Skocz do zawartości


Szamanka o 2012


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
182 odpowiedzi w tym temacie

#76 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

ale cofać nie, bo to by oznaczało, że cześć z tego co się doświadczyło musiało by nagle zniknąć. Zatem jeśli ktoś straciłby możliwość rozwoju w daną stronę, to musiałby się przekształcić w inną formę

Widzisz Ill i tu jest wlasnie sedno. Zobacz jak mozna spokojnie rozmawiajac dochodzic do wielkich i waznych rzeczy. Bardzo, ale to wiecej niz bardzo zgadzam sie z Toba...Jesli...( i bardzo mysle o tym), ze mozna w tym wypadku, dla odmiany doswiadczania przeksztalcic sie w forme o negatywnym kierunku rozwoju, poniewaz pozytywny zostal maksymalnie wykorzystany. Przeksztalca sie w:
1. Inna forme, wyzszega rzedu, ale rowniez pozytywna.
2.Negatywna forma, jako kosekwencja zakonczenia mozliwosci pozytywnego doswiadczania,( to tylko inna mozliwosc, a nic zlego).
Podsumowujac, jak bez emocjj, he he, ale z miloscia, to sie niezle rozumiemy...To sie nazywa" malzenstwo z rozsadku". Jak je zwal , tak zwal, ale glupie to nie bylo (biorac pod uwage samozwancza jednomyslnosc|).
Bez zapachow pozdrawiam, wyjatkowom serdecznie.
Ps. A tak z ciekawosci...to gdzie mnie widzisz-punkt 1, czy raczej 2 ?
Ps.2 nie musisz odpowiadac...To tylko ma nakrecac dyskusje.
Ps.3 bo do degeneracji to nie dopuszcze.
Ps.4 zawzieta jestem, to jeszcze Ego, czy juz duch?

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 04.12.2010 - 03:16

  • 0

#77

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jesli... i bardzo mysle o tym, ze mozna w tym wypadku, dla odmiany doswiadczania przeksztalcic sie w forme o negatywnym kierunku rozwoju, poniewaz pozytywny zostal maksymalnie wykorzystany. Przeksztalca sie w:
1. Inna forme, wyzszega rzedu, ale rowniez pozytywna.
2.Negatywna forma, jako kosekwencja zakonczenia mozliwosci pozytywnego doswiadczania,( to tylko inna mozliwosc, a nic zlego).

Negatywny kierunek rozwoju? :o
To znaczy twór, który niejako pożera własne doświadczenia?
Może to i jest jakiś kierunek, ale nadal do przodu, bo to daje nowe doświadczenia, choć kosztem innych.
Zacznijmy od tego, co to oznacza maksymalnie wykorzystać możliwości rozwoju. Nie wydaje mi się, żeby to było możliwe, ponieważ każde doświadczenie, z natury rzeczy, jest unikalne, przez co nie ma dwóch identycznych i nigdy nie będzie. Mogą być co najwyżej bardzo podobne.
W efekcie gadamy sobie o rzeczach, które nigdy nie będą mieć miejsca :P

Podsumowujac, jak bez emocjj, he he, ale z miloscia to sie niezle rozumiemy...To sie nazywa" malzenstwo z rozsadku". Jak je zwal , tak zwal, ale glupie to nie bylo (biorac pod uwage samozwancza jednomyslnosc|).

Może z Twojego punktu widzenia wygląda to na jednomyślność, bo ja nie sadzę. Wręcz się zmuszam, żeby nie pisać elaboratów przedstawiających mój sposób postrzegania, bo wtedy to się zrobi kocioł.
Też pozdrawiam

Ps. A tak z ciekawosci...to gdzie mnie widzisz-punkt 1, czy raczej 2 ?

Punkt 3.

Ps.2 nie musisz odpowiadac...To tylko ma nakrecac dyskusje.

Chcesz masz.

Ps.3 bo do degeneracji to nie dopuszcze.

Czemu? To może być nawet ciekawe.

Ps.4 zawzieta jestem, to jeszcze Ego, czy juz duch?

Taa...

Użytkownik Ill edytował ten post 04.12.2010 - 03:39

  • 1

#78 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Elaborat, to tylko cos dluzszego, niz jednozdaniowa wypowiedz, jesli czujesz sie na silach do takiego dzialania to czemu nie? Chyba, ze Twoje Ego boi sie krytyki, to tez mozliwe.
Jestes wewnetrznie "zamotany", w zwiazku z czym nie podejmiesz zadnych dzialan, w kierunku ...jakimkolwiek?
Apoikalipsa sw, Jana
" nie jestes zimny, ani goracy, a bodaj bys byl, ,albo zimny, albo goracy...Ale Ty jestes letni...Twoje uczynki sa bez wartosci dla Stworcy "
Mislisz, ze Jan byl glupi wizjoner jak ja?
Nie lubie jak sie ktos czuje do czegos zmuszany...nie tedy droga.Nawet jesli to hm...wielkie dzielo?

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 04.12.2010 - 03:41

  • 0

#79

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Elaborat, to tylko cos dluzszego, niz jednozdaniowa wypowiedz, jesli czujesz sie na silach do takiego dzialania to czemu nie? Chyba, ze Twoje Ego boi sie krytyki, to tez mozliwe.

Osobiście uważam, że lepiej nie robić nic zamiast robić źle. Nie umiem ubierać własnych uczuć w odpowiednie słowa i pewnie efektu końcowego nawet sam bym nie zrozumiał. Chociaż czasem mnie coś olśni i napisze dokładnie to co myślę. Jak nie będziesz mieć co robić, to możesz poprzeglądać moje posty. Pośród tego spamu parę ciekawych myśli się znajdzie.

Jestes wewnetrznie "zamotany", w zwiazku z czym nie podejmiesz zadnych dzialan, w kierunku ...jakimkolwiek?

Mam dużo czasu

Moderator będzie miał co robić :P Dalszą potencjalną wymianę... zdań proponuję poradzić już innym kanałem.

Użytkownik Ill edytował ten post 04.12.2010 - 03:54

  • 1

#80 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Osobiście uważam, że lepiej nie robić nic zamiast robić źle.

Sorry wiec moze zamiast robic kupe nie rob nic, to takie polaczenie fizycznosci z duchowoscia. Duch pragnie oczyszzenia a ty masz w d ---ie co On chce..Rezultat przymusowa sr----aczka. Czemu? bo to duch wlada materia , a nie Ty.Ale wezmiesz stoperan i po klopocie? I myslisz, ze Twoj wlasny duch zrezygnuje?Nie sadze, pomysl, raczej o silniejszych srodkach, bo bedziesz s...c na pewno dalej.
Ja sie trzymam filmu i tego co w nim jest, a Ty podkulasz ogon jak widze...Jesli moderatorzy uznaja, ze nie jest to na temat, to sie podporzadkuje. Jesli przekroczylam granice wytrzymalosci moderatora, to przyjme kare, bo jestem odpowiedzialna.
Czytalam wiele Twoich postow i uwazam, ze sr---czka nie powinna Ci zagrazac, choc Ty uwazasz inaczej, ale to tylko Twoj wybor...

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 04.12.2010 - 04:51

  • -1

#81

Ladd.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 49
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ciekawia mnie zdania innych na ten temat, ale jakies bardziej myslace zdania. Ja tez ucze sie, bo sie rozwijam i wykorzystuje kazda okazje, a inny czlowiek i inne poglady, jesli potrafi je przedstawic spokojnie np. jak Ty teraz, sa dla mnie studnia wiedzy.


Jakaś aluzja do mnie i do Xellos?

Możemy założyć temat. Czym jest oświecenie lub jak rozumiemy pojecie rozwoju odnośnie duchowości?
  • 1

#82

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wow Xellos, masz nie tylko klpoty ze zrozumieniem, ze wzrokiem tez...
Troszke pozytywnej i uzdrawiajacej energii nie zaszkodzi, wiec przesylam!


