53 odpowiedzi w tym temacie

[sickman]

Mam taką nadzieję, bo niekoniecznie 5%, ale chociaż 4.5% byłoby dobrym wynikiem. Takiego wyniku nawet reżim nie przemilczy, zwłaszcza że wtedy można śmiało się procesować.

Czy ja wiem czy nie przemilczy? Wyniki wyborów prezydenckich w 2010r:
Bronisław Maria Komorowski 41,54%
Jarosław Aleksander Kaczyński 36,46%
Grzegorz Bernard Napieralski 13,68%
Janusz Ryszard Korwin-Mikke 2,48%
Waldemar Pawlak 294 273 1,75%

Chociaż nie oglądam w ogóle telewizji to akurat byłem z wizytą u rodziców, którzy mieli włączony telewizor. Nie pamiętam który to był program, ale był to na pewno jeden z czołowych polskich programów (TV1, TV2, Polsat, TVN) - na własne uszy słyszałem jak prezenter wymieniając po kolei kandydatów i ich wyniki, po Napieralskim przeskoczył na Pawlaka, nie wspomniał słowem o JKM mającym dużo wyższe poparcie od Pawlaka.

[Scorpius]

I za to chyba się procesowali...
Przynajmniej tak mi się wydaję, bo pamiętam że JKM ciągał jakąś stacje po sądach.

[sickman]

No i co z tego, że się procesują, mogą wygrać ten proces i nic z tego nie wyniknie. Przyjmijmy to o czym wspominałem - kilka milionów Polaków siedzi przed TV i czeka na wynik wyborów, prezenter mówi o wszystkich, ale z pełną premedytacją pomija JKM. Do kilku milionów Polaków trafia informacja - JKM jest na totalnym marginesie skoro o nim nie wspomnieli. Potem proces, JKM wygrywa i w zadośćuczynieniu otrzymuje dajmy na to przeprosiny w Gazecie Wyborczej, albo innym chłamie, z którym nie zaznajomi się nawet 1/100 tych ludzi, którzy czekali na wynik wyborów. Tak się robi w naszym kraju politykę...

[zak]

Bo Japończycy wiedzą, że szybki transport = pieniądze, bo ludzie nie tracą czasu stojąc w korkach tylko poruszają się z domu do pracy i nie tylko, by zarabiać pieniądze, bądź wydawać je (inni zarabiają) - państwo się bogaci.
Tylko u nas rządzą chyba najbardziej monstrualne katastrofalne okropne śmiercionośne beznadziejne fatalne przypadki ludzi którzy znaleźli się nie tam gdzie powinny być. Zamiast być pokarmem dla kotów to rządzą naszym krajem i myślą, że im większe podatki tym więcej się nachapią. A prawda jest taka, że zmniejszenie podatków = zadowolenie społeczne, więcej ludzi ma kasę i kupuje różne rzeczy - dzięki temu rząd wychodzi na 0, bo więcej towarów jest kupionych (od których jest podatek) i więcej kasy napływa do budżetu, tak samo ludzie są szczęśliwi i znów na te $#^$#^$#^ hieny głosują. I wszyscy są happy. Tylko, że jak się ma whiskas zamiast mózgu to później mamy relację zarobków do cen jaką mamy.

[Scorpius]

No i co z tego, że się procesują, mogą wygrać ten proces i nic z tego nie wyniknie. Przyjmijmy to o czym wspominałem - kilka milionów Polaków siedzi przed TV i czeka na wynik wyborów, prezenter mówi o wszystkich, ale z pełną premedytacją pomija JKM. Do kilku milionów Polaków trafia informacja - JKM jest na totalnym marginesie skoro o nim nie wspomnieli. Potem proces, JKM wygrywa i w zadośćuczynieniu otrzymuje dajmy na to przeprosiny w Gazecie Wyborczej, albo innym chłamie, z którym nie zaznajomi się nawet 1/100 tych ludzi, którzy czekali na wynik wyborów. Tak się robi w naszym kraju politykę...

Czy wiecie coś na temat międzynarodowej kontroli przy wyborach w Polsce? Słyszałem, że nasze rządy nie chciały i nie wpuszczają obiektywnych ekspertów zza granicy. Skoro już mówimy tu o teoriach spiskowych, to czy słowa ''nie ważne kto oddaje głosy, ważne kto je liczy'' mogą mieć wpływ na z pozoru małe poparcie dla Korwina?

[zak]

Mam nadzieję, że to jakieś przewały, a nie, że nasz naród jest na tyle głupi by cały czas głosować na tych ludzi którzy się nie sprawdzili. Gdybyśmy byli pingwinami to byśmy ich ze stada wypędzili jakby tak źle rozporządzali naszymi rybami. ...czy coś...

[mylo]

Teraz czas na SLD. Już wszędzie widzę jak wyłażą z nor komunistyczne mordy. Już się Oleksy wypowiada w mediach, Miller... Ehh schowaliby się już na zawsze. Ludzie jeszcze im klaszczą.

[Kajman]

To co mnie najbardziej zdenerwowało podczas ogłaszania wyników wyborów na Prezydenta Warszawy, to to, że reporterzy TVN 24 od razu przeprowadzili wywiady z HG-W, z Cz. Bieleckim i z kandydatką PSLu, bodajże panią Bodzek, i chyba jeszcze z jakimś kandydatem, który miał marny wynik a zapomnieli o JKM, mimo, że miał on około 2 razy więcej głosów od kandydatki z PSL.
No ale cóż, tak to już jest u nas.

Mam nadzieję, że to jakieś przewały, a nie, że nasz naród jest na tyle głupi by cały czas głosować na tych ludzi którzy się nie sprawdzili.

Nasz naród JEST głupi.


Pozdrawiam głosujących na JKM.

Użytkownik domino edytował ten post 19.03.2011 - 13:41

[Scorpius]

Mylo, dla mnie to ludobójcy.
Wzrost bezrobocia o jeden punkt procentowy powoduje zwzrost liczby samobójstw o kikaset rocznie. Wzrost bezrobocia to także zauważalny w statystyce wzrost liczby zgonów z przyczyn "naturalnych". A chyba pamiętamy co nam zgotował Miller? I żeby tylko to bezrobocie...
Tak samo z W. Jaruzelskim. Ok, dziennikarze jak roboty powtarzają ciągle te same liczby z Kopalni Wujek itd. A co z listą Rokity, prawdopodobnie zakatowanymi na śmierć 500 osobami? Co z tym, że w pierwszych nocach stanu wojennego lekarze nie dostawali nocnych przepustek i w efekcie brak sygnału w słuchawce mógł zabić tysiąc ludzi? Dla mnie i Jaruzelski i SLD to sabotażyści, ludobójcy i zbrodniarze. Jeszcze zatańczyłbym na ich mogiłach, gdyby nie to, że brednie G. Napieralskiego i uśmieszek w mediach powodują znaczący wzrost zaufania dla tych... uhm, przełknę epitety. Będzie PRL-bis (a nawet już jest)! Cukier na kartki się szykuje, elektoracie SLD

[Cahir]

Nasz naród JEST głupi.

"Naród wspaniały, tylko ludzie kurwy" bym rzekł raczej

Użytkownik Cahir edytował ten post 19.03.2011 - 16:35

[Mischakel]

Ech, czas pokazał, że się myliłem. Wierzyłem, że w naszym kraju może się coś zmienić nawet, przy obecnym składzie sejmu. Wierzyłem, że politycy nie pozwolą pójść nam całkiem na dno, choćby ze względu na własne dobro... Ale wygląda na to, że ich taktyka to pobyć chociaż jedną kadencję na jakimś stanowisku, zgarnąć mnóstwo pieniędzy przy minimalnym wysiłku a potem już nie przejmować się wyborcami.
W moim ostatnim poście tu mówiłem, że po cichu liczę na PJN lub Palikota. Z zaciekawieniem obserwowałem też SLD. Teraz widzę, że PJN jakościowo jest prawie na tak samo niskim poziomie co PiS i PO, a SLD to jednak tylko partyjna dyktatura Napieralskiego w ładnej oprawie, no i jeszcze kilku lewicowych starców, którzy są jakby w opozycji do Napieralskiego ale za to ich wadą jest to, że już byli u władzy i po tym naród stracił do nich zaufanie.
No i Palikot. Był u mnie w mieście i promował swój Ruch Poparcia. Muszę mu przyznać, że w tym co mówił, miał w większości rację. Lecz podobnie jak JKM, obecnie za mało go w mediach. Ach te media, jak one bardzo wpływają na polską politykę... Inna sprawa to to, czy Palikot lub JKM po ewentualnym objęciu władzy sami nie zostawiliby swoich ideałów w drodze do koryta... (choć przyznam, że JKM zasługuje na większe zaufanie niż Palikot)
Jeszcze ten paradoks, jakim jest PSL. Partia ledwo wchodząca do Sejmu z niżowym poparciem, z żałosnym liderem w osobie Waldemara Pawlaka, któremu brak jakichkolwiek zalet i wizerunku, co zresztą wyszło w wynikach wyborów prezydenckich, gdzie zyskał bardzo nikłe "poparcie". Partia wsi, która ciągnie wieś na dno.
I taki oto żarcik zwany PSL-em jest w koalicji rządzącej i współdecyduje o losach kraju...
Chyba to Wy mieliście racje mówiąc, że bez względu na szanse trzeba głosować na to, co słuszne, a nie na mniejsze zło. A to dlatego, że w Polsce już chyba nie ma mniejszego zła i zostało tylko to duże...
Powoli tracę wiarę w nasz naród i kraj. Chyba tylko jakaś rewolta mogłaby nas zbawić. Bo musimy zmienić kierunek, w którym podążamy, i to chyba o całe 180 stopni.

[rolpiek]

..........................

U nas coś takiego jest niemożliwe.
Zanim politycy ugadają się kto ma z tego mieć jakie konfitury to miną lata a nie dni.
Dlatego tak ślimaczą się różne przetargi i roboty.
Za dużo osób pcha się do tego koszyka wiktuałów wynikających z tych inwestycji a dla Japończyków liczy się tylko dobro obywateli i ojczyzny a nie odwrotnie.

ale te zdjęcie jest trochę zmanipulowane tak aby odnieść wrażenie że już tą drogę kompletnie naprawili

na lewej fotce jest obszar zniszczeń który na prawej też jest tylko znacznie dalej i widać że tam coś jest robione a nie już gotowe kompletnie

co oczywiście nie zmienia faktu że zabrali szybko do roboty anie jak u nas by zaraz robili wieloletnie przetargi albo zlecili znajomemu za 10 x wieksza stawke


odnośnie polityków to chyba najlepiej by było jakby wprowadzić w Polsce zakaz bycia politykiem osobom powyżej 40 roku życia czy też rodzonym przed 1972 r. (czyli jak komuna padła nie mieli jeszcze 18 lat więc nie byli uwikłani w to dziadostwo)

wyeliminowalibyśmy całą tą starą ekipe co męczy i grabi ten kraj od 22 lat
młodsi zapewne też by szwindle robili ale tych starych wyjadaczy nikt nie pobije i moglibyśmy tylko zyskać

Użytkownik rolpiek edytował ten post 22.03.2011 - 19:23

[Gargamel]

Chyba, że jest na emeryturze, bo moim zdaniem to niesprawiedliwe, żeby ktoś komu pozostało 10-20 lat życia (średnio) głosował w imieniu młodych oraz ludzi w wieku średnim, którzy będą jeszcze długo żyli po zmianach.

Brawo !!! Najpierw było "Schowaj babci dowód" , teraz odebrać emerytom prawa wyborcze, a następnym razem pewnie będzie hasło: "Eutanazja zamiast emerytury !!! Daruje sobie dalszy komenarz, bo gdybym napisał co myśle o tym zdaniu to na bank dostałbym permanentnego bana, za naruszenie regulaminu forum. Niesprawiedliwe powiadasz ? A sprawiedliwe jest, że jakiś gówniarz który ledwie co dostał dowodzik i zaraz zwiał do cudownej UK, lub Irlandii ma prawo do decydowania o tym w jakim "systemie" mają żyć Ci którzy pozostali w kraju ? Przyganiał kocioł garnkowi . Pamiętam jak po wygranej PO, w TVP1 pokazywali relacje z UK gdzie jakaś blond-panienka darła się do kamery: "Panie Donaldzie zadanie wykonane !!!" Ciekawe czy zarabia na tyle dobrze, by wspomóc swoich rodziców w kraju gdy w przyszłości ZUS naliczy im emerytury po reformie Tuska.

(P.S. - jest taka jedna baśń buriacka: - "Złota czara", poczytaj sobie, może zrozumiesz jak wygląda rzeczywistość gdy starszym ludziom obierze się prawo do głosu. Aha, zapomniałem dodać, że do wieku emerytalnego zostało mi jeszcze 35 lat.)

[zak]

Gargamelu, ja również uważam, że głosowanie ludzi którzy nie mieszkają w Polsce to jest przegięcie pały. To tak jakbyśmy wybierali rząd w Czechach i dla zabawy głosowalibyśmy na największych debili, żeby czesi mieli źle. To jest to samo.

A co do głosowania - generalnie całe założenie, że większość ludzi ma prawa wyborcze jest nieco nieuzasadnione, bo większość ludzi kładzie ... parówę na politykę i nie zna się na niej. To tak jakbyśmy mieli głosować jako naród na temat tego, czy podpisać jakiś przetarg czy nie... po prostu większa część narodu kompletnie nic o tym nie wie.