Nie pamiętasz jak mnie wyzywasz od ignoranta?
A pamiętasz przynajmniej jak się nazywasz?

I to Cię tak zabolało? Widocznie coś w tym musi być.
Mnie wyzwiska kolesia, który za wolny rynek uważa de facto niewolnictwo (Rzeczpospolita Kralowska) co najwyżej śmieszą, jednak wykazują, że nie masz już żadnych argumentów, wg słów Schopenhauera, a to cenne.

Na podstawie elementarnej wiedzy z fizyki stwierdzasz, że „Gdyby nie wolny rynek to w ogóle nie mielibyśmy elektryczności”?
A może to podasz no takiego fizyka, który sformułował takie prawo?
I co może Ty nim jesteś?
I może na podstawie koloru swego moczu, objawisz swą wiedzę ontologiczną?

Nie, na podstawie elementarnej wiedzy z fizyki, wiem, że mamy prąd zmienny w gniazdkach. Szkoda, że osoba z twoim intelektem nie domyśliła się o co chodzi.
Trudno nadążyć za Twymi urojeniami, zwłaszcza że pamiętam, że w PRL kapitalizam wcale nie obowiązywał i prąd zmienny był.

Czyli stwierdzam, że znów Ci się coś w główce uroiło.

Mistrzuniu, na temat programowania, a zwłaszcza inżynierii programowania wiem znacznie więcej od Ciebie, natomiast jak mówisz o ignorancji to popatrz w lustro, bo tam znajdziesz kolesia, który określał jako wolny rynek państwo, gdzie było de facto niewolnictwo i laureata Nagrody Nobla z ekonomii chciał nazywać idiotą? 
Inżynieria oprogramowania geniuszu. Ile na ten temat wiesz udowodniłeś już w poprzednich wypowiedziach.
Obie nazwy funkcjonują równolegle, ale widzę, że już jesteś tak żałosny, że czepiasz się literek.

Film pokazujący jak ten rzekomo nieistniejący standard złota wysadził w powietrze europejską gospodarkę, ma wykazywać, że tego standardu nie ma?
Oczywiście Twe wolnorynkowe fantasmagorie nie pozwoliły, Ci zauważyć jak na rysunku odpadającego złota pokazano jak ten standard załatwiał gospodarki.
Mistrzuniu, ja Ci tego fragmentu nie podam, żebyś nie nazwał Friedmana idiotą. Ponadto Przy Twoim poziomie wiedzy i tak byś nic z tego nie zrozumiał. 
Ten film pokazuje zupełnie co innego, ale żeby go zrozumieć trzeba umieć odgadywać obrazki (np. pokazujące złoto w klatce).
Oczywiście zaraz pewnie powiesz, że laureat Nagrody Nobla z ekonomii to idiota (bo podałem jako źródło jego książkę o standardzie złota w czasie Wielkiego Kryzysu lat trzydziestych XX w.), i że Ty jesteś w ogóle najmądrzejszy, boś jedynie Ty poznał prawdę objawioną.

A że kura to osioł nie powiesz ?

Przypominam więc, że ten tzw. wolny rynek, który zachwalasz reprezentuje wojny (USA), niewolnictwo (Rzeczpospolita Krakowska) i 90% bezrobocie (Nauru – państwo i niemal identycznym ustroju do wyspy, którą podałeś),
My zaś oferujemy życie bez konieczności pracy w czystej planecie.
Pozdrawiam
Na wszystkie te hasełka odpowiedziałem, ale zamiast się ustosunkować do moich wypowiedzi kopiujesz i wklejasz ten sam tekst bodajże po raz trzeci. Coś takiego jak spam jest chyba zabronione w regulaminie forum.
Reszty nie komentuję i nie odpowiadam na twoje marne prowokacje.
Mistrzuniu, na wszystkie Twoje fantasmagorie i brednie o wolnym rynku odpowiedziałem i wychodzi z tego wszystkiego, że ten tzw. wolny rynek, który zachwalasz reprezentuje wojny (USA), niewolnictwo (Rzeczpospolita Krakowska) i 90% bezrobocie (Nauru – państwo i niemal identycznym ustroju do wyspy, którą podałeś),
My zaś oferujemy życie bez konieczności pracy w czystej planecie.
Pozdrawiam
Mówiłem, że tak będzie.
Temat zamienił się w kłótnię na tematy w zasadzie mało istotne z punktu widzenia PV, czyli na tematy ideologiczne. Ostrzegałem, tam gdzie pojawia się ideologia, tam kończy się rozum i racjonalne myślenie, a o to m.in. w PV chodzi, żeby rzeczywiste problemy rozwiązywać rzeczywistymi metodami. Czyny zmieniają świat, nie słowa.
Swoją drogą, pytałem o rzeczywiste projekty (może jakieś prototypy, wdrożenia) TZM i w zamian dostałem kilka nie stworzonych przez ten ruch oraz informację, że jest ich wiele. Wiele niespełnionych marzeń zakompleksionych ludzi, jak rozumiem.
Ja tych pytań nie pamiętam, ale wiem, że jest już tworzony system sztucznej inteligencji, który ma podejmować większość decyzji, które podejmują teraz politycy. Tworzone są też projekty autarkia.
Niemniej jednak jak wielokrotnie padało to na tym forum, podstawową sprawą jest świadomość. Gdy ludzi nie przekona się do zmian, to nic nie będzie i na tym się skupiamy.
M.in. Tobie też to pytanie zadałem, tylko dotyczące TZM. Zadałem też pytanie, dlaczego nie jest to priorytet.
Czy nie jest objawem egoizmu, budowa futurystycznych miast, która pochłonie zapewne krocie i zapewne z początku będzie niewypałem? Nie lepiej poświęcić czas i środki by budować fundamenty, zamiast od razu budować domy?
Tyle, że fundamentem jest świadomość, a ie domy. Natomiast ten cały wolny rynek to de facto kapitalizm, przez kilka wieków nie rozwiązał problemu głodu i wojen, a wręcz je intensyfikuje. Czy uważasz, że to wartości pozytywne?
Jeżeli nie, to ten system trzeba zmienić.
Pozdrawiam