Skocz do zawartości


14.000.000.000.000 dolarów długu USA


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
53 odpowiedzi w tym temacie

#31

Damantris.
  • Postów: 152
  • Tematów: 11
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ja też znalazłam dość ciekawy artykuł na temat wzrostu cen złota w stosunku do wysokości zadłużenia USA.

Od kiedy złoto uwolniono spod panowania pieniądza, jego wartość cały czas rośnie. Jest to związane z powiększającą się bazą monetarną (podażą pieniądza) i rosnącym na świecie długiem.

Jeszcze nigdy w historii świata wszystkie kraje razem nie znalazły się w pętli zadłużenia w tym samym czasie. To powoduje sytuację bez wyjścia, w której mimo starań rządów o utrzymanie stabilności w systemie finansowym jest on skazany na upadek.

Poniżej znajduje się wykres ukazujący ceny złota w porównaniu do długu USA.

Dołączona grafika

Jak widać, im większy jest poziom długu, tym złoto cały czas goni realną wartość pieniądza. To jest pierwszy powód, dla którego należy inwestować w złoto. Przy tak wysokim poziomie zadłużenia, będzie ono lawinowo narastać dopóty, dopóki kraje nie umorzą całego długu. A na to się chwilowo nie zanosi.

Tuż za złotem idzie srebro. Reaguje dokładnie w tym samym tempie tylko na mniejszych wartościach. Srebro, zwane również "złotem dla biednych", ma dzisiaj przed sobą ogromne możliwości wzrostu, gdyż jest dodatkowo wysoce użytecznym pierwiastkiem. Jego ceny rosną znacznie szybciej i pozwalają na zrealizowanie większych zysków w procesie tezauryzacji (przechowywania)majątku.

Poniższy wykres przedstawia również historyczną cenę złota w stosunku do poziomu zadłużenia USA.

Dołączona grafika

Aby dokładnie zrozumieć fakt wzrostu cen złota, należy przede wszystkim być świadomym tego, że jest ono wyceniane w dolarach amerykańskich (jako rezerwowej walucie świata). Stąd działania na rynku amerykańskim mają największy wpływ na jego obecną sytuację.

Zwiększenie długu przez Stany Zjednoczone oznacza dodrukowanie pieniądza. A ten proces powoduje galopującą inflację oraz wzrosty kruszców.

(...)



źródło
wojciechcywinski.pl
artykuł opublikowany 26.lipca, więc aktualny.

Strona jest poświęcona głównie inwestowaniu oraz zagadnieniom związanym z zarabianiem w sieci, więc nawiązuje do tego, czy opłaca się inwestować w złoto i srebro, jednak, moim zdaniem, jest to dość interesujące.
  • 0

#32

EpicFail.
  • Postów: 208
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No i jak widać sie dogadali. Zapewne na krótko. Jak znam zycie i ostatnie lata pokazują będzie to cisza przed burzą (tornadem), które rozwali w drobny pył ten obecny znany nam i funkcjonujący świat oparty o kłamliwe założenia i cwaniactwo bankierów.


tu się zgadzam z tobą w zupełności. to jest jak silnik z wyciekiem oleju, zanim się zatrze to jeszcze jakiś kawałek (w zależności od wielkości tego wycieku) przejedzie. nam się wydaje że ten wyciek jest gigantyczny i długo nie pociągnie, ale pewności co do tego nie mamy. jedno jest tylko wiadomo na pewno, to, że stany przyjmą jakiśtam śmieszny plan i sami sobie wydają pozwolenie na zaciąganie dalszych pożyczek nie jest w stanie uchronić ich od bankructwa. oni nigdy realnie nie będą w stanie spłacić 14 bilionów dolarów długu. nie umiem sobie wyobrazić, co by się musiało stać na świecie, jak wielki skok gospodarczy musiałby się dokonać w samych stanach, żeby mogli to kiedykolwiek spłacić.

to porozumienie to po prostu fikcyjne uspokajanie ludzi, że po chwilowym kryzysie w finansach wszystko już jest pod kontrolą. no, fakt, jest pod kontrolą do takiego stopnia, że żeby mogli się spłacać to muszą zaciągać kolejne pożyczki.

co nie zmienia faktu, że wygrałbym dużego jacka danielsa :D

Użytkownik EpicFail edytował ten post 01.08.2011 - 13:59

  • 0

#33 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano


[...]

[...]oni nigdy realnie nie będą w stanie spłacić 14 bilionów dolarów długu. nie umiem sobie wyobrazić, co by się musiało stać na świecie, jak wielki skok gospodarczy musiałby się dokonać w samych stanach, żeby mogli to kiedykolwiek spłacić.
[...]

A co potrafi napędzić koninkturę gospodarczą tak mocno, co potrafi tak zjednoczyć naród, co pozwala w momencie zakończenia przedsięwzięcia wyjść na zero i zacząć wszytko od nowa i to jeszcze z nowymi potencjalnymi zasobami naturalnym - wojna.

Masz rację, że w dzisiejszych realiach dług wynoszący 14 bln USD a w perspektywie o kolejne 1,5 bln USD więcej (plus narastające w większym tempie w związku z tym odsetki) realnie nigdy nie będa miały szansy być spłacone. To tylko pokazuje jak bardzo przyjety model budżetu deficytowego w każdym na dobrą sprawę dziś nowoczesnym, rozwiniety bądź rozwijającym sie państwie jest oszukiwaniem nie tylko obecnie zyjących ale i przyszłych pokoleń. A najciekawsze według mnie jest to, że podejmując takie decyzje polityczne współcześni "mężowie stanu" kierują sie tak prozaiczną, egoistyczną często przesłanką jak "żądza władzy" i "żądza sukcesu". Bez rozwoju dróg, koleji, infrastruktury miast, bez rozbuchanego do granic możliwości szczególnie w państwach europejskich socjalu itp. nie mieli by nic czym mogli by się pochwalić przed swoim elektoratem a więc kupić ich głosy. Ironia tego systemu jest także to, że to My zwykli ludzie, nasze dzieci, wnuki i prawnuki będziemy płacić przez wiele pokoleń za ten egoizm, strach przed mówieniem prawdy w imię tego by dziś będący u władzy mogli nadal sie nią cieszyć.

Jak pokazuje poniższy news teraz wartośc naszej rodzimej waluty i związanego z tym kursu franka szwajcarskiego bijącego rekordy dochodzące do 3,53 pln / 1 franka są uzaleznione od tego jaka decyzję podejmie senat USA. Ciekawe jak bardzo wartość złotówki poleci na dół (kurs fraka do góry) jak senat USA odrzuci zwiększenie zadłużenia o kolejne 1,5 bln dolarów.

14:19, 01.08.2011 /tvn24.pl, PAP

Złoty czeka na decyzję Kongresu
NASZA WALUTA W ZAWIESZENIU

Los polskiej waluty w rękach amerykańskich kongresmenów. Dziś będą oni głosować ws. podniesienia limitu zadłużenia budżetu. Zapewnienia prezydenta Baracka Obamy, że porozumienie w tej sprawie między Republikanami a Demokratami już wypracowano, jedynie na chwilę poprawiło nastroje na rynkach. Większość inwestorów przekonają dopiero wyniki głosowania.


W niedzielę wieczorem Obama ogłosił, że Demokraci i Republikanie porozumieli się ws. podwyższenia limitu zadłużenia o około 3 biliony dolarów, co zapewnia możliwość zaciągania przez rząd nowych pożyczek do początku 2013 roku - a więc także po wyborach prezydenckich w 2012 r. O mniej więcej taką samą sumę zmniejszony byłby deficyt budżetu państwa, ale wyłącznie przez cięcia wydatków rządowych. Obama ustąpił tutaj Republikanom, którzy nie zgadzali się na żadne podwyżki podatków. Porozumienie powinno zakończyć spór w sprawie pułapu długu, który toczy się od wielu tygodni. Plan musi uchwalić jeszcze Kongres. Głosowanie ma odbyć się w poniedziałek.

W zawieszeniu

Oświadczenie Obamy tchnęło nieco optymizmu w inwestorów. W efekcie w poniedziałek przed południem zyskiwał polski złoty. Ok. 13.30 za dolara płacono 2,76 zł, a za euro 3,98 zł. Dla porównania jeszcze o 7.00 rano płacono za te waluty odpowiednio 2,77 zł i 3,99 zł. Na doniesienia z USA pozytywnie nie zareagował jednak szwajcarski frank. Rano płacono za niego 3,48 zł - po południu już 3,52 zł. To głównie rezultat kiepskich danych ze strefy euro. Opublikowany dziś indeks PMI pokazał, że koniunktura na starym kontynencie się osłabia. Na dobre nastroje inwestorów poprawi dopiero zatwierdzenie porozumienia ws. limitu zadłużenia przez Kongres USA.

- Plan nadal wymaga zatwierdzenia w obu izbach (...). Czekamy na wynik spotkania, jakie ma się odbyć w Waszyngtonie, podczas którego ustalone mają być szczegóły między Republikanami a Demokratami - podkreśla analityk TMS Brokers Przemysław Gerschmann.

bgr/k

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 01.08.2011 - 14:29

  • 0

#34

m4st3r.
  • Postów: 182
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Niby te 14. 000. 000. 000. 000 dla was tak dużo. (no dla mnie też :) ), ale nagle mnie opętało, i pomyślałem:
-Ja piernicze! (no dobra, troche bardziej wulgarnie, ale nie chcę zrazić do siebie adminów, bo chyba opinie o mnie mają nienajlepszą ;p)
Teraz wy pomyślcie nad odpowiedzią na to pytanie.
-Zastanów się! Ile pieniędzy wypuszczono do użytku. I co byś zrobił, gdyby były te pieniądze tylko twoje. O_o

Dobra, a teraz trochę do tematu ;p

A, więc na każdego obywatela przypada (w przybliżeniu) około 45tys.. (OMG!). Nie ... nie mam słów.
  • 0

#35

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

ta ta obama srama a frank bije rekordy dzisiaj :) Coś mu nie wyszło to uspokojenie, czyżby nikt już nie słuchał "lidera świata" ? :)
  • 0

#36

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Szkoda że nie posiadam wolnych funduszy do zainwestowania. Już od roku miałem ochotę kupować złoto. :(
  • 0



#37

Krulik.
  • Postów: 37
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie zdziwiłbym sie, gdyby suma wszystkich długów wszystkich państw świata, była większa od sumy wszystkich pieniędzy wpuszczonych kiedykolwiek do obiegu...
  • 0

#38

EpicFail.
  • Postów: 208
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A co potrafi napędzić koninkturę gospodarczą tak mocno, co potrafi tak zjednoczyć naród, co pozwala w momencie zakończenia przedsięwzięcia wyjść na zero i zacząć wszytko od nowa i to jeszcze z nowymi potencjalnymi zasobami naturalnym - wojna.

tak, tylko na wojnę trzeba mieć fundusze. jasne, że zaplecze w postaci ludzi i sprzętu w dużej mierze się posiada już wcześniej, ale to nigdy samo w sobie na całą wojnę nie wystarczy. dorzuć sobie koszty zasilania, utrzymywania i transportowania tej machiny wojennej. do tego są potrzebne niewyobrażalne ilości pieniędzy, których z tego co widać usa nie ma.
chyba, że zakładamy wariant posiadania przez nich takich wielkich rezerw, które mają ukryte przed wszystkim i wszystkimi (co jest w sumie logiczne i normalne, chodzi tylko o rozmiar tej rezerwy).

ok, koniec ot :>
  • 0

#39 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Skoro i tak drukuja puste bez pokrycia dolary, to co stoi na przeskodzie drukowac ich więcej a rozpętać jakąś wojenke by rozruszac gospodarkę, zjednoczyć społeczeństwo wokół wytworzonego sztucznie problemu. Nic tak ludzi nie jednoczy jak pokazuje historia wojen, zamachów, katastrof itp zdarzeń jak wspólny wróg i poczucie zagrożenia.

Jak się nie ma nic do stracenia to się stawia wszystko na jedna kartę. Czyz nie???
  • 0

#40

pazuzu.
  • Postów: 767
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie zdziwiłbym sie, gdyby suma wszystkich długów wszystkich państw świata, była większa od sumy wszystkich pieniędzy wpuszczonych kiedykolwiek do obiegu...

bo tak jest w tym posranym systemie
np. u nas pieniadza wyemitowanego w postaci banknotow i bilonu jest okolo 100 miliardow (niecale 2700 zl na statystycznego polaka)
calego w systemie bankowym jest ok. 300 miliardow
roznica czyli 200 miliardow to wirtualny pieniadz wykreowany przez banki (cyferki na kontach bankowych)
zadluzenie skarbu panstwa to obecnie (oficjalnie) ponad 800 miliardow ale sa ludzie zwiazani ze srodowiskiem bankowym ktorzy szacuja ten dlug na duuuzo wiecej (wszystko jest kwesta tego kto liczy i w jakim celu)

Skoro i tak drukuja puste bez pokrycia dolary, to co stoi na przeskodzie drukowac ich więcej

widzisz to nie bylby probem gdyby nie to ze dolara malo kto juz chce bo do podcierania tylka nie za bardzo sie nadaje
to samo jest z euro
teraz swiat ocenia ze najlepsza waluta jest frank i dlatego jest tak chetnie kupowany a co za tym idzie jego kurs idzie mocno w gore

Użytkownik pazuzu edytował ten post 03.08.2011 - 23:30

  • 0

#41

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

STANY ZJEDNOCZONE. W swoim kwartalniku „Trends Journal” (lato 2011), Gerald Celente daje nam kolejny „temat o przyszłości”, w którym omawia globalna gospodarkę, mające miejsce wydarzenia polityczne, oraz jakie będą ich konsekwencje w nadchodzących miesiącach, latach i dekadach.


Jak powiedział wcześniej, to tylko kwestia czasu zanim nastąpi wielki atak terrorystyczny w jednym z głównych państw zachodnich. A kiedy się wydarzy, zaszokuje świat, doprowadzi do ogromnej globalnej paniki i dalszego zacieśnienia pętli na szyi ludzkości.

Co będzie oznaczał kolejny ogromny atak terrorystyczny? Gdyby uderzył w jedno z głównych państw NATO, jego skutki tym razem będą globalne. Zamknie się banki, załamią się amerykańska i inne osłabione gospodarki, wzrosną ceny złota i srebra, i załamią się już osłabione waluty.

Ogłosi się ekonomiczny stan wyjątkowy. Wprowadzony jako środek tymczasowy, kiedy nastąpi, pozostanie (jak godziny policyjne i drakońskie środki bezpieczeństwa wprowadzane przez despotów i dyktatorów). Zawiesi się swobody obywatelskie, a zwłaszcza w Ameryce, organa bezpieczeństwa wewnętrznego, już nieznośnie natrętne, osiągną poziom orwellowskiej wszechobecności.

Kiedy zamknie się banki i wprowadzi stan wyjątkowy, wprowadzi się ograniczenia na kwoty, czas i częstotliwość pobierania gotówki. Jak ostrzegaliśmy wcześniej, będzie bardzo ważne by mieć gotówkę. Nawet jeśli rządy zdewaluują swoją walutę, nastąpi to w etapach. Jeśli chodzi o nas, w Instytucie Badania Trendów nie będziemy trzymać metali szlachetnych w bankowych sejfach.

Ponieważ „terroryzm” stał się terminem, którego można używać w odniesieniu do każdej akcji mającej na celu stwarzanie zagrożenia dla ludzkości i infrastruktury rządowej, możliwości jak będzie wyglądał następny „atak terrorystyczny”, są nieograniczone.

Może być w formie samobójczych zamachów w centrach handlowych, cyber-atak na rynki finansowe z internetu, albo każda liczba innych potencjalnych zagrożeń, o których rozwodził się niedawno Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Potrzebne jest tylko jedno wydarzenie, które nastąpi w odpowiednim czasie, którym zajmą się główne media, i powstanie piekło.

Wyobraźmy sobie przez minutkę, jak będzie wyglądać Ameryka, kiedy w całym kraju wprowadzi się godzinę policyjną, zawiesi się swobody obywatelskie (łącznie z konfiskatą broni), załamie się dolar, ograniczy się korzystanie z kart kredytowych, i ograniczy się zakupy żywności i paliwa.

Już są prezydenckie akty wykonawcze, działają Fusion Centres i obozy FEMA, oraz 20 000 żołnierzy przeszkolonych w reagowaniu na załamanie ekonomiczne i niepokoje społeczne, gotowych do natychmiastowego wykorzystania.

NOTA BIOGRAFICZNA

Gerald Celente (ur. 29 listopada 1946 w Bronksie w Nowym Jorku) – amerykański analityk trendów i publicysta. Założył The Trends Journal oraz The Trends Research Institute, które zajmują się prognozami trendów socjopolitycznych oraz ekonomicznych. Od roku 1980 zespołowi Celente udało się prawidłowo przewidzieć kilkadziesiąt globalnych wydarzeń. M.in. upadek ZSRR, ostrzegał przed wydarzeniami z 11 września 2001 r., przewidział kryzysy w 1987 r. i w 2008 r.

źródło

Osobiście nie jestem takim pesymistą. W konfiskatę broni nie wierzę, to by wywołało wojnę domową. Wątpię czy Amerykanie, od stuleci przyzwyczajeni do prawa posiadania broni zrzekną się go w jeden dzień.
  • 0



#42

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Osobiście nie jestem takim pesymistą. W konfiskatę broni nie wierzę, to by wywołało wojnę domową. Wątpię czy Amerykanie, od stuleci przyzwyczajeni do prawa posiadania broni zrzekną się go w jeden dzień.


Po huraganie Katrina Amerykańska Policja zabierała obywatelom broń palną jak cukierki dzieciom mimo, że zgodnie z tą ich konstytucją oni mają tą broń palną właśnie żeby móc bronić się przed rządem kiedy będą im tą broń palną chcieli odebrać.
Moim zdaniem jak już to tylko malutkie partyzanckie grupki amerykańskich obywateli będą mieli odwagę zachować broń aż do śmierci. Na wielką rebelię przeciwko rządowi bym nie liczył.
  • 0

#43

lambo.
  • Postów: 231
  • Tematów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie ma opcji, żeby konfiskowali tam ludziom broń. Chyba, że tą posiadaną nielegalnie, przez obywateli innych krajów, lub tych bez zielonej karty - oni nie mają w USA praw jak amerykanie.
Myślę, że w razie czego rozpętają tam wojnę domową i władze to wiedzą. Wyobrażacie sobie 300mln uzbrojonych amerykanów, którym chce się odebrać broń?
Jak tylko Obama doszedł do władzy to ludzie w popłochu wykupywali broń ogólnie przyjętą za "szturmową" i pistolety w kalibrze 5,7mm, ponieważ obawiali się obostrzeń.
  • 0

#44

BreakingNews.
  • Postów: 3
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Amerykańska agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła w piątek ranking wiarygodności kredytowej rządu USA z maksymalnej oceny AAA do AA+. Po raz pierwszy w historii agencja ratingowa zdegradowała w ten sposób obligacje skarbowe USA.
W oświadczeniu wydanym w piątek po południu (czasu lokalnego) S&P stwierdziła, że obniża rating, ponieważ nie jest przekonana, że uchwalony 2 sierpnia przez Kongres plan redukcji deficytu budżetowego wystarczy do znaczącego zmniejszenia zadłużenia USA.

Plan ten uchwalono podnosząc jednocześnie ustawowy limit zadłużenia o 2,4 biliona dolarów. Mniej więcej w tej samej wysokości ma zostać zmniejszony deficyt poprzez cięcia wydatków rządowych.

Reuters
  • 0

#45 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Szczerze mówiąc ten post powinien był sie znaleźc w tym temacie. Nie ma według mnie potrzeby tworzenia "X" ileś tam tematów dotyczących tego samego. Jeżeli nie masz nic przeciwko temu BreakingNews to poproś moda o połeczenie tematów.

Poza tym korzystaj z wyszukiwarki. Uwierz, że na tym forum znajdziesz praktycznie każdy temat, a jak nie to wtedy warto załozyć nowy wątek.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych