Skocz do zawartości


Zdjęcie

Korea Płn. wystrzeliła ponad 200 pocisków, ludzie w bunkrach


  • Please log in to reply
346 replies to this topic

#136

Sniffer.
  • Postów: 323
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cóż, może jeszcze coś z tego będzie. Sprawiedliwość dziejowa, pamiętajcie! 50 lat temu zbombardowany Phenian - czyżby czas na nuklearny krater w miejscu Seulu? Przynajmniej pryszczata gawiedź, nie odróżniająca życia od Starcrafta, nauczy się trochę życia.
  • -2

#137

MrZielonyOgorek.
  • Postów: 37
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może mi ktoś powiedzieć, czy przepowiednia Baby Vangi na rok 2008 się spełniła? Były jakieś zamachy na głowy państwa w Indiach?


Po pierwsze, nie w Indonezji ani w Indii.
W oryginale jest INDOSTAN i nie wiadomo do konca gdzie to jest.

Jesli to ma jakiekolwiek znaczenie:

http://www.polishnew...uzji&Itemid=197

http://www.wiadomosc...anie_82077.html
  • 0

#138

Akinci.
  • Postów: 318
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W niedzielę Phenian ostrzegł, że planowane w najbliższym tygodniu wspólne manewry wojskowe Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych spotkają się z "bezlitosną" odpowiedzią Korei Północnej. "Odpowiedź militarna będzie najbardziej surową karą, kiedykolwiek nałożoną na kogokolwiek w świecie" - głosił oficjalny komunikat północnokoreańskiej armii. Nie sprecyzowano, w jaki sposób ma nastąpić uderzenie.


http://www.wprost.pl...-zrobi-Phenian/

To jest wypowiedz z sierpnia tego roku. Mysle, ze jesli teraz dojdzie do manewrow amerykansko-poludniowokoreanskich to korea polnocna nie wytrzyma.
  • 0

#139 Gość_Niedoskonały

Gość_Niedoskonały.
  • Tematów: 0

Napisano

(...)
To jest wypowiedz z sierpnia tego roku. Mysle, ze jesli teraz dojdzie do manewrow amerykansko-poludniowokoreanskich to korea polnocna nie wytrzyma.

Może tak - może nie.

Rzecz w tym, że takich pogróżek - pisanych dość "poetyckim" językiem - było całe mnóstwo. Oto przykład z marca tego roku ( http://www.newsweek....jadrowa,55779,1 ):

""Ci, którzy chcą obalić system (w Korei Płn.), niezależnie od tego czy odgrywają aktywną czy bierną rolę, padną ofiarami bezprecedensowych ataków nuklearnych niezwyciężonej armii" - głosi komunikat północnokoreańskich sił zbrojnych cytowany przez państwową agencję Dzoson Dzongjang Tonsinsa."

Osobiście uważam, że za większością działań Korei Północnej stoją Chiny; oto informacja z dzisiejszego dnia ( http://www.wprost.pl...ei-Poludniowej/ ):
"Chiny wyraziły w czwartek zaniepokojenie amerykańsko-południowokoreańskimi ćwiczeniami wojskowymi, które rozpoczną się w niedzielę i mają być odpowiedzią na wtorkowy ostrzał wyspy Yeonpyeong na Morzu Żółtym przez północnokoreańską artylerię."

Czy to tylko zatroskanie sytuacją - czy też może delikatna groźba?
  • 0

#140

Akinci.
  • Postów: 318
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Czy może ktoś potwierdzić informacje, że podobno manewry USA i Korei Płd. odbędą się w strefie spornej granicy morskiej i ekonomicznej z Koreą Północną?
  • 0

#141 Gość_Niedoskonały

Gość_Niedoskonały.
  • Tematów: 0

Napisano

Czy może ktoś potwierdzić informacje, że podobno manewry USA i Korei Płd. odbędą się w strefie spornej granicy morskiej i ekonomicznej z Koreą Północną?

Poniżej cytat z MSNBC ( http://www.msnbc.msn...s-asia-pacific/ ):

"Seoul and Washington prepared to hold joint military exercises involving the aircraft carrier USS George Washington starting Sunday in the Yellow Sea, just 70 miles south of Yeonpyeong, the island shelled by North Korea on Tuesday. The drills, although previously scheduled, are sure to infuriate North Korea. "Over telephone talks with Secretary (of State) Hilary Clinton, we agreed that through the drill, we will be able to ...send a clear message to the North in relation to the recent situation," a South Korean foreign ministry spokesman said."

Wynika z tego, że manewry będą jakieś 70 mil na południe od ostrzelanej niedawno wyspy. I że świadomie prowokują Koreę Północną...


Edit: wracając do wtorkowego ataku, bardzo ciekawa jest też informacja z tego samego źródła:

"Tuesday's artillery attack was likely personally ordered by Pyongyang's reclusive leader Kim Jong Il, Seoul newspapers reported. Kim and his son and designated heir, Jong Un, visited the coastal artillery base from where shells were fired at Yeonpyeong just hours before the attack. South Korea's military was "focusing on the possibility of Kim Jong Il and his son approving the shelling of Yeonpyeong," the Chosun Ilbo quoted an unnamed member of the National Assembly's Defense Committee as saying."

Wynika z tego, że Kim Jong Il wraz z synem (następcą) Kim Jong Un, odwiedzili bazę z której ostrzelano wyspę Yeonpyeong, kilka godzin przed ostrzałem.


Odnośnie cytatów z raportu: Reuters and The Associated Press contributed to this report.

Użytkownik Niedoskonały edytował ten post 26.11.2010 - 00:58

  • 1

#142

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kolejny ostrzał Korei Południowej? Słychać odgłosy artylerii


Na należącej do Korei Płd. wyspie Yeonpyeong, ostrzelanej we wtorek przez Koreę Płn., słyszano dzisiaj odgłosy artylerii - poinformowała agencja Reutera, powołując się na świadków.

Południowokoreańska armia zapewnia, że to nie ona strzelała. Według niej odgłosy pochodziły z terytorium Korei Płn.

Groźby Korei Płn.: to doprowadzi Półwysep na skraj wojny

Wspólne, amerykańsko-południowokoreańskie manewry wojskowe doprowadzą Półwysep Koreański na skraj wojny - ostrzegły dzisiaj władze w Phenianie za pośrednictwem swej agencji prasowej KCNA. Te ćwiczenia wojskowe amerykańskich imperialistów i ich południowokoreańskich marionetek są zwrócone przeciwko Korei Północnej - głosi oświadczenie komunistycznych władz w Phenianie.

Manewry mają rozpocząć się w najbliższą niedzielę u wybrzeży Korei Południowej. Weźmie w nich udział amerykański lotniskowiec USS "George Washington", który wypłynął w środę ze swej bazy w Japonii, dzień po ostrzelaniu południowokoreańskiej wyspy przez artylerię Korei Płn.

Na pokładzie okrętu znajduje się 75 samolotów bojowych i ponad 6 tysięcy członków załogi. Wraz z południowokoreańską marynarką wojenną Amerykanie będą ćwiczyć obronę przeciwlotniczą i gotowość do odparcia ataku na wodzie.

za: Onet.pl
  • 1



#143

Matt'.
  • Postów: 440
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Myślę, że jeśli miało by się cokolwiek stać to ucierpieć na tym może jedynie Korea Południowa. Jeśli doszło by do otwartego konfliktu z użyciem broni atomowej to zanim USA by zareagowało to Seul byłby już zrównany z ziemią.

Oczywiście może być tak, że Korea Południowa z USA przeprowadzą atak wyprzedzający, wtedy nie wróżyłbym zbytniego powodzenia komunistycznej części Korei. Jasne, wojna z racji liczebności koreańskiego wojska mogła by trochę potrwać ale na partyzantkę typu Irak czy Afganistan by liczyć nie mogli bo ludzie przy każdej okazji uciekaliby na południe, co zresztą robią nawet i bez wojny, więc chyba sam Kim Dzong Il musiałby się chować po krzakach i prowadzić wojnę podjazdową wraz ze swoimi współpracownikami.

Realne poparcie Chin (nie licząc słownego poparcia) dla Korei Północnej raczej w grę nie wchodzi. Chiną po prostu nie opłaca się wdawać w wojnę przy swoim stanie gospodarki. Oni się zbyt dynamicznie się rozwijają i stają się zbyt wielką gospodarczą potęgą żeby dopuścić do ryzyka zatrzymania tego procesu. Rządzący musieli by być niespełna rozumu aby zaryzykować wojnę z USA a za czym idzie pewnie i z resztą świata, która zapewne skończyła by się przegraną i gospodarczą izolacją kraju, nawet jeśli tylko na jakiś okres to i tak wystarczająco dotkliwie by to ich uwsteczniło. Zresztą Chiny z komunizmem mają już coraz mniej wspólnego, bo kto widział wolny rynek w prawdziwie komunistycznym państwie? Tam po komunizmie została już tylko cenzura, jedynie słuszna racja rządu i bieda (nie licząc oczywiście bogatych miast).

O ile nie doszło by do zbytniej terytorialnej eskalacji konfliktu to kto wie, taki atak wyprzedzający może byłby nawet dobry dla Korei. Ta wojna trwa nieprzerwanie od ponad pól wieku, może to i dobrze, że ktoś coś wreszcie by z tym zrobił. Dość już wycierpieli mieszkańcy północy, nierzadko rozdzieleni ze swoją najbliższą rodziną, od lat cierpiący głód i skrajne ubóstwo...

Chciało by się zobaczyć Zjednoczoną Koreę, po szybkiej walce z jak NAJMNIEJSZĄ ilością ofiar.

Użytkownik Matt' edytował ten post 26.11.2010 - 22:17

  • 0

#144

shadowsongishere.
  • Postów: 62
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cóż, może jeszcze coś z tego będzie. Sprawiedliwość dziejowa, pamiętajcie! 50 lat temu zbombardowany Phenian - czyżby czas na nuklearny krater w miejscu Seulu? Przynajmniej pryszczata gawiedź, nie odróżniająca życia od Starcrafta, nauczy się trochę życia.

A póżniej bedzie tylko skowyt jak za oknem zobaczysz atomowego grzyba.
  • -1

#145

KurcePiecone.
  • Postów: 39
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Widzę, że dość często pojawiają się głosy, jakoby Japonia miała przyłączyć się do ewentualnej wojny. Ludzie, Japonia od czasów powojennej okupacji amerykańskiej posiada jedynie siły samoobrony, nie posiada wojsk mogących przeprowadzić ewentualną inwazję, a nawet jeżeli chcieliby zaatakować używając wojsk samoobrony - byłoby to niezgodne z jej konstytucją.

Użytkownik KurcePiecone edytował ten post 26.11.2010 - 12:37

  • 0

#146 Gość_Rishro

Gość_Rishro.
  • Tematów: 0

Napisano

Chiny ostrzegają USA i Koreę Płd. przed manewrami

Władze Chin ostrzegły USA i Koreę Płd. przed przeprowadzeniem u wybrzeży południowokoreańskich wspólnych manewrów morskich - podało w komunikacie ministerstwo spraw zagranicznych w Pekinie. Ćwiczenia mają zacząć się w niedzielę.

- Jesteśmy przeciwni wszelkim nieuprawnionym działaniom wojskowym wewnątrz wyłącznej strefy ekonomicznej Chin - oświadczył rzecznik chińskiego MSZ Hong Lei.

- Obecna sytuacja na Półwyspie Koreańskim jest skomplikowana i delikatna; wszystkie strony (konfliktu) powinny wykazać się umiarkowaniem, działaniem w duchu odprężenia i utrzymania pokoju oraz stabilizacji Półwyspu, a nie czegoś przeciwnego - dodał.

Amerykańsko-południowokoreańskie ćwiczenia mają być odpowiedzią na wtorkowy ostrzał wyspy Yeonpyeong na Morzu Żółtym przez artylerię Korei Północnej. W wyniku ataku zginęły cztery osoby.

W czwartek południowokoreańskie MSZ poinformowało, że wspólne ćwiczenia z Amerykanami będą jasnym przesłaniem dla Korei Płn. Weźmie w nich udział m.in. amerykański lotniskowiec o napędzie atomowym USS George Washington. Na pokładzie okrętu znajduje się 75 samolotów bojowych i ponad 6 tysięcy członków załogi.

Wraz z południowokoreańską marynarką wojenną Amerykanie będą ćwiczyć obronę przeciwlotniczą i gotowość do odparcia ataku na wodzie.

Władze w Phenianie ostrzegły w piątek, że wspólne manewry sił amerykańskich i południowokoreańskich doprowadzą Półwysep Koreański na skraj wojny.

Stany Zjednoczone i Japonia liczą na to, że ChRL, jeden z nielicznych sojuszników Korei Płn., użyje swych wpływów w Phenianie, uspokajając sytuację po wtorkowym ataku.

Chiny były już niezadowolone z powodu przeprowadzonych wcześniej w tym roku u wybrzeży Korei Płd. wspólnych ćwiczeń amerykańsko-południowokoreańskich, które miały być ostrzeżeniem dla Korei Płn. oskarżanej przez Seul o zatopienie w marcu południowokoreańskiego okrętu Cheonan. Na skutek ataku torpedowego zginęło 46 marynarzy.

Autor: PH
Źródła: PAP

z onet.pl

Użytkownik Rishro edytował ten post 26.11.2010 - 13:54

  • 0

#147

Mystic.
  • Postów: 141
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ehhh z kim jak z kim, ale z korea polnocna powinni zrobic porzadek, nie patrzec na chiny tylko rozwalic ten je**ny rezim :/ wojna to największe zło, cierpia cywile i tak dalej.. ale co z tego tam od dawna cierpią.. szybka wojna i jedna korea to powinien byc priorytet! I mysle ze predzej czy pozniej do tego dojdzie.

e: tylko jak to zwykle bywa kazdy kij ma 2 konce, usa nie bedzie dzialac tam gdzie nie widzi interesu.. ale moze jednak cos z tego wyniknie, i przyniesie jakies pozytywne zmiany w tamtym regionie, oby ;]

Użytkownik Mystic edytował ten post 26.11.2010 - 14:19

  • 2

#148 Gość_Rishro

Gość_Rishro.
  • Tematów: 0

Napisano

Mystic, tak się już wielu wydawało. Zrobić szybką wojnę, zakończyć inną i skończyć cierpienie. Ale to bzdura, bo wojną wojny się nie zgasi, ale rozpęta kolejną. Historia bardzo ładnie to ukazuje. Nie ma co się łudzić i wierzyć w cuda. Kiedyś miał być blitzkrieg, ale się nie udało...

EDIT:
Pozytywne zmiany? Wojna przyniesie pozytywne zmiany? Wątpię, żeby atak miał doprowadzić do pogodzenia obu Koeri. No w co wy wierzycie ludzie. To jest chory reżim, który tylko czeka aż coś się zadzieje. Jak to się nazywa po angielsku "Wishful thinking", po polsku "myślenie życzeniowe". Mimo, że stoją przed oknem z karabinami, to ja wiem, że będzie dobrze. To tylko przykład.

Użytkownik Rishro edytował ten post 26.11.2010 - 14:24

  • 0

#149

Templariusz.
  • Postów: 499
  • Tematów: 35
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Denerwuje mnie postawa USA, przez którą może dojść do wojny.Wiedzą jak zdesperowana jest Korea PŁN, i żeby jeszcze bardziej podgrzać atmosferę wysyłają w ten region swój okręt.W życiu trzeba iść na kompromisy, chociaż Hitlerowi też na wiele pozwalano....
  • -2



#150

Mystic.
  • Postów: 141
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Pozytywne zmiany w sensie obalenia rzadow Kim Dzon Ila czy tego drugiego.. nie ważne, rozpieprzyc tych dziadow na gorze.. i wyzwolic tych ludzi, bo to jest paranoja co tam się dzieje.. :/ - terroryzm we wlasnym panstwie bo tego nie mozna inaczej nazwac.

e: w Iraku się udało. (a że amerykanie mieli w tym interes to juz inna sprawa)

Użytkownik Mystic edytował ten post 26.11.2010 - 14:41

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych