Napisano 11.01.2011 - 10:27
Napisano 11.01.2011 - 12:47
Z poważnie połamanym kręgosłupem raczej będzie kaleką do końca życia...
Napisano 12.01.2011 - 14:13
Bynajmniej nie cud . Sporo osób przezyło upadki z wysokości samolotowych. Niektórzy praktycznie bez obrażeńJeśli doszło tylko do przemieszczenia kręgów będzie musiał do końca życia chodzić na bolesne rehabilitacje ale będzie mógł żyć jak wcześniej tylko z wykluczeniem prac przeciążających kręgosłup. Ale to i tak cud, że żyję po takim czymś.
Napisano 12.01.2011 - 15:44
Napisano 12.01.2011 - 23:22
Nawet gdyby ktoś upadł z takiej wysokości na taflę wody to tak samo jak by spadł na beton.Zależy na jakie podłoże upadniemy, jaka jest jego wilgotność i "miękkość". Spadając z wysokości 4 km, a 10 nie ma już żadnej różnicy, prędkość swobodnego spadania jest nieprzekraczalna.
Napisano 13.01.2011 - 00:18
Napisano 13.01.2011 - 20:40
Nawet gdyby ktoś upadł z takiej wysokości na taflę wody to tak samo jak by spadł na beton.
Napisano 13.01.2011 - 22:37
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych