Skocz do zawartości


Zdjęcie

ASZURA: Okaleczają dzieci w imię religii! Maluchy ROZPACZAJĄ Z BÓLU!


  • Please log in to reply
73 replies to this topic

#31

Ladd.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 49
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie wiem jak wy ale mnie sam ludzki odruch współczucia i odraza do ludzkiego cierpienia nie pozwala uznawać tego za normalne.

No jasne bo u nas jest zupełnie inny wyznacznik normalności, więc to naturalny odruch.

Widzicie może styl tematu tak większość zaprogramował, liczy się krzywda...

Niemal każdego rusza zdjęcie plączącego dziecka z krwią na głowie, do tego nie trzeba być jakoś okropnie współczującym człowiekiem. Rzecz w tym że w naszej kulturze ból fizyczny i ogólne kaleczenie ciała stało się czymś niedopuszczalny, natomiast dusza ludzi zachodu jest zepsuta jak tylko się da, w wielu kulturach okaleczanie ciała jest dopuszczalne ponieważ ciało się zagoi, z kolei z duszą jest znacznie trudniej.
Ciało przemija, dusza jest wieczna, to sprawia że u nich ciało jest tylko naczyniem które i tak przeminie. U nas jest odwrotnie ciało jest ważniejsze od duszy, przez co największym złem jest kaleczenie ciała.

Mnie jest przykro gdy na to parze, ale to nie upoważnia mnie do osądzania.
Oceniam to jako jednostka, oddzielny byt który po przez swoje doświadczenie może coś ocenić, jako kontrastujące z moimi przekonaniami, doświadczeniami, ale należy mieć na uwadze że nie ogarniam całości nie doświadczam jej (całego "stworzenia"?), mogę coś ocenić względem siebie, ale nie jako coś ostatecznie i obiektywnie słusznego, czy też nie. Może mi się jedynie wydawać co jest słuszne.
  • 0

#32

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A jakie Ty masz prawo oceniać mnie ? co Ciebie obchodzi moja perspektywa każdy ma swoją i należy to uszanować pewnie większość się ze mną zgodzi. Ty jesteś innego zdamia i widzisz ja się nie czepiam.

Wpierasz swoje zdanie na siłę. Ja tego nie robię.


W takim razie co Ciebie obchodzi perspektywa szyitów? Każdy ma swoją i należy to uszanować...
Ty i Tobie podobni chcieliby wpierać na siłę swoje zdanie innym - m.in. szyitom.

Pomyliły Ci się posty gdzie pisałam że chcę Świat naprawiać ?


Więc o co ten cały hałas? "Dzieci cierpią", itp. Chcesz tylko wzbudzić sensację, ożywić nienawiść do islamu?

Dlaczego nie założyłaś tematu:
"JEROZOLIMA: Okaleczają dzieci w imię religii! Maluchy ROZPACZAJĄ Z BÓLU!"
"WASZYNGTON: Okaleczają dzieci w imię religii! Maluchy ROZPACZAJĄ Z BÓLU!"
czy nawet:
"WARSZAWA: Okaleczają dzieci w imię religii! Maluchy ROZPACZAJĄ Z BÓLU!"

W miastach tych (jak i we wszystkich innych) Żydzi dokonują rytualnego obrzezania dzieci. Jest to okaleczenie krwawe i trwałe. Dlaczego większe kontrowersje wzbudza w Tobie nacinanie głowy? Jesteś po prostu uprzedzona.

Ni podoba się to poco się nakręcać w kółko?

P.S Cieszę się że temat się przyjął i rozwinęła się dyskusja o to chodzi w forum.


Właśnie - o to chodzi w forum, więc nie wiem dlaczega zarzucasz mi, że "nakręcam się w kółko"?
  • 0



#33

Alexi Arduscoini.
  • Postów: 717
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@ up No bo w kółko to samo...

Więc o co ten cały hałas? "Dzieci cierpią", itp. Chcesz tylko wzbudzić sensację, ożywić nienawiść do islamu?


Nie panikuj, zacząłeś normalnie spokojnie a teraz...ehhh

Tu napisałam chcę poznać opinie i wyrazić swoje zdanie a Ty wypływasz agresją i nie wiem po co. I TY mój drogi nażucasz zdanie a nie ja. Ja piszę we własnym imieniu i do ogółu a nie czepiam się jednostek. Wyluzuj .Ok Nevet Mind.

Ladd Bardzo słusznie, prawidłowa postawa , podobne mam zdanie ale niektórzy łapią nie te wątki i dodają swoje.

To tylko przyglądanie się i współczucie a za razem zdziwienie tą sytuacją.

Niemal każdego rusza zdjęcie plączącego dziecka z krwią na głowie, do tego nie trzeba być jakoś okropnie współczującym człowiekiem. Rzecz w tym że w naszej kulturze ból fizyczny i ogólne kaleczenie ciała stało się czymś niedopuszczalny, natomiast dusza ludzi zachodu jest zepsuta jak tylko się da, w wielu kulturach okaleczanie ciała jest dopuszczalne ponieważ ciało się zagoi, z kolei z duszą jest znacznie trudniej.



Dobrze napisałeś. Właśnie ta różnica między kulturami daje do myślenia, cieszę się że jestem takim człowiekiem a nie innym i cieszę się że urodziłam się właśnie tutaj. Również religie zasiano we mnie od małego ale jest to religia wygodna, pozwalająca mi robić co chcę nie muszę chodzić do kościoła... wystarczy wiara w istnienie Boga.

To pokazuję jedna religię przed drugą i kolejną i pozwala również ocenić je wszystkie. Ja założyłam temat bo byłam ciekawa waszych opinii oraz wyraziłam swoją. Ciesze się że się wypowiadacie. :D

Użytkownik Alexi Arduscoini edytował ten post 17.02.2011 - 11:38

  • 1

#34

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Masz rację. Chrzest jest przemocą psychiczną.


W którym miejscu ?

O tak, a u nas w Polsce to tak cudownie. Nie chodzi mi o to że konsumpcjonizm jest czymś jednoznacznie zły, a jedynie o to że ludzie wyznają różne wartości w życiu i nie zawsze to co dobre dla nas jest dobre dla wszystkich.
Ty uważasz że ból jest czymś jednoznacznie złym, tym bardziej zadawany istotom słabszym, ale często takie doświadczenia kształtują pozytywne cechy w osobowości, uszlachetniają człowieka. Doświadczenia przykre są tak samo potrzebne jak i te pozytywne nie oceniaj czegoś tak jednoznacznie.


Możemy mówić o innych wartościach kiedy zaspokoimy te podstawowe (tzw. piramida wartości). Czyli najeść się, wyspać, mieć ciepło w zimie a przyjemnie chłodno w lecie. Niepotrzebny ból jest czymś złym i nie dam sobie wmówić, że jest inaczej. Ból hartuje w człowieku charakter, ale z drugiej strony potrafi każdego złamać.

Nam też od małego narzucane są pewne zasady, które nas kształtują, na takich jakimi jesteśmy, to otoczenie nas kształtuje i normy w nim obowiązujące, a to jak się odnosisz do innych tradycji świadczy o twojej próżności. Idź tam i powiedz im co o tym myślisz i jak powinno być, w końcu masz do tego prawo, tak? Masz książki, internet i w ogóle, nie możesz się mylić, „twoja prawda jest twojsza” co tam że im to odpowiada, ty wiesz lepiej co jest dla nich dobre.


Dokładnie tak ! Widzisz może nie będzie to bardzo politycznie poprawne ale kiedy słyszę o takich zachowaniach gdzieś tam odzywa się moja biała, cywilizowana część, która buntuje się na takowe ekscesy.

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 17.02.2011 - 11:50

  • 1



#35

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie panikuj, zacząłeś normalnie spokojnie a teraz...ehhh

Tu napisałam chcę poznać opinie i wyrazić swoje zdanie a Ty wypływasz agresją i nie wiem po co. I TY mój drogi nażucasz zdanie a nie ja. Ja piszę we własnym imieniu i do ogółu a nie czepiam się jednostek. Wyluzuj .Ok Nevet Mind.

(...) podobne mam zdanie ale niektórzy łapią nie te wątki i dodają swoje.


Jaką agresję? Zakładasz kontrowersyjny temat, więc wydaje mi się, że chcesz prowadzić dyskusję, prawda? Obraziłem Cię w jakikolwiek sposób? Nie rozumiem dlaczego starasz się mnie zdyskredytować tylko dlatego, że przedstawiam swoją opinię - w pewnym stopniu odmienną od Twojej.

Niepotrzebny ból jest czymś złym i nie dam sobie wmówić, że jest inaczej. Ból hartuje w człowieku charakter, ale z drugiej strony potrafi każdego złamać.


Podejrzewam, że dostałeś choć raz w życiu klapsa od rodziców - w końcu kiedyś "bezstresowe wychowanie" nie było aż tak modne. Nie mówię tu o patologii, zwyczjny klaps w tyłek.
I nieważne czy dostałeś go zasłużenie, czy nie - jak myślisz, czy Twoi rodzice chcieli w ten sposób zahartować Twój charakter czy może Cię złamać? Bo moim zdaniem - nawet poprzez taką czynność pragnęli Twojego dobra.

To prawda, że teraz w naszej "cywilizowanej" Europie nawet klaps jest zbrodnią dokonaną na ciele dziecka. Więc tym bardziej trudno nam pojąć niektóre zachowanie innych kultur.

Chodzi mi o to, że ci szyici również pragną dla swoich dzieci jak najlepiej - tak jak napisał Ladd u nich ciała jest tylko narzędziem. Szyita jak (każdy na świecie) chce żeby on i jego rodzina była szczęśliwa. Dla nich prawdziwe szczęści osiągalne jest tylko po śmierci.

Dawno temu utarło się w ich tradycji, że umartwianie ciała pzrynosi efekty w postaci łask po śmierci. Taki szyita przecież pragnie życia po śmierci (w wiecznym szczęściu i chwale) więc biczuje się; tak bowiem radzili mu jego przodkowie.
Ale co ma zrobić ze swoim dzieckiem? Przecież dziecka nie będzie biczował - nawet u nich jest to trudne do pomyślenia; jednocześnie pragnie (jak pewnie niczego na świecie) żeby jego syn trafił do "nieba" razem z nim, a może do tego dojść tylko przez okaleczenie. Dlatego nacina dziecku głowę, co jest symbolem i nie narobi specjalnych szkód, za to nagroda może być wspaniała.

Inną kwestią jest, że jest to ideologia głupia i chyba wszyscy się z tym zgadzamy. Ale ile z nas tak na wszelki wypadek chwyci za guzik kiedy minie go kominarz?

Wnioski - możemy dziwić się takiemu zachowaniu szyitów, ale nie możemy go jednoznacznie potępiać, ani tym bardziej zmieniać! Jest to odrębna kultura z zupełnie odrębną historią i tradycjami. Nic nam do tego.

Nie zapomniajmy, jak kończyły się wszelki ingerencję "cywilizowanych" i "wyżej postawionych" społeczeństw w obce kultury - od Rzymian, przez konkwistadorów, do Hitlera.
_________________________

Na ochłodę polecam artykuł.

Użytkownik Amontillado edytował ten post 17.02.2011 - 12:27

  • 0



#36

Alexi Arduscoini.
  • Postów: 717
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jaką agresję? Zakładasz kontrowersyjny temat, więc wydaje mi się, że chcesz prowadzić dyskusję, prawda? Obraziłem Cię w jakikolwiek sposób? Nie rozumiem dlaczego starasz się mnie zdyskredytować tylko dlatego, że przedstawiam swoją opinię - w pewnym stopniu odmienną od Twojej.


Ja to odebrałam jako dyskredytację z Twojej strony, zacząłeś ale nie ważne tym razem Twoja wypowiedź jest bardziej stonowana i spokojna.

Wnioski - możemy dziwić się takiemu zachowaniu szyitów, ale nie możemy go jednoznacznie potępiać, ani tym bardziej zmieniać! Jest to odrębna kultura z zupełnie odrębną historią i tradycjami. Nic nam do tego.

Nie zapomniajmy, jak kończyły się wszelki ingerencję "cywilizowanych" i "wyżej postawionych" społeczeństw w obce kultury - od Rzymian, przez konkwistadorów, do Hitlera.


Nie no nikt z nie chce ich zmieniać ani mi w głowie wtrącać się w tak agresywne arkany...z mojej strony to tylko trzeźwa ocena.
Hitler jeśli przykład to dobry - doprowadził do autodestrukcji...

Temat kontrowersyjny dobrze nazwane. Także rozmowa i zdania kontrowersyjne a to co jest na forum raczej mam nadzieję z niego nie wyjdzie i nie trafi do szyitów... ;]

Użytkownik Alexi Arduscoini edytował ten post 17.02.2011 - 12:43

  • 1

#37

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Podejrzewam, że dostałeś choć raz w życiu klapsa od rodziców - w końcu kiedyś "bezstresowe wychowanie" nie było aż tak modne. Nie mówię tu o patologii, zwyczjny klaps w tyłek.
I nieważne czy dostałeś go zasłużenie, czy nie - jak myślisz, czy Twoi rodzice chcieli w ten sposób zahartować Twój charakter czy może Cię złamać? Bo moim zdaniem - nawet poprzez taką czynność pragnęli Twojego dobra.


:mrgreen:

Pamiętam doskonale bo nie raz po dupie dostałem. Ale jak już wcześniej pisałem mówię o sprawianiu niepotrzebnego bólu - kiedy zapaliłem szluga i dostałem paskiem po dupsku to potrafiłem skojarzyć, że fajka = lanie więc było to dobre, prawda ?

Teraz postawmy tego dzieciaka w podobnej sytuacji, każmy mu postawić znak równości...

Ból w jego przypadku równa się... tak naprawdę co ? W moim rozumowaniu jest to patologia.

Ogólnie rozumiem, że inna kultura, temat "tabu" i tak dalej, po prostu tak jak napisałeś uważam to za głupotę.

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 17.02.2011 - 12:42

  • 0



#38

Ladd.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 49
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W miastach tych (jak i we wszystkich innych) Żydzi dokonują rytualnego obrzezania dzieci. Jest to okaleczenie krwawe i trwałe.

O MÓJ POŻE TO STRASZNE! Nie do pomyślenia, a może w sumie nie koniecznie. (jeśli wiecie co mam na myśli.) :)

Możemy mówić o innych wartościach kiedy zaspokoimy te podstawowe (tzw. piramida wartości). Czyli najeść się, wyspać, mieć ciepło w zimie a przyjemnie chłodno w lecie.

Są wyjątki, jest możliwość osiągnięcia stanów świadomości, swego rodzaju mistycznych doświadczeń w których hierarchia potrzeb Maslowa kompletnie przestaje mieć znaczenie.
Słyszałeś kiedyś o np. strajkach głodowych.
Człowiek by osiągnąć jakiś określony stopień samozadowolenia egzystencjalnego zaspokajając zewnętrzne popędy i potrzeby jest objęty tymi zasadami, ale to nie znaczy że nie można egzystować inaczej.
Ale nie bardzo wiem co to ma do rzeczy te dzieci nie są głodzone, niewyspane i nie jest im zimno, a przynajmniej nic na to nie wskazuje.

Niepotrzebny ból jest czymś złym i nie dam sobie wmówić, że jest inaczej.

A względem czego stwierdzasz że coś jest potrzebne czy też nie, jesteś w stanie dostrzec wszystkie możliwe skutki danego działania. Przyjmujesz umownie że jest to złe ponieważ krew kojarzy się z bólem i śmiercią, ale to tylko rany zagoją się najwyżej będzie blizna i tyle.

Ból hartuje w człowieku charakter, ale z drugiej strony potrafi każdego złamać.

Owszem ale sam w sobie nie musi być jednoznacznie zły i tylko o to mi chodzi.

Dokładnie tak ! Widzisz może nie będzie to bardzo politycznie poprawne ale kiedy słyszę o takich zachowaniach gdzieś tam odzywa się moja biała, cywilizowana część, która buntuje się na takowe ekscesy.

No wiedz jesteś wolnym człowiekiem, zrobisz co uznasz za stosowne.

Również religie zasiano we mnie od małego ale jest to religia wygodna, pozwalająca mi robić co chcę nie muszę chodzić do kościoła... wystarczy wiara w istnienie Boga.

Owszem wygodna dla ciebie jako ja, mi też to odpowiada bo kieruje się Ego, ale czy na pewno można nazwać dobrą wiarę w Boga z którym rozmawiamy tylko wtedy gdy jest nam potrzebny, lub gdy pali nam się pod nogami?
Tam ludzie są dla Boga, u nas, Bóg jest dla nas.

To pokazuję jedna religię przed drugą i kolejną i pozwala również ocenić je wszystkie. Ja założyłam temat bo byłam ciekawa waszych opinii oraz wyraziłam swoją. Ciesze się że się wypowiadacie.

Cieszę się, że ty się cieszysz :) .

To prawda, że teraz w naszej "cywilizowanej" Europie nawet klaps jest zbrodnią dokonaną na ciele dziecka. Więc tym bardziej trudno nam pojąć niektóre zachowanie innych kultur.


http://www.youtube.com/watch?v=t0dAUd5Kw4Y

:D

Wnioski - możemy dziwić się takiemu zachowaniu szyitów, ale nie możemy go jednoznacznie potępiać, ani tym bardziej zmieniać! Jest to odrębna kultura z zupełnie odrębną historią i tradycjami. Nic nam do tego.

Zgadzam się w mniejszym lub większym stopniu, ale z drugiej strony jako świat coraz bardziej tworzymy globalną wioskę w której działania jednych oddziałują na innych w znacznie większym stopniu niż dawniej, przez co nie możemy zmykać się na innych. Stajemy się odpowiedzialni już nie tylko za region, kraj, ale cały świat, także zgadzam się z obiema stronami.

To co robią dzieciom jest z mojej perspektywy niepotrzebne, jednakże zdaje sobie sprawę że nie mam obrazu całości i nie mogę jednoznacznie stwierdzić że to jest w istocie złe w takim stopniu w jakim ja uważam że jest więc szanuje ich tradycje tak samo jak fakt że znajdzie się ktoś na forum kto uzna to za szczyt okrucieństwa.
Takie jest moje zdanie. :)

Użytkownik Ladd edytował ten post 17.02.2011 - 13:16

  • 0

#39

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja to odebrałam jako dyskredytację z Twojej strony, zacząłeś ale nie ważne tym razem Twoja wypowiedź jest bardziej stonowana i spokojna.


Nie, to nie tak... Szanuje każde zdanie. Może za mało emotikon używam i stąd takie wrażenie agresji w mojej wypowiedzi? ;)

Forum jest takim miejscem gdzie wszyscy są równi, a rozmowy są podobne do tych odbywanych przy "suto" zastawionym stole. Rozmowa schodzi na jakiś temat i powstają kłótnie - jeden przekomarza drugiego, rzuca się argumentami, itp. Wygląda to tak jakby przy stole siedzieli wrogo nastawieni do siebie "biesiadnicy".
Ale gdy zmienia się temat - i dajmy na to z Polityki przechodzimy na zagadnienie Niewyjaśnionych Zjawisk - okazuje się, że z tymi samymi, z którymi wcześniej prowadziliśmy kłótnie teraz pijemy "brudzia" i w ogóle to bardzo się kochamy. :)

Teraz postawmy tego dzieciaka w podobnej sytuacji, każmy mu postawić znak równości...

Ból w jego przypadku równa się... tak naprawdę co ? W moim rozumowaniu jest to patologia.

Ogólnie rozumiem, że inna kultura, temat "tabu" i tak dalej, po prostu tak jak napisałeś uważam to za głupotę.


Moim zdaniem z tego dziecka wyrośnie kolejny człowiek o zupełnie odmiennym światopoglądzie od naszego. I kiedy my między nacinaniem głowy a bólem postwimy znak równości, on postawi go tak: nacinanie głowy = droga ku świętości. Już nie będzie zwracał uwagi na ból.
Choć pewnie będąc dzieckiem może układać wzór w ten sposób: ból = życie wieczne. Trudno powiedzieć...

Również uważam to za głupotę i w ogóle nie przepadam za religią islamu. Zbyt wiele jest w niej niepojętych dla mnie zachowań, takich jak ten wyżej.

Ale staram się to zrozumieć i nie potępiać tego. Choć pewnie gdybym urodził się u nich to właśnie "cywilizacja" i chrześcijaństwo byłyby dla mnie niepojęte. I pewnie wtedy nie byłbym już tak wyrozumiały, kto wie.
  • 0



#40

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Człowiek by osiągnąć jakiś określony stopień samozadowolenia egzystencjalnego zaspokajając zewnętrzne popędy i potrzeby jest objęty tymi zasadami, ale to nie znaczy że nie można egzystować inaczej.



Zauważ, że np. na wspomniane przez Ciebie wcześniej strajki głodowe ludzie mogą sobie "pozwolić" tylko w tych bardziej cywilizowanych, powiedzmy konsumpcyjnych społeczeństwach. Co więcej, dlaczego właśnie filozofia to zasługa Greków a nie Słowian ? Tutaj też wszystko rozchodzi się o hierarchię wartości - jest ciepło, owce same się pasą, oliwki same rosną to usiadł pod drzewem i począł dumać ;). Rozumiem, że istnieją wyjątki od tej reguły, ale dalej pozostaje ona regułą.

Ale nie bardzo wiem co to ma do rzeczy te dzieci nie są głodzone, niewyspane i nie jest im zimno, a przynajmniej nic na to nie wskazuje.


Bo chyba trochę odskoczyliśmy od tematu i rozpoczęliśmy dyskusję na temat stylu życia i wartości ;).

A względem czego stwierdzasz że coś jest potrzebne czy też nie, jesteś w stanie dostrzec wszystkie możliwe skutki danego działania. Przyjmujesz umownie że jest to złe ponieważ krew kojarzy się z bólem i śmiercią, ale to tylko rany zagoją się najwyżej będzie blizna i tyle.


Jeżeli widzę pozytywne skutki bólu, to stwierdzam, że było to mi potrzebne - tak jak podałem przykład z papierosami - byłem w stanie skojarzyć że ból był karą za moje nie odpowiednie zachowanie - i gdybym pewnie miał mniejszą tolerancję na ból to zapewne teraz rano nie dusił bym się jak 60-letni dziadek :mrgreen: .

Co do tego konkretnego działania to nie widzę w nim żadnych plusów poza mglistą obietnicą, że kiedyś będzie lepiej. Jeżeli ktoś w to wierzy to przecież mu tego nie zabraniam, jak dla mnie może sobie nawet rytualnie odciąć głowę.

Ale to tylko moje kryterium, każdy może mieć swoje :).

Moim zdaniem z tego dziecka wyrośnie kolejny człowiek o zupełnie odmiennym światopoglądzie od naszego. I kiedy my między nacinaniem głowy a bólem postwimy znak równości, on postawi go tak: nacinanie o głowy = droga ku świętości. Już nie będzie zwracał uwagi na ból.
Choć pewnie będąc dzieckiem może układać wzór w ten sposób: ból = życie wieczne. Trudno powiedzieć...


Ciężko się z tym nie zgodzić. Jednak mi nie chodzi to kto z niego wyrośnie a jak postrzega to na chwilę obecną.
  • 0



#41 Gość_Horror

Gość_Horror.
  • Tematów: 0

Napisano

Jeszcze nie tak dawno ludzie składali swoich ziomków w ofierze. Normą też było zjadanie wrogów, lub ich wnętrzności na chwałę „siły niezbadanej”. Na szczęście nie jest to już powszechne, i nawet plemiona parające się kanibalizmem, żyjące w dzikich ostępach Amazonii zmieniły dietę. Tym bardziej dziwi fakt, że mimo wszystko do tej pory robi się rzeczy głupie, a smaczku dodaje fakt, że często sami zainteresowani mają problem z genezą swoich praktyk.Istnieje na ten przykład „wspaniała” tradycja obrzezania kobiet. Umówmy się, że kobietą w tym przypadku nazywamy dziewczynki w wieku 10 – 14 lat. To, że dla nas to są dziewczynki, nie oznacza takiej samej postawy u obywateli niektórych plemion afrykańskich. Otóż poddają oni swoje „kobiety” obrzezaniu szkłem, czy co tam się do tego jeszcze według nich nadaje, czyli w skrócie wycięciu, zaszyciu, słowem bestialskiemu rytuałowi od blisko 2000 lat. Niestety, mają przy tym blade pojęcie dlaczego. Robią tak, bo tak się u nich robi. Według niektórych jest to oznaka „czystości”. Chciałoby się rzec, że to dzicz i tylko „ucywilizowanie” może ich uratować. Nic bardziej błędnego. Żydzi nie są przecież Buszmenami a niewiele ustępują temu rytuałowi. W imię „przymierza”, czy też w imię „czystości”, nieważne.
Czystość duchowa u nas, nie łączy się z czystością ciała dosłownie. Można to rozgraniczyć i my to potrafimy. Czy się to komuś podoba, czy nie, to nie robimy tych wszystkich rzeczy dzięki... chrześcijaństwu. U nas dzieci polewane są wodą, albo nie są poddawane żadnym rytuałom. Tam, ucina się to i owo, albo... nie ma alternatywy.

Powiem jedno: róbmy wszystko, aby nie wpuścić tych dzikusów do naszego kraju!


Paradoksalnie prawa kościoła dają wybór, jednocześnie chroniąc tych, którzy tak bardzo chcą jego upadku.
Lepiej niech się nic nie zmienia. Napływ tych wszystkich „kulturowych/religijnych" cudów – niewidów nam nie grozi.
  • 0

#42

Ladd.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 49
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Co więcej, dlaczego właśnie filozofia to zasługa Greków a nie Słowian ? Tutaj też wszystko rozchodzi się o hierarchię wartości - jest ciepło, owce same się pasą, oliwki same rosną to usiadł pod drzewem i począł dumać . Rozumiem, że istnieją wyjątki od tej reguły, ale dalej pozostaje ona regułą.

Fakt, masz rację.

Jeżeli widzę pozytywne skutki bólu, to stwierdzam, że było to mi potrzebne - tak jak podałem przykład z papierosami - byłem w stanie skojarzyć że ból był karą za moje nie odpowiednie zachowanie - i gdybym pewnie miał mniejszą tolerancję na ból to zapewne teraz rano nie dusił bym się jak 60-letni dziadek .

Napisałeś „jeśli widzę” i to zdaje się być kluczowe, jakby było to faktycznie dla nich złe to w ich społeczeństwie prędzej czy później wpadłby ktoś na to że jest to niepotrzebne czy też niewłaściwe, ale nikt nic z tym nie robi, czyli widocznie coś w tym „widzą”.
Więc są dwa wyjaśnienia:

1.Albo wszyscy są tam „idiotami” nie zdolnymi do samodzielnego myślenia.
2.Albo nikomu to nie przeszkadza i uznają to za potrzebne, a przynajmniej większość.

Przecież te biedne zakrwawione dzieci wyrastają na dorosłych którzy to robią swoim dzieciom to samo. Czy jakby w istocie było to dla nich tak straszne doświadczenie nie znieśli by tego rytuału?

Użytkownik Ladd edytował ten post 17.02.2011 - 14:24

  • 0

#43

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Szczerze mowiac, nie spodziewalem sie, ze narodzi sie w tym temacie tak ciekawa dyskusja. Okraszona dodatkowo kilkoma malymi 'spieciami'.

Wszystkich nas, jak jeden maz, ruszaja zdjecia krwawiacych dzieci. I trudno sie dziwic - trzeba miec serce z kamienia by nie czuc smutku patrzac na to. Pod tym wzgledem trudno napisac cos nowego.

Dlatego ja staram sie rozpatrzyc ten problem w ogolniejszym znaczeniu - czy jestesmy w stanie zmienic takie zachowania? I niestety- odpowiedz brzmi 'nie'.
Kazdy z nas chcialby by na swiecie nie bylo miejsca na lzy dzieci - nie tylko tych szyickich.
Niestety nie jestesmy w stanie zmienic swiata. I to jest chyba jeszcze bardziej przygnebiajace.

Bo niby co mozemx zrobic? Jedyna 'walke' z takimi zjawiskami mlodzi ludzie sa w stanie prowadzic za pomoca facebooka... Pozostaje nam wspolczuc dzieciom i czekac na zmiany.
  • 0



#44

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jeśli ktoś chce koniecznie to zmienić to voila, zrzucamy się na bilet i niech wparuje w tłum samobiczujących się szyitów i zacznie im tłumaczyć, że to chore i głupie.
  • 0

#45

shadowsongishere.
  • Postów: 62
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Właśnie takie scierwa jak oni powinno się bezapelacyjnie likwidować
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych