309 odpowiedzi w tym temacie

[markold]

Wiedza nie jest miarą inteligencji.

Ty mówisz, że Amerykanie to tępaki, a inni mówią, że Polacy to pijacy i złodzieje. Jednak zauważ w czym jest więcej prawdy.

Resztę sobie dopowiedz sam, bo teraz nie mam czasu.

[mortyr]

Kolejni USA American Army (Debile W Mundurach) w Iraku:

http://video.google....42628489&q=irak

[markold]

no powiedz o co chodzi ci z tym wyzyskiwaniem ? - napisze teraz na górze bo w tamtym poście pweni nie zauważyłeś jak było na dole...

Zauważyłem tylko jak juz napisałem po prostu nie miałem czasu odpisać. Chodzi mi po prostu o to, że pracodawcy w Polsce najzwyczajniej okradają pracowników - wykorzystując trudną sytuacje na rynku pracy. Bardzo często płacą im minimalną stawkę która najzwyczajniej nie wystarcza na normalne życie, bo wiedzą, że taka osoba i tak nie odejdzie. Bardzo często traktują pracowników jak "śmieci".

W naszym kraju często jest tak, że powstaje firma. Pracodawca zatrudnia 20 osób, płaci im minimalną stawkę - co jeszcze mogę zrozumieć. Jednak gdy już taka firma się rozkręca i przynosi duże zyski to pracodawca uznaje to za jedynie swój sukces i płaca pracowników się nie zmienia. Ostatnio mój brat pracował w jednym z bardziej znanych sklepów komputerowych w pewnym mieście. Praktycznie wszyscy dostawali 1000 zł do ręki. Po jakimś czasie ten sklep stał się największy w mieście... i "szef" opowiadał swoim pracownikom jak to ciągle zmienia samochody itp. Jednak płaca pozostała taka sama.

Tyle się mówi o tym, że sytuacja w polskich firmach jest kiepska, ale najwyraźniej nie chodzi tutaj jedynie o kondycje tych firm a o mentalność pracodawców.

Wyjedź za granice... tam wygląda to najczęściej całkowicie inaczej. Nie chodzi jedynie o zarobki, a o stosunek szef-pracownik.

Masz tyle do zarzucenia tym amerykanom, a oni po prostu żyją w swoim kraju, który zapewnia im bezpieczeństwo i co jest bardzo ważne - możliwości (oczywiście tyczy sie to wielu krajów). Tam jak się starasz, to naprawdę możesz do czegoś dojść, nikt na każdym kroku nie rzuca ci kłód pod nogi. Jeśli się znowu nie starasz, to z głodu nie umrzesz, dzieci wychowasz i będziesz mógł żyć w godnych dla człowieka warunkach.

Teraz to się oczywiście wszystko w Polsce zmienia, bo mamy masową emigracje.

I nie nazywaj USA "moją" bo taka nie jest. To co teraz piszę tyczy się tak naprawdę wszystkich krajów w których jest w miarę "normalnie". Najsmutniejsze jest w tym jednak to, że to nie zależy od rządów, a od samych ludzi. Czyli sami sobie gotujemy taki los. Wyjedź dajmy na to do Austrii a zauważysz bardzo dziwną rzecz. Tam gdy się podchodzi do pasów na przejściu, to samochód zatrzymuje się nawet zanim dokonasz próby wejścia na pasy. Sam byłem zdumiony gdy dosłownie każdy samochód się zatrzymywał gdy tylko kierowca spostrzegł, że chcę wejść na pasy. Ludzie są tam uśmiechnięci, bardzo życzliwi do siebie i innych. Objawia sie to na każdym kroku, nie tylko na ulicy. No i nie ma takiej zawiści wśród ludzi.

Wiem, że to nie na temat... ale chciałem tylko pokazać, że nazywaniem kraju (a kraj tworzą ludzie) bandą debili, jest nie na miejscu, kiedy samemu się żyje w naprawdę o wiele bardziej "chorym".

Po prostu im bardziej poznaje obce kraje, tym bardziej dostrzegam jak bardzo jest "nie tak" u nas. Zacznijmy od siebie, a nie czyhajmy na to, aż sąsiadowi cegła spadnie na głowe, czy atomówka wybuchnie przed garażem....

[Macha]

Kolejni USA American Army

No wiesz, gdyby do Iraku w Polskich mundurach i z amerykańskim sprzętem wysłać naszych Polskich dresiarzy, to chyba nie byłyby róznicy, nawet bez tego sprzętu.

[mortyr]

No wiesz, gdyby do Iraku w Polskich mundurach i z amerykańskim sprzętem wysłać naszych Polskich dresiarzy, to chyba nie byłyby róznicy, nawet bez tego sprzętu.

Masz rację - oni wysyłają ludzi o inteligencji szympansów do wojska.

[Bielak]

Jak nie ma się chętnych to do armii przyjmuje się wszystkich

[QLIG]

oni wysyłają ludzi o inteligencji szympansów do wojska.

Żeby każdy żołnierz miał taką inteligencję,to była by akurat super armia,nie znasz się na szympansach...

[mortyr]

Żeby każdy żołnierz miał taką inteligencję,to była by akurat super armia,nie znasz się na szympansach...

masz rację, przeceniłem ich inteligencję - oni mają iloraz inteligencji insekta rozplaskanego na przedniej szybie pędzącego tira

[Aquila]

tak tak, pogadać to sobie można. Widzę tutaj już totalny kompleks antyamerykański u niektórych.

W każdej armii znajdują się osobniki mniej i bardziej inteligentne. No cóż, może to dla Was nie będzie wystarczający argument, ale brat wielokrotnie jeździł na akcje z Jankesami i zawsze ich chwalił jako porządnych ludzi (mimo że też jest do nich z lekka uprzedzony - woli swoją Anglię )

Rozmawiał z nimi tak samo jak z każdymi innymi ludźmi.

A co do wyszkolenia i sprzętu, to nasłuchałem się wiele na ten temat by wiedzieć jaka przepaść jest pomiędzy nimi a resztą świata. I to jest fakt niezaprzeczalny, że przy starciu biją wszystkie inne armie świata.

[QLIG]

Aquila, tylko pomyśl,że sprzęt i wyszkolenie "na sucho" to nie wszystko.Nie zaprzeczam,sprzęt USA ma na bardzo wysokim poziomie,szkolenia także.Ale liczą się na polu walki także:morale żołnierzy,ideologia (wątpię,by żołnierz USA oddawał życie bez zastanowienia,tak jak np fanatycy islamscy),taktyka.rozpoznanie wroga itp itd...A w takich przypadkach już wiele armii się "przejechało". ;-)

[Aquila]

morale

utrzymywane wysokimi zarobkami i całą masą dodatków, żarciem jakim połowa świata nie widziała pewnie na oczy, wygodami na jakie tylko mogą sobie pozwolić w warunkach obozowych oraz metoda "nikt nie zostaje" też robi swoje.

ideologia

No tutaj nie ma co ukrywać, fanatycy mają lepszą motywację do walki, ale i wśród Jankesów jest wielu którzy "robią to za kraj". Większość pewnie wolałaby przestać walczyć, ale to jest armia - ich motywuje też element rywalizacji oraz rygor.

taktyka

O to się nie martw

rozpoznanie wroga

o to też

Mała historyjka frontowa:
raz braciak pojechał z Jankesami na akcję. Nocą wsiedli do Hummerów i pognali przez pustynię. Dosłownie pociąg 5 HMMWV, bez świateł, tylko noktowizory. Dojeżdżają do wsi, UAV cały czas nad nimi kraży a niedaleko lata AH-64 do wsparcia. Normalnie nic nie widać, ale po założeniu noktowizora - matrix. Wszędzie dookoła widać wiązki celowników, każdy podejrzany kamień, krzak itp i już na nim "siedzi" kilkanaście takich wiązek. Nagle ze łuchawek słyychać że 100 metórw przed nimi ktoś idzie i coś niesie. No to każdy w pogotowiu. A jak się okazało, to jakiś stary dziadek z torbami szedł. (jak na filmie ) Podszedł do drogi, ustał, coś usłyszał i zaczął nasłuchiwać. Dźwięk narastał, bo hummery się zbliżały w całkowitej ciemności pędząc 110 km/h i widać że dziadek nie wie co robić. Aż tu nagle tż obok niego (kierowca musiał lekko zboczyć żey dziadka nie stuknąć) tuż przed jego nosem przeleciała kawalkada samochodów (wszystkie lasery wycelowane w dziadka ). Brat widział ttylko jak dziadek rzuca torby i skacze do rowu Pewnie nawet nie wiedział czego był świadkiem... (przeżył oczywiście - za chwile podano że wstał, zabrał torby i uciekł )

Albo system jakim się teraz posługują Yanks - na podstawie zdjęcia z UAV potrafi na monitorze odwzorować niezależnie od pory dnia na żywo pole walki gdzie 1 pixel na ekranie to 20 cm. w rzeczywistości z odróżnieniem swój - obcy.

Technika kosmiczna że się tak wyrażę

[QLIG]

utrzymywane wysokimi zarobkami i całą masą dodatków

Metoda radziecka-do przodu albo kula w łeb,też działa tak samo i tańsza jest ;-)

jest wielu którzy "robią to za kraj".

Wielu też ma rodziny i w razie zagrożenia ją wybierze ;-)

[Aquila]

Metoda radziecka-do przodu albo kula w łeb,też działa tak samo i tańsza jest

nie porównuj bo to nawet śmieszne nie jest.

Wielu też ma rodziny i w razie zagrożenia ją wybierze

Jak chyba prawie każdy. Ale to już jest owracanie sprawy. Co do dominacji USA w tej dziedzinie (nie tylko zresztą) nie ma wątpliwości.

[markold]

wątpię,by żołnierz USA oddawał życie bez zastanowienia

Jeśli by tak było to by dopiero świadczyło o braku wyszkolenia, a co więcej o chorobie psychicznej. Każdy z nich z pewnością chce wrócić, żyją w ciężkich warunkach, w świecie całkiem innym od naszego.

Pokazujecie filmy, tak jakby one ukazywał nam całą prawdę o US Army... wszędzie są debile, w armii, w wojsku, w policji, w szkole... w armii każdego państwa. Polecam wybrać się do wojska w Polsce i ocenić ich intelekt. Nie mówię tutaj o tych co wyjeżdżają na kontrakty a o zasadniczej służbie wojskowej.

Mnie to nie dziwi, że ludzie mający plany na życie nie idą do wojska w USA, bo bez tego mogą naprawdę fajnie żyć, a po co tracić kończyny na wojnie. Gdyby Polska zaczęła powoływać taką armie jaką posiada USA, zobaczylibyśmy jakich mamy wojaków. Bo aktualnie aby wyjechać na misje, nie wystarczy odbyć zasadniczą służbę wojskową... a zostanie na zawodowego wcale nie jest takie proste.