Kamień Południa w Baalbek
Wszystko byłoby w porządku tylko, że ten głaz ma blisko 1000 ton!
Jest on niewyobrażalnie wielki. Ma wymiary: 21:5:4 metrów. Człowiek siedzący na nim naprawdę wydaje się być małym robaczkiem. Taka jest prawda. Tysiąctonowy głaz w Baalbek, oprócz jeszcze kilku 800-tonowych głazów, jest idealnie wyszlifowanym graniastosłupem. Tylko do czego miał służyć? Tego nie wiemy. Tak właściwie to po co starożytnym tak ogromne kamienie? A może inaczej trzeba zadać to pytanie. Jak oni dokonali wykopania takiego monumentu, wyszlifowania go i przywiezienia z kopalni oddalonej pół kilometra, na to miejsce gdzie teraz stoi. Najciekawsze jest to, że współczesna technika rzeczywiście potrafi podnieść kamień o takim ciężarze, jednak w tym celu trzeba skonstruować specjalny dźwig, który mógłby to podnieść. Ile to pracy i kosztów, pochłonęłoby takie przedsięwzięcie? Nie lepiej przytransportować więcej, ale mniejszych kamieni? Może i lepiej ale nie wiemy co mieli na myśli starożytni budowniczy. Dokonania ich są jednak niesamowite.
Oprócz "Kamienia Południa", bo tak nazywa się tysiąc-tonowy blok, są w Baalbek jeszcze bloki o wadze około 800 ton. Są z nich zbudowane główne fundamenty świątyni starożytnych Rzymian. Jednak te bloki są umieszczone 6 metrów nad ziemią! Jak więc budowniczowie zdołali podołać temu zadaniu i wnieść bloki na tą wysokość. Przecież 2000 tysiące lat temu ledwo co podnosili bloki ważące ok. 2 tony a 800 ton??? Przecież to jest prawie nie możliwe, chyba, że zadziała tam jakaś nieznana siła. Ta sprawa jest jeszcze do rozpatrzenia i trzeba ją jeszcze dokładnie zbadać jeśli chce się poznać prawdziwa tajemnicę tych wielkich monolitów.
Autor: Veckas
Źródło : www.2012.bity.pl/index.php?name=News&file=article&sid=81
Fotki : internet
http://img178.images...8/9689/3of2.jpg
Użytkownik Eurycide edytował ten post 16.12.2006 - 19:37