Biorąc pod uwagę dokładniejszy przepływ informacji, większe skupiska ludzkie oraz znaczny wzrost liczby ludności, trudno nie oczekiwać większej ilości kataklizmów które dotknęły grupę przynajmniej 100 osób.
Witam Pana,
Spotkałem się właśnie z takim argumentem, że z powodu większego skupiska ludności, dane powiększają swoją statystykę, stąd, wg Pana i niektórych wzrost, który jest z powyższego powodu tylko pozorny.
Otóż jest to argument tylko częściowy. Prawdziwy - ale częściowy. Ni mniej, ni więcej - chce Pan (i inni, którzy tak twierdzą) udawać i zagłuszyć fakty, że wzrost kataklizmów jest spowodowany tylko dokładniejszymi informacjami i większym zagęszczeniem ludności?
Proszę NIE zwracać uwagi na ilość ofiar - a ILOŚĆ KATAKLIZMÓW - czyli samych wydarzeń! W samej Syrii było 9 takich wydarzeń - a prawie milion ofiar i to najwięcej w okresie setek lat do tyłu! NIE ma mowy o tym, że ilość wydarzeń pozornie wzrasta.
Ilość ofiar wzrasta, ponieważ jest większe zagęszczenie ludności.
ILOŚĆ KATAKLIZMICZNYCH WYDARZEŃ NA ŚWIECIE EWIDENTNIE WZRASTA I ZAPRZECZANIE TEMU JEST ZAPRZECZANIEM WŁASNEJ LOGICE - a sztuczne uspokajanie własnego sumienia tym, że wynika to z większego upakowania ludności na 1m2 jest właśnie egzekucją Biblijnego: "Będą patrzeć, ale nie będą widzieć"
Żeby jednak NIE być gołosłownym i aby obalić bzdury dotyczące pseudoargumentu pod tytułem: "abo ludzióf jes wiencej" przedstawiam dane z Syrii - z ciężkim sercem, bo wiele wysiłku trzeba było, aby z kilku źródeł potwierdzać te dane. Oto wszystkie znane datami trzęsienia w Syrii:
Data Kraj Rodz. kat. Ilość ofiar
526, 20-29 maj Syria/Turcja, Antioch Trzęsienie
250 000749, 18 styczeń Syria/Israel/Liban/Jordan Trzęsienie
50 000847, 24 listopad Syria, Damaszek Trzęsienie
70 0001042, 12 sierpień Syria, Palmyra, Baalbek Trzęsienie
50 0001138, 11 październik Syria, Aleppo Trzęsienie
230 0001157, 12 sierpień Syria, "dzies. tys. ofiar" Trzęsienie
20 0001170, 29 czerwiec Syria/Liban/Turcja, Alep. Trzęsienie
105 0001202, 20 maj Syria, Liban Trzęsienie
30 0001837, 1 styczeń Syria/Galilea, Safad, Trzęsienie
7 000Co teraz wymyślicie? Że tamtejsi kronikarze i pisarze to była ciemnota, która się nie znała? Że mylili daty, że...? Z tego, co mi się otworzyło przed oczami - to dawniejsi kronikarze, astrolodzy, astronomowie byli o niebo dokładniejsi i bardziej wiarygodni od dzisiejszych. Napotkałem w XX wieku wiele kataklizmów, których dzisiejsza nauka nie zna daty - co za obciach.
Mówiąc inaczej - dzisiejsza jakość nauki, pomimo pozornego technologicznego skoku, ma się tak do jakości i rzetelności naukowej jak wiejska remiza do porządnego klubu. Howgh!
Użytkownik domenicus edytował ten post 25.02.2011 - 12:48