeszcze parę takich wątków i ludzie z zewnątrz przestaną brać forum na poważnie
Człowieku, to jest forum "paranormalne", rozumiesz? Rozumiesz? Jak widać po twoim poście chyba nie... Proszę cię nie udzielaj się, jeśli nie masz nic mądrego do napisania. Widziałem na tym forum już głupsze rzeczy niż przepowiednie, bo to chociaż ma jakiś sens.
Napisano 04.11.2010 - 15:37
Napisano 04.11.2010 - 15:41
człowieku (hehe), przepowiednie, że jak wybuchnie wulkan to za 7 dni rozpęta się wojna są śmieszne. W ogóle ta przepowiednia jest śmieszna no ale, ok nie będę Ci psuł zabawy.
Napisano 04.11.2010 - 15:42
Napisano 04.11.2010 - 15:45
Ciekawie robiło się praktycznie przed każdym terminem 'spełnienia' przepowiedni. Na dobrą sprawę pod te wierszyki to można każde wydarzenie podciągnąć. No ale nic, w każdym razie mam propozycję- oddajcie mi wszystkie swoje oszczędności, a ja swoją mocą sprawię, że świat uniknie spełnienia przepowiedni. Daję 101% gwarancji. Jacyś chętni?
Użytkownik Rishro edytował ten post 04.11.2010 - 15:46
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych