"Poducz sie chemii kolego.
Miedż nie koroduje . Ba nawet wystepuje w naturze (nieczęsto ) jako samorodki. Najstarsze zachowane przdmioty z miedzi są zdecydowanie starsze niz piramidy.Miedż jest odporna na "wszystko" z wyjatkiem kwasów !!!"- Kolego spaliłeś się już na samym wstępie, miedź podczas dłuższego wystawienia na działanie warunków atmosferycznych, pod wpływam wilgoci i dwutlenku węgla ulega korozji atmosferycznej, nie jest to metal szlachetny jak platyna, złoto czy srebro, doskonale jednak sprawdza się w elektronice z uwagi na swoją przewodność i plastyczność. Kolega po fachu elektronik dobrze mówi, z czasem traci też swoje właściwości stając się co raz bardziej łamliwa, aż w końcu spróchnieje.
"Miedż jest odporna na "wszystko"Oj panie douczony, polecam wziąć się jednak za książkę.
"Czy mógłbyś jeśli już wypowiadasz się, że ktoś źle sformułował pytanie, to po pierwsze: napisać poprawne wg Ciebie?" Oczywiście że tak, nie ktoś źle sformułował, tylko Tobie się coś pokręciło. Znasz definicję słowa
'żywotność'? Dziwię się osobom które w Twojej ankiecie wybrały opcje 'nie' bądź 'nie wiem' te osoby nie potrafią czytać ze zrozumieniem, albo w ogóle tego nie rozumieją. Tak na marginesie, owa ankieta daje nam arcyważną ciekawostkę odnośnie inteligencji userów naszego forum, pytanie powinno brzmieć:
"Czy ostrzenie żyletek dzięki piramidzie jest możliwe?" Tak, gdy potrzemy ją pod odpowiednim kątem o granit, bądź skałę wapienną.
Ty natomiast zadałeś pytanie na które odpowie Ci każdy kto się coś tam w szkole uczył... Odpowiedź w Twojej ankiecie jest tylko jedna "Tak" Przedłuży jej żywotność z tego względu jaki wspomniałem, klimat panujący wewnątrz piramidy jest elegancki jeżeli chodzi o
żywotność, czy to jest kanapka, czy żyletka, będzie bardziej świeża i przedłuży swoje życie. Im wyższa temperatura tym bardziej cieszą się bakterie, a wilgoć im tylko z nasiloną siłą bardziej pomaga.
Klucz do Twojego sukcesu to Suchota i Chłodek.
"czy np. w pustym garnku stojącym na półce masz inna wilgotność niż w szafce w której jest on zamknięty?"Tak, wilgotność pustego garnka w zamkniętej szafce będzie sporo % mniejsza niż gdyby stał w pokoju. Średnia wilgotność powietrza waha się pomiędzy 40-70%, gdzie '%' to nic innego jak nasycona para zawarta w powietrzu. Jak kupisz sobie wilgotnościomierz, zwany też higometrem to zauważysz że w każdym pokoju, czy pomieszczeniu znajduję się inna wilgotność, wszystko zależy od pojemności wody, oraz temperatury jaka występuje w danym miejscu. Jak ktoś hodował rośliny w systemie 'indoor' to zna doskonale sprawę z wilgotnością powietrza.
"Najstarsze zachowane przedmioty z miedzi są zdecydowanie starsze niz piramidy"
Nie ma takich starych przedmiotów z czystej miedzi, dopiero pod koniec drugiego tysiąclecia, udało się uzyskać czystą miedź, to o czym mówisz jest to stop w dużej mierze miedzi i brązu, oraz innych metali w mniejszym procencie. Taka staroświecka miedź nadawała się bardziej do 'bezzębnej' piły tnącej granit z dodatkiem posypywanego piasku, czy dłuta, ponieważ była znacznie twardsza niż czysta miedź i łatwo dostępna.
"Po drugie może najpierw zobacz jak wygląda taka piramida, a potem mów o innej wilgotności w jej kubaturze"Historia o żyletce pochodzi z Piramidy Cheopsa, pewien człowiek twierdził że po umieszczeniu żyletki, bodajże w komnacie króla, o ile dobrze pamiętam, po jakimś czasie same się ostrzą, później niejaki czeski uczony twierdził że stworzył piramidę proporcjonalnie na wzór Piramidy Cheopsa, tyle że w dużo mniejszej skali, która także ostrzy żyletki, fama poszła mocno w świat, okazało się że chciał zyskać rozgłos. Po jakimś okresie zespół naukowców z Discovery (jako pierwsi publicznie) zrobili ten eksperyment, przy okazji obalając tę teorie o ostrzeniu, później w ich ślady poszli inni ciekawscy naukowcy szukający potwierdzenia
ezoteryczno-piramidalnych właściwości tejże struktury, niestety z takim samym skutkiem. Ostatnio żeby postawić kropkę nad 'i' w programie tv pt. "Pogromcy mitów" naukowcy także to przetestowali w jakimś odcinku, nie udało się naostrzyć.
Mitycznie, czy na jawie świat kręci się w kółko z pokolenia na pokolenie, bardzo prawdopodobne jest, że Wasze dzieci jak będą ciekawe pewnej historii, także oprą się na fantastyczno-fikcyjnych założeniach, nie dlatego że chcą poznać prawdę, tylko po to by na siłę dotrzeć do źródła wybujałej fantazji naszych przodków, uczonych przez życie i matkę naturę z nadzieją że się uda odkryć coś co jest z innego świata/paranormalne, zamiast oprzeć się na nauce i poznawać świat co raz bliżej, aż z czasem niezrozumiałe historyjki staną się zrozumiałe.
Sprawa jest taka że nie ma 'zjawisk niewyjaśnionych' wszystko da się w jakiś sposób wytłumaczyć, świat ogółem ma ustanowione swoje prawa jak ludzie na ziemi, te zjawiska które ukrywają się w archiwum x, są w większości niepojęte tylko dla nas, ludzi, w rzeczywistości trzeba czasu żebyśmy do tego doszli, bądź zjawił się zapowiadając apokalipsę konstruktor, Bóg stwórca wszechświata i nam wszystko ładnie opowiedział ;'P Możliwe że wielu spraw za życia ludzkości nie zdołamy wyjaśnić, ale trzeba próbować ogarnąć rzeczy bardziej ciekawsze jak właśnie wszechświat, bądź dla przykładu nawet dno oceanu poniżej 4000 km, gdzie żyją sobie na luzie stworzonka, przy których współczesna sonda z tytanu, ledwo daję sobie radę przy takim ciśnieniu, czyż to nie jest ciekawe? Zamiast myśleć nad bajką, czas rozkminić realną 'bajkę która jest o wiele ciekawsza i pełna nowej, nieodgadnionej palety barw, niż
żyletka która sama się ostrzy ;'P
'nadzieja i wacek', to dwie sprawy bez których życie nie miałoby żadnego sensu ;'P
"A wracając do żyletek, to jakieś 25 lat temu będąć "młodym technikiem" dorwałem te rewelacje o piramidzie i żyletkach i przeprowadziłem stosowny eksperyment. Efekt - żyletki mi zardzewiały."Ciekawa sprawa Daxx
Użytkownik Nivers edytował ten post 29.01.2011 - 05:10