447 odpowiedzi w tym temacie

[Irey]

tutaj

http://www.godlikepr...age1249089/pg39

ludzie relacjonują na żywo co mówią w telewizjach informacyjnych

[Mystic]

w zasadzie to wiemy tyle, że gdzieś jakiś pocisk sobie przeleciał, a co się z nim stało? został przechwycony? rozpłynął się? myślę, jednak że zbyt wiele osób chciało by tej wojny jutro chociaż muszę przyznac, że sprawa jest conajmniej zastanawiająca...

w zasadzie to wiemy tyle, że gdzieś jakiś pocisk sobie przeleciał, a co się z nim stało? został przechwycony? rozpłynął się? myślę, jednak że zbyt wiele osób chciało by tej wojny jutro chociaż muszę przyznać, że sprawa jest co najmniej zastanawiająca...

[Jarecki]

Póki co Pentagon twierdzi,że nie ma bladego pojęcia kto za tym wszystkim stoi.
Jedna z opcji,którą biorą pod uwagę to taka że pocisk mógł należeć do kogoś z sektora prywatnego.

Na chwilę obecną Departament Obrony nie ma żadnych informacji aby podejrzewać, że odpalenie rakiety zostało zainicjowane przez przeciwnika Stanów Zjednoczonych.

http://www.google.co...Q?docId=5081265

[mitotasak]

Pentagon nie ma pojęcia co to za pocisk i skąd pochodził, więc na razie żadna wojna nie wybuchnie. Przecież nie zaatakują pierwszego lepszego kraju, a żadne z państw też sie do tego pocisku nie przyznaje. Na razie bądźmy spokojni i nie ma co panikować, zobaczymy co wyjaśnią na konferencji

[Syrinks]

We lived in Las Vegas for 7 years and saw 3 missles sent up from Vandenburg air force base. This is probably what it was. They do these kind of tests every few years.

z komentarzy na FOX News

[Irey]

Pentagon może wiedzieć ale nie podaje tego do publiki, zobaczymy co będzie działo się jutro

[Syrinks]

tą konferencję będzie FOX transmitował? można to bedzie gdzies online zobaczyc?

[Reality]

Raczej nie. Pentagon to same tajne akta trzyma Wątpię by było to udostępnione.

[mitotasak]

Dokładnie, może to jakaś demonstracja sił, czy cuś podobnego. Podczas zimnej wojny tez były takie przypadki. W ogóle to dziwne. Jakaś łódź podwodna (najbardziej prawdopodobna opcja) wpłynęła na wody Stanów Zjednoczonych, wystrzeliła rakietę i odpłynęła. Na co i po co? Nikt wcześniej nic nie zauważył? I gdzie ta rakieta poleciała? Jednak mimo wszystko i tak jestem sceptycznie nastawiony do całej tej jutrzejszej wojny.

[Windigio]

Nie podniecajcie się już tak tą debilną przepowiednią, bo i tak jutro nic się nie wydarzy.

[mylo]

Nie tylko państwa posiadają rakiety nośne. Istnieją prywatne firmy zajmujące się budową rakiet. O części nawet mogą nie wiedzieć.

Radzę po kolei:

a) walnąć głową w ściane

b) zastanowić się nad powodem dla którego jakiś kraj miałby wystrzelić rakietę pod nosem USA

c) ogarnąć jaką potęgą militarną jest USA, jakimi wielkimi terytoriami włada i jaką ilość głowic potrzeba, żeby ich wyłączyć z gry

d) dojść do wniosku, że każdy agresor który wyśle rakietkę z głowicą nuklearną na USA zostanie zmieciony z powierzchni do fundamentów


To są idiotyczne obawy. Nie ma żadnych znaków w polityce światowej które wskazywałyby na zbliżający się globalny konflikt. Nie ma mocnych sojuszy, kraje nie są połączone w bloki - które są niezbędne do rozpętania III WŚ. NATO jest słabe i skłócone. Rosja samotna, USA także wojuje w zasadzie samo. Chiny są na dorobku i nie mogą sobie jeszcze pozwolić na wojowanie (koalicja wojsk otaczających ich krajów mogłaby ich nieźle poturbować). Indie blokują Chiny. Pakistan Indie. Iran blokuje Izrael. Izrael blokuje wszystkie kraje arabskie. Afryka się zajmuje sobą. Ameryka Płd. ma swoje problemy.

Świat jest zbytnio rozdrobniony by mogła zaistnieć III WŚ. Dwie wojny światowe rozpętały się, bo świat podzielony był na dwa obozy. Cały świat. Oprócz nielicznych wolnych krajów, cały świat należał do Europy. Wszyscy walczyli tam gdzie chciała tego Europa.

A teraz? Nie ma dwóch wielkich koalicji krajów. Jest ich co najmniej dziesięć. Kilkadziesiąt liczących się krajów ciągną raz w tą, raz w tamtą.


Skrót posta:

Do wojny światowej potrzebny jest globalny dipol. Bez tego wszelkie działania nie wykroczą poza drobne utarczki.


Chiny mają się wystawić atakując USA i zgarniając atak odwetowy? Żeby miliardowe Indie i Japonia z potężną i nowoczesną armią zajęły im to i tamto?
Siejecie taką panikę, że mi się rzygać chce.

[Eldim]

K****, wojna raczej wisi na włosku

Dobre sobie, a jakie będą strony konfliktu? Wiesz już kto wystrzelił tę rakietę i w jakim celu? Dla mnie, to raczej nic nie wskazuje na to, aby jutro się miało coś zdarzyć.

[Witchfinder General]

Spokojnie Panowie i Panie, nie ma się co niepotrzebnie gorączkować. Może ktoś coś więcej powiedzieć o tych prywatnych firmach posiadających własne rakiety? W jakim celu im to potrzebne?