73 odpowiedzi w tym temacie

[Alexi Arduscoini]

ASZURA: Okaleczają dzieci w imię religii! Maluchy ROZPACZAJĄ Z BÓLU!

Każdego roku szyici obchodzą święto Aszury. Ulice arabskich miast zamieniają się wtedy w krwawe widowisko.
Trwają właśnie obchody święta Aszury. Tłumy szyitów, czyli jednego z odłamów polityczno-religijnych w islamie, kroczą ulicami arabskich miast wśród okrzyków ekstazy i dźwięków biczowania. W ten sposób upamiętniają męczeńską śmierć Husajna ibn Alego, wnuka Mahometa.
Dorośli mężczyźni oraz mali chłopcy, którzy podążają do grobu męczennika, ranią się mieczami, a ich białe szaty momentalnie przybierają kolor czerwony. Zakrwawione twarze i ciała wprawiają wszystkich pielgrzymów w ekstazę, choć kobiety nie mogą uczestniczyć z tej krwawej procesji – są z niej wykluczane.
Tysiące rannych ludzi stanowi nie lada wyzwanie dla służby zdrowia.
Na trasie pielgrzymki ustawiane są liczne punkty pierwszej pomocy, w których lekarze
wraz z pielęgniarzami opatrują rany pielgrzymów.

Muzułmańska tradycja krzywdzi najmłodszych. Zobaczcie, co robią swoim synom uczestniczący w procesjach pasyjnych mężczyźni!

Aszura to święto muzułmańskie obchodzone 10. dnia muharramu – pierwszego miesiąca kalendarza muzułmańskiego. Tego dnia opłakuje się męczeńską śmierć Husajna ibn Alego, wnuka Mahometa poległego w bitwie pod Karbalą w 680 roku. Z tej okazji odbywają się spotkania dla kobiet i mężczyzn (podczas których opłakuje się owe smutne wydarzenia) oraz krwawe procesje i przedstawienia pasyjne.

Przez ulice miast przechodzą tłumy mężczyzn, zmierzając do grobu Husajna i… samobiczują się do krwi specjalnie na tę okazję produkowanymi pejczami zakończonymi metalowymi ostrzami oraz nacinają skórę
w celu upuszczenia jak największej ilości krwi.

Poza pokaleczonymi dorosłymi, niestety wiele jest także brutalnie poranionych dzieci.

Ojcowie, chcąc od najmłodszych lat pokazywać im zasady religii, nacinają brzytwami główki swoich synów. Krew leje się strumieniami, a dzieci płaczą z bólu.

Przywódcy religijni protestują przeciwko tak okrutnym rytuałom, ale najgorliwsi wyznawcy wciąż wierzą, że biczowanie i okaleczanie siebie oraz własnych dzieci zapewni im zdrowie
i zbawienie.

http://www.youtube.com/watch?v=THy0k9nI4js&feature=fvw

http://www.kciuk.pl/...-religii-l56682

[Maczu Pikczu]

Powiem jedno: róbmy wszystko, aby nie wpuścić tych dzikusów do naszego kraju!

[Brivion]

Dajcie spokój po przeczytniu nazwy myślałem, że chodzi o jakies obcinanie palców czy coś a tu nacięcia na głowie, naprawde trauma dla dziecka... Kazdy sobie łeb kiedys rozwalił. Kazdy ma swoją religię i nie wtrącajmy się do tego. Może to wygląda krwawo ale bez przesady, niech sie biczują ile chcą.

wyznawcy wciąż wierzą, że biczowanie i okaleczanie siebie oraz własnych dzieci zapewni im zdrowie
i zbawienie.

A chrześcijanie myślą, że jak się będą modlić i grzecznie zachowywać to pójdą do Jezuska a jak nie to do Złego Pana Czeluści Piekielnej alias Lucyfera. Grubo nie? -.-

Użytkownik Brivion edytował ten post 16.02.2011 - 17:35

[Monolith]

Eh, jak ja lubię anty-chrześcijańską napinkę + pro-innoreligijną.. pozwalasz szyitom się okaleczać, ale jak ktoś się modli, to już należy go od razu obrazić, z góry, bo tak. Szkoda słów

Takiemu islamowi, fanatycznemu i przesadnie "tradycyjnemu" jestem przeciwny. Ciekawe ile osób zginęło przez taką głupotę. Na końcu filmiku widać jak ktoś odciąga tego faceta, ledwo żywego.. rozumiem, religia, rytuał, te sprawy, ale bez przesady.

[Ill]

Nie mam nic przeciwko takim rytuałom, jeśli ktoś okalecza się sam z własnej woli.
Jednak okaleczanie innych wbrew ich woli, zwłaszcza dzieci, w imię jakichkolwiek egoistycznych pragnień jest haniebne i godne politowania. I smutne.

Z drugiej jednak strony, artykuł nic nie mówi o znaczeniu tego święta i skupia się jedynie na tym co widać, nie zwracając uwagi w ogóle na to co tymi ludźmi kieruje.

Powiem jedno: róbmy wszystko, aby nie wpuścić tych dzikusów do naszego kraju!

Po czym wniosłeś, że to dzikusy? Nic takiego nie widzę.

Takiemu islamowi, fanatycznemu i przesadnie "tradycyjnemu" jestemprzeciwny. Ciekawe ile osób zginęło przez taką głupotę. Na końcufilmiku widać jak ktoś odciąga tego faceta, ledwo żywego.. rozumiem,religia, rytuał, te sprawy, ale bez przesady.

Osobiście jestem przeciwny łamaniu czyjejś woli, nawet jeśli może się to skończyć samobójstwem.

Użytkownik Ill edytował ten post 16.02.2011 - 19:35

[Brivion]

Eh, jak ja lubię anty-chrześcijańską napinkę + pro-innoreligijną.. pozwalasz szyitom się okaleczać, ale jak ktoś się modli, to już należy go od razu obrazić, z góry, bo tak. Szkoda słów

Wcale nie jestem "anty- chrześcijański" i "pro-innoreligijny". Tylko dałem takie porównanie, rownie dobrze mogłem dac porównanie do innej religii ale najlepiej poznałem własnie chrześcijanstwo. Rozumiesz o co chodzi? Nikogo nie obraziłem tylko dałem porównanie jakbym byl kimś "z drugiej strony". W tym temacie na końcu w słowach, które cytowałem obraża się uczycia szyitów wiec postanowiłem dać przykład tego samego ale w innej religii, ktora trafia do wiekszości Polaków. Rozumiesz?

[Alexi Arduscoini]

@up

Tu chodzi o to że krzywdzą kogoś wbrew jego woli - dzieci ! Rodząc się tam nie mają wyboru religii.

Dla Ciebie okaleczanie dzieci to normalne to sugerujesz swoją wypowiedzią... obraza religii ?? to skrajność przecież żadna obraza tylko trzeźwy osąd.

Po drugie porównanie tej religii do chrześcijaństwa jest w ogóle nie celne...

@ Ill napisał :

Osobiście jestem przeciwny łamaniu czyjejś woli, nawet jeśli może się to skończyć samobójstwem.

Te dzieci nie chcą być okaleczane,boją się to łamanie ich woli właśnie...

Użytkownik Alexi Arduscoini edytował ten post 16.02.2011 - 21:01

[mjr Tsu]

Eh, jak ja lubię anty-chrześcijańską napinkę + pro-innoreligijną..

To takie modne teraz. "Postępowe". I te lewackie bojówki które własnymi suchymi klatami i wątłymi witkami broniły by każdego muslima aby tylko mu się krzywda nie stała z rąk tych okropnych katoli. Taka ogólna dygresja, nie skierowana do użytkownika Brivion'a.

Niech sobie robią co chcą, byle tylko u siebie.

[ANTI HUMAN ANTI GOD]

Gdy to widzę nasuwa mi się myśl jedna, że religia jest jak rak i trzeba ją zwalczyć . tak naprawdę nie ma co winić muzułmanów o ich święte wojny ,katolików za inkwizycje i tak dalej , ci ludzie po prostu są zarażeni religią ślepo w nią wierząc .Nie przeszkadza mi jako tako wiara w boga , co mnie to obchodzi co drugi człowiek wierzy , może sobie wierzyć nawet w latające wieloryby to jest jego sprawa i jego prawo ,ale nie robi nikomu krzywdy tym , ale religia to już jest coś więcej niż wiara , religie przyniosły więcej zła na świat niż dobra ....

[Monolith]

@Brivion - Rozumiem. Ale to była taka ogólna uwaga
Nie wiem, co w tym artykule obraźliwego, swoją drogą. To raczej suche fakty.

@Tsukiyomi - To "u siebie" im się chyba zbyt często zmienia, ostatnio.

[Amontillado]

Artykuł jest okropnie tendencyjny.

Żydzi praktycznie od zawsze, w sposób krwawy, okaleczają swoich synów - i to trwale, w przeciwieństwie do szyitów z powyższego artykułu, którzy tylko nacinają czubek głowy. Nie róbmy afery tam gdzie jej nie ma - religie rządzą się swoimi prawami i nic nam do tego. W równym stopniu na takie zachowania wpływ ma tradycja, a walka z nią to walka z wiatrakami.

Gdy to widzę nasuwa mi się myśl jedna, że religia jest jak rak i trzeba ją zwalczyć .

Zaraz, zaraz... Był już osobnik, który chciał się pozbyć zaledwie jednej - judaizmu. I wszyscy wiemy jak się to skończyło.
Aż tu proszę - po ponad 70 latach mówimy o zwalczaniu wszystkich religii!

Użytkownik Amontillado edytował ten post 16.02.2011 - 21:56

[Shi]

Pewnie się będę powtarzał - ale jak dla mnie strzał w łeb rozwiązuje całą sprawę. Każde skurwysyństwo można przepchnąć między pięknymi słowami o tradycji, ale sam fakt zachowania się poniżej poziomu zwierząt dalej pozostaje faktem.

[Ladd]

To część ich tradycji, kultury i szczerze powiedziawszy nic nam do tego. Fakt dla nas jest to nie do pomyślenia, ale dla nich to normalne, należy uszanować ich tradycje, nie uważajmy się za panów świata i strażników moralności.
Ktoś powie ale tym biednym dzieciom nacina się głowę. Owszem jakbym tam mieszkał z pewnością bym działał i w życiu nie puścił tam dziecka, ale to ich sprawa i nie mówię tego z obojętności tylko z szacunku dla nich, do ich kultury, tradycji, religii. Do póki dzieci nie są zabijane nie ma tragedii.

Pewnie się będę powtarzał - ale jak dla mnie strzał w łeb rozwiązuje całą sprawę. Każde skurwysyństwo można przepchnąć między pięknymi słowami o tradycji, ale sam fakt zachowania się poniżej poziomu zwierząt dalej pozostaje faktem.

A przyszło ci do głowy że konsumpcyjny styl życia opierający się na najedzeniu, wyspaniu i zaspokojeniu przyjemności nie jest jedynym sposobem egzystencji?

Użytkownik Ladd edytował ten post 16.02.2011 - 22:25

[mjr Tsu]

Dzieci do piątego roku życia nie będą tych nacięć skóry pamiętać, a potem zostaną tak zindoktrynowane że z dumą same będa się cięły. Nie ma co przesadzać.

[Amontillado]

Pewnie się będę powtarzał - ale jak dla mnie strzał w łeb rozwiązuje całą sprawę.

A kolejną kulkę (i to niejedną) w ramach odwetu otrzymałbyś Ty od ich synów. Tak - tych ze zdjęc, tych "strasznie" okaleczonych. Bo w przeciwieństwie do Ciebie, oni zostali wychowani w tej religii i będą wychowywani nadal.