W razie konfliktu i tak wszyscy znów na nas wypną dupę.
Dziwi mnie postawa naszego rządu, od 2 lat staram się dostać do wojska i nic. Listy, prośby...
Gdy przyjdzie nam się bronić, będą to robić sami oficerowie po 50tce + garstka młodych na których przypadnie 10 oficerów na 1 szeregowego
Pozostaje mi dalej pogrywać w ARMA2 i pracować.. mam 22 lata i za parę lat będę za stary by coś osiągnąć w wojskowości. A uważam, że facet bez odbytej służby zasadniczej to nie facet i przygodę nie ważne czy pozytywną/negatywną każdy powinien odbębnić a ochotnik powinien zostać wcielony. Jeśli ktoś ma jakieś sposoby by dostać się do wojska, proszę o PM. Dodam, że w chwili obecnej przebywam w UK, i powoli przymierzam się do wizyty u rekruterów tutaj, ale nie wiem czy bariera min. 5 lat mieszkania na terenie UK (rezydent) została zniesiona czy dalej działa, i czy są jakieś wyjątki... sorry za offtop, ale NIENAWIDZĘ w chwili obecnej POLSKIEJ ARMII za ten stan rzeczy.
Dla czego uważasz że każdy powinien "odbębnić" znaczy odsłużyć ?