Skocz do zawartości


Zdjęcie

The Zeitgeist Movement


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
296 odpowiedzi w tym temacie

#211

historix49.
  • Postów: 53
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


U nas będą środki transportu wystarczające do przetransportowania wolontariusza, gdziekolwiek to jest potrzebne. W kapitalizmie, to się nie opłaca, ale u nas nie będzie pojęcie opłacalności. :)


Dlaczego transportować wolontariuszy tylko w dowolne miejsca na ziemi, a nie od razu na Alfę Centauri i z powrotem. Właśnie dlatego, że nie będzie u was pojęcia opłacalności to zniszczycie szybko zasoby planety.


Mistrzuniu, to kapitalizm czyli ustrój niszczy zasoby. U nas komputery i automatyka będa miały imperatyw, żeby o nie dbać.


Tak, ale od kiedy to wymiar sprawiedliwości jest nieprzekupny?


Od czasów Monteskiusza. Wymiar sprawiedliwości nie tworzy prawa tylko je egzekwuje.


W teorii tak, w praktyce różnie z tym bywa. Ale nie zmienia faktu, że za pomocą mamony można uchronić się nawet przed najlepszym prawem, co jest praktyką w kapitalizmie oczywistą.


Od pańszczyzny mogli się wykupić? :D :D :D Za co? Ty masz w ogóle pojęcie jak wyglądała sytuacja finansowa chłopa pańszczyźnianego czy innego niewolnika i jego możliwości zaroibkowanie? :D :D :D
Czyli skoro uważasz WM Kraków, za wolny rynek, to stwierdzam fakt, że ten wolny rynek to po prostu niewolnictwo jak pańszczyzna.
Źródło książkowe: „Rzeczpospolita Krakowska 1815 - 1846 Wybór Źródeł”. Wydawnictwo Ossolineum
Ponadto polecam nieco wiedzy na temat Powstania Krakowskiego, które miało na celu wyzwolenie WM Kraków spod wpływów zaborców, a skończyło się likwidacją WM Kraków. I jedną z zachęt, żeby się przyłączyli do niego chłopi była likwidacja pańszczyzny. :)


Pierniczy Ci się WM Kraków z Galicją. Zachęty dotyczyły chłopów galicyjskich. Powstania próbowano organizować we wszystkich zaborach, ale tylko krakowskie doszło do skutku.


Nic mi się nie „pierniczy”, jak Tobie się zdaje. Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności te zachęty zadziałały tylko w WM Kraków. :P


Ponadto:


http://biznes.pwn.pl...aslo&id=3954011

Wysokość pańszczyzny była na ogół podobna na większości ziem polskich, zazwyczaj nieco niższa w królewszczyznach niż w dobrach kościelnych, magnackich czy szlacheckich. Dość często od pańszczyzny wykupywali się pojedynczy chłopi lub całe wsie, zwłaszcza w 2. połowie XVII i w XVIII w.


Co nie zmienia faktu Mistrzuniu, że takich co było stać na to, to było jednostki. Reszta w niewolnictwie musiała zapieprzać do końca życia. :P




Nie sądzę, żebym ja uprawiał jakąkolwiek demagogię i radzę się zapoznać z definicją tego słowa, która najwyraźniej nie jest Ci znana. Natomiast Ty uprawiasz bajkopisarstwo i myślenie życzeniowe.
Poprosiłem Cię o podanie przykładów tych państw „prawicowych”. Stwierdzam więc, że to państwo miało ustrój podobny do dzisiejszego Nauru. Dzisiejsze Nauru ma kiepską sytuację gospodarczą, więc pytam czy prawicowemu państwu właśnie o kiepską sytuację gospodarczą chodzi?


Prosiłeś o podanie przykładów państw gdzie istniał wolny rynek. Podałem przykłady państw, które w różnych okresach kontrastowały z otoczeniem na tle wolnego handlu.


A ja Ci podałem przykład państwa o prawie identycznym ustroju, który ma bardzo kiepską sytuację. I cały czas nie mogę dostać odpowiedzi: czy w tym państwie prawicowym czy też w tzw. Wolnym rynku chodzi o to, żeby sytuacja gospodarcza była kiepska? :P Czy odpowiedź na to pytanie przewyższa Twe zdolności intelektualne? :P

Pisaliście, że PW istniał we wspólnocie pierwotnej. Zgodnie z twoją logiką tereny ZSRR to dawne tereny PW z którego wyewoluował zamordyzm i bieda.


:D :D :D Analogia tak trafna jak piernik do wiatraka. W Nauru nic nie wyewoluowało. Tam jest taki ustrój jak na tej podanej przez Ciebie wyspie. Ponadto z takich wspólnot pierwotnych wyewoluował też kapitalizm, więc jak powtarzam analogia tak trafna jak piernik do wiatraka. :D :D :D


1000 lat? :D :D :D Pomijasz kolego jest oczywisty fakt, że jedynym skutecznym sposobem likwidacji korupcji jest likwidacja pieniądza, co jest w każdym kapitalizmie rzeczą niemożliwą. Natomiast wszystkie systemy oparte na systemie monetarnym (feudalizm, socrealizm, kapitalizm) jak dotąd nie znalazły żadnego skutecznego środka likwidującego korupcję.


Socrealizm... Może sam się naucz znaczenia słów których używasz.

Mistrzuniu, ja doskonale wiem, co pisze w odróżnieniu od Twych fantasmagorii na temat wolnego rynku, który jak to udowodniłem na podst. Rzeczypospolitej Krakowskiej jest niczym innym niż niewolnictwem. :P Natomiast socrealizm, to zbitka od słów socjalizm realny. Tak nazywano ustrój PRL gdy on obowiązywał.


Już pisałem, że możesz zlikwidować pieniądze z nazwy, ale każde dobro materialne może służyć jako pieniądz i tak będzie w Projekcie Wenus.


:D :D :D A to się ekspert od Projektu Venus znalazł. :D :D :D To teraz Ty będziesz mnie uczył co to jest Projekt Venus? :D :D :D Po ignorowaniu każdego odnośnika do niego w tej dyskusji? :D :D :D
A tak nieco poważniej, to cały czas pytam Mistrzuniu, jak można dawać łapówki, jak nie ma żadnej własności? Gdy wszystko jest własności wszystkich? I po co? A za co, skoro wszystko będzie za darmo?


Ja wiem, że wśród prawicy zabijanie człowieka nie jest problemem (np. Krzak zwany Bushem), ale to nie jest filozofia działanie Projektu Venus.


Prawica to np. Ron Paul. A Bush to taki sam lewicowiec jak wy.


:D :D :D Bush lewicowiec? :D :D :D Ty się weź koleś zastanów co Ty wypisujesz i poczytaj trochę na temat politologii i dowiedz się co to jest lewica i prawica, zamiast wypisywać tutaj swe kolejne uroojenia.


A na jakiej podstawie tak twierdzisz? Na podstawie własnego „widzi mi się” opartego na swych fikcyjnych wierzeniach o „wolnym rynku”, który może zaistnieć tylko w teorii, bo praktyka zakłada, że to niewolnictwo? Projekt Venus uwolni ludzi od pracy, a ten wolny rynek jak pokazuje przykład Rzeczypospolitej Krakowskiej, to nic innego jak pańszczyzna czyli europejska forma niewolnictwa.


Taa, Projekt Wenus jest za to oparty na twardym gruncie empiryki. Jak pokazuje przykład ZSRR likwidacja własności prowadzi do wyzwolenia chłopów.


:D :D :D Twoja ignorancja wiedzę się poszerza. Mistrzuniu, jesteś w stanie mi powiedzieć kiedy to w ZSRR zniesiono własność, bo z tego co mówi historia, to tam wcale nie zniesiono własności, lecz wprowadzono własność państwową, którą preferowano nad własnością prywatną, lecz włąsnośći nigdy nie zlikwidowano? :P


Bo taki jest jego prawdziwy obraz, a nie taki jak w Twych wyidealizowanych fantazjach. :P


To jest obraz braku poszanowania do własności i wolnego rynku. Więcej takich pomysłów jak PW, a będzie coraz gorzej.


Dla tych fantasmagorii na pewno. Dla świata na pewno lepiej.


A najlepiej go zlikwidować. :)


Najlepiej zlikwidować cały rodzaj ludzki.


Charakterystyczne stwierdzenie jak na prawicowca, jak widać na przykładzie Busha. :P


Widzę, że nie wiesz nic o cenzurze w Polsce obecnie. Ale zadam pytanie: nie wiesz dlaczego komedia opisująca Twój kochany wolny rynek pt. „Ryś” nie jest puszczana w telewizji? :P


Obecnie nie ma wolnego rynku to nie wiem.


To ja Ci powiem, bo pokazywał jak naprawdę ten wolny rynek funkcjonuje i cenzura (oczywiście ta nieformalna, bo formalna zlikwidowali) go wycina.



A czy zdajesz sobie sprawę, że podczas Wielkiego Kryzysu lat trzydziestych XX w. obowiązywało oparcie walut na złocie? :P I co znów chcesz nam taki kryzys zaprezentować? :P


Oczywiście, że nie obowiązywało ignorancie. W 1913 roku powołano do życia FED i oparcie dolara w złocie stało się fikcją. Społeczeństwo nie chciało się zadłużać w związku z czym zabrakło pieniądza na rynku i ruszyła fala bankructw. To brak oparcia dolara w złocie spowodował ten kryzys.


Jak to pisał ojciec erystyki Artur Schopenhauer, gdy jest brak argumentów, to zaczynają się wyzwiska. Skoro mnie wyzywasz od ignoranta, to bardzo mnie to cieszy, bo oznacza to, że Twe argumenciki są na wyczerpaniu. :P
Osobiście to Ty wykazujesz totalną niewiedzę. Jak to opisał Milton Friedman w swym dziele „Free to Choose” dolar w momencie Wielkiego Kryzysu był oparty na parytecie złota. W filmie pod tym samym tytule nawet pokazał graficznie jak ten parytet załatwił rynki europejskie. Ale, że Ty o tym nic nie wiesz, to jakoś wcale mnie nie dziwi... :P

Pozdrawiam
  • 0

#212

Zientek.
  • Postów: 33
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dyskusja na temat systemu który nigdy nie istniał i powstać nie może jest bezsensowna.
Ograniczenie roli państwa do tego stopnia by nie ingerowała w gospodarkę jest niemożliwe gdyby nawet założyć tą możliwość i skłonić się w stronę myślenia liberalistycznego to:
Przykładowa gałąź gospodarki po odrzuceniu ograniczeń prawnych zaczyna zmierzać do niepohamowanego korporacjonizmu co skutkuje zmianą organu wprowadzającego prawo z rządu i przekazanie tego przywileju korporacją nastawionym na zysk likwidującym konkurencje poprzez już wolne możliwości sprzedaży poniżej kosztów produkcji i wiele innych dziś nielegalnych metod.
Tak więc wolny rynek z wieloma swoimi zaletami niszczy wartości takie jak moralność i dobro jednostki koncentrując się na rywalizacji przynoszącej krótkotrwały spadek wartości wytwarzanego dobra a po zlikwidowaniu konkurencji w danej gałęzi gospodarczej prowadzi do narzucania wywindowanych cen konsumentom.
Zdarzenia takie widzimy na swoich oczach ile to drobnych sklepików poupadało po wejściu na rynek potęg takich jak Lidl Tesco Biedronka karmiących nas byle czym wyzyskujących pracowników nastawionych tylko na zyski.
Właśnie do tego zmierza wolny rynek do zysku depcząc po drodze zwykłego człowieka.
  • 0

#213

Maja.
  • Postów: 78
  • Tematów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jak na razie to widze, ze to bardzo "goracy" temat. Duzo, duzo slow i przekonywan z obu stron "badrkady".
Przed chwila przypomnial mi sie film "Demolition Man" i troche to nie jest wesole, jakkolwiek wyglada smiesznie. Czy tak tez nie moglby wygladac "idealny" swiat, niestety?Wydaje misie, ze to ogrom pracy, aby zmienic ludzka mentalnosc. Moze i nawet pracy na miare "Syzyfowej"?
Chcialabym sie mylic.
  • 0

#214

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mistrzuniu, to kapitalizm czyli ustrój niszczy zasoby. U nas komputery i automatyka będa miały imperatyw, żeby o nie dbać.


Komputery to strzelą sobie w łeb jak zobaczą tyle sprzeczności ile jest w Projekcie Wenus. Każdy może mieć co chce i podróżować gdzie chce, ale jednocześnie nie zużyje zasobów.


W teorii tak, w praktyce różnie z tym bywa. Ale nie zmienia faktu, że za pomocą mamony można uchronić się nawet przed najlepszym prawem, co jest praktyką w kapitalizmie oczywistą.


Można równie dobrze skorumpować ludzi od Projektu Wenus.


Nic mi się nie „pierniczy”, jak Tobie się zdaje. Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności te zachęty zadziałały tylko w WM Kraków. :P


Może poczytaj sobie jeszcze o tym powstaniu, to przestaniesz się dziwić.


Co nie zmienia faktu Mistrzuniu, że takich co było stać na to, to było jednostki. Reszta w niewolnictwie musiała zapieprzać do końca życia. :P


Co nie zmienia faktu, że się głupkowato nabijałeś nie mając racji.




A ja Ci podałem przykład państwa o prawie identycznym ustroju, który ma bardzo kiepską sytuację. I cały czas nie mogę dostać odpowiedzi: czy w tym państwie prawicowym czy też w tzw. Wolnym rynku chodzi o to, żeby sytuacja gospodarcza była kiepska? :P Czy odpowiedź na to pytanie przewyższa Twe zdolności intelektualne? :P


Po pierwsze nie wiem czy to państwo ma identyczny ustrój. Po drugie nie zmienia to faktu, że żadna odpowiedź Cię nie zadowoli bo będziesz wymyślał kolejne bzdety.


:D :D :D Analogia tak trafna jak piernik do wiatraka. W Nauru nic nie wyewoluowało. Tam jest taki ustrój jak na tej podanej przez Ciebie wyspie. Ponadto z takich wspólnot pierwotnych wyewoluował też kapitalizm, więc jak powtarzam analogia tak trafna jak piernik do wiatraka. :D :D :D


Nauru zostało rajem podatkowym dopiero w latach 90-tych. Weź sobie taki Luksemburg, najbogatsze państwo w GDP per capita w Europie, a może i na świecie. Gdyby zmienić system monetarny było by jeszcze lepiej.


Mistrzuniu, ja doskonale wiem, co pisze w odróżnieniu od Twych fantasmagorii na temat wolnego rynku, który jak to udowodniłem na podst. Rzeczypospolitej Krakowskiej jest niczym innym niż niewolnictwem. :P Natomiast socrealizm, to zbitka od słów socjalizm realny. Tak nazywano ustrój PRL gdy on obowiązywał.


Niestety nie wiesz i bredzisz. Socrealizm to kierunek w sztuce, a nie ustrój.



:D :D :D A to się ekspert od Projektu Venus znalazł. :D :D :D To teraz Ty będziesz mnie uczył co to jest Projekt Venus? :D :D :D Po ignorowaniu każdego odnośnika do niego w tej dyskusji? :D :D :D
A tak nieco poważniej, to cały czas pytam Mistrzuniu, jak można dawać łapówki, jak nie ma żadnej własności? Gdy wszystko jest własności wszystkich? I po co? A za co, skoro wszystko będzie za darmo?


Już to wyjaśniałem wielokrotnie. Wróć do poprzednich postów, a znajdziesz odpowiedź.


:D :D :D Bush lewicowiec? :D :D :D Ty się weź koleś zastanów co Ty wypisujesz i poczytaj trochę na temat politologii i dowiedz się co to jest lewica i prawica, zamiast wypisywać tutaj swe kolejne uroojenia.


Napisałem tak żeby Ci uświadomić, że podpinanie moich poglądów pod Busha jest równie głupie. Sądząc po twoim oburzeniu to się udało. Bush to tak naprawdę centrum, a prawicowcem jest Ron Paul.



:D :D :D Twoja ignorancja wiedzę się poszerza. Mistrzuniu, jesteś w stanie mi powiedzieć kiedy to w ZSRR zniesiono własność, bo z tego co mówi historia, to tam wcale nie zniesiono własności, lecz wprowadzono własność państwową, którą preferowano nad własnością prywatną, lecz włąsnośći nigdy nie zlikwidowano? :P


A jesteś w stanie mi powiedzieć kiedy to w PW zniesiono własność? Macie przecież eksperymentalny ośrodek? I co każdy może tam wejść i zabrać sobie co mu pasuje? ZSRR to przykład jak kończą wszystkie kretyńskie utopie.



Charakterystyczne stwierdzenie jak na prawicowca, jak widać na przykładzie Busha. :P


Bush to lewicowiec, zwolennik Projektu Wenus.


To ja Ci powiem, bo pokazywał jak naprawdę ten wolny rynek funkcjonuje i cenzura (oczywiście ta nieformalna, bo formalna zlikwidowali) go wycina.


Ale wolny rynek nie ma kompletnie nic wspólnego z cenzurą,


Jak to pisał ojciec erystyki Artur Schopenhauer, gdy jest brak argumentów, to zaczynają się wyzwiska. Skoro mnie wyzywasz od ignoranta, to bardzo mnie to cieszy, bo oznacza to, że Twe argumenciki są na wyczerpaniu. :P
Osobiście to Ty wykazujesz totalną niewiedzę. Jak to opisał Milton Friedman w swym dziele „Free to Choose” dolar w momencie Wielkiego Kryzysu był oparty na parytecie złota. W filmie pod tym samym tytule nawet pokazał graficznie jak ten parytet załatwił rynki europejskie. Ale, że Ty o tym nic nie wiesz, to jakoś wcale mnie nie dziwi... :P


To nie jest wyzwisko tylko stwierdzenie faktu. Po raz kolejny pitolisz od rzeczy. Nawet w twoim kochanym Zeitgeiście miałeś wytłumaczone czym jest FED i że pieniądze mają pokrycie w długu, a nie w złocie...
  • 0

#215

historix49.
  • Postów: 53
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


Mistrzuniu, to kapitalizm czyli ustrój niszczy zasoby. U nas komputery i automatyka będa miały imperatyw, żeby o nie dbać.


Komputery to strzelą sobie w łeb jak zobaczą tyle sprzeczności ile jest w Projekcie Wenus. Każdy może mieć co chce i podróżować gdzie chce, ale jednocześnie nie zużyje zasobów.


Ty się nie bój o Projekt Venus, on sobie da radę. Komputery nie takie rzeczy rozwiązywały. Martw się o swoje fantasmagorie. :D :P



W teorii tak, w praktyce różnie z tym bywa. Ale nie zmienia faktu, że za pomocą mamony można uchronić się nawet przed najlepszym prawem, co jest praktyką w kapitalizmie oczywistą.


Można równie dobrze skorumpować ludzi od Projektu Wenus.


:D :D :D Cały czas zadaję pytanie: jak można dawać łapówki, jak nie ma żadnej własności? Gdy wszystko jest własności wszystkich? I po co? A za co, skoro wszystko będzie za darmo?
Czyżby te pytanie przekraczało twe zdolności intelektualne? :P


Co nie zmienia faktu Mistrzuniu, że takich co było stać na to, to było jednostki. Reszta w niewolnictwie musiała zapieprzać do końca życia. :P


Co nie zmienia faktu, że się głupkowato nabijałeś nie mając racji.


Miałem racje Mistrzuniu. Chłop pańszczyźniany mógł się wykupić, jak mu jego właściciel na to pozwolił. Czyli w większości przypadków nie mógł. W teorii to Ty miałeś, rację w praktyce ja. :P Oczywiście w tej kwestii tylko. Bo w swych bredniach na temat wolnego rynku nie masz nawet krzty racji. :P



A ja Ci podałem przykład państwa o prawie identycznym ustroju, który ma bardzo kiepską sytuację. I cały czas nie mogę dostać odpowiedzi: czy w tym państwie prawicowym czy też w tzw. Wolnym rynku chodzi o to, żeby sytuacja gospodarcza była kiepska? :P Czy odpowiedź na to pytanie przewyższa Twe zdolności intelektualne? :P


Po pierwsze nie wiem czy to państwo ma identyczny ustrój.


To ponownie dowodzi Twoją ignorancję w sprawach ekonomicznych.


:D :D :D Analogia tak trafna jak piernik do wiatraka. W Nauru nic nie wyewoluowało. Tam jest taki ustrój jak na tej podanej przez Ciebie wyspie. Ponadto z takich wspólnot pierwotnych wyewoluował też kapitalizm, więc jak powtarzam analogia tak trafna jak piernik do wiatraka. :D :D :D


Nauru zostało rajem podatkowym dopiero w latach 90-tych. Weź sobie taki Luksemburg, najbogatsze państwo w GDP per capita w Europie, a może i na świecie. Gdyby zmienić system monetarny było by jeszcze lepiej.


Ale ten Luksemburg należy do tej znienawidzonej przez Ciebie UE. :P Gdzie podobno to rządzą jacyś „lewacy”. :D I to od samego początku. :P
Nie zmienia to faktu, że Nauru ma niemal identyczny ustrój do tej wyspy jaka podawałeś, i sytuacja tam jest marna. I do tego właśnie prowadzą te twe wolnorynkowe fantasmagorie. :P
Natomiast ystem monetarny po okresie przejściowy trzeba zlikwidować.


Mistrzuniu, ja doskonale wiem, co pisze w odróżnieniu od Twych fantasmagorii na temat wolnego rynku, który jak to udowodniłem na podst. Rzeczypospolitej Krakowskiej jest niczym innym niż niewolnictwem. :P Natomiast socrealizm, to zbitka od słów socjalizm realny. Tak nazywano ustrój PRL gdy on obowiązywał.


Niestety nie wiesz i bredzisz. Socrealizm to kierunek w sztuce, a nie ustrój.


Daruj sobie Te idiotyzmy swego ograniczonego umysłu. Wiele razy słyszałem ten termin w takim znaczeniu. To, że Ty nie słyszałeś, jest jedynie Twym problemem.



:D :D :D A to się ekspert od Projektu Venus znalazł. :D :D :D To teraz Ty będziesz mnie uczył co to jest Projekt Venus? :D :D :D Po ignorowaniu każdego odnośnika do niego w tej dyskusji? :D :D :D
A tak nieco poważniej, to cały czas pytam Mistrzuniu, jak można dawać łapówki, jak nie ma żadnej własności? Gdy wszystko jest własności wszystkich? I po co? A za co, skoro wszystko będzie za darmo?


Już to wyjaśniałem wielokrotnie. Wróć do poprzednich postów, a znajdziesz odpowiedź.


Aha, to nadal sobie roisz, że jesteś ekspertem od projektu Venus? :D :D :D Ostatnio przypadkiem sufit Ci na łeb nie upadł? :D :D :D


:D :D :D Bush lewicowiec? :D :D :D Ty się weź koleś zastanów co Ty wypisujesz i poczytaj trochę na temat politologii i dowiedz się co to jest lewica i prawica, zamiast wypisywać tutaj swe kolejne uroojenia.


Napisałem tak żeby Ci uświadomić, że podpinanie moich poglądów pod Busha jest równie głupie. Sądząc po twoim oburzeniu to się udało. Bush to tak naprawdę centrum, a prawicowcem jest Ron Paul.


To jest dowód na Twą totalna ignorancje w tematach, na które próbujesz dyskutować. Bush centrystą? :D :D :D Koleś, weź się doucz na temat co to jest prawica, lewica i centrum. :P


:D :D :D Twoja ignorancja wiedzę się poszerza. Mistrzuniu, jesteś w stanie mi powiedzieć kiedy to w ZSRR zniesiono własność, bo z tego co mówi historia, to tam wcale nie zniesiono własności, lecz wprowadzono własność państwową, którą preferowano nad własnością prywatną, lecz włąsnośći nigdy nie zlikwidowano? :P


A jesteś w stanie mi powiedzieć kiedy to w PW zniesiono własność? Macie przecież eksperymentalny ośrodek? I co każdy może tam wejść i zabrać sobie co mu pasuje? ZSRR to przykład jak kończą wszystkie kretyńskie utopie.


Projekt Venus w swej ostatecznej postaci jest planem. Natomiast w odróżnieniu od Twoich wolnorynkowych fantasmagorii, prymitywne społeczności bez własności działają i jedną z nich pokazał w jednym ze swych reportaży Wojciech Cejrowski.


Charakterystyczne stwierdzenie jak na prawicowca, jak widać na przykładzie Busha. :P


Bush to lewicowiec, zwolennik Projektu Wenus.


:D :D :D A zaraz powiesz, że Kopernik też była kobietą? :D :D :D


Jak to pisał ojciec erystyki Artur Schopenhauer, gdy jest brak argumentów, to zaczynają się wyzwiska. Skoro mnie wyzywasz od ignoranta, to bardzo mnie to cieszy, bo oznacza to, że Twe argumenciki są na wyczerpaniu. :P
Osobiście to Ty wykazujesz totalną niewiedzę. Jak to opisał Milton Friedman w swym dziele „Free to Choose” dolar w momencie Wielkiego Kryzysu był oparty na parytecie złota. W filmie pod tym samym tytule nawet pokazał graficznie jak ten parytet załatwił rynki europejskie. Ale, że Ty o tym nic nie wiesz, to jakoś wcale mnie nie dziwi... :P


To nie jest wyzwisko tylko stwierdzenie faktu. Po raz kolejny pitolisz od rzeczy. Nawet w twoim kochanym Zeitgeiście miałeś wytłumaczone czym jest FED i że pieniądze mają pokrycie w długu, a nie w złocie...


Mistrzuniu w swej głupocie, nie zdążyłeś zauważyć, że powołuję się na wybitnego ekonomistę i podają źródło książkowe. A Co Ty masz do zaprezentowania? Swoje „widzi mi się”? :D :D :D
nie bądź już aż tak żałosny...

Pozdrawiam
  • 0

#216

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Odkąd zobaczyłem posty nexusa odechciało mi się śledzić ten temat...

cytowane w każdym poście każde słowo i dorabiane do niego tezy, antytezy i wszystkiego co tylko. Chyba za dużo czasu masz...

Chętniej poczytałbym coś bardziej KONKRETNEGO niż takie puste zarzuty jakie rzuca nexus.
  • 0



#217

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Odkąd zobaczyłem posty nexusa odechciało mi się śledzić ten temat...

cytowane w każdym poście każde słowo i dorabiane do niego tezy, antytezy i wszystkiego co tylko. Chyba za dużo czasu masz...

Chętniej poczytałbym coś bardziej KONKRETNEGO niż takie puste zarzuty jakie rzuca nexus.


Jak ewidentne sprzeczności i absurdy typu - każdy dostaje wszystko co chce za darmo, podróżuje gdzie chce i ile chce, a jednocześnie oszczędza zasoby; albo, że ogranicza się gamę produktów celem rzekomego wzrostu efektywności, a jednocześnie produkty te mają być dostosowywane do preferencji (cały rzekomy zysk z ograniczenia gamy produktów jest tracony); brak własności i darmowe rzeczy wobec ograniczonej liczby dóbr - to nie są konkrety to co jest konkretem? Twój pełen treści i argumentów post? Jak znam życie jesteś kolejnym fanem Projektu Wenus i zamiast rzeczowej polemiki z moimi zarzutami, masz do zaoferowania epitety i odwracanie kota ogonem.

PS Mój czas to nie twój interes.

Ty się nie bój o Projekt Venus, on sobie da radę. Komputery nie takie rzeczy rozwiązywały. Martw się o swoje fantasmagorie. :D :P


Jak funkcje celu są sprzeczne to żaden komputer nie pomoże.



:D :D :D Cały czas zadaję pytanie: jak można dawać łapówki, jak nie ma żadnej własności? Gdy wszystko jest własności wszystkich? I po co? A za co, skoro wszystko będzie za darmo?
Czyżby te pytanie przekraczało twe zdolności intelektualne? :P


Już odpowiadałem na to pytanie wiele razy. 1. Można dawać łapówki przedmiotami, których się używa. Ktoś np. będzie używał pereł, których jest za mało by każdy mógł ich używać i będzie chciał mieszkać w Beverly Hills, które jest za małe żeby wszyscy mogli tam zamieszkać. Przekaże zatem perły autorowi systemu przydzielającego mieszkania, tak żeby on sobie ich trochę poużywał. Autor system pozwoli mu w zamian używać willi w Beverly Hills.


Miałem racje Mistrzuniu. Chłop pańszczyźniany mógł się wykupić, jak mu jego właściciel na to pozwolił. Czyli w większości przypadków nie mógł. W teorii to Ty miałeś, rację w praktyce ja. :P Oczywiście w tej kwestii tylko. Bo w swych bredniach na temat wolnego rynku nie masz nawet krzty racji. :P


Jak napisałem, że chłop mógł się wykupić z pańszczyzny to się z tego nabijałeś. Nie chce mi się cytować posta, ale tamta odpowiedź miała kompletnie inny wydźwięk niż to co teraz głosisz.


To ponownie dowodzi Twoją ignorancję w sprawach ekonomicznych.


Że nie wiem jaki ustrój ma Nauru? Mało kto wie, że takie państewko w ogóle istnieje. Jak taki z Ciebie ekspert to powiedz mi jaki mają tam system monetarny.



Ale ten Luksemburg należy do tej znienawidzonej przez Ciebie UE. :P Gdzie podobno to rządzą jacyś „lewacy”. :D I to od samego początku. :P
Nie zmienia to faktu, że Nauru ma niemal identyczny ustrój do tej wyspy jaka podawałeś, i sytuacja tam jest marna. I do tego właśnie prowadzą te twe wolnorynkowe fantasmagorie. :P
Natomiast ystem monetarny po okresie przejściowy trzeba zlikwidować.


Niby co podobnego było w Nauru to tej wyspy którą podawałem? Z tego co piszą na Wikipedii Nauru utrzymywało się ze sprzedaży fosforytów. Skończyły się zasoby fosforytów, ich jedyne źródło utrzymania i stąd kłopoty, a nie z winy wolnego rynku. Co to jest z twojej strony jeśli nie erystyka?


Daruj sobie Te idiotyzmy swego ograniczonego umysłu. Wiele razy słyszałem ten termin w takim znaczeniu. To, że Ty nie słyszałeś, jest jedynie Twym problemem.

Aha, to nadal sobie roisz, że jesteś ekspertem od projektu Venus? :D :D :D Ostatnio przypadkiem sufit Ci na łeb nie upadł? :D :D :D

To jest dowód na Twą totalna ignorancje w tematach, na które próbujesz dyskutować. Bush centrystą? :D :D :D Koleś, weź się doucz na temat co to jest prawica, lewica i centrum. :P

(...)



Na to nie odpisuję, bo to nie jest polemika tylko pyskówka.




Mistrzuniu w swej głupocie, nie zdążyłeś zauważyć, że powołuję się na wybitnego ekonomistę i podają źródło książkowe. A Co Ty masz do zaprezentowania? Swoje „widzi mi się”? :D :D :D
nie bądź już aż tak żałosny...

Pozdrawiam


To podaj fragment z tego źródła książkowego, który zawiera tą tezę. Ja opieram swoje twierdzenia na zrozumieniu problemu i jeśli Friedman coś takiego rzeczywiście napisał to uznam go za idiotę. Tyle, że jest to dla mnie tak wątpliwe jak to, że Euler twierdziłby, że 2+2=5. Ale skoro sam nie potrafisz wyciągać wniosków i potrzebujesz jakiegoś autorytetu to zajrzyj sobie np. do Rothbarda.

Użytkownik nexus6 edytował ten post 17.01.2011 - 17:18

  • 1

#218

historix49.
  • Postów: 53
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


Odkąd zobaczyłem posty nexusa odechciało mi się śledzić ten temat...

cytowane w każdym poście każde słowo i dorabiane do niego tezy, antytezy i wszystkiego co tylko. Chyba za dużo czasu masz...

Chętniej poczytałbym coś bardziej KONKRETNEGO niż takie puste zarzuty jakie rzuca nexus.


Jak ewidentne sprzeczności i absurdy typu - każdy dostaje wszystko co chce za darmo, podróżuje gdzie chce i ile chce, a jednocześnie oszczędza zasoby; albo, że ogranicza się gamę produktów celem rzekomego wzrostu efektywności, a jednocześnie produkty te mają być dostosowywane do preferencji (cały rzekomy zysk z ograniczenia gamy produktów jest tracony); brak własności i darmowe rzeczy wobec ograniczonej liczby dóbr - to nie są konkrety to co jest konkretem? Twój pełen treści i argumentów post? Jak znam życie jesteś kolejnym fanem Projektu Wenus i zamiast rzeczowej polemiki z moimi zarzutami, masz do zaoferowania epitety i odwracanie kota ogonem.


Trudno polemizować rzeczowo z zarzutami wyssanymi z palca. Gdy się ma mózg ograniczony urojeniami dotyczącymi wolnego rynku, to trudno zauważyć, co nauka i technika mogłaby dokonać, gdyby nie największy szkodnik ludzkości: kapitalizm.


Ty się nie bój o Projekt Venus, on sobie da radę. Komputery nie takie rzeczy rozwiązywały. Martw się o swoje fantasmagorie. :D :P


Jak funkcje celu są sprzeczne to żaden komputer nie pomoże.


Funkcje celu nie są sprzeczne wbrew temu co Ci się wydaje.


:D :D :D Cały czas zadaję pytanie: jak można dawać łapówki, jak nie ma żadnej własności? Gdy wszystko jest własności wszystkich? I po co? A za co, skoro wszystko będzie za darmo?
Czyżby te pytanie przekraczało twe zdolności intelektualne? :P


Już odpowiadałem na to pytanie wiele razy. 1. Można dawać łapówki przedmiotami, których się używa. Ktoś np. będzie używał pereł, których jest za mało by każdy mógł ich używać i będzie chciał mieszkać w Beverly Hills, które jest za małe żeby wszyscy mogli tam zamieszkać. Przekaże zatem perły autorowi systemu przydzielającego mieszkania, tak żeby on sobie ich trochę poużywał. Autor system pozwoli mu w zamian używać willi w Beverly Hills.


Co prawda jeden nazista twierdził, że kłamstwo powtarzane 10 razy staje się prawdą, ale nie ze mną te numery. A co jeśli każdy przez jakiś czas będzie mógł mieszkać w tym Beverly Hills, choć to bez sensu, bo Seszele są ładniejsze. Co jeśli perły syntetyczne będą nie do odróżnienia od tych wytwarzanych w przyrodzie? A ponadto nie odpowiedziałeś na najważniejsze. Po co dawać łapówki jak nic nie można za nie dostać? :)
To w kapitalizmie daje się łapówki, żeby zarobić więcej. W Projekcie Venus każdy będzie równy i nikt nie zarobi więcej.


To ponownie dowodzi Twoją ignorancję w sprawach ekonomicznych.


Że nie wiem jaki ustrój ma Nauru? Mało kto wie, że takie państewko w ogóle istnieje. Jak taki z Ciebie ekspert to powiedz mi jaki mają tam system monetarny.


Gdybyś wiedział jak wygląda gospodarka na świecie, to może mniej miałbyś swych wolnorynkowych urojeń. Ja nie mam zamiaru Cię dokształcać ekonomicznie. No chyba, że staniesz się zwolennikiem Projektu Venus, to zrobię to dla Ciebie za darmo. :)


Ale ten Luksemburg należy do tej znienawidzonej przez Ciebie UE. :P Gdzie podobno to rządzą jacyś „lewacy”. :D I to od samego początku. :P
Nie zmienia to faktu, że Nauru ma niemal identyczny ustrój do tej wyspy jaka podawałeś, i sytuacja tam jest marna. I do tego właśnie prowadzą te twe wolnorynkowe fantasmagorie. :P
Natomiast ystem monetarny po okresie przejściowy trzeba zlikwidować.


Niby co podobnego było w Nauru to tej wyspy którą podawałem? Z tego co piszą na Wikipedii Nauru utrzymywało się ze sprzedaży fosforytów. Skończyły się zasoby fosforytów, ich jedyne źródło utrzymania i stąd kłopoty, a nie z winy wolnego rynku.



Ustrój ma podobny, ustrój. I przy takim ustroju jest 90% bezrobocia...I takie s a realia wolnorynkowych eksperymentów.

Na to nie odpisuję, bo to nie jest polemika tylko pyskówka.


To jest pyskówka, którą sam rozpocząłeś posuwając się nawet do wyzwisk. Mam zacytować jak mnie wyzywałeś?



Mistrzuniu w swej głupocie, nie zdążyłeś zauważyć, że powołuję się na wybitnego ekonomistę i podają źródło książkowe. A Co Ty masz do zaprezentowania? Swoje „widzi mi się”? :D :D :D
nie bądź już aż tak żałosny...

Pozdrawiam


To podaj fragment z tego źródła książkowego, który zawiera tą tezę. Ja opieram swoje twierdzenia na zrozumieniu problemu i jeśli Friedman coś takiego rzeczywiście napisał to uznam go za idiotę. Tyle, że jest to dla mnie tak wątpliwe jak to, że Euler twierdziłby, że 2+2=5. Ale skoro sam nie potrafisz wyciągać wniosków i potrzebujesz jakiegoś autorytetu to zajrzyj sobie np. do Rothbarda.


Przy takiej postawie nie mam najmniejszej ochoty Ci cytować niczego. Inni mogą sprawdzić sami czy kłamię i na ich prośbę mogę poszukać stosownego fragmentu. Natomiast, zastanów się Mistrzuniu, kim ty jesteś, żeby uważać Miltona Friedmana za idiotę? To jest laureat nagrody Nobla i twórca bardzo wpływowego prądu ekonomii zwanego monetaryzmem. Z wieloma poglądami jego się nie zgadzam, ale każdy, kto czytał trochę jego to wie, że facet opiera się na twardych faktach.
Pytam więc ponownie kim Ty jesteś, żeby laureata nagrody Nobla z dziedziny ekonomii nazywać idiotą? :P

Pozdrawiam
  • 0

#219

historix49.
  • Postów: 53
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


Odkąd zobaczyłem posty nexusa odechciało mi się śledzić ten temat...

cytowane w każdym poście każde słowo i dorabiane do niego tezy, antytezy i wszystkiego co tylko. Chyba za dużo czasu masz...

Chętniej poczytałbym coś bardziej KONKRETNEGO niż takie puste zarzuty jakie rzuca nexus.


Jak ewidentne sprzeczności i absurdy typu - każdy dostaje wszystko co chce za darmo, podróżuje gdzie chce i ile chce, a jednocześnie oszczędza zasoby; albo, że ogranicza się gamę produktów celem rzekomego wzrostu efektywności, a jednocześnie produkty te mają być dostosowywane do preferencji (cały rzekomy zysk z ograniczenia gamy produktów jest tracony); brak własności i darmowe rzeczy wobec ograniczonej liczby dóbr - to nie są konkrety to co jest konkretem? Twój pełen treści i argumentów post? Jak znam życie jesteś kolejnym fanem Projektu Wenus i zamiast rzeczowej polemiki z moimi zarzutami, masz do zaoferowania epitety i odwracanie kota ogonem.


Trudno polemizować rzeczowo z zarzutami wyssanymi z palca. Gdy się ma mózg ograniczony urojeniami dotyczącymi wolnego rynku, to trudno zauważyć, co nauka i technika mogłaby dokonać, gdyby nie największy szkodnik ludzkości: kapitalizm.


Ty się nie bój o Projekt Venus, on sobie da radę. Komputery nie takie rzeczy rozwiązywały. Martw się o swoje fantasmagorie. :D :P


Jak funkcje celu są sprzeczne to żaden komputer nie pomoże.


Funkcje celu nie są sprzeczne wbrew temu co Ci się wydaje.


:D :D :D Cały czas zadaję pytanie: jak można dawać łapówki, jak nie ma żadnej własności? Gdy wszystko jest własności wszystkich? I po co? A za co, skoro wszystko będzie za darmo?
Czyżby te pytanie przekraczało twe zdolności intelektualne? :P


Już odpowiadałem na to pytanie wiele razy. 1. Można dawać łapówki przedmiotami, których się używa. Ktoś np. będzie używał pereł, których jest za mało by każdy mógł ich używać i będzie chciał mieszkać w Beverly Hills, które jest za małe żeby wszyscy mogli tam zamieszkać. Przekaże zatem perły autorowi systemu przydzielającego mieszkania, tak żeby on sobie ich trochę poużywał. Autor system pozwoli mu w zamian używać willi w Beverly Hills.


Co prawda jeden nazista twierdził, że kłamstwo powtarzane 10 razy staje się prawdą, ale nie ze mną te numery. A co jeśli każdy przez jakiś czas będzie mógł mieszkać w tym Beverly Hills, choć to bez sensu, bo Seszele są ładniejsze. Co jeśli perły syntetyczne będą nie do odróżnienia od tych wytwarzanych w przyrodzie? A ponadto nie odpowiedziałeś na najważniejsze. Po co dawać łapówki jak nic nie można za nie dostać? :)
To w kapitalizmie daje się łapówki, żeby zarobić więcej. W Projekcie Venus każdy będzie równy i nikt nie zarobi więcej.


To ponownie dowodzi Twoją ignorancję w sprawach ekonomicznych.


Że nie wiem jaki ustrój ma Nauru? Mało kto wie, że takie państewko w ogóle istnieje. Jak taki z Ciebie ekspert to powiedz mi jaki mają tam system monetarny.


Gdybyś wiedział jak wygląda gospodarka na świecie, to może mniej miałbyś swych wolnorynkowych urojeń. Ja nie mam zamiaru Cię dokształcać ekonomicznie. No chyba, że staniesz się zwolennikiem Projektu Venus, to zrobię to dla Ciebie za darmo. :)


Ale ten Luksemburg należy do tej znienawidzonej przez Ciebie UE. :P Gdzie podobno to rządzą jacyś „lewacy”. :D I to od samego początku. :P
Nie zmienia to faktu, że Nauru ma niemal identyczny ustrój do tej wyspy jaka podawałeś, i sytuacja tam jest marna. I do tego właśnie prowadzą te twe wolnorynkowe fantasmagorie. :P
Natomiast ystem monetarny po okresie przejściowy trzeba zlikwidować.


Niby co podobnego było w Nauru to tej wyspy którą podawałem? Z tego co piszą na Wikipedii Nauru utrzymywało się ze sprzedaży fosforytów. Skończyły się zasoby fosforytów, ich jedyne źródło utrzymania i stąd kłopoty, a nie z winy wolnego rynku.



Ustrój ma podobny, ustrój. I przy takim ustroju jest 90% bezrobocia...I takie s a realia wolnorynkowych eksperymentów.

Na to nie odpisuję, bo to nie jest polemika tylko pyskówka.


To jest pyskówka, którą sam rozpocząłeś posuwając się nawet do wyzwisk. Mam zacytować jak mnie wyzywałeś?


To podaj fragment z tego źródła książkowego, który zawiera tą tezę. Ja opieram swoje twierdzenia na zrozumieniu problemu i jeśli Friedman coś takiego rzeczywiście napisał to uznam go za idiotę. Tyle, że jest to dla mnie tak wątpliwe jak to, że Euler twierdziłby, że 2+2=5. Ale skoro sam nie potrafisz wyciągać wniosków i potrzebujesz jakiegoś autorytetu to zajrzyj sobie np. do Rothbarda.


Przy takiej postawie nie mam najmniejszej ochoty Ci cytować niczego. Inni mogą sprawdzić sami czy kłamię i na ich prośbę mogę poszukać stosownego fragmentu. Natomiast, zastanów się Mistrzuniu, kim Ty jesteś, żeby uważać Miltona Friedmana za idiotę? To jest laureat nagrody Nobla i twórca bardzo wpływowego prądu ekonomii zwanego monetaryzmem. Z wieloma poglądami jego się nie zgadzam, ale każdy, kto czytał trochę jego to wie, że facet opiera się na twardych faktach.
Pytam więc ponownie kim Ty jesteś, żeby laureata nagrody Nobla z dziedziny ekonomii nazywać idiotą? :P

Chciałbym podsumować tę fazę dyskusji:
Jak widać po wypowiedziach nexusa6, tzw wolny rynek proponuje wojny i korupcję (USA), pańszczyznę (Rzeczpospolita Krakowska) i 90% bezrobocie (Nauru – państwo o niemal identycznym ustroju co modelowa wyspa podana przez Nexusa6).
Projekt Venus proponuje świat bez wojen i przymus pracy, który będzie szanował planetę, na której żyjemy.

Pozdrawiam

Użytkownik historix49 edytował ten post 17.01.2011 - 18:48

  • 0

#220

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak już wspomniałem, chcemy wybudować eksperymentalne miasta, gdzie przetestujemy Projekt Venus, jednym z takich miejsc jest Guyana (jeden z aktywistów darował tam całkiem sporą ilość ziemii na rzecz naszego projektu).

Przepraszam że się wtrącę, ale zainteresował mnie ten fragmencik. Jestem bardzo ciekawy jak dalece zaawansowany jest projekt tego eksperymentalnego miasta. Czy udzielający się tu aktywiści PV/ZG biorą w nim udział? Jeśli tak, to jak oceniacie tamtejsze warunki do zamieszkania? Czy często bywacie tam na miejscu?
  • 0



#221

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Problemy z transportem rozwiązaneby były momentalnie ponieważ na pewno istnieje tz. Darmowa energia o której na samym forum już nie raz czytałem. Jest kilka metod pozyskiwania energi że tak powiem z niczego. Przykład energia spóźni. Nie pamiętam dokładnie tematów o tym... Słyszałeś o projekcie EKIP ? Uważasz, że to jedyny projekt tego typu ? Na pewno są projekty które mają już opracowaną technologie która mogłaby być użyta do pojazdów. A to jest JEDYNY oficjalny, jawny projekt o którym mógł dowiedzieć się każdy człowiek. Technologia jest ale jest ona ukrywana ponieważ spowodowałaby załamanie się wielu gałęzi gospodarki. Nie potrzebne by były elektrownie ponieważ każdy dom miałby własne źródło energii, nie potrzebne byłoby paliwo ponieważ pojazdy używałyby np. wodnych wirówek (chyba na tym bazuje projekt ekip) itd...
  • 0



#222

historix49.
  • Postów: 53
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak już wspomniałem, chcemy wybudować eksperymentalne miasta, gdzie przetestujemy Projekt Venus, jednym z takich miejsc jest Guyana (jeden z aktywistów darował tam całkiem sporą ilość ziemii na rzecz naszego projektu).

Przepraszam że się wtrącę, ale zainteresował mnie ten fragmencik. Jestem bardzo ciekawy jak dalece zaawansowany jest projekt tego eksperymentalnego miasta. Czy udzielający się tu aktywiści PV/ZG biorą w nim udział? Jeśli tak, to jak oceniacie tamtejsze warunki do zamieszkania? Czy często bywacie tam na miejscu?



Nie słyszałem, żeby któryś z polskich członków tam był. Projekt jest zamierzeniem technologicznym, a nie ekonomicznym i jego faza nie jest za bardzo zaawansowana.
Moim zdaniem, będzie można mówić o Projekcie Venus, gdy ludzka świadomość osiągnie taki poziom, że wybierze go jako przyszłość dla siebie. Wtedy będzie można dokonać naprawdę na poziomie planetarnym.

Pozdrawiam


Problemy z transportem rozwiązaneby były momentalnie ponieważ na pewno istnieje tz. Darmowa energia o której na samym forum już nie raz czytałem. Jest kilka metod pozyskiwania energi że tak powiem z niczego. Przykład energia spóźni. Nie pamiętam dokładnie tematów o tym... Słyszałeś o projekcie EKIP ? Uważasz, że to jedyny projekt tego typu ? Na pewno są projekty które mają już opracowaną technologie która mogłaby być użyta do pojazdów. A to jest JEDYNY oficjalny, jawny projekt o którym mógł dowiedzieć się każdy człowiek. Technologia jest ale jest ona ukrywana ponieważ spowodowałaby załamanie się wielu gałęzi gospodarki. Nie potrzebne by były elektrownie ponieważ każdy dom miałby własne źródło energii, nie potrzebne byłoby paliwo ponieważ pojazdy używałyby np. wodnych wirówek (chyba na tym bazuje projekt ekip) itd...


W odróżnieniu od kapitalizmu, któremu wiele rzeczy się nie opłaca, jesteśmy otwarci na nowe technologię. Jest u nas w Polsce wielu fascynatów darmowej energii. Myślę, że na naszym forum znalazłbyś ciekawe pole do rozmowy.
Ja samo słyszałem o wielu takich projektach i wiem, że wiele z nich jest „uwalanych” na początku przez lobby energetyczne. Tak niestety działa kapitalizm...

Pozdrawiam

Użytkownik historix49 edytował ten post 17.01.2011 - 18:59

  • 0

#223

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie słyszałem, żeby któryś z polskich członków tam był.

Ciekawe. Nie ciągnie was tam? Gdybym ja się związał z ZG, to myślę, że latałbym do Gujany na każdy weekend, choćby po to, żeby pobyć w tropikach ;-)
  • 0



#224

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Egoistom chącym pobyć w tropikach mówimy nie. Stop lenistwu :P

Moim zdaniem, będzie można mówić o Projekcie Venus, gdy ludzka świadomość osiągnie taki poziom, że wybierze go jako przyszłość dla siebie. Wtedy będzie można dokonać naprawdę na poziomie planetarnym.


Technologia pedzej czy poźniej osiągnie poziom wymagany do budowy waszego NWO (spiskowcy zakładają teraz ciężkie buty i z całej siły kopią się w głowę, aby te poronione zawłaszczanie zwykłego zwrotu tylko dla ich interpretacji wyleciało im z niej) to własnie ta przemiana ludzi może być największym problemem. Rozwój technologiczny jest miliony razy szybszy niż ewolucja, choć mając broń atomową fakt że jeszcze żyjemy jest czymś znaczacym). Póki co PV jest czystą fantastyką bo skoro nikogo nie chcecie do niego zmuszać to trochę to ludzkości zajmie.

Pozdrawiam
  • 0

#225

Zientek.
  • Postów: 33
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Lubie takich co szukają NWO wszędzie nawet w sposobie się go pozbycia zżarci tak mocno spiskami że aż śmieszni ale wracając do tematu nexus6 odpisz i ustosunkuj się do mojej wypowiedzi źródeł podawać nie muszę są wszędzie :)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych