67 odpowiedzi w tym temacie

[żaba]

Agenci internetowi ... tsss nie złe jaja. Jeszcze niech zatrudnią internetowe prostytutki i zrobią cyberburdel

[noxili]

I na koniec coś, co już pisałem kiedyś. Mój znajomy, który twierdzi, że WTC to wewnętrzna robota, uważa że teorie spiskowe, typu samolot-hologram, rakiety, itp wymyślają jak to ujął - agenci CIA przy automacie do kawy, by ośmieszyć teorie spiskowe (innymi słowy - żeby były obciachowe). Idąc tym tropem, to pewnie niektórych tutejszych entuzjastów potraktowałby jak agentów

Gdzieś już na forum dokładnie coś takiego napisałem .I dodam jeszcze jedno: internet trudno cenzurować .Ale wrogów mozna osmieszyć generujac fałszywe oskarzenia przeciwko samemu sobie. Wystarczy ze bedą durne.Wtedy nikt nie uwierzy w żaden zarzut.

Użytkownik noxili edytował ten post 22.02.2011 - 13:18

[sechmet]

Nie widziałem aby tu na forum ktoś kogoś zniesławił.... W ogóle, ja nie znam niesława - a co dopiero niesławem kogoś obdarować

Co do karalności...

Zniesławienie jest karalne. Zwróciłem uwagę na to, żeby nie szastać słowem, bo można za to zapłacić. Ot i cała filozofia. Teorie konspiracyjne mnie nie obchodzą, a od mojej osoby się odczep, nie pamiętam, żebym się Ciebie czepiał.

Głupota powinna być karalna - a nie jest

Szkoda, prawda?

[rolpiek]

Wprawdzie ogłoszenie jest z zeszłego roku ale jest chyba niezłym przykladem że nie każdy z kim prowadzi się konwersację na forach,a szczególnie forach niewygodnych dla rządzących jest tym za kogo się podaje:

no to oczywiste, w Polsce też tak jest,
popatrz na polskie boardy gdzie nawet w dyskusjach o kiszonych ogórkach czy sałatce pojawiają jawni i niejawni zwolennicy PO i PIS

[Mehitabel]

Wprawdzie ogłoszenie jest z zeszłego roku ale jest chyba niezłym przykladem że nie każdy z kim prowadzi się konwersację na forach,a szczególnie forach niewygodnych dla rządzących jest tym za kogo się podaje:

no to oczywiste, w Polsce też tak jest,
popatrz na polskie boardy gdzie nawet w dyskusjach o kiszonych ogórkach czy sałatce pojawiają jawni i niejawni zwolennicy PO i PIS

Ale różnica pomiędzy tajemnicą poliszynela o której każdy wie że jest prawdą ale nie potrafi jej udowodnić a oficjalnym naborem na agentów tworzących wirtualnych użytkowników forów jednak jest,sam przyznasz;)

[Zdzislaw]

A ja tak sobie poczytuję to wszystko z boczku, i "dopiero jak mnie co ruszy" to pozwalam sobie wpisywać coś od siebie. Tym razem zgadzając się z tymi wszystkimi co myślą, że ktoś tutaj miesza, bo widzę jak to działa - najczęściej osacza się takiego gościa, co coś niewygodnego napisał i ośmiesza się go intelektualnym długim grzecznym postem, że to niby on jeszcze taki młody, albo że przecież nie zna tego czy owego, a tu są tacy wyżeracze, że niech tylko spyta, a oni już po koleżeńsku wszystko wytłumaczą.
Ktoś pisze: jaki by ktoś miał w tym cel, albo że przecież to takie małe forum, a problemy w nim zawarte takie nieważne.
9 i pół tysiąca użytkowników i 350000 napisanych postów to jest "mało", a te dziewięć tysięcy to tylko ci odważniejsi, albo co mają w tym jakiś interes - od zabłyśnięcia przed sobą samym do odreagowania się na kimś. Mam tylko nadzieję, że są tu też i tacy co nade wszystko chcą się czegoś dowiedzieć. Ja zacząłem tu zaglądać przez przypadek, kiedy kolesie o czymś gadali, a ja nie kumałem o co biega i kiedy napisałem to słowo wskoczyło wasze forum i znalazłem to, co było mi potrzebne, teraz nawet niekiedy jak telewizja jest zablokowana przez rodzinę to stąd dowiaduję się co się na świecie dzieje.

[Gargamel]

Nie widziałem aby tu na forum ktoś kogoś zniesławił.... W ogóle, ja nie znam niesława - a co dopiero niesławem kogoś obdarować

Co do karalności...

Zniesławienie jest karalne. Zwróciłem uwagę na to, żeby nie szastać słowem, bo można za to zapłacić. Ot i cała filozofia. Teorie konspiracyjne mnie nie obchodzą, a od mojej osoby się odczep, nie pamiętam, żebym się Ciebie czepiał.

Głupota powinna być karalna - a nie jest

Szkoda, prawda?

Ja widziałem, i to nie raz. Nie musisz wcale użyć słów "ciężkiego kalibru". Za samo bezpodstawne sugerowanie komuś choroby psychicznej, czy bycia tajniakiem działającego na szkode innych tak samo możesz dostać pozew. Nie rozumiem co Cię tak rozbawiło w wypowiedzi pokerk'a, powiedział prawdę. Niektóre osoby mają szczęście że to Polska a nie US (gdzie szczególnie są wyczuleni na takie sprawy i nie za takie bzdety ludzie trafiają tam na sądową ławe), bo niektóre ich wypowiedzi mogły by je drogo kosztować i to w sensie dosłwnym.

[sechmet]

Towarzyszu Gargamel

Ja widziałem, i to nie raz. Nie musisz wcale użyć słów "ciężkiego kalibru". Za samo bezpodstawne sugerowanie komuś choroby psychicznej, czy bycia tajniakiem działającego na szkode innych tak samo możesz dostać pozew.

Otóż, chętnie sobie poczytam pozew o tym jak to mój wpis na forum "naruszył czyjeś prawa" - działając "na szkodę wirtualnej internetowej tożsamości" poprzez "imputowanie imbecylizmu lub tajniactwa".

Gdyż moje wypowiedzi imputują takowe cechy / choroby tylko wówczas gdy widzę że z drugiej strony brakuje komuś nie tylko inteligencji - wszak każdy może mieć gorszy dzień - ale i podstawowej cechy każdej istoty ludzkiej wolnej od opłat za pisanie na forach czy też wolnej od szufladek na oczach.

O ile szufladki na oczach / brak wiedzy / brak chęci poznania / sztywne trzymanie się głupawych poglądów (sam mam koleżankę której IQ jest rzędu 190 a ponieważ studiowała BioTech to gorąco popiera GMO - czego nie umiem jej wyperswadować za żadne skarby, chociaż przypadek z pszczołami jasno pokazuje co i jak i chyba się teraz powoli jej alergiczna reakcja na anty-biotech nieco zmienia)

Zatem o ile sztywniactwo na forum czasami wymaga słów i zwrotów które nieco mogą może i ośmieszyć lecz dają do myślenia przez co osoba taka sztywna się zmienia

o tyle tajniactwo to taka wredna cecha co to udowodnić nie sposób bez włamania się na maszynę owego tajniaka, ale mimo wszystko daje się je wyczuć - poprzez znakomitą znajomość tematu, publikacji naukowych, szczegółów technicznych procesu technologicznego znanego tylko nielicznej grupie - lecz z kompletnym negowaniem FAKTÓW które przeczą własnym tezom. Faktami nazywam rzeczywistość a nie sponsorowane przez koncerny / Państwo - badania, opracowania, etc...

Stąd w głębokim poważaniu mam "poprawność polityczną a'la USofA" - będę pisał tak jak tego chcę i czasem posunę się do nazwania kogoś "debilem" - nie mając na uwadze zniesławienia lecz ukazanie "skrajnej formy braku zrozumienia zwanego głupotą"

Taki zimny prysznic czasami jest bardzo twórczy - jeśli nie mam racji w danej kwestii to co więcej stawia mnie w fatalnym świetle co powoduje że sam też czasami zmieniam zdanie gdy mimo wszystko racji nie mam...

A kaganiec oświaty - sam sobie może załóż, ja mimo Twojego "ostrzeżenia" będę pisał jak chcę i nie będę się ograniczał do pisania głupot poprawnych politycznie.

Nowomowę masz w TV / Radiu / na "innych forach" - ja oczekuję od dobrego forum "esencji" - ekstraktu z rzeczywistości podanego wraz z opisem i interpretacją (wszak dane bez interpretacji nie mają żadnego znaczenia poza statystycznym). Spory są częścią dyskusji. Uporczywe zaś uginanie dyskusji na tory oboczne, oraz inne techniki tworzenia "zasłony dymnej" - cóż, są znanymi technikami manipulacji. Manipulowac może osoba cywilna - jeśli chce się doskonalić w polemice - ale, może też ktoś komu ktoś inny ciężko płaci za "biały PiAr".

Tyle ode mnie w tym temacie. Aha, na forach pisałem w czasach gdy połączenie było na modemie telefonicznym, lat temu... 15?
Internet był wtedy o tyle lepszym medium że nie było w nim tyle "śmieci" wrzucanych przez "agencje".
Od 8-10 lat ta sytuacja się zmieniła i konieczne jest aby wszyscy rozumieli na czym to polega, inaczej utkniemy w martwym punkcie wśród setek informacji i danych podanych nam w sposób który UNIEMOŻLIWIA prawidłowe interpretowanie rzeczywistości.

A nie o to nam przecież chodzi

[Yaw]

@up

Podsumowując dorabiasz ideologię, do zwykłego braku kultury. I próbujesz go usprawiedliwiać pokrętnymi drogami. I nic ponad to (to też nie ma sensu więcej o tym pisać).

A wolność słowa jest po to, by pisać co się chce, ale i brać za to odpowiedzialność.

[sechmet]

@ pokerek - nie ma nic o zniesławianiu nicka na forum - konia z rzędem temu kto wygra proces o zniesławienie nicka na forum w sieci...

@ Y - głupotę należy nazywać głupotą, znam zasady dyplomacji i wiem jak komuś "zaproponować wycieczkę w majestatycznie piękne miejsca" - ale, czy to coś zmieni jeśli zamienimy słowa takie na inne (w granicach dobrego smaku) ?

@ Muhad - jeśli dla kogoś po drugiej stronie kabla 2+2=5 i 1+3=5 i 3+4=8 to jak taką osobę nazwiesz? dla mnie albo ma 6 lat i nie miała jeszcze matematyki - a jeśli pisze że nie ma 6 lat i zna się na dodawaniu to taka osoba jest albo opóźniona w rozwoju albo nagina fakty.

Jeśli dodasz do tego świetną orientację w teorii liczb zespolonych którą owa osoba się wykaże pokazując wyrafinowane metody matematyczne - wtedy masz do czynienia ze sztuką dezinformacji... ergo - wracamy do nie całkiem bezpodstawnego stwierdzenia - czy na pewno dana osoba nie pisze na czyjeś zlecenie

[nexus6]

@pokerek


Po pierwsze nikt tu nikogo nie pomówił więc twoje argumenty są bezzasadne. Rozmawiamy o agenturze bezosobowo, a to nie ma nic wspólnego z pomawianiem, bo pomówić można konkretną osobę albo grupę osób. Nikt nie nazywa konkretnych osób ani całej grupy użytkowników paranormalne agenturą. To, że niektórzy czują się wywołani do tablicy, kiedy się dyskutuje o pewnym zjawisku to już ich sprawa. Jak to mówią uderz w stół, a nożyce się odezwą.

Po drugie jeśli komuś się uda trafić z oskarżeniem i okaże się ono prawdą, to też nie jest to pomówienie.