Skocz do zawartości


Zdjęcie

Libia grozi Unii Europejskiej


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
72 odpowiedzi w tym temacie

#61 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

10:50, 06.03.2011 /PAP, Reuters, telegraph.co.uk

Brytyjscy komandosi w rękach rebeliantów

8 ŻOŁNIERZY SAS ZATRZYMANYCH W LIBII

Dołączona grafika
Fot. ISAFŻołnierze SAS są elitą brytyjskiej armii

Członkowie brytyjskiej jednostki specjalnej SAS zostali zatrzymani przez libijskich rebeliantów - podał brytyjski tygodnik "Sunday Times". Ośmiu żołnierzy miało eskortować dyplomatę, który miał nawiązać kontakt z przedstawicielami nowo utworzonych władz rebelianckich. Minister obrony przyznał, że w Benghazi jest "mała ekipa dyplomatyczna". Odmówił jednak skomentowania doniesień o zatrzymaniu żołnierzy.
Według "Sunday Times", niskiej rangi dyplomata miał za zadanie sondować możliwość dyplomatycznego uznania rebeliantów i rozmów na wyższym dyplomatycznym szczeblu.

Nieproszeni goście

Po zatrzymaniu Brytyjczyków przewieziono do Benghazi i uwięziono na terenie dawnej bazy wojskowej. Przedtem rozmawiał z nimi jeden z przedstawicieli Najwyższej Rady Powstańczej. Telewizja Sky twierdzi, że Libijczycy uznali Brytyjczyków za nieproszonych gości i byli zaskoczeni ich wizytą, która nie była z nimi uzgodniona.

Powstańcy obawiają się, że interwencja dostarczy reżimowi Kaddafiego pretekstu do oskarżenia ich o to, że są marionetkami w ręku zagranicznych wywiadów i rządów, którym chodzi o kontrolę nad libijską ropą. To może nastawić część libijskiej opinii wrogo wobec rebelii i umożliwić Kaddafiemu przybieranie pozy libijskiego patrioty.

Sky zaznacza, że stosunek libijskich opozycjonistów do zagranicznego wojskowego zaangażowania w konflikcie zbrojnym z Kaddafim jest politycznie bardzo drażliwy, ze względu na "historyczny bagaż" państw zachodnich w północnej Afryce.

Ograniczone zaangażowanie

"Sunday Times" twierdzi, że jedna z opcji obecnie dyskutowanych w ramach NATO i USA zakłada wykorzystanie w Libii niewielkiej liczby zachodnich komandosów i funkcjonariuszy wywiadu, którzy wsparliby opozycję. Libijscy rebelianci sygnalizowali wcześniej, że nie chcą żadnego obcego zaangażowania w walkach na froncie, choć pomogłoby im ustanowienie strefy zakazu lotów dla lotnictwa Kaddafiego.

Sekretarz stanu USA Hillary Clinton z początkiem ubiegłego tygodnia dała wyraźnie do zrozumienia, że taka opcja nie jest na razie realna. Waszyngton wysłał jednak na Morze Śródziemne silną grupę okrętów, które w razie wydania rozkazu mogłyby wymusić strefę zakazu lotów. Wojskowi zapewniają, że jeśli otrzymają rozkaz, ruszą do akcji.

Poparcie dla ewentualnego utworzenia strefy zakazu lotów wyraził Waszyngton, Londyn i Paryż. Jest to jednak określane jako rozwiązanie skrajne i wymagające zgody Rady Bezpieczeństwa ONZ.

mk/tr

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 06.03.2011 - 11:29

  • 0

#62

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zeznania świadków,dokumentacja fotograficzna oraz opinie ekspertów wojskowych wskazują na coraz mocniejsze przesłanki o użyciu przez lojalistów Kaddafiego 4 marca podczas ataku na rebeliancką bazę wojskową Rajma pod Benghazi,taktycznej broni atomowej.

EXCLUSIVE: BENGHAZI EXPLOSION – TACTICAL NUKE USE BY GADDAFI SUSPECTED

WERE “MICRO-NUKES” IN ISRAELI AID PACKAGE TO GADDAFI?

“a massive explosion that completely destroyed an area three times the size of a soccer field…..photographers who arrived at the site of the explosion Saturday saw entire buildings, cars and trees flattened and smoldering as a result of the blast” Associated Press

By Gordon Duff STAFF WRITER/Senior Editor

Last nights explosion at the Rajma military base outside Benghazi, Libya’s second largest city leveled blocks, left fires and left fire burning through the night. Reports indicate an ammunition depot caused the blast but another, far more sinister cause is much more likely, a tactical nuclear weapon.


Eksperci wskazują na mikroładunek czwartej generacji o zmniejszonym do minumum poziomie radiacji,oddziaływania EMP oraz wpływu sejsmicznego:

This week, Bob Nichols, writing for Veterans Today, cited the ability to mask nuclear explosions, radiation, EMP and even seismographic signatures, particularly in newer weapons which include the highly secretive “4th generation” nuclear weapons. Nichols, who writes on defense and nuclear weapons issues told this reporter:

“There have been breakthroughs we never hear about. These programs went ‘dark’ years ago after a significant advance in physics. Small nukes have been used in Iraq and Afghanistan and people are getting sick, not just locals but Americans as well. These new weapons have little lingering radiation and can be easily hidden.”


Raporty już z 2004 roku wskazują na zaawansowane prace Kaddafiego nad bronią atomową:

In March, 2004, after Iraq was mistakenly believed to have been “stabilized,” British Prime Minister Tony Blair flew to Tripoli for a “crash meeting” with Colonel Gaddafi to discuss “weapons of mass destruction.”(WMDs) Libya had long been cited as having an advanced nuclear program and one of the largest biological and chemical warfare programs in the world. In December, 1988, Pan American flight 103 crashed in Lockerbie, Scotland, killing 11 local residents in addition to the 243 passengers and 16 crew members.



Dalej sądzicie że to mała lokalna wojenka domowa?
  • 0

#63

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To już nawet nie jest wojna domowa.

Rebelianci zestrzelili kolejne dwa samoloty bojowe nad Ras Lanuf,tyle tylko że należały one do sił powietrznych Syrii:

'Syrian mercenaries, warplanes aiding Gaddafi'

Libyan leader Muammar Gaddafi is using paid mercenaries from Serbia, Syria, the Ukraine and Romania to attack rebels, Asharq al-Awsat reported.

According to Al Jazeera, Libyan rebels shot down two Syrian planes in Ras Lanuf.


Propozycja Turcji dla UE:Dokonamy desantu na Libię w zamian za członkostwo w Unii:

Turkey ready to invade Libya in exchange for EU membership

Turkey has offered its efforts to overthrow Muammar Gaddafi’s regime setting a precondition, the World Tribune reported referring to Middle East Newsline.

The newspaper quotes diplomatic source who said Turkish Premier Recep Tayyip Erdogan offered a plan. According to it, Turkey will send troops and vessels to Libya in exchange for accepting it to the EU after downfall of Gaddafi’s regime.


Przyznam że możliwości tak dramatycznego rozwoju sytuacji nie brałem pod uwagę o.0

Użytkownik Mehitabel edytował ten post 07.03.2011 - 12:10

  • 1

#64

rolpiek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 3
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zeznania świadków,dokumentacja fotograficzna oraz opinie ekspertów wojskowych wskazują na coraz mocniejsze przesłanki o użyciu przez lojalistów Kaddafiego 4 marca podczas ataku na rebeliancką bazę wojskową Rajma pod Benghazi,taktycznej broni atomowej.


LOL czyżby drugi raz aby zagarnąć rope użyto pretekstu o rzekomych bombach atomowych ?
w sumie ciemny lud to kupi, podobnie jak było z irakiem ;)

jeszcze do kompletu niech napiszą pare artykułów jak Kadafi zjada dzieci i mozna interweniowac :)
  • -1

#65

taght.
  • Postów: 275
  • Tematów: 10
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

CAŁY SWIAT SIĘ CIESZY JAK CIA TOPI LIBIĘ W CHAOSIE


Infonurt2 : ja zuporem maniaka przypominam ze ten „potwór” Kadafi przeprowadził największą budowę naszej cywilizacji „Man Made River” za jedyne $35 miliardów – zobaczcie na internecie. Wybudował mieszkania dla kazdego Libijczyka. Kształcił fachowców na zagranicznych uczelniach.Porownajcie ile mordów i wojen spowodował przez te 41 lat nasz ukochany Izrael! Nie mowiąc nic o USA i pomaranczowym agencie w stosowanym w Wietnamie!Dodajmy do tego nasz ukochany ZSRR Putina w Czeczenii!

Jak sie powodziło Libii z a Kadafiego?Jak zle było tam ludziom?Czy byli uciskani jak w to teraz powszechnie wierzymy? Popatrzmy przez moment na fakty!


Przed wybuchem rozruchów , Libia miała najniższy stopień uwięzionych –mniej niz Czechy.Była na 61 miejscu. Przed rozruchami miała najniższą smiertelność niemowląt w Afrce.Libia ma jadłuzszy okres zycia ludzi w całej Afryce.Mniej niż 5% ludzi było niedokarmionych.W odpowiedzi na podwyżki cen żywności na świecie – Libia odpowiedziała zniesieniem podatku ALL na zywność!

Ludzie w Libii byli bogaci.Libia ma najwyzszy dochód(GDP) na mieszkanca w sensie siły nabywczej (PPP) w całej Afryce.Rząd troskliwie pilnował aby bogactwo kraju było uczciwie rozdzielone. Libia ma najwyższy współczynnik rozwoju ludzkiego na kontynencie. Bogactwo było rozdzielone równomiernie. W Libii, jest niniższy procent ludzi ubogich , jest niższy niż w Holandii.

