1050 odpowiedzi w tym temacie

[k-pax]

dawno nie było tyle 6..... co dziś http://earthquake.us.../quakes_big.php

[voltage13]

To była burza, pod koniec filmu nawet słychać jak zaczęło padać.

[Witchfinder General]

To była burza, pod koniec filmu nawet słychać jak zaczęło padać.

No fajnie, a słyszałeś kiedyś grzmot trwający 8 minut, który w dodatku trzęsie ziemią? Deszcz w tym wypadku nie ma nic do tego, ot po prostu zaczęło padać, może i padało już wcześniej, ale hałas to zagłuszał. Nie mam pojęcia co to mogło być, strasznie dziwny jest dźwięk.

[kpiarz]

Potencjalne tsunami na Atlantyku zagraża Florydzie


Ryzyko, że Floryda może doświadczyć tsunami na miarę japońskiego jest niewielkie ale istnieje. Jak mówi meteorolog z Narodowej Agencji Pogodowej w Australii, Bart Hagemeyer, "Ryzyko to nie wynosi zero"
Hagemeyer od razu dodaje

Ale możliwość, aby tsunami uderzyło we wschodnie wybrzeże Florydy jest dość niewielkie .

Większość tsunami, nazywanych też sejsmicznymi falami morskimi , wydarza się na Pacyfiku i Oceanie Indyjskim. W tych regionach jest sporo płyt tektonicznych zachodzących na siebie co prowadzi do silnych trzęsień ziemi i w konsekwencji tsunami.

W rezultacie wstrząs wyzwala falę, która przemierza całe oceany z prędkością odrzutowca pasażerskiego po czym zwalnia i rośnie zalewając obszar nawet kilkunastometrową falą wody.

W przeszłości, na Florydzie doszło do podobnego zjawiska. W 1755 roku bardzo silne trzęsienie ziemi w Portugalii zabiło wiele tysięcy ludzi i wyzwoliło falę tsunami, która uderzyła w wybrzeże USA. Naukowcy nie umieją oszacowac ile osób wtedy zginęło ale stan Floryda nie był wtedy gęsto zaludniony.

Wydarzył się też dziwny wypadek w 1992 kiedy to pięciometrowa fala zalała bez ostrzeżenia parking w Daytona Beach. Naukowcy ustalili wtedy, że winna była ... podmorska lawina.

Floryda ma kilka powodów do zmartwień jeśli chodzi o ryzyko tsunami. Geologowie spoglądają z niepokojem na region Puerto Rico i możliwy tam ruch płyt tektonicznych. Tego typu tsunami prędzej czy później wystąpi w tamtej okolicy.

Erupcja aktywnego wulkanu Cumbre Vieja na Wyspach Kanaryjskich mogłaby wygenerować mega tsunami, które poważnie zagroziło by Florydzie.

Zmartwieniem jest też kolejne duże trzęsienie ziemi w Portugalii. Tsunami po takim zjawisku mogłoby przemieszczać się po oceanie z prędkością 870 km/h.

Po trzęsieniu ziemi z 2004 roku i tsunami, które rozlało się po basenie Oceanu Indyjskiego NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration) zainstalowała na oceanach monitorujące boje właczając Atlantyk, Karaiby i Zatokę Meksykańską. Boje te stanowić powinny sieć wczesnego ostrzegania. Jednak ostatnie tsunami z Japonii obnażyło system jako mało skuteczny. Wiele boji było zepsutych a wskazania tak rozkalibrowane, że w niektóych miejscach nie zauważono fali tsunami.

Źródło:
http://articles.orla...ake-tsunami-...

http://zmianynaziemi...graza-florydzie

[noxili]

Wiele boji było zepsutych a wskazania tak rozkalibrowane, że w niektóych miejscach nie zauważono fali tsunami.

Tsunami na głebokim morzu jest niezauważalne!!!!! Dopiero przy brzegu ta masa wody wspina sie po podnoszącym sie dnie morskim i staje się grożna.Najgrożniejsza jest gdy koncentruje sie nie tylko na podnoszącym sie dnie ale na zwęzającym sie brzegu np zatoce. Nazwa Tsunami znaczy po japońsku fala portowa. W zatoce czy w ujściu rzeki nawet dość niewielkie tsunami potrafi osiągnąc imponujące rozmiary.

PS tsunami uderzało nawet na Bałtyku .Z średniowiecza mamy zapisy o niespotykanie wielkich falach w czasie trzęsienia ziemi .

[Arczi1991]

Silny wstrząs na granicy Chin z Tajlandią. Wstępne oceny na 6,7 do 7.0 Richtera. Głębokość wg EMSC 40 km, a wg USGS aż 230.

http://earthquake.us.../pt11083001.php

[k-pax]

7 http://earthquake.us...s/10/100_20.php, w rejonie gdzie nie przebiega żaden uskok, dziwne, dziwne

[kpiarz]

Trzęsienie ziemi w Birmie i Tajlandii. 7 w skali Richtera

2011-03-24, ostatnia aktualizacja 2011-03-24 15:22
Trzy silne trzęsienia ziemi, dwa w Birmie w pobliżu granicy z Tajlandią i Laosem oraz trzecie - w samej Tajlandii. Jedno z trzęsień miało siłę 7 skali Richtera.
Nie znana jest na razie liczba ofiar i ogrom poniesionych szkód. Wiadomo jedynie, że najsilniejsze trzęsienie ziemi było odczuwalne w oddalonym o 230 km od epicentrum Bangkoku.

http://wiadomosci.ga...i_Richtera.html

[Arczi1991]

Jeszcze ciekawostka. Dziś podobno zanotowane zostały dwa wstrząsy po ok. 4 Richtera u naszych wschodnich sąsiadów.

http://www-dase.cea....-092328&lang=fr

http://www-dase.cea....-143159&lang=fr

[k-pax]

znowu się coś dzieje http://aslwww.cr.usg...ata/heli2.shtml

[domenicus]

Dodatkowe artykuły po angielsku o trzęsieniuw Myanmar (Birma, Laos, Tajlandia).

Standardowo piszą o panice, ofiarach (1 kobieta, którą przywaliła ściana) oraz o epicentrum zlokalizowanym 111 km na północ od miasta Chiang Rai, górzystym terenie nazywanym "Złotym Trójkątem".

[Erik]

Jeszcze coś o trzęsieniu w Birmie.


Silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7.0 miało miejsce w Birmie

http://zmianynaziemi...iejsce-w-birmie

Pozdrawiam, Erik.

[kpiarz]

Prasa donosi o pierwszych ofiarach trzęsienia w Birmie :

- Co najmniej 50 osób zginęło, a 40 zostało rannych na skutek trzęsienia ziemi o sile 6,8 st, które nawiedziło w czwartek wschodnią Birmę - poinformował anonimowy przedstawiciel tamtejszych władz.
W nocy na pograniczu Birmy, Tajlandii i Laosu silnie zatrzęsła się ziemia.

- Wstrząs odczuwalny był na całym Półwyspie Indochińskim i w Chinach - podała agencja AFP.

Nie ma danych na temat zniszczeń.

Trzęsienie o sile 6, 8 skali Richtera z ośrodkiem na głębokości 10 km pod powierzchnią ziemi nie spowodowało tsunami.

Z Birmy, rządzonej przez kontrolowane przez armię władze, dochodzą jedynie skąpe wiadomości o trzęsieniu ziemi.

Wstrząsy były odczuwalne przez 10 sekund w Bangkoku, stolicy Tajlandii, gdzie zatrzęsły się budynki i nawet w Hanoi, stolicy Wietnamu.

http://wiadomosci.ga...ajmniej_50.html