Kto powiedział, że mam odpowiadać na wszystkie zaczepki.
Lepiej odpowiadać tylko na wygodne niż nie wygodne pytania. Po co odpowiadać na konretne pytania moje czy Aquili gdy wystarczy wszystko sprowadzić do argumentacji ,,bo tak" ...
Przy okazji okazywać totalny brak szacunku dla innych użytkowników jak i nauki wszelkiej postaci. Szacunku, który np. Tobie jest przez szerokie grono prezentowany - sam odpowiedziałem na wszystkie Twoje pytania, w zamian nie doczekując się żadnej odpowiedzi.
Szukam w tym wszystkim tego wspomnianego przez Ciebie i Przemo dociekania do prawdy i jakoś go nie widzę...
Skoro działaliście w czasach konspiranci i posiadacie jakieś prawdy do ujawniania (z tych kserówek chociażby) to jak pisałem na priv, z chęcią się z nimi zapoznam, ale póki co to wszystko wygląda na wertowanie google i zgrabną sztukę unikania odpowiedzi na kluczowe pytania w stylu rasowych polskich polityków.
To zarazem początek i koniec moich wycieczek osobistych w tym temacie.
Co do zagadnienie radioaktywności szkieletów. Doprawdy zgrabna sztuka przestawiania z tematu do tematu - od piramid do szkieletów.
Ale mniejsza z tym.
Co do stwierdzenia Opertcheimera potwierdzam, rzeczywiście miało miejsce, ale ten naukowiec niejako stracił głowę przez bombę atomową, przez większość swojego życia nie mógł sobie wybaczyć faktu jej współtworzenia więc niejako wygodne (to moja teoria) mogłoby być uznawanie że to jednak nie on pierwszy doprowadził do stworzenia takiej broni ostatecznej.
Co do zagadnienia radioaktywności tych szkieletów też mam pewną teorię:
Może po prostu w tym miejscu przeprowadzoną próbę atomową ? Szkielety uległy wtórnemu napromieniowaniu.
Poza tym jest napisane w tym poście o zielonych zębach, niczym na amerykańskich poligonach. Nie wiadomo mi o fakcie testowania przez Amerykanów broni atomowej na ludziach, co innego u Rosjan....
Radoslaw Tak jak mówiłem ,,nie leży mi starożytna". Jestem domatorskim ekspertem od czasów współczesnych. Nie mniej nie wszystkie zajęcia przespałem
Na Twoje pytanie wyczerpująco odpowiedział Aquila. Jeśli chodzi o moje zdanie:
- co do obróbki kamienia - nie jestem kamieniarzem, ale wydaje mi się ze metoda przedstawiona przez Aquile w poście jest realna i ,,do zrobienia". Fakt że wklejasz zdjęcie współczesnej fuszerki kamieniarza nie znaczy wcale, że Starożytni Egipcjanie posiadali wiedzę z przyszłości. Czemu uważam że to fuszerka? Jako gówniarz (od lat 12-19 lat - tak długo trwała ta przyjaźń) miałem kumpla który miał zakład pogrzebowy, nie raz z nim i jego ojcem jeździliśmy po ,,towar", brałem udział w pogrzebach, naoglądałem się więc okolicznych nagrobków, a że kiedyś nie było ciekawostek typu pc, internet - z zainteresowaniem badałem materiał wykonania (po prostu uwielbiałem wtedy kamienie i miałem cała ich kolekcje) i żaden z nagrobków nie wyglądał w ten sposób. To zwykła fuszerka za którą żadna babcia szanującemu się kamieniarzowi by nie zapłaciła.
- co do siatki - również nie znam 3 budowli megalitycznych w Rosji, mało tego nie znam tylu budowli megalitycznych znajdując się pod powierzchnią wody. Znalazłem to zdjęcie na wielu stornach w stylu ,,new age" jednak na żadnej nie znalazłem objaśnienia numeracji i przyporządkowania do nich budowli.
Dobieranie (dyskusyjnych) faktów (siatka bóg wie skąd) do teorii (kosmiczne pochodzenie) po raz kolejny.
Choć gratuluje oponentowi wytrwałości, która objawia sie prezentowaniem tych samych argumentów drugi raz
EDIT:
Debatę odnośnie piramid dogłębnie przeczytałem i to parokrotnie, gdyż bardzo interesował mnie ten temat. I przychylam się do zdania Aquili. Dodam, że gdy zaczynałem ją studiować byłem przekonany o prawdziwości alternatywnych teorii (baa potrafiłem się o nie wykłócać). Więc niejako udało się mu mnie namówić do zmiany zdania.
EDIT 2:
Odnośnie wojen atomowych. Nie zapoznaliście się w szkole z prawem połowicznego rozpadu promieniotwórczego? Dzisiaj promieniowanie (gdyby użyto tam broni przed 10 tkiem tysięcy lat) byłoby pewnie niewiele większe niż promenowanie tła.
Dodam moim drugim kierunkiem studiów jest Bezpieczeństwo Narodowe więc posiadam chociażby podstawową wiedzę odnośnie BMR, i ta teoria po prostu mi się kupy nie trzyma (no chyba że broni użyto by całkiem niedawno).
Użytkownik mevq edytował ten post 11.12.2010 - 22:53
