Napisano 11.04.2011 - 09:58
Napisano 11.04.2011 - 10:00
Napisano 11.04.2011 - 10:40
Telewizja NHK informuja o wstrżasie w Fukushimie 7,1 Richtera
http://earthquake.us.../at00ljhaz3.php
Ostrzeżenie przed tsunami do 1 metra.
Użytkownik Przecinek edytował ten post 11.04.2011 - 12:18
Napisano 11.04.2011 - 11:01
Użytkownik Hellraiser edytował ten post 11.04.2011 - 11:05
Napisano 11.04.2011 - 15:41
Napisano 11.04.2011 - 21:41
Napisano 12.04.2011 - 05:15
Napisano 12.04.2011 - 05:16
Napisano 12.04.2011 - 08:56
Użytkownik k-pax edytował ten post 12.04.2011 - 09:02
Napisano 12.04.2011 - 09:33
Użytkownik Hellraiser edytował ten post 12.04.2011 - 09:37
Napisano 12.04.2011 - 21:16
Naukowcy ostrzegają: Europie grozi tsunami
dzisiaj, 18:48 SAL / bbc.co.uk
Na przestrzeni milionów lat północna krawędź afrykańskiej płyty tektonicznej "schodziła" pod Europę. Najnowsze badania naukowe dowodzą, że proces ten uległ zatrzymaniu i może następować odwrotny. W jego wyniku to Europa znajdzie się pod kontynentem afrykańskim, przez co w basenie Morza Śródziemnego będzie dochodzić do częstszych trzęsień ziemi i fal tsunami. Naukowcy przekonują, że konieczne są dalsze badania nad zjawiskiem. Jak dotąd znanych jest osiem potwierdzających tezę naukowców wydarzeń, w tym tsunami, które w przeszłości nawiedziło Europę i zniszczyło dwa miasta - informuje serwis bbc.co.uk.
Europejska Unia Nauk o Ziemi przypuszcza, że mamy do czynienia z początkiem nowej strefy subdukcji, czyli podsuwania się jednej płyty litosferycznej pod drugą. Stanowi to bardzo rzadkie zjawisko.
- Afryka nie zatonie, gdyż jest zbyt lekka, jednak porusza się wraz z Europą. Bardzo możliwe, że jesteśmy świadkami subdukcji, wsuwania się Europy pod Afrykę – powiedział Rinus Wortel z Uniwersytetu w Utrechcie.
Analiza przedstawia się następująco: powolna konwergencja – zaledwie kilka centymetrów rocznie – była utrudniona częściowo na skutek kolizji dwóch płyt w rejonie Turcji, ale także dlatego, że lekkość kontynentu afrykańskiego znacznie uniemożliwia dalszą subdukcję.
W rezultacie cząstki płyty afrykańskiej oderwały się i zeszły w głąb płaszcza ziemi. Żeby wypełnić tę lukę, kawałki płyty eurazjatyckiej zostały przeciągnięte przez Morze Śródziemne, a zaliczyć do nich można Baleary, Korsykę, Sardynię i Kretę.
Komputerowe modelowanie wskazuje, że produkt końcowy wszystkich tych procesów może być początkiem subdukcji w kierunku zupełnie innym niż w przeszłości. Dodatkowych dowodów dostarczają obserwacje trzęsień ziemi.
Moc drzemiąca w strefach subdukcji jest w stanie generować potężne konsekwencje, które zaobserwować można na przykładzie trzęsienia ziemi i tsunami u wybrzeży Japonii.
Jednak geologia Morza Śródziemnego jest inna. Naukowcy wyrażają obawy, że zbyt mało pieniędzy zostało przeznaczonych na budowę systemu ostrzegającego przed nadejściem tsunami w tym regionie.
Stefano Tinti z Uniwersytetu w Bolonii powiedział, że Unia Europejska przeznaczyła zaledwie 8 milionów euro na badania nad tsunami w ciągu ostatnich pięciu lat. W tym samym czasie Niemcy przeznaczyły 55 milionów euro na budowę systemu szybkiego ostrzegania przed tsunami w Indonezji.
- Zainteresowanie wzrosło tuż po tsunami, jakie dotknęło Azję w 2004 roku. Jednak szybko ponownie zmalało – mówi Tinti, który przewodzi międzynarodowej grupie ds. tsunami w Europie. – To wyzwanie ma w znacznej mierze polityczny charakter. Bardzo dużym wysiłkiem było zebranie wszystkich państw członkowskich, zmuszenie ich do współpracy i wpłaty nawet niewielkiej kwoty pieniędzy – dodaje.
Chociaż potencjał trzęsień ziemi w rejonie Morza Śródziemnego jest niewielki, jeśli chodzi o generowanie tsunami, to jednak zarejestrowano dotąd 8 poważnych wydarzeń. Jednym z nich jest trzęsienie ziemi na Krecie w 1303 roku, którego konsekwencją było tsunami, które całkowicie zniszczyło Heraklion i Aleksandrię.
Potwierdzenie, że faktycznie rozpoczęła się europejska subdukcja, umożliwiłoby naukowcom lepszą ocenę regionu, a co za tym idzie – ryzyka wystąpienia tsunami.
- W dalszym ciągu prowadzimy obserwację aktywności sejsmicznej w rejonie północnej Afryki – powiedział Rinus Wortel. – Cokolwiek się wydarzy, to nie w ciągu żywota jednego naukowca – dodaje.
(RC)
Napisano 12.04.2011 - 22:19
Na Onet.pl opublikowano artykuł za BBC:
Napisano 13.04.2011 - 06:33
Użytkownik kpiarz edytował ten post 13.04.2011 - 06:39
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych