Ale przecież to sposób myślenia zależy od odkryć, a nie odwrotnie :-]Oczywiscie odkrycia ale nie sposob myslenia tych naukowcow.Inaczej rewolucji nie bedzie a o taka sie az prosi.
Kilkadziesiąt słów, zero konkretów, brak próby spokojnej polemiki, wycieczki personalne... Rozmowa z Tobą staje się coraz bardziej nużąca. Ale spróbuję jeszcze raz:ooo ja wiem dokladnie odwrotnie. Np. wspaniali egiptolodzy ktorzy z Daenikenem maja tyle samo wspolnego co lizak z mucha tworza takie teorie:)
Zapomniales dodac ze sitchin dowodzi ingerencji obcych cywilizacji:>
O Daenikenie nie wspominaj bo to zaden naukowiec.Pwoluj sie troche na ludziach innego pokroju.
Rozumiem ze masz wieksza wiedze niz Sitchin ze podwazasz jego dokonania:>
Mógłbyś podać jakieś nazwiska "wspaniałych egiptologów" twierdzących, że piramidy nie zostały wybudowane przez ludzi, tylko przez kosmitów?
Sitchin niczego nie dowodzi, tylko przedstawia własną interpretację tekstów starożytnych. Trzeba dodać, że jest to interpretacja od samego początku niezgodna z prawami fizyki i obecnym stanem wiedzy naukowej.
Jestem gotrów poprzeć każdą teorię, o ile tylko będzie spójna, logiczna i nie będzie sprzeczna z podstawowymi prawami rządzącymi Wszechświatem.Jestes sklonny poprzec kazda teorie, ktora nie mowi o tym ze Herkulesi ciagneli linami glazy:)