Nie wiem co o tym myśleć, bo nieco za dużo w tym wszystkim mistycyzmu i kabały, ale kto wie?
Benjamin Fulford: Atak na Tokio odparty. Anglia i USA są kolejnym celem.
Były dziennikarz Forbesa, Kanadyjczyk polsko-żydowskiego pochodzenia – Benjamin Fulford, od dłuższego czasu prowadzi wojnę przeciwko elitom światowym, tzw. Illuminati. W artykule z 16 marca pisze:
„Celem ataku w postaci trzęsienia ziemi i tsunami na Japonię przez kabałę z Waszyngtonu było zastraszenie ludności świata i przez to spowodowanie jej uległości. Zamiast tego, sprowokowało to zagrożenie zatopienia Anglii, Włoch i Stanów Zjednoczonych przez potężną grupę niezależną od kontroli Stowarzyszenia Białego Smoka (White Dragon Society). Stowarzyszenie Białego Smoka i ich sprzymierzeńcy apelują o uspokojenie sytuacji i negocjacje, zanim nasza planeta ulegnie destrukcji. Rozmowy na wysokim szczeblu są obecnie prowadzone w Tokio i Osace.
Atak za pomocą trzęsienia ziemi został poprzedzony przez bardzo interesujące zbieżności numeryczne. Pierwsza to fakt, że 6 marca suma 888.88 dolarów została przesłana kluczowej osobie w Nowym Jorku, która miała zrealizować transakcję w tym samym dniu, jednak zrobiła to 9 marca. 10 marca agent „ciemnej kabały” ustawił przenośny alarm kluczowemu członkowi Stowarzyszenia Białego Smoka na 11 rano, 11 marca czasu japońskiego. Następnie o godzinie 12:34 dwa identyczne maile zostały wysłane sobie nawzajem przez dwie osoby z podanymi koordynatami Wysp Ogasawara. Trzęsienie 11 marca miało początkowo 8.8 stopnia, następnie je zrewidowano na 8.9. Celem trzęsienia ziemi i tsunami było w zamierzeniu Tokio, lecz zostało ono przekierowane na północny wschód, na Wyspy Ogasawara.
Oglądając mapę tsunami jest jasne, że nie mogła być to katastrofa naturalna, gdyż główne miasta Japonii (z wyjątkiem Sendai), które znajdują się wzdłuż wybrzeża w które uderzyło tsunami, nie doznały uderzenia fali. Wygląda to bardzo dziwnie, lecz można to udowodnić naukowo.
Można również dodać, że autor tego artykułu otrzymał wiele ostrzeżeń od czcicieli Szatana, którzy działają w Watykanie i Waszyngtonie, że „Japonię pochłonie ocean”.
Jest również dowód na to, że dokonały się transakcje związane z trzęsieniem wskazujące na to, że ich autorzy posiadali dostęp do wewnętrznych informacji. Na przykład cena akcji Higashi Nihon House (firmy zajmujacej się budownictwem mieszkaniowym i hotelarstwem, przyp. M.P.) rosła w nienaturalny sposób w ciągu ostatniego miesiąca. W Japonii jest ponad 3 miliony niezamieszkałych domów, a populacja maleje, więc trudno uzasadnić wzrost cen akcji, chyba że ktoś wiedział , że będzie dużo zleceń przy odbudowie zniszczonych domów. Nie byłoby dziwne, gdyby śledztwo w tej sprawie doprowadziło do członka tej kabały.
Niezależnie od tego prowadzone są obecnie negocjacje pomiędzy Stowarzyszeniem Białego Smoka i frakcją z Wall Street w Białym Domu. Stowarzyszenie domaga się powołania agencji globalnej, która by się zajęła planowaniem działań mających na celu zakończenie ubóstwa, niszczenia środowiska naturalnego, oraz która ujawniła by światu technologię produkcji darmowej energii – wszystko w sposób uporządkowany i bezpieczny. Frakcja Wall Street domaga się trzech nowych zagranicznych centrów dla oligarchów by mogli prowadzić swoje prywatne biznesy. Stowarzyszenie Białego Smoka ma nadzieję, że negocjacje skończą się pomyślnie w tym tygodniu.
Jednakże twardogłowa frakcja Satanistów wciąż chce uśmiercić ponad 4 miliardy ludzi i wciąż grozi. Obawia się masowych aresztowań i zagraża „przepołowieniem planety” jeśli takie aresztowania by się zaczęły. Są oni już fizycznie zlokalizowani i monitorowani przez siły Stowarzyszenia Białego Smoka i ich sprzymierzeńców.
Sataniści próbują obecnie spotęgować zagrożenie nuklearnym opadem promieniotwórczym i „stopieniem nuklearnym” Japonii. Jest to część wojny psychologicznej, która następuje po ataku bronią tektoniczną. Panika informacyjna wypływa głównie z amerykańskiej Ambasady w Tokio, korporacji amerykańskich i ich agentów. Sataniści potrzebują masy krytycznej i negatywnych uczuć w celu zmuszenia populacji do posłuszeństwa i oddania ich wolnej woli.
Stowarzyszenie Białego Smoka nalega by każdy powziął należyte środki ostrożności, które będą oparte na właściwych dowodach naukowych i aby nie ulec irracjonalnej panice, bowiem to jest dokładnie to czego chcą Sataniści.
Frakcja, która chce zatopienia na dnie oceanu Włoch, USA i Anglii, ma w rękach broń o potencjale zniszczenia planety. Stowarzyszenie Białego Smoka zwróciło się do nich z prośbą o niezabijanie niewinnych ludzi, jeśli posunęliby się do użycia tej broni. Jeśli damy im dokładne koordynaty satanistycznej infrastruktury, to będzie łatwiej uniknąć śmierci niewinnych ludzi.
Prosimy naszych czytelników aby znaleźli dokładne koordynaty GPS placówek HAARP i innych broni masowego zniszczenia, które są wciąż w rękach frakcji satanistycznej. W ten sposób Stowarzyszenie Białego Smoka może zaoferować posiadaczom broni mogących zniszczyć planetę możliwość uratowania życia niewinnych ludzi.
link do artykułu:
http://www.reenagagn...ulford-16-march
http://monitorpolski...elem/#more-3876
MUNDUS VULT DECIPI, ERGO DECIPIATUR. POZDRAWIAM ERIK
Użytkownik Erik edytował ten post 19.03.2011 - 03:01