Jak Libia doszła do tego bogactwa?Odpowiedzią jest ropa.Kraj ma wiele ropy,-i nie pozwala obcym korporacjom kraść surowce gdy ludność głoduje, przeciwieństwie do takich krai jak Nigeria- kraju który w zasadzie jest rządzony przez SHELL-a.

Tak jak inne kraje , Libia cierpi z powodu korupcji biurokratów którzy starają się o większą porcję tego ciastka – na koszt innych. W odpowiedzi na to , Kadafi zażadał podziału dochodu bezpośrednio dla ludzi –ponieważ według niego rząd zawiódł ludzi. Przeciwnie do tego co podaje artykuł – Kadafi nie jest prezydentem Libii.

Faktycznie nie zajmuje żadnego stanowiska w rządzie. Jest to wielki bład jaki ludzie robia. Stwierdzaja iż Kadafi rządzi Libia , podczas gdy jego pozycja jest raczej ceremonialna.Powinien byc porówywany do ojca założyciela.

Prawdziwym liderem Libii jest nie bezpośrednio wybierany Premier. Obecnym Premierem jest Mghdadi Mahmudi. Nazywanie Kadafiego liderem Libii jest takim samym jak nazywanie Akihito liderem Japonii.Wbrew informacjom medialnym – opinie o Kadafim są podzielone. Niektórzy popieraja Kadafiego- ale chcą usunąć Mahmudiego. Inni chcą usunąć obu. Wielu zaś chce życ w pokoju. Jednakże wielki wysiłek włożono w to aby pokazać rewoltę jako protest przeciwko liderowi Kadafiemu, podczas gdy jest on tylko architektem obecnego systemu politycznego jako mieszaniny pan- arabizmu, socjalizmu i rządów islamskich.

Video zwolenników Kadafiego znikaja zYuo Tube, jak to piszemy. „Pro Kadafi i Anty Baghdadi Mahmudi demonstracje na " youtube.com/watch?v=Ce5fLGNg0sk jest usunięty. Manifestacje popierajace Kadafiego przed ambasadą Libijska w Londynie youtube.com/watch?v=pRwv0Ac8qbc – usunięto. You Tube usuwa wszystko co nie jest bezpośrednio z Libii. Widocznie bardziej emocjonujace są dla widzow widoki demonstrantów przeciwko Kadafiemu niż fragmenty poćwiartowanych ciał..


źródło:prwada2.info
  • 2

#66 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

07:09, 11.03.2011 /PAP, Reuters

Atak od strony morza. Walki w Ras al-Nuf

WOJNA DOMOWA W LIBII MINUTA PO MINUCIE

Armia Kaddafiego wkroczyła do Ras al-Nuf. Świadkowie mówią o desancie morskim i czołgach w centrum miasta. W czwartek wieczorem syn Muammara Kadafiego Saif al-Islam zapowiadał, że "Libia przygotowuje ofensywę przeciwko rebeliantom i nie ugnie się nawet w razie wojskowej interwencji Zachodu". Londyn i Paryż wzywają Kaddafiego do ustąpienia i naciskają na Unię Europejską, by podjęła odważne kroki. Kraje Zatoki Perskiej uznały reżim libijski za nielegalny.

Ciąg dalszy: www.tvn24.pl



Monika Rębała 09 marca 2011 22:44, ostatnia aktualizacja 08:43

Imigranci u bram

Z pogrążonej w chaosie Afryki Północnej próbują uciec setki tysięcy imigrantów. Wkrótce mogą ich być miliony. Wszyscy stukają do bram Europy. Ten temat może zdominować polską prezydencję w UE, która zaczyna się już za cztery miesiące.

To jedno słowo potrafią wypowiedzieć bezbłędnie: Lampedusa. Chociaż nigdy nie widzieli tej wyspy i do końca nie wiedzą, gdzie leży. Niewielki skrawek lądu na Morzu Śródziemnym dla imigrantów z Afryki ma magiczne znaczenie. Włoska wyspa z dziewiczymi plażami i zatokami to dla nich brama do Europy, synonim raju. W dodatku ten raj wydaje się na wyciągnięcie ręki: wyspa leży bliżej Tunezji niż włoskiej Sycylii. Połowa imigrantów z Afryki dociera do Europy przez Włochy, dla większości z nich pierwszy przystanek stanowi właśnie Lampedusa. Chociaż enklawa z powodu skalistego wybrzeża nazywana jest śmiertelną pułapką u wrót Europy, tysięcy śmiałków to nie odstrasza.

Władze Lampedusy biją na alarm, bo do desantu na wyspę szykują się kolejne zastępy desperatów. Liczniejsze niż kiedykolwiek dotąd. Już teraz z powodu trudnej sytuacji w Tunezji po obaleniu dyktatora Ben Alego na liczącej sześć tysięcy mieszkańców wyspie schroniło się ponad 5 tys. uciekinierów z tego kraju. Wkrótce może być zdecydowanie więcej ze względu na rewolucję w Libii. „Biblijny exodus” – tak organizacje pomocowe opisują to, co od tygodnia dzieje się na granicach Libii z Tunezją i Egiptem. Kilka państw, m.in. Turcja, Wielka Brytania i Francja, wysłało już statki i samoloty z pomocą humanitarną. Pod koniec zeszłego tygodnia pomoc obiecał też prezydent USA, Barack Obama.

Dołączona grafika

Tylko w ciągu nocy ze środy na czwartek do Tunezji uciekło 9 tysięcy osób. Od początku konfliktu przez zachodnią granicę z Libii wydostało się 90 tys. osób►. Prawie tyle samo uciekło do Egiptu. Straż graniczna w Tunezji musiała strzelać w powietrze, by uspokoić napierający na barierki zdesperowany tłum. W najgorszej sytuacji są robotnicy z Azji, którzy pracowali dla chińskich i tureckich firm w Libii. Szefowie koncernów dawno opuścili kraj, zostawiając pracowników bez paszportów. Z Libii uciekają też ciemnoskórzy robotnicy, na których ataki się mnożą. Plotka powtarzana na ulicach głosi, że Kaddafi sprowadził ich z Czarnej Afryki jako najemników. Dziś więc stali się obiektem nienawiści. UNHCR, biuro komisarza ONZ ds. uchodźców, twierdzi, że na razie nie ma jeszcze katastrofy humanitarnej, ale tylko dlatego, że uciekają głównie młodzi mężczyźni, a nie kobiety i dzieci. – Obecnie tysiące ludzi szukają bezpieczeństwa i chcą wrócić do swoich krajów, poważniejszy problem pojawi się, gdy tysiące Libijczyków zaczną uciekać do sąsiednich państw i prosić o azyl – mówi „Newsweekowi” Adrian Edwards z UNHCR.

Ciąg dalszy: www.newsweek.pl




Użytkownik Sentinel edytował ten post 11.03.2011 - 09:10

  • 0

#67

KriSSnt.
  • Postów: 387
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dziś miałem tak realistyczny i chamski sen, że to jakaś masakra. Śniło mi się, że Kaddafi zaczął odpalać pociski nuklearne w stronę Europy i widziałem te lecące przez niebo ognie i wybuchy na horyzoncie. Cały spocony się obudziłem, a tu jeszcze pierwsze info od rana - katastrofa w Japonii :/

Żeby coś wnieść do tematu... Wrzucam link do ciekawej strony ze zdjęciami i filmami. Gdyby kogoś interesowało, jak sobie rebelianci czy w ogóle ludność radzi tam w czasie wojny, to polecam przejrzeć:

http://www.militaryp...otos-and-Videos

Pozdrawiam
  • 0



#68 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

po. PAP 12 marca 2011 18:56, ostatnia aktualizacja 18:56

Libia nadal spływa krwią. Unia boi się interweniować

Z dnia na dzień kurczy się teraz zajmowany przez przeciwników. Reżimu Muammara Kadafiego. Siły lojalne wobec niego zaatakowały w sobotę miasto Misrata. W tym czasie ministrowie spraw zagranicznych państw Unii uznali, że priorytetem powinien być dialog.

Siły lojalne wobec libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego zaatakowały w sobotę miasto Misrata, pragnąc je odbić z rąk jego przeciwników - poinformowali mieszkańcy i rebelianci. Misrata znajduje się ok. 150 km na wschód od Trypolisu.
To, jak pisze Reuters, ostatnie miejsce na zachodzie kraju kontrolowane przez uczestników rewolty.

Ich rzecznik w Misracie powiedział: "Nie mamy wyboru, musimy walczyć".

Kontrofensywa Kadafiego

W nocy z piątku na sobotę siły zbrojne lojalne wobec Kadafiego wyparły rebeliantów z okolic ośrodka przemysłu naftowego Ras al-Unuf, przesuwając linię frontu na wschód - poinformował w sobotę jeden z rebelianckich oficerów.

Wcześniej siły Kadafiego przejęły kontrolę nad strategiczną Zawiją. Oddalone o 40 km na zachód od Trypolisu miasto Zawija było dotąd najbliższym stolicy bastionem rebeliantów.

Unia wstrzemięźliwa

Zebrani w węgierskiej miejscowości Goedoelloe na nieformalnym spotkaniu ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej przejawiali, jak pisze AFP, daleko idącą wstrzemięźliwość w kwestii jakiejkolwiek akcji militarnej w Libii, uznając ją za ostateczność.

Ministrowie, wśród których był też szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, spotkali się w dzień po nadzwyczajnym szczycie UE w sprawie Libii, na którym szefowie państw i rządów UE zażądali co prawda odejścia libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego, lecz pozostali podzieleni w sprawie operacji militarnej w Libii. Gdy Francja i Wielka Brytania apelowały o przygotowanie się do interwencji militarnej, Niemcy pozostały wobec niej sceptyczne.

Obecnie priorytetem jest dialog - uznali uczestnicy spotkania zorganizowanego przez Węgry, które w tym półroczu przewodzą Unii.

Obecna w Goedoelloe szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton zapowiedziała, że w niedzielę uda się do Kairu, by przedyskutować sprawę Libii z Ligą Arabską.

Liga Arabska spotkała się w sobotę w stolicy Egiptu, by rozmawiać o możliwości ustanowienia strefy zakazu lotów nad Libią. Szef Ligi Arabskiej Amr Musa opowiada się za utworzeniem takiej strefy.

Źródło:
www.newsweek.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 13.03.2011 - 08:56

  • 0

#69 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

22:25, 13.03.2011 /Al-Jazeera, Reuters, PAP

Wielka zasadzka w Bredze? Rebelianci odbijają miasto

LIBIA W OGNIU WALK

- Schwytaliśmy 20 żołnierzy Kaddafiego i zabiliśmy 25 - powiedział pułkownik rebeliantów Hamed al-Hasi twierdzący, że po udanym wciągnięciu wojsk dyktatora w pułapkę odbili ważny port naftowy we wschodniej części kraju - Bregę. Miasto to wcześniej w niedzielę znalazło się w rękach sił Kaddafiego, prących na Wschód w kierunku matecznika rebeliantów - Bengazi.
W niedzielę przed południem libijska telewizja państwowa podała informację o zajęciu Bregi. Wcześniej lotnictwo Kaddafiego dokonało silnych bombardowań tego miasta.

Jednak - jak wynika z informacji telewizji Al Jazeera - siły rządowe niedługo cieszyły się ze zwycięstwa. - Zmusiliśmy ich do ucieczki na odległość 20 km od miasta - powiedział wieczorem rzecznik wojsk rebelianckich w Bredze pułkownik Hamed al-Hasi. Informacji tych nie udało się jednak potwierdzić w niezależnych źródłach.

Bengazi czeka na atak

W Bengazi - drugim co do wielkości (po Trypolisie) mieście Libii - miejsce euforii pierwszych tygodni rewolty zajmuje niepokój. - Boimy się tego, co nas czeka, boimy się bombardowań - powiedział jeden z dawnych funkcjonariuszy władz Mohammed Gepsi. - Z pomocą Boga i strefy zakazu lotów możemy odzyskać przewagę - jest przekonany inny urzędnik Abdul Salam Elamari.

Jednak wprowadzenie "no-fly zone" pozostaje pod znakiem zapytania. Mimo wielu wypowiedzi potępiających Kaddafiego ze strony USA i ich sojuszników, wyrażane poważne zastrzeżenia co do efektywności strefy zakazu lotów i obawy, że mogłoby to ich wciągnąć w kolejny konflikt ze światem islamu.

Zachód utrzymuje, że niezbędne jest poparcie państw arabskich i afrykańskich, zanim Rada Bezpieczeństwa ONZ mogłaby zatwierdzić utworzenie strefy zakazu lotów, co umożliwiłoby ochronę libijskich cywilów przed atakami sił Kadafiego. O ustanowienie takiej strefy zaapelowała w sobotę do Rady Bezpieczeństwa ONZ Liga Arabska. Uznała ona też za niezbędne nawiązanie kontaktów i współpracy z grupującą przeciwników Kadafiego Narodową Radą Libijską z siedzibą w Bengazi.

Francja, która z zadowoleniem powitała apel Ligi Arabskiej o strefę zakazu lotów, powiedziała, że wzmoże wysiłki w celu obrony ludności libijskiej i że sytuacja w Libii będzie omawiana na posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych grupy G8, które rozpoczyna się w poniedziałek w Paryżu.

Generał dezerter?

Na zachodzie kraju jedyne duże miasto w rękach opozycji - Misrata - stało się kolejnym celem natarcia sił rządowych, które wcześniej opanowały Az-Zawiję. Rebelianci zapewniają, że będą się bronić do ostatka, bo nie mają innego wyboru. Wojsko ma jednak nad nimi zdecydowaną przewagę w sile ognia i wyszkoleniu.

Jedno wydarzenie może pomóc rebeliantom. Jak donosi Reuters, w szeregach oddziałów mających stłumić rebelię w tym trzecim największym mieście Libii, doszło do buntu. Grupa żołnierzy wraz z generałem miała zdezerterować, nie chcąc uczestniczyć w rzezi cywilów. W szeregach oddziałów miało dojść do walki. Jednostki miały zatrzymać swój marsz w kierunku Misraty kilkanaście kilometrów od miasta. Władze nie potwierdzają tych doniesień.

Kaddafi w natarciu

Ofensywa sił reżimu trwa już od ponad tygodnia. Najpierw wojsko odbiło miasto Az-Zawija na zachodzie kraju, leżące blisko Trypolisu. Niemal równocześnie oddziały rządowe zatrzymały marsz rebeliantów na zachód kraju z opanowanego przez opozycję wschodu. W następnych dniach wojsko przeszło do kontrofensywy i odbiło ważne miasto oraz rafinerię w Ras al-Unuf.

Teraz siły rządowe prą dalej na wschód, w kierunku stolicy opozycji Bengazi, do której pozostaje im jeszcze 220 kilometrów.

mk, jak/tr

Źródło: www.tvn24.pl


01-03-2011

Interwencja w Libii?

Rzecznik prasowy Pentagonu poinformował wczoraj o przygotowywaniu akcji militarnej wobec Libii. Najbardziej prawdopodobne jest wprowadzenie strefy zakazu lotów.

Płk Dave Lapan poinformował, że trwają obecnie prace planistyczne, dotyczące ewentualnego wykorzystania sił zbrojnych w konflikcie libijskim, choć do tej pory nie podjęto jeszcze żadnej decyzji politycznej. Rzecznik potwierdził jednak, że trwa przegrupowanie sił morskich i lotniczych w rejonie Morza Śródziemnego, by przygotować jednostki do możliwych działań.

Dołączona grafika
Zdjęcie: US Navy

Podobne deklaracje złożyli premierzy Francji i Wielkiej Brytanii, choć nie awizowano przemieszczenia jednostek. Premier David Cameron nakazał jedynie ministrowi obrony i szefowi sztabu koordynować działania z sojusznikami w sprawie wprowadzenia strefy zakazu lotów. Natomiast Francuzi rozpatrują wszystkie opcje.

3 brytyjskie samoloty C-130 przeprowadziły już pierwszą operację wojskową nad Libią, zabierając w weekend ok. 300 cudzoziemców z pustynnych lotnisk na południe od Bengazi, a więc z terenów pozostających w większości pod kontrolą rebeliantów. Wszystko wskazuje na to, że loty były wykonywane bez zgody władz w Trypolisie. Jedna z maszyn została nawet ostrzelana z broni ręcznej i niegroźnie uszkodzona.

Mimo zdecydowanego potępienia brutalnego dławienia demonstracji przez siły płk Muamara Kaddafiego, opcja bezpośredniej interwencji zbrojnej jest w zasadzie niemożliwa. Świat arabski jest zdecydowanie przeciwny takiej akcji, po amerykańsko-brytyjskiej inwazji na Irak. Zbyt duże byłyby również koszty, nie do zaakceptowania przez napięte budżety wojskowe USA i krajów Europy zachodniej. Wczorajsze zapowiedzi należy więc traktować raczej jako element nacisku na reżim płk Kaddafiego.

Nie można natomiast wykluczyć działań w ograniczonej skali, w tym wprowadzenia strefy zakazu lotów, na wzór obowiązującej w latach 1990. nad południowymi i północnymi kresami Iraku, co miało chronić Kurdów i opozycję szyicką przed atakami lotnictwa, podległego Saddamowi Husajnowi.

Strefa nad Libią mogłaby powstrzymać działania samolotów i śmigłowców wojskowych przeciwko siłom opozycji. Tym bardziej, że wojska lotnicze tego kraju są bardzo słabe, zaś system obrony przeciwlotniczej – po przejęciu części jednostek przez opozycji (w tym wyrzutni S-75 Dźwina w Tobruku) – został poważnie zdezorganizowany.

Libijskie wojska lotnicze posiadają ok. 230 klasycznych samolotów myśliwskich i uderzeniowych (Dassault Mirage F1, MiG-21, MiG-23, Su-22, Su-24) i ok. 250 lekkich samolotów szturmowych (Soko J-21 Jastreb) oraz szkolno-bojowych (Aero L-39ZO Albatros, Soko G-2 Galeb). Większość z nich nie nadaje się jednak do lotów. Przykładem mogą być Mirage F1, których Libia zakupiła 32 egz., a w 2007 zleciła Dassault remont 12 egz. Do czasu wybuchu rewolty, odebrano tylko 4 maszyny, z których dwie przeleciały na Maltę (zobacz: (Libijskie myśliwce na Malcie), a jedna rozbiła się w lutym nad Zatoką Wielka Syrta (pilot zdołał się katapultować). W służbie pozostał więc tylko jeden samolot tego typu. Niesprawna pozostaje również większość MiG-ów. Co więcej, rebeliantom udało się zdobyć przynajmniej kilka myśliwców MiG-23 na zajętych lotniskach w Tobruku i Bengazi.

Pozwala to szacować siły wojsk lotniczych na nie więcej niż kilkadziesiąt sprawnych samolotów, reprezentujących standardy techniczne sprzed 30-40 lat.

W tej sytuacji skuteczne wprowadzenie strefy zakazu lotów możliwe będzie nawet przy wykorzystaniu jedynie lotniskowca USS Enterprise, który znajduje się obecnie na Morzu Czerwonym. Amerykanie mogą również wykorzystać 36 myśliwców F-16C/D Block 40 ze stacjonującego we włoskim Aviano 31st Fighter Wing, nie licząc sił, które mogą przerzucić np. z Niemiec lub samolotów z krajów sojuszniczych.

Możliwą jest również ewentualna blokada morska. Mimo, że Libia posiada 34 okręty bojowe, część z nich jest niesprawna, a większość pozostałych to małe i przestarzałe jednostki rakietowe.

Ujawniono, że rozpatrywana jest także możliwość zagłuszania systemów łączności rządowej i wojsk wiernych Muamarowi Kaddafiemu.

Libijska opozycja odrzuca możliwość bezpośredniej interwencji krajów ościennych. Fethi Terbil, którego aresztowanie było przyczyną pierwszych manifestacji, powiedział, że przeciwnicy reżimu potrzebują przede wszystkim danych wywiadowczych i rozpoznawczych. Może również zaakceptować strefę zakazu lotów, jednak żadnego innego działania, które mogłoby podważyć suwerenność kraju lub nawet godzących w ludzi restrykcji gospodarczych.

Źródło: www.altair.com.pl


2011-03-10 08:10

NATO nie idzie na wojnę

NATO rozpoczęło planowanie możliwych operacji wojskowych w Libii. Nie oznacza to jednak automatycznie interwencji zbrojnej. Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen potwierdził oficjalnie, że sztab wojskowy NATO rozpoczął opracowywanie wstępnych planów działania w przypadku Libii. Co to oznacza? Z pewnością nie jest to zapowiedź rychłej interwencji zbrojnej – mimo że w taki sposób słowa Rasmussena zostały nieopatrznie zinterpretowane. NATO nie planuje takiej operacji jaką przeprowadziło w przeszłości przeciwko Serbii, ani tym bardziej drugiej wojny – jak w Afganistanie. Rasmussen podkreślił wyraźnie, że działania zwane „przymuszeniem do pokoju" (peace enforcement) nie są brane pod uwagę.

Co planuje NATO? W grę wchodzą obecnie trzy scenariusze. Pierwszy to wprowadzenie strefy zakazu lotów – tak jak kiedyś nad obszarem Bośni i Hercegowiny oraz Iraku. Uniemożliwiłoby to libijskiemu lotnictwu atakowanie jakichkolwiek celów pozbawiając Kadafiego dużego handicapu. Drugi brany pod uwagę w Brukseli scenariusz to operacja humanitarna. Siły wojskowe państw NATO mogłyby wesprzeć ewakuację cywilów lub dostarczyć im pomoc medyczną i żywność. Trzeci scenariusz to embargo, a więc uniemożliwienie dostaw broni do Libii. Każdy z trzech planów jest interwencją wojskową, ale żaden nie oznacza automatycznie użycia siły, a tym bardziej zbrojnej obecności na terytorium Libii.

Sensacyjne wieści o możliwej wojnie NATO z Libią nie wytrzymują konfrontacji z faktami także z tego powodu, iż sekretarz generalny Rasmussen dał jasno znać – aby doszło do realizacji jakiegokolwiek z powyższych scenariuszy, konieczne byłoby umocowanie prawne, a więc rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ. Wymagałoby to zgody Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Rosji, Francji i Chin. Potem jeszcze na misję NATO zgodę musiałyby wyrazić wszystkie państwa członkowskie. W praktyce oznacza to długie obrady, negocjacje i szukanie kompromisu. W najbliższym czasie na pewno nie zobaczymy żołnierzy Sojuszu na rogatkach Trypolisu.


Źródło: www.wprost.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 13.03.2011 - 22:59

  • 0

#70

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzisiaj przeglądałem książkę o Nostradamusie (wydanie z 1995 r.) i wychwyciłem parę ciekawych Centurii, łatwo można "podpiąć" do przepowiedni coś co się już wydarzyło, ale jestem ciekaw co myślicie o tych?


Centuria 3
wers 43

Od Monako aż do Sycylii. Całe wybrzeże zostanie wyludnione. Nie będzie przedmieścia , miasta czy miasteczka, które przez barbarzyńców nie będzie splądrowane.


...

Z powodu gorąca , jak to słoneczne
nad morzem wokół Negropont ryby staną się na poły ugotowane. Miejscowi ludzie będą je jedli, kiedy w Rhodes i Genui będzie brakować jedzenia.


Centuria 2.
wers 43.

Przy Tybrze śpieszno Libitinie. Na krótko przed wielkim zalewem. Szef nawy wzięty, wtrącony do luku okrętowego. Zamek , pałac w płomieniach.


Centuria 5
wers25

Przyjdzie Arabski mocarz gdy Mars,Wenus , Słońce we Lwie stoją.
Rząd kościelny przez morze ucieka. W okolicy Persji stoi milion dobrze przygotowanych. Ze żmijami i robakami idą przez Bizancjum i Egipt.


Centuria 2
wers 22

Olbrzymia armia wyruszy z Europy. Znów się połączą w pobliżu wyspy pod wodą. z Artois wyrusza flota wioząca wojska atakujące. Za pępek świata będzie uważany ktoś inny.


Centuria 10
wers 86

Jak Gryf będzie królem Europy, towarzyszyć mu będzie lud Orlego kraju.
Połączone oddziały wojskowe z czerwieni i bieli. Kierować się będą przeciwko królowi Babilonu.


Centuria 8
wers 83

Największa flota, jaką Zadar widział,
Swój śmiercionośny szyk zwiera koło Stambułu
Wróg wielkie poniesie straty; przyjaciel nieznaczne
Inni jeszcze rabują, gdzie się da --- bogactw jest w bród.


Centuria 4
wers100

Z nieba gniew dosięgnie
Tego kto ruszy kamienie świątyni
Tego kto ruszy słowa świętego tekstu
Tego kto tylko zmieni znaczenie myśli.

Użytkownik D.B. Cooper edytował ten post 17.03.2011 - 17:52

  • 0



#71

ArAb.
  • Postów: 44
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Jak Gryf będzie królem Europy, towarzyszyć mu będzie lud Orlego kraju.
Połączone oddziały wojskowe z czerwieni i bieli. Kierować się będą przeciwko królowi Babilonu."

Będziemy potężni! :)

Dziwne są dla mnie te przepowiednie, takie dziwne jak by napisał je człowiek który przedawkował jakieś leki.
  • 0

#72

Matt'.
  • Postów: 440
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Co do postu D.B. to tutaj bardzo ciekawa interpretacja przepowiedni http://teoriapsi.web...przyszlosc.html, swoją drogą widzę, że istnieją nawet centurie wymieniające Polskę bezpośrednio z nazwy. Ciekawe ile z tego okaże się prawdą.

W tym kontekście też jawi się pomocny cytat ks. Klimuszko:
"Gdybym miał żyć jeszcze 50 lat , i miał do wyboru jakikolwiek kraj na świecie ,
bez wahania bym wybrał jedynie Polskę.
Nad Polską nie widzę bowiem czarnych chmur krwi i zniszczenia
lecz promienne blaski przyszłości. "




Ludzie w Libii byli bogaci.Libia ma najwyzszy dochód(GDP) na mieszkanca w sensie siły nabywczej (PPP) w całej Afryce.

źródło:prwada2.info

Ciężko przeczytać cały artykuł widząc takie głupoty...
RPA, Egipt, Nigeria, Algieria, Angola, Tunezja i Sudan mają wyższy współczynnik GDP PPP niż Libia, z czego te pierwsze ponad pięciokrotnie wyższy. Swoją drogą jak "ludzie w Libii są bogaci" to w Polsce chyba mamy ziemie obiecaną z ponad siedmiokrotnie wyższym współczynnikiem PKB w zakresie parytetu siły nabywczej :D

Użytkownik Matt' edytował ten post 19.03.2011 - 10:53

  • 0

#73

Ladd.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 49
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano



Zacięte walki w bastionie rebeliantów - czołgi Kadafiego już na ulicach


Dołączona grafika

Silne eksplozje wstrząsnęły Bengazi, zaś nad miastem pojawił się samolot odrzutowy. Mieszkańcy twierdzą, że trwa atak sił Muammara Kadafiego - podaje Reuters. Według BBC w mieście rebeliantów pojawiły się już czołgi armii wiernej reżimowi. Al-Dżazira informowała, że siły Kadafiego weszły już do zachodnich dzielnic miasta. Tymczasem libijski rząd zaprzecza atakowi na miasto.

- Eksplozje zaczęły się około godz. 2.00 nad ranem. Siły Kadafiego idą do przodu. Słychać je z odległości 20 km od Bengazi - powiedział jeden z mieszkańców Bengazi, bastionu libijskich powstańców.
Według Al-Dżaziry, która powołuje się na swojego korespondenta na miejscu, siły Kadafiego weszły już do zachodnich dzielnic miasta. Katarska stacja podała, że co najmniej osiem osób zginęło i wiele zostało rannych.
Powstańcy informują też o potyczkach i atakach sił Kadafiego w różnych dzielnicach miasta.
- Myśliwce zbombardowały drogę na lotnisko i zaatakowano podmiejską dzielnicę Abu Hadi - powiedział pracownik miejscowego szpitala.
Agencja AFP poinformowała, że niedaleko Bengazi zestrzelony został samolot wojskowy.

Rząd zaprzecza atakowi na Bengazi
Libijskie siły rządowe nie biorą udziału w działaniach militarnych w lub wokół miasta Bengazi na wschodzie kraju - oświadczył w sobotę rzecznik rządu.
- Nie ma żadnych ataków na Bengazi. Jak zapowiadaliśmy, przestrzegamy zawieszenia broni i chcemy przybycia międzynarodowych obserwatorów - powiedział rzecznik Musa Ibrahim.
- Rebelianci atakują natomiast wioski i miasta, usiłując wymusić zewnętrzną interwencję wojskową - dodał.

Libia ogłosiła w piątek jednostronne zawieszenie broni po przyjęciu przez Radę Bezpieczeństwa ONZ rezolucji w sprawie zamknięcia przestrzeni powietrznej nad tym krajem. Rezolucja de facto daje zielone światło interwencji militarnej w obronie ludności cywilnej w Libii.


Dołączona grafika

Dołączona grafika

Zestrzelenie samolotu na przedmieściach Bengazi



Źródło:
I

II

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych