51 odpowiedzi w tym temacie

[żaba]

a nie może to być po prostu luźny zlot żeby się poznać ? już widzę co będzie jak zacznie się debata między sceptykami, ateistami - a ludźmi wierzącymi : ] nudne wielogodzinne zarzucanie się tymi jedynymi słusznymi argumentami od tej paranormalnej, duchowej,sceptycznej itd itp strony poznaje ludzi czytając forum a na zlocie wolał bym poznać od tej drugiej strony

[Romczyn]

Posiedzieć, pogadać - rozumiem.
Siedzieć na jakimś wykładzie/dyskutowanie na tematy forumowe - nie, to jest na forum i nie trzeba się do tego spotykać na żywo

[mylo]

Byłem swego czasu na tym wykładzie w Krakowie, firmowanym forum Ickego. Było bardzo przyjemnie. Uważam że zlot paranormalne powinien wyglądać w części właśnie tak.

Na pewno nie będzie mi się chciało pędzić xxx km, żeby z kimkolwiek pić.

[żaba]

albo ci co chcą robić wykłady niech robią sobie te wykłady hehe a ci co chcą się po prostu poznać, pogadać, napić piwa niech robią na własną rękę i wsio bo z tymi wykładami to zejdzie jakieś 5 lat zanim ktokolwiek to zorganizuje - a też jechać ileś tam km żeby posłuchać o tym o czym mogę poczytać na forum nie bardzo mi się widzi

[cisz]

No, poprzyglądam się temu tematowi Życzę, żebyście coś ciekawego uradzili.

My z Muhadem m.in. byliśmy na pierwszym zlocie. Byliśmy w hmm 5 osób, było bardzo fajnie. Był to luźny wyjazd do Rabki - rozmawialiśmy na przeróżne tematy, łącznie z paranormalnymi. Było ognisko, śmiechy uff czego nie było...alkoholu chyba Chociaż ja miałam piwko - na rozluźnienie

Chętnie pomogę organizacyjnie w razie czego.

Wow i mieliśmy czaderskie identyfikatory zlotowe. Robione przez Fenixa Nightwalkera jeszcze heh (chciałoby się rzec - świętej pamięci) hoho kto to jeszcze pamięta?

Powodzenia

[mylo]

Wow i mieliśmy czaderskie identyfikatory zlotowe. Robione przez Fenixa Nightwalkera jeszcze heh (chciałoby się rzec - świętej pamięci) hoho kto to jeszcze pamięta?

Ja go pamiętam. Ahh, te jego tematy. Jestem tu trochę dłużej niż wskazuje metryka.

Co do wykładów. Jest tu parę osób które mogłyby na pewno taki wykład zrobić niemal z głowy. Nie będę pokazywał palcem, ale najchętniej posłuchałbym Radosława.

Użytkownik mylo edytował ten post 07.02.2011 - 21:16

[Romczyn]

To jeszcze raz zróbmy to w Rabce, nie będę musiał nigdzie jeździć