217 odpowiedzi w tym temacie

[renton]

W japoni jakies kosmiczne ulewy z burza, ewakuowano 190tys osob z Nigaty i Fukuszimy. Japonce twierdza ze to jeden z najgorszych w historii. Czekamy na jakies filmy

[kamilus]

Japonia pół roku po uderzeniu tsunami

Dzisiaj mija pół roku od największego trzęsienia ziemi w historii Japonii i od uderzenia 40-metrowych fal tsunami, które zabiły ponad 20 tysięcy ludzi i zmiotły z powierzchni ziemi wiele miast.

Podczas, gdy cały świat wspomina dramatyczne wydarzenia sprzed 10 lat w Nowym Jorku, Japończycy obchodzą dzisiaj swoją rocznicę.

Mija właśnie pół roku od trzęsienia ziemi, które okazało się najpotężniejszym w Japonii w całej historii sejsmologii.

6-minutowy wstrząs o sile 9 stopni w skali Richtera, jeden z pięciu największych kiedykolwiek odnotowanych przez człowieka, wyzowalił fale tsunami wysokie nawet na 40 metrów.

Uderzyły one mniej więcej godzinę po trzęsieniu we wschodnie wybrzeża Japonii. Najbardziej ucierpiał rejon miasta Sendai w prefekturze Miyagi.

To właśnie stamtąd docierały przerażające fotografie i filmy. Poniżej możecie zobaczyć dotąd nie publikowane zdjęcia, które ukazują to, co zdarzyło się przed 6 miesiącami.

Tsunami w Japonii w liczbach:

15,550 osób zabitych,
5,344 osób zaginionych bez wieści,
5,314 osób rannych,
130,927 osób bez dachu nad głową,
400,000 osób przesiedlonych,
332,395 zniszczonych budynków,
2,126 zniszczonych dróg,
56 zniszczonych mostów,
26 zniszczonych szlaków kolejowych.

Tysiące ludzi wciąż zamieszkują tymczasowe obozy w których próbują ułożyć sobie życie od nowa. Wielu nie ma do czego wracać po stracie całego dobytku i rodzin. Czerwony Krzyż szacuje, że odbudowa zrujnowanych miast i powrót do normalności zajmie co najmniej 5 lat.

Pamięć o ofiarach i żywiole nigdy nie zniknie, pozostanie w ocalałych mieszkańcach już na zawsze, a każde kolejne trzęsienie będzie rozdrapywać rany na nowo.

Źródło

[hubiii p]

dorzuce jeszcze link ze zdjeciami ze sprzątania miejsc po uderzeniu tsunami zdjecia

[kuki]

Kolejny cios w Fukushimę! Tym razem tajfun

Szalejący nad Japonią tajfun Roke, który w środę spowodował tam śmierć co najmniej siedmiu osób, opuścił już Tokio i dotarł nad Fukushimę. Grozi wyciek radioaktywnej wody ze zniszczonej elektrowni atomowej Fukushima I.

Tajfun nie spowodował dotychczas w elektrowni żadnych szkód - poinformowała firma Tokio Electric Power (Tepco), operator znajdującej się 240 km na północny wschód od Tokio siłowni atomowej Fukushima I. Jednak ryzyko istnieje, głównie z powodu ulewnego deszczu.

"Największym zagrożeniem jest możliwość podniesienia się poziomu (radioaktywnej) wody w budynkach turbin" - powiedział na konferencji prasowej przedstawiciel Tepco, Junichi Matsumoto.
czytaj dalej

W elektrowni wciąż znajdują się olbrzymie ilości wody używanej do chłodzenia reaktorów uszkodzonych w marcowej katastrofie. Ulewne deszcze towarzyszące tajfunowi Roke mogą spowodować przelanie się zbiorników i wyciek radioaktywnej wody do morza lub wód gruntowych. "Powinniśmy wytrzymać, nawet w przypadku nagłego podniesienia się poziomu wody" - zapewnił Matsumoto. Tokio Electric Power na bieżąco monitoruje sytuację.

Z powodu tajfunu ewakuację zalecono ponad milionowi osób, odwołano około 600 lotów i zawieszono kursowanie wielu pociągów.

Roke to drugi tajfun, który nawiedza Japonię w ciągu ostatnich kilku tygodni. Szalejący na początku miesiąca Talas pozostawił po sobie około 100 zabitych i zaginionych.

Źródło

[BadBoy]

TAK ZMIENIAŁA SIĘ JAPONIA PO TSUNAMI

8 miesięcy minęło od uderzenia tsunami w wybrzeża Japonii. Zobaczcie jak od tego czasu zmienił się krajobraz, jak dzięki ciężkiej pracy tysięcy ludzi, gruzowiska znów stały się tętniącymi życiem miastami.

8 miesięcy po uderzeniu tsunami w Japonii, fotografowie powrócili do miejsc, które uwiecznili w marcu, tuż po kataklizmie. Porównawcze zdjęcia ukazują, jak Japończycy z całych sił próbują wrócić do normalności.

Ludzie powoli zaczynają wracać do miejsc, które niegdyś były ich domem. Całymi miesiącami ulice, trawniki, ogródki i pola były zagruzowane wszystkim, co przyniosły fale.

Tysiące Japończyków dzień w dzień przez całą dobę usuwało szczątki. Efekty ich pracy uwiecznili fotografowie. Pierwsze zdjęcia wykonali oni tuż po przejściu tsunami.

Kolejne zdjęcia powstały pół roku później i w ostatnich dniach. Dzięki temu można porównać zmiany, jakie zaszły w tych samych miejscach na przestrzeni 8 miesięcy.

Zginęło 15 tysięcy osób, zaginionych jest 5 tysięcy, a rannych kolejne 5 tysięcy. 130 tysięcy osób pozostało bez dachu nad głową, a 400 tysięcy zostało przesiedlonych.

twojapogoda

[BadBoy]

GOOGLE STREET VIEW Z JAPONII

W dzisiejszych czasach nawet o ważnych wydarzeniach zapomina się praktycznie w chwili zniknięcia informacji o nich z czołówek gazet i serwisów informacyjnych. Za wyjątek możemy uznać katastrofalne tsunami, które uderzyło w marcu we wschodnie wybrzeża Japonii.

Zapomnieć o tragedii tysięcy Japończyków nie pozwala nowy projekt stworzony przez Google w oparciu o aplikacje Googole Street View. Samochód amerykańskiego giganta internetowego, wyposażony w kamery rejestrujące obraz w promieniu 360 stopni, przemierzył ponad 44 000 km po terenach, które najbardziej ucierpiały w trzęsieniu ziemi i tsunami z marca tego roku.

GOOGLE STREET VIEW Z JAPONII dobitnie pokazuje skutki klęski żywiołowej, która obróciła wiele miast i wsi wschodniej Japonii w gruzy. Jeszcze bardziej w zorientowaniu się jakiego spustoszenia doznały te tereny pomaga projekt Memories for the Future. Za jego pomocą możemy zestawić ze sobą zdjęcia sprzed i po tsunami, a także przyjrzeć się dokładnie miejscom nawiedzonym przez powódź.

geek_week

[Torek]

Rocznica wielkiego trzęsienia ziemi w Japonii



Rok temu, 11 marca 2011 o 14:46 czasu miejscowego, japońskie wybrzeże nawiedziło silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 9 w skali Richtera. W jego efekcie nastąpiło ogromne tsunami, które zdewastowało obszary przybrzeżne.



W wyniku zjawisk zginęło, co najmniej 21 tysięcy osób. Co gorsza skutki tego trzęsienia ziemi stały się globalne po tym, gdy w jego wyniku uszkodzeniu uległa elektrownia jądrowa w Fukushimie. Radioaktywne substancje rozprzestrzeniły się w atmosferze i w oceanach. Skutki kataklizmu z Fukushimy będziemy odczuwać przez wiele lat. Sam zakład nadal pracuje w trybie awaryjnym a plan rozbiórki stopionych reaktorów rozłożony jest na dekady. Nikt nawet nie chce myśleć, co by się stało gdyby nadeszło drugie takie trzęsienie ziemi w tamtej okolicy.



Trzęsienie japońskie przesunęło oś Ziemi o kilkanaście centymetrów. Spowodowało ułamanie się wielu gór lodowych. Sejsmografy na całym świecie rejestrowały wstrząs za wstrząsem. Trzęsienie wywołało wiele wstrząsów wtórnych o magnitudach powyżej 7 stopni w skali Richtera. W normalnych okolicznościach każdy z nich byłby uważany za silny wstrząs sejsmiczny.



Co ciekawe nie ma doniesień, aby to silne trzęsienie ziemi spowodowało jakieś rozległe zniszczenia na lądzie. Gdy stacje telewizyjne pokazywały wdzierające się w głąb wybrzeża wielