Z tym akurat się nie zgodzę. Może i w tym przypadku % wzięte są z księżyca (w co nie wątpię) ale samo ustalanie prawdopodobieństwa czy też wszelkich innych statystyk nie biorąc pod uwagę WSZYSTKICH przypadków jest powszechną metodą. Powiem więcej. W statystyce niezmiernie rzadko wykorzystuje się wszystkie elementy - wymagałoby to bowiem zbyt dużych nakładów. W większości przypadków wybierana jest tzw. próba zawierająca kilka, kilkanaście, kilkaset, kilka tysięcy elementów i na jej podstawie oblicza się % właściwy dla całości. Podstawy statystyki.Co do skutecznosci metody: te % to bzdury - zeby uzyskac wiarygodne dane procentowe musialbys przebadac wszystkie przypadki uzycia tej metody, co jest niemozliwe, chyba ze umiesz przenosic sie w przyszlosc i przeprowadzilbys obliczenia od pierwszego uzycia tej twojej metody do ostatniego przypadku jej uzycia. Od deski do deski - nie da sie liczyc na ciagle zmieniajacych sie liczbach,
zapewne twoje slowa zapisane na tym forum - przynajmniej co do procentowej skutecznosci sa wyssane z palucha.