Dzięki :) Dzięki temu nie miałem dziś sraczki :)

Ta, ta mam ze wszystkim kłopot...ale z jednym nie mam :) Nie mam problemu z tym by określić Cię sekciarą. Historia lubi się powtarzać a to co sobą prezentujesz już było. Niewygodne pytania omijasz szerokim łukiem. Ladd'a, który tu cały temat pisał, że kieruje się naukami Buddy co piszesz ? - "oraz ze rozwoj duchowy nie jest Wam potrzebny". Jedyny powód jest taki bo nie wierzy w skoki gęstości w 2012. Nic więcej się nie liczy. Skoro nie wierzy w 2012 to nie jest mu potrzebny rozwój duchowy :D Może tu się rozpisywać, produkować, pisać długie posty ale podsumowanie wszystko rozumiejącej mag1-21 jest jedno "rozwoj duchowy nie jest Wam potrzebny" :)

Po co w ogóle ten temat. Wystarczy go zakończyć w kilku następujących zdaniach:

Dla osób wierzących w przemianę 2012 nie istnieją żadne inne formy rozwoju ducha. Jest tylko jedna jedyna słuszna droga. Cała reszta nieważne co kto by robił się nie liczy, liczy się tylko 2012. Nie ma też możliwości by w 2012 nic się nie wydarzyło. Ma się wydarzyć i basta. Zero alternatyw.

I niech tak będzie, bo skoro w tej sekcie nie ma miejsca na alternatywy to my jesteśmy bez duszy i w ogóle be i nic nie rozumiemy. No bo jak można oglądać filmiki na youtube i nie uwierzyć ? Skandal. W końcu ładna muzyczka leci, wyniosłe słowa, serce ściska, łzy lecą do oczu - TO MUSI BYĆ PRAWDA. Druga strona nie przedstawia nic sentymentalnego, tylko jakieś mało ciekawe suche fakty, więc be be. Jak już pisałem, dopóki nas nie zabijacie tylko planeta to nie groźne, więc można traktować z przymrużeniem oka ;)

Ale nie zrażaj się, chętnie przyjmę więcej energii :D Może nie będę musiał jeść ani pić dzięki temu :) Ponoć to na równi z pomocą fizyczną więc kto wie...

A tak na poważnie to wrócę do sedna i początku tego tematu:

Obejzyjcie to . Mam malą prośbę do sceptyków , którzy kochają się włączac w takie tematy. Szanuje wasze zdanie , ze 2012 itd to bzdury wyssane z palca przez "głupich " majów . Nie zaśmiecajcie tego tematu jak innych tym podobnych.
Założyłem ten temat w dziale "rozwój duchowy" a nie" rok 2012 i inne proroctwa", także jeśli nie macie nic do dodania w temacie rozwoju duchowego to nie piszcie nic.
Miłego oglądania:)


Otóż Dolg, to że ktoś jest sceptykiem odnośnie 2012 nie oznacza, że jest sceptykiem rozwoju duchowego. Wiem, że trudno to zrozumieć dla Was, bo jak wyżej pisałem u Was jest to jedno i to samo. Nie ma rozróżnienia między tymi pojęciami. Ale czy Wam się to podoba czy nie, na świecie istnieją osoby, które to rozróżniają i dla nas to jawna manipulacja. I dobrze wiesz gdzie jest ta manipulacja. Podam to czarno na białym:

Obejzyjcie to . Mam malą prośbę do sceptyków , którzy kochają się włączac w takie tematy. Szanuje wasze zdanie , ze 2012 itd to bzdury wyssane z palca przez "głupich " majów . Nie zaśmiecajcie tego tematu jak innych tym podobnych.
Założyłem ten temat w dziale "rozwój duchowy" a nie" rok 2012 i inne proroctwa", także jeśli nie macie nic do dodania w temacie rozwoju duchowego to nie piszcie nic.


Otóż mamy coś do dodania w temacie rozwoju duchowego nie wierząc w 2012.
  • 1

#83 Gość_Dolg

Gość_Dolg.
  • Tematów: 0

Napisano

Xellos , akurat ty w temacie rozwoju duchowego masz najwiecej do powiedzenia na razie ;)

Rozwój duchowy jest potrzebny i sądze , że źle zrozumiałeś mag.

Sekcie? To już grube przegięcie , pomimo tego , ze mam inne zdanie to toleruje inne. W przeciwieństwie do ciebie.
Troche kultury , a nie szastania słowami na prawo czy na lewo. To , że to jest forum i możesz sie ukrywać za swoim nickiem , nie oznacza , że slowa są mniej ważne.

-nikt nie mówił , że nie masz duszy

- nie mówiłęm nic o manipulacji

- nie myśl , że posługując się kłamstwem coś zdziałasz . W jednnym z twoich postów naliczyłem sie kilka kłamstw.

Otóż to ty uogólniasz i mówisz w imieniu wszystkich sceptyków. W każdym poście piszesz , że nie wierzysz w 2012 , nie dodałeś nic w temacie rozwoju duchowego , nie musisz tego pisać w każdym poście po kilka razy raz by wystarczyło.:)


No to napisałem , że jeżeli nie masz nic do dodania w temacie rozwoju duchowego to nie pisz w ogóle , nie pisałem nic o 2012.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania:)

Szanuje stanowisko Ladd który DYSKUTUJE aby samemu się czegoś dowiedzieć jak i nauczyć czegoś innych, szanuje też twoje stanowisko, nie wyzywam cie , bezpodstawnie nie zarzucam ci kłamstwa. Dla mnie nie musisz być kulturalny , ale naprawdę jeśli kłócisz się tylko dla kłótni to jestem tego przeciwnikiem.

Pozdrawiam i liczę na dyskusję , a nie kłótnie;)
  • -1

#84 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Xellos
No ale podsumowales Ladda...troche inteligencji

Możemy założyć temat. Czym jest oświecenie lub jak rozumiemy pojecie rozwoju odnośnie duchowości?

Bardzo madre i popieram.
Jest dla nie ktorych tylko jedna sluszna droga, na skroty... w krzaki...
Powodzenia
Samozwancza jednoosobowa sekciara.
Ps. Wez 4 stoperany, oj chyba malo, ale i tak nie wolno przekroczyc dopuszczalnych dawek...Czym sie szczycisz synu, sraczka?
Ps.2 przepraszam wszystkich za wulgaryzmy, to moje ego wzielo gore nie ja...A mialo byc tak pieknie bez ego...oh ja glupia...

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 04.12.2010 - 19:03

  • -1

#85

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

I znowu powtórka z historii :)

Oburzenie nazwą sekta nie wiedząc nawet co ten wyraz oznacza ani...jak bardzo do niego pasujecie.

Po to są wyrazy w języku jakim się posługujemy by ich używać.

Ps.2 przepraszam wszystkich za wulgaryzmy, to moje ego wzielo gore nie ja...A mialo byc tak pieknie bez eg...oh ja glupia...


Kolejny replay o którym już wcześniej pisałem. Jeżeli w 2013 będziesz innych zabijać w imię planety to rozumiem...to nie Ty tylko planeta.

Takie rozdwajanie jaźni jest cholernie niebezpieczne dla otoczenia.

Skoro tak lubisz filmiki youtube to może posłuchaj tego:

http://www.youtube.com/watch?v=LmemTXBxi-Q&feature=related

Od razu radzę przesunąć na 6:30 minutę. Wsłuchaj się dokładnie. Bo to forum publiczne, które czytają osoby tu nawet nie zarejestrowane. To, że wypowiada się kilka osób nic nie znaczy, czyta kilkaset. Skoro się przedstawiasz za osobę odpowiedzialną, to liczę na to, że po 21 grudnia 2012 weźmiesz odpowiedzialność za to, że ktoś słaby popełnił samobójstwo.

Jak nie potrafisz wskazać żadnej alternatywy dla tych ludzi to zamilcz. Bo możesz spowodować więcej złego niż myślisz. A już od kilku postów dopytuje się co jeśli nic nie będzie 2012, miałaś pole do popisu. Milcząc zostawiasz "tłumy" bez odpowiedzi. Weźcie oboje trochę odpowiedzialności za swoje "mądrości".
  • 1

#86

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Sekcie? To już grube przegięcie , pomimo tego , ze mam inne zdanie to toleruje inne. W przeciwieństwie do ciebie.
Troche kultury , a nie szastania słowami na prawo czy na lewo. To , że to jest forum i możesz sie ukrywać za swoim nickiem , nie oznacza , że slowa są mniej ważne.

Xellos ma rację.
Nie myśl sobie czasem, ze masz immunitet na sekty. Zresztą co tam sekty, sekty to przeżytek. Teraz w modzie są masowe kulty po setki tysięcy wyznawców (nie mówię o religiach), a kult roku 2012 jest jednym z nich. Wszystko da się wypaczyć i sprowadzić do papki.

- nie myśl , że posługując się kłamstwem coś zdziałasz . W jednnym z twoich postów naliczyłem sie kilka kłamstw.

To wymień je.

No to napisałem , że jeżeli nie masz nic do dodania w temacie rozwoju duchowego to nie pisz w ogóle , nie pisałem nic o 2012.

Ja mam coś do dodania. A w zasadzie to pytanie mam, czym, Twoim zdaniem, jest ten cały rozwój duchowy?

Kolejny replay o którym już wcześniej pisałem. Jeżeli w 2013 będziesz innych zabijać w imię planety to rozumiem...to nie Ty tylko planeta.

A potem ludzie się będą dziwić jak to możliwe, że normalna(?) kobieta stała się masowym mordercą.

Skoro się przedstawiasz za osobę odpowiedzialną, to liczę na to, że po 21 grudnia 2012 weźmiesz odpowiedzialność za to, że ktoś słaby popełnił samobójstwo.

W tym momencie mógłbym się wypowiedzieć, za siebie, nie za nią, ale się powstrzymam. Niektórzy 'uduchowieni' mogą zapamiętać i za dwa lata urządzić mi Wigilię.
  • 1

#87 Gość_c✪nvers

Gość_c✪nvers.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja bym chcial odnieść się tylko do pierwszego posta bo nie byłem wstanie tego czytać.


Majowie nie wymyślili, że w 2012 bedzie się coś działo tylko new age to rozdmuchało zarabiając na tym niebagatelne sumy ...

ps. daj znać jak cie oświeci w 2012.
  • 3

#88 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Ill

Kolejny replay o którym już wcześniej pisałem. Jeżeli w 2013 będziesz innych zabijać w imię planety to rozumiem...to nie Ty tylko planeta.


A potem ludzie się będą dziwić jak to możliwe, że normalna(?) kobieta stała się masowym mordercą.


Tego to sie nie da zrozumiec w zaden sposob, nie bede komentowac, ani jednego, ani drugiego.

W tym momencie mógłbym się wypowiedzieć, za siebie, nie za nią, ale się powstrzymam. Niektórzy 'uduchowieni' mogą zapamiętać i za dwa lata urządzić mi Wigilię.

Niektorzy uduchowieni(?) zrobia WSZYSTKO, zeby i Tobie i nie tylko, ta wigilie urzadzic.

Samobojcy, jak i kazdy inny, odpowiadaja SAMI ZA SIEBIE i za swoje wybory. Jesli ktos Ci bez przerwy powtarza:" nie rob tego, bo to sie zle dla Ciebie skonczy", to niby on jest winny nieszczesciu jakiemu ulegniesz nie sluchajac go? Ze co, wykrakal Ci? ....
Convers

Majowie nie wymyślili, że w 2012 bedzie się coś działo tylko new age to rozdmuchało zarabiając na tym niebagatelne sumy ...

ps. daj znać jak cie oświeci w 2012.

Oczywiscie, ze nie Majowie, to juz jest w Biblii, i we wszystkich mozliwych przepowiedniach, jako ze te przyjely z gory, ze takich nie rozumiejacych bedzie sporo, a Majowie wierza, ze oswiecenie nastapi, ale przed 2012... w zwiazku z czym do tak tragicznych zdarzen nie dojdzie. Czy jeszcze cos wytlumaczyc?
Nie ktorych to predko jednak nie oswieci, bo nie chca...

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 07.12.2010 - 20:40

  • -1

#89

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tego to sie nie da zrozumiec w zaden sposob, nie bede komentowac, ani jednego, ani drugiego.

Tego co napisaliśmy w postach (pierwszy cytat jest Xellosa), czy tego jak ludzie stają się mordercami?
btw. why so serious?

Niektorzy uduchowieni(?) zrobia WSZYSTKO, zeby i Tobie i nie tylko, ta wigilie urzadzic.

Też wpadniesz? Przełamiemy się opłatkiem, pośpiewamy... ;)

Samobojcy, jak i kazdy inny, odpowiadaja SAMI ZA SIEBIE i za swoje wybory. Jesli ktos Ci bez przerwy powtarza:" nie rob tego, bo to sie zle dla Ciebie skonczy", to niby on jest winny nieszczesciu jakiemu ulegniesz nie sluchajac go? Ze co, wykrakal Ci? ....

Zawsze? A jeśli ktoś padł ofiarą manipulacji? Prania mózgu? Hipnozy?
Odpowiadać za własne wybory trzeba, gdy się je świadomie podjęło, a co gdy nie ma tej świadomości? Czy jeśli osobie traktującej mnie jak guru powiem, żeby poszła się utopić, bo tak dozna zbawienia i ona to bez wahania zrobi, to jest jej wybór?
Czy jeśli w styczniu 2013 roku pójdzie fama, że wystarczy pójść się utopić, żeby dostać się do 4. gęstości, to kto ponosi odpowiedzialność za potencjalną śmierć tego bydła?

Oczywiscie, ze nie Majowie, to juz jest w Biblii, i we wszystkich mozliwych przepowiedniach, jako ze te przyjely z gory, ze takich nie rozumiejacych bedzie sporo, a Majowie wierza, ze oswiecenie nastapi, ale przed 2012...

W Biblii? Gdzie dokładnie?
Uczepię się słowa: co to znaczy, że "już jest w Biblii"?

Nie ktorych to predko jednak nie oswieci, bo nie chca...

Może nie chcą dać się ogłupić? Skoro mówisz, że każdy odpowiada sam za siebie, to niech ludzie sami zdecydują, a Ty zajmij się sobą.

Użytkownik Ill edytował ten post 07.12.2010 - 21:13

  • 1

#90 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Zawsze? A jeśli ktoś padł ofiarą manipulacji? Prania mózgu? Hipnozy?
Odpowiadać za własne wybory trzeba, gdy się je świadomie podjęło, a co gdy nie ma tej świadomości? Czy jeśli osobie traktującej mnie jak guru powiem, żeby poszła się utopić, bo tak dozna zbawienia i ona to bez wahania zrobi, to jest jej wybór?
Czy jeśli w styczniu 2013 roku pójdzie fama, że wystarczy pójść się utopić, żeby dostać się do 4. gęstości, to kto ponosi odpowiedzialność za potencjalną śmierć tego bydła?

Nie wiem czemu bydla, ja bym tak nikogo nie nazwala, ale...czy to nie Ty powiedziales, ze "w tym swiecie nic sie nie dzieje wbrew NASZEJ WLASNEJ WOLNEJ WOLI?" Z czym sie zreszta zgadzam :mrgreen:
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych