Napisano
22.03.2011 - 17:00
Ech, czas pokazał, że się myliłem. Wierzyłem, że w naszym kraju może się coś zmienić nawet, przy obecnym składzie sejmu. Wierzyłem, że politycy nie pozwolą pójść nam całkiem na dno, choćby ze względu na własne dobro... Ale wygląda na to, że ich taktyka to pobyć chociaż jedną kadencję na jakimś stanowisku, zgarnąć mnóstwo pieniędzy przy minimalnym wysiłku a potem już nie przejmować się wyborcami.
W moim ostatnim poście tu mówiłem, że po cichu liczę na PJN lub Palikota. Z zaciekawieniem obserwowałem też SLD. Teraz widzę, że PJN jakościowo jest prawie na tak samo niskim poziomie co PiS i PO, a SLD to jednak tylko partyjna dyktatura Napieralskiego w ładnej oprawie, no i jeszcze kilku lewicowych starców, którzy są jakby w opozycji do Napieralskiego ale za to ich wadą jest to, że już byli u władzy i po tym naród stracił do nich zaufanie.
No i Palikot. Był u mnie w mieście i promował swój Ruch Poparcia. Muszę mu przyznać, że w tym co mówił, miał w większości rację. Lecz podobnie jak JKM, obecnie za mało go w mediach. Ach te media, jak one bardzo wpływają na polską politykę... Inna sprawa to to, czy Palikot lub JKM po ewentualnym objęciu władzy sami nie zostawiliby swoich ideałów w drodze do koryta... (choć przyznam, że JKM zasługuje na większe zaufanie niż Palikot)
Jeszcze ten paradoks, jakim jest PSL. Partia ledwo wchodząca do Sejmu z niżowym poparciem, z żałosnym liderem w osobie Waldemara Pawlaka, któremu brak jakichkolwiek zalet i wizerunku, co zresztą wyszło w wynikach wyborów prezydenckich, gdzie zyskał bardzo nikłe "poparcie". Partia wsi, która ciągnie wieś na dno.
I taki oto żarcik zwany PSL-em jest w koalicji rządzącej i współdecyduje o losach kraju...
Chyba to Wy mieliście racje mówiąc, że bez względu na szanse trzeba głosować na to, co słuszne, a nie na mniejsze zło. A to dlatego, że w Polsce już chyba nie ma mniejszego zła i zostało tylko to duże...
Powoli tracę wiarę w nasz naród i kraj. Chyba tylko jakaś rewolta mogłaby nas zbawić. Bo musimy zmienić kierunek, w którym podążamy, i to chyba o całe 180 stopni.