212 odpowiedzi w tym temacie

[Aquila]

No cóż, to, że sumerowie wiedzieli o krążących planetach to właśnie nic innego tylko wynik ich nauki - astronomii. Grecy i Rzymianie też wiedzieli o tym samym, więc to nie było nic niezwykłego. To, że do czasów Kopernika (choć też i Heweliusza i Galileusza - Kopernik nie jest jedynym twórcą a właściwie odnowicielem teorii starożytnych) nie wiedziano o tym to zasługa naszych wspaniałych barbarzyńców którzy zalali świat antyczny.

Widzisz, wielu naukowców zgadza się z tym, że gdyby nie upadek Cesarstwa Zachodniorzymskiego, dzisiaj bylibyśmy kilkaset lat w przodzie w nauce.

Po prostu braki w nauce pomiędzy starożytnością a nowożytnością, oraz stracone kilkaset lat to wynik działania historii, a nie wydarzeń nadnaturalnych...

[QLIG]

Tylko problem w tyM<że Sumerowie nie posiadali żadnych przyrządów do obserwacji kosmosu.Wypatrzyli planety gołym okiem?

Widzisz, wielu naukowców zgadza się z tym, że gdyby nie upadek Cesarstwa Zachodniorzymskiego, dzisiaj bylibyśmy kilkaset lat w przodzie w nauce.

Z tym się zgodzę.I dodałbym jeszcze średniowiecze.Gdyby go nie było,też byśmy poszli do przodu.

Po prostu braki w nauce pomiędzy starożytnością a nowożytnością

Ale co te braki spowodowało?Pewnie tak samo wyśmiewano ich teorie,jak teraz teorie o rzeczach paranormalnych...

[Aquila]

Grecy tez nie mieli teleskopów. Ale dzięki kojarzeniu faktów i filozofii odnaleźli odpowiedź. Wiedza w to, że Ziemia jest okrągła wysnuto z widoku tak przyziemnego, jak widok okrętu powracającego z morza... Tam gdzie rozum działa - wszystko staje się jasne.

Ale co te braki spowodowało?

Spowodowało to, że na miejsce filozofów i wykształconych ludzi przyszli niemyjący się wojowie z lasów Germanii których największym osiągnięciem naukowym było zerżnięcie prawa od Rzymian a największym dziełem sztuki figurka człowieka na koniku zupełnie niepodobna do człowieka na koniu :

Pewnie tak samo wyśmiewano ich teorie,jak teraz teorie o rzeczach paranormalnych...

Nikt ich nie wyśmiewał, bo z woja germańskiego nikt się nie wyśmiewa (w końcu byli oni protoplastami rycrzy średniowiecznych. No imieli oni, jak i rycerze, wstręt do nauki.. Po prostu wg nich facet musi umieć machać mieczem, orać glebę i ukraść jak nawięcej łupów wrogowi. Nikogo nie interesowała asrtonomia albo biologia... Nauka na tysiąc lat poszła się paść... Rozum zaś przeważnie poszedł na przymusowy urlop

[jakub[Hunter]]

Nic sie niedowiemy dopuki człowiek na marsa neipoleci a to dopiero w 2020 r jak dorzyjemy

[Cote-d'Or]

]dopuki

dopóki

]neipoleci

nie poleci

]niedowiemy

nie dowiemy

]dorzyjemy

dożyjemy

sory za offtopa, ale to się zaczyna robić męczące

[Pit]

<- popieram tę akcję... koniec offtopu...

[QLIG]

Aquila, napisał:

Grecy tez nie mieli teleskopów. Ale dzięki kojarzeniu faktów i filozofii odnaleźli odpowiedź. Wiedza w to, że Ziemia jest okrągła wysnuto z widoku tak przyziemnego, jak widok okrętu powracającego z morza... Tam gdzie rozum działa - wszystko staje się jasne.

Ok,zgodzę się z tą teorią.Ale skąd wiedzieli (choćby w Sumerze),że są planety i określili ich ilość w układzie słonecznym?(na tabliczkach są rysunki) Przy okazji wspomnę znów o Dogonach.Wiedzieli o Syriuszu, niewidocznym gołym okiem,którego my "odkryliśmy" w XIX wieku?

[Aquila]

Ok,zgodzę się z tą teorią.Ale skąd wiedzieli (choćby w Sumerze),że są planety i określili ich ilość w układzie słonecznym?(na tabliczkach są rysunki) Przy okazji wspomnę znów o Dogonach.Wiedzieli o Syriuszu, niewidocznym gołym okiem,którego my "odkryliśmy" w XIX wieku?

Ale najbliższe planety, takie jak Merkury, Wenus, Mars, Jowisz jak i Saturn są doskonale widoczne golym okiem. Poza tym zmieniaja swoje polozenie na niebie, wiec myślący logicznie ludzie mogli uznac je za planety krążące po orbitach. Natomiast jeżeli juz poznali prawa rządzące układem słonecznym, mogli dopasować sobie do tego wszystkiego legendy o innych, wymyślonych planetach.

I jeżeli chodzi o tych Dogonów, to chyba nie o Syriusza chodzi, bo to żadna sensacja. Syriusz jest bodajże najjaśinejszą gwiazdą na niebie, posiada też towarzysza, tzn 'Szczeniaka" (Syriusz to inaczej gwiazda Psa), który jest słabo widoczny, ale jednak można go dostrzec (podobno to był test wzroku dla poborowych wsttępujących do legionów rzymskich - dostrzec tego "szczeniaka". Więc nie wiem co myśmy tam mogli odkryć w XIX wieku.....

[Nazy B.]

I jeżeli chodzi o tych Dogonów, to chyba nie o Syriusza chodzi, bo to żadna sensacja. Syriusz jest bodajże najjaśinejszą gwiazdą na niebie, posiada też towarzysza, tzn 'Szczeniaka" (Syriusz to inaczej gwiazda Psa), który jest słabo widoczny, ale jednak można go dostrzec (podobno to był test wzroku dla poborowych wsttępujących do legionów rzymskich - dostrzec tego "szczeniaka". Więc nie wiem co myśmy tam mogli odkryć w XIX wieku.....

To chodzi o Syriusza. Plemię Dogonów wiedziało wszystko o nim na długo przed legionistami rzymskimi. A skąd o nim tyle wiedzieli? Wymyślili to sobie? Mieli aż takie dobre oczy? Ne sądzę...

[Lynx]

Ale skąd wiedzieli (choćby w Sumerze),że są planety i określili ich ilość w układzie słonecznym?(na tabliczkach są rysunki)

Pięć planet jest widocznych bez trudu gołym okiem i tą ilość znali Sumerowie. Rzeczywistej liczby planet w US nie udało im się poznać. Nie wiedzieli także, że planety krążą po orbitach; w swej wizji świata nie wyszli poza koncepcję płaskiego dysku otoczonego oceanem i przykrytego kopułą nieba. I nie zmieni tego sitchinowska nadinterpretacja pojedynczego rysunku z pieczęci cylindrycznej.

Syriusz jest bodajże najjaśinejszą gwiazdą na niebie, posiada też towarzysza, tzn 'Szczeniaka" (Syriusz to inaczej gwiazda Psa), który jest słabo widoczny, ale jednak można go dostrzec (podobno to był test wzroku dla poborowych wsttępujących do legionów rzymskich

Piszesz o układzie Alkor-Mizar w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy, który był testem dla poborowych jeszcze za czasów Napoleona. Wielokrotność Syriusza jest rzeczywiście znana dopiero od XIX w.

To chodzi o Syriusza. Plemię Dogonów wiedziało wszystko o nim na długo przed legionistami rzymskimi. A skąd o nim tyle wiedzieli? Wymyślili to sobie?

Wszystko wsazuje na to, że Dogoni o Syriuszu nie wiedzieli nic, a cała ta historia jest zwykłym wymsłem R. Temple'a. Parę linków: KLIK, KLIK.

[dj_cinex]

Autor : helium

Sonda Mars Express wykonała nowe zdjęcia wzgórza przypominającego kształtem ludzką twarz - informuje serwis BBC News. "Obrazy są naprawdę niesamowite" - komentują naukowcy.

http://wiadomosci.on...0,686,item.html

Tutaj można ściągnąć zdjęcia z tego obszaru:

http://www.esa.int/S...1.html#subhead3

[michalp]

A z takiego kąta to sobie moge zobaczyć twarz... ;ff

[Eury]

Sonda Mars Express wykonała nowe zdjęcia wzgórza przypominającego kształtem ludzką twarz - informuje serwis BBC News. "Obrazy są naprawdę niesamowite" - komentują naukowcy.

Góra, która wygląda jak ludzka twarz, została po raz pierwszy sfotografowana przez amerykańską sondę Viking 1 w 1976 roku. Informacja ta szybko stała się mitem i częścią teorii spiskowej - niektórzy twierdzili, że jest to dowód na istnienie starożytnej marsjańskiej cywilizacji.

Nowe, trójwymiarowe zdjęcia "twarzy" zostały zrobione w lipcu tego roku, przy użyciu kamery o dużej rozdzielczości.

"Obrazy są naprawdę niesamowite" – powiedział Dr Agustin Chicarro naukowiec z Europejskiej Agencji Kosmicznej.

"Zdjęcia, dają nie tylko szczegółowy obraz, ale także pokazują dokładnie rejon, który cieszy się zainteresowaniem planetarnych geologów" - czytamy w serwisie BBC News.


obejrzyj w dużej rozdzielczości: http://esamultimedia...5-Cydonia_H.jpg


obejrzyj w dużej rozdzielczości: http://esamultimedia...1-Cydonia_H.jpg


obejrzyj w dużej rozdzielczości: http://esamultimedia...1-Cydonia_H.jpg


obejrzyj w dużej rozdzielczości: http://esamultimedia...7-Cydonia_H.jpg


obejrzyj w dużej rozdzielczości: http://esamultimedia...2-Cydonia_H.jpg


obejrzyj w dużej rozdzielczości: http://esamultimedia...3-Cydonia_H.jpg



źródło: http://www.esa.int/e...1.html#subhead6

Użytkownik +..... edytował ten post 28.04.2008 - 20:18

[Cote-d'Or]

Ja nie widzę żadnych twarzy na wyżej przedstawionych zdjęciach. Na pierwszym ewentualnie na siłę można byłoby się czegoś twarzopodobnego dopatrywać, ale na pozostałych fotkach chyba nie. Chyba, że trzeba je jakoś powiększyć.

[michalp]

Na tej drugiej od góry, który kamień to twarz bo nie moge znaleźć ?