9 odpowiedzi w tym temacie

[kpiarz]

Najważniejszy archeolog Egiptu – Zahi Hawass – ostrzegł, że miejsca w których prowadzi się wykopaliska archeologiczne w tym kraju, są systematycznie okradane przez przestępców wykorzystujących zamieszanie polityczne jakie obecnie panuje w Egipcie. Zahi Hawass oswiadczył także, że rezygnuje z funkcji ministra, którym mianowano go w nowym egipskim rządzie po upadku Mubaraka.

Zahi Hawass przez całe lata w dyktatorski sposób decydował o wszystkich, najdrobniejszych nawet sprawach dotyczących prowadzenia wykopalisk na terenie Egiptu. Znany byl ze swojej pasji do manipulowania informacjmi o nowych odkryciach archeologicznych. Jego obecna rezygnacja zostala ogloszona przez niego jako forma protestu, przeciwko niewystarczającej ochronie egipskich zstanowisk archeologicznych. Jednak prawda na temat tej decyzji może być zupełnie inna. Hawass był przyjacielem Mubaraka i członkiem skupionej wokół niego elity rządzącej i z tego powodu, być może usunięto go w końcu ze stanowiska jakie piastował. Wielu znawców Egiptu widzialo w nim nr. 3 na arenie politycznej tego kraju z szanśą nawet na prezydenturę.

Zahi Hawass znany był powszechnie ze swojego twardogłowego podejścia do historii Egiptu. Wg. niego piramidy zbudowano dzięki mrówczej pracy uzbrojonych w młoteczki i łopatki setek tysięcy egipskich niewolników. Nie chciał on nawet słyszeć o możliości istnienia mitycznej biblioteki w tajemnej komnacie, gdzieś pod Sfinksem. Archeologom, którzy mieli inne niż on zdanie na temat tego co odkopano nie udzielal pozwolenia na prowadzenie prac. Bez jego wiedzy na stanowiskach archeologicznych Egiptu nie można było nawet machnąć łopatą.
Na razie nie jest znane nazwisko osoby, która zamieni Zahi Hawassa na stanowisku egipskiego ministra starożytności.

Link :

http://nowaatlantyda...-bocznym-torze/

[undertaker66666]

No nareszcie miejmy nadzieję że wreszcie coś ruszy. A tak swoją drogą to ciekawe bo gdzieś czytałem że labirynt pod gizą ma zostać odkryty w 2012 roku niemal w ostatniej chwili, a teraz ustępuje osoba która uniemożliwiała to przez tyle lat. Oczywiście każdy może mieć zdanie na ten temat, ale to dziwny zbieg okoliczności.

[Erik]

Jeśli to nie jest zagrywka ze strony Hawasa, to bardzo dobrze.
Pozdrawiam.

[BrainCollector]

Właśnie miałem Tobie Erik podać link
Ciekawe czy wreszcie badania nie będą blokowane... Ale to na pewno oznacza, że wszystko zmieni się na lepsze.

[Erik]

BrainsCollector, Mam nadzieje. Może odzywa się jeszcze moje starozakonne wychowanie i slogany typu „telewizja kłamie”, ale ciągle jeszcze w mej świadomości podchodzę do tego typu oświadczeń z lekką rezerwą.

„W polityce tak naprawdę nikt nie przegrywa, a na pewno nie ci, którzy w nią grają”

POZDRAWIAM ERIK.

[Pisaq]

Jeśli jest to zagrywka polityczna to wyjątkowo wredna. Teraz miliony mają nadzieje na jego odejście, a tu tyle "Hawassu" o nic. Jak to się mówi w obecnych realiach: powegetujemy, zobaczymy.

[Alexi Arduscoini]

Zahi Hawass, kierujący od 2002 r. egipską Najwyższą Radą Starożytności, a od niedawna minister ds. zabytków, powiedział w telefonicznej rozmowie z dziennikarką The New York Times, że nie zamierza wejść w skład nowego rządu.

W czwartek 3 marca do dymisji podał się premier Ahmed Szafiq. Armia, która kontroluje obecnie sytuację w kraju, zadanie stworzenia nowego rządu powierzyła Essamowi Szarafowi.

Hawass był blisko związany z Hosni Mubarakiem, obalonym prezydentem Egiptu. W ostatnich tygodniach był mocno krytykowany, m.in. za zdarzenia w muzeum egipskim. Pojawiły się też oskarżenia o korupcję. Sam Hawass stwierdził jednak, że rezygnuje ze swojej funkcji, ponieważ nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa egipskim zabytkom.

Na razie nie wiadomo kto miałby zastąpić Hawassa. Ekspert, z którym rozmawiał „The New York Times”, wyraził obawy, że odejście słynnego szefa egipskich starożytności może znacznie pogorszyć sytuację, gdyż rabusie odczytają to jako sygnał, że nikt już nie kontroluje ochrony zabytków.

Hawass od lat był symbolem egiptologii, co zawdzięczał w dużej mierze wielkiej dbałości o obecność w programach telewizyjnych poświęconych zabytkom znad Nilu i ogromnej kontroli nad informacjami o nowych odkryciach. Ekipy badawcze nie mogły o nich informować bez zgody, a często i udziału szefa Najwyższej Rady Starożytności. Od lat zachodni archeolodzy zarzucali mu, że kradnie w ten sposób medialną chwałę z nowych znalezisk. Czynili to jednak nieoficjalnie, gdyż nikt nie chciał się narazić osobie od której zależał los wszystkich wykopalisk nad Nilem.

Hawass zasłynął również z bezkompromisowej walki o sprowadzenie nad Nil licznych zabytków, które wedle jego oceny opuściły Egipt nielegalnie. Najgłośniejsza jest sprawa przechowywanego w Niemczech posągu królowej Nefrete, ale lista takich zabytków jest o wiele dłuższa. Jednym z największych sukcesów było zmuszenie Luwru do zwrotu malowideł, które rabusie wycięli niegdyś z grobowca TT15 w Luksorze. By tego dokonać, Hawass wstrzymał wszelką współpracę z francuskim muzeum i zawiesił jego badania w Egipcie.

Hawass stał również za szeroko zakrojonymi badaniami królewskich mumii z czasów słynnych faraonów Echnatona i Tutanchamona. Ich wyniki wywołały wielką sensację, ale budzą wątpliwości części ekspertów...

Źródło

[Ferdynand Kiepski]

no to być może teraz Projekt Cheops będzie miał większe pole do działania, zobaczymy czy coś tam odkryją

[crc]

No i tyle z odejścia pana Zahiego :

Zahi Hawass, egipski Minister Starożytności, który zrezygnował ze swojej funkcji ok.miesiąc temu, został powołany na to stanowisko ponownie (!!!). Hawass przyjął nominację, co potwierdziła Agence France-Presse, której dziennikarzom udało się dodzwonić do Hawassa. Zahi Hawass jest jednym z najbardziej znanych egiptologow świata i za czasów prezydenta Mubaraka był także jedna z szarych eminencji Egiptu. Po rewolucji, która pozbawiła Mubaraka prezydentury Zahi Hawass podał sie do dymisji po tym jak popadł w niełaskę (jak widac chwilowa) nowych egipskich włodarzy, za wcześniejsze poparcie dla Mubaraka, z ktorym jest (był?) zaprzyjaźniony. Jednak kiedy egipski prezydent został w koncu obalony jeszcze tego samego dnia Hawass poprał rewolucję.

Oficjalnie dymisja Hawassa była podyktowana tym, że urząd, któremu przewodził, nie był w stanie zabezpieczyć egipskich muzeów a także miejsc, gdzie prowadzono wykopaliska archeologiczne. Wiele przedmiotów o ogromnej historycznej wartości rzeczywiscie zostało skradzionych, lecz sa one intensywnie odzyskiwane. W chwili obecnej brakuje jeszcze 37 takich artefaktów.

Inną istotna przyczyną ponownego i w opinii wielu zbyt szybkiego powołania go na to samo stanowisko jakie piastował za czasów prezydenta Mubaraka jest fakt, że Zahi Hawass okazal się być osobą niezastąpioną. Po jego odejściu w ministerstwie zapanowala próżnia, która sparaliżowała pracę tej instytucji. Hawass jawi sie wiec jako autentyczny faraon, który nawet poza urzędem, kontrolował każdy aspekt egipskiej historii.

Zahi Hawass nigdy nie nalezał do osób przesadnie skromnych i po powrocie na swoje ministerialne stanowisko powiedzial: „Nie mogę żyć bez starożytności, ale starożytność nie może żyć beze mnie”

źródło: Nowa Atlantyda


Jeśli dla kogoś NA nie jest wiarygodnym źródłem to łatwo zweryfikować tą informację w sieci.

Użytkownik crc edytował ten post 31.03.2011 - 16:26