Chyba, ze na kilka chwil przed poczulbys, ze cos cie chwyta za klate, a potem ciagnie do tylu...No tak, pewnie też bym wystawił ręce do góry, to byłby taki odruch. Ale zrobiłbym to po samym wydarzeniu a nie na kilka chwil przed nim.
Napisano 19.12.2010 - 22:26
Chyba, ze na kilka chwil przed poczulbys, ze cos cie chwyta za klate, a potem ciagnie do tylu...No tak, pewnie też bym wystawił ręce do góry, to byłby taki odruch. Ale zrobiłbym to po samym wydarzeniu a nie na kilka chwil przed nim.
Napisano 19.12.2010 - 22:33
Napisano 19.12.2010 - 22:54
Powyższy tekst był jedyną informacją jaką udało mi się napotkać w internecie po Polsku.Dapi (Duppy) to duch z Indii Zachodnich, którego można wywołać rzucając kilka monet i wylewając na grób szklaneczkę rumu.
Duch pojawia się natychmiast i jest oczywiście tak wściekły, ze spełnia każde najpotworniejsze życzenie wywołującego.
Stara tradycja głosi, ze dapi to personifikacja zła w człowieku. Może ukazywać się jedynie nocą i powinien przed świtem wrócić do grobu, a jeśli się mu w tym przeszkodzi, nigdy już nie skrzywdzi żadnego śmiertelnika.
Mieszkańcy Indii zachodnich wierzą ze chuchniecie dapiego przyprawia człowieka o ciężką chorobę, a dotkniecie – konwulsje.
Najlepszym sposobem ochrony przed dapim jest rozrzucić przed drzwiami i oknami nasiona tytoniu, których wprost nie znosi.
Użytkownik Owned edytował ten post 19.12.2010 - 23:01
Napisano 20.12.2010 - 10:49
niby pisze się prosto, ale on i tak poprzekręca, będzie czepiał się takich pierdół i wymyślał teorie takie jak "na bank to ściema bo ręce i poleciały szybciej od nóg" w odpowiedzi byle tylko wyszło na jego
Napisano 20.12.2010 - 11:10
Ostatni raz napiszę jak według mnie jest zrobiony ten numer z krzesłem. Synek siedzi na krześle, tyłkiem prze samej krawędzi, tak jak dziecko w szkole. Do krzesła z tyłu jest przywiązana linka, za linkę trzyma jakiś facet ukryty za otwartymi drzwiami. Wszystko odbywa się tak: syneczek w określonym momencie odpycha się nogami od ziemi i leci do tyłu w kierunku oparcia tego krzesła.
Napisano 20.12.2010 - 11:17
Użytkownik wiem wszystko edytował ten post 20.12.2010 - 11:30
Napisano 20.12.2010 - 13:50
Napisano 20.12.2010 - 18:38
Nie jestem dobrym obserwatorem w tych sprawach.(dlatego powstał ten temat)No to teraz Przemo i Ronaldo niech mi napiszą jak według nich jest zrobiona ta scena tym krzesłem skoro sznurki odpadają? Słucham. Bo Owned zatrzymał się na razie na jakimś duchu duppym.
Napisano 20.12.2010 - 18:49
Napisano 20.12.2010 - 20:24
Napisano 20.12.2010 - 21:18
Jak chcesz sprawdzic jak wyglada prawdziwe opetanie, to sie przejrzyj w lustrze. Prawdziwe opetanie, to przejecie swiadomosci i chyba wlasnie to jest u Ciebie bardzo wyraznie, Ty nie jestes soba! Tam ktos w Tobie siedzi...Gorzej ja zacznie Toba rzucac.A tak w ogóle to słyszał ktoś z was o jakimś podobnym przypadku dobrze udokumentowanym? Bo ja nie. Słyszałem o różnych opętaniach, gdzie podobno działy się niebywałe rzeczy, ale większość z tego można włożyć między bajki. Jednak nawet w czasie opętań nie dzieją się takie rzeczy. Mówi się że opętani rzucają się, są silniejsi niż zwykle, przeklinają itp.
Napisano 20.12.2010 - 21:27
Użytkownik wiem wszystko edytował ten post 20.12.2010 - 21:35
Napisano 20.12.2010 - 21:52
Krzesło by się połamało? a to dobre. Takie krzesła nie są aż tak delikatne żeby się połamały ciągnąc dzieciaka który waży ze 40 kilo nie więcej.
Oczywiście są różne rodzaje krzeseł, te tańsze i bardziej delikatne i te droższe bardziej wytrzymałe które w Polsce są droższe.
Nie widać czy chłopak się odpycha czy nie. Ale jeśli się odpycha to ułatwia całe zadanie. Synek trochę odbije się nogami w górę żeby nie obciążać tak krzesła, a wtedy facet z tyłu może je wyciągnąć.
Czyli robimy trójkąt z tej inki i obwiązujemy część oparcia i nogi. Można zrobić sobie kilka prób sprawdzić czy to działa.
A tak w ogóle to słyszał ktoś z was o jakimś podobnym przypadku dobrze udokumentowanym? Bo ja nie. Słyszałem o różnych opętaniach, gdzie podobno działy się niebywałe rzeczy, ale większość z tego można włożyć między bajki. Jednak nawet w czasie opętań nie dzieją się takie rzeczy. Mówi się że opętani rzucają się, są silniejsi niż zwykle, przeklinają itp.
To jest pierwszy film, gdzie jest pokazane takie coś, więc mam dobre powody żeby uznać to za oszustwo. Na pewno nie jest to dal mnie żadne wiarygodny dowód na takie zjawisko. Jeden jutubowy filmik to o wiele za mało żeby uznać to za prawdę.
Niech wystawią to krzesło na wolne powietrze z pustą przestrzenią do okoła, niech obejdzie koleś z kamerą to krzesło, i wtedy niech wołają ducha żeby szarpał krzesłem. Jak takie coś zrobią to mogę uznać że jest to lepsze niż wiele trików które widziałem.
Użytkownik Muhad edytował ten post 20.12.2010 - 21:58
Napisano 20.12.2010 - 22:20
A zważyłeś chłopaka? Mniejsza o to. Ja takie krzesła potrafiłem połamać przy samym siadaniu. Fakt, ważę 95kg, co nie zmienia jednak tego, że te krzesła to bubel.
Nie spodziewaj się, że to dziecko afrykańskie, które pasa kozy stać na wysokiej jakości umeblowanie
Skoro nie widać, czy się odpycha to dyskusja o oszustwie jest jałowa
Użytkownik wiem wszystko edytował ten post 20.12.2010 - 22:21
Napisano 22.12.2010 - 12:04
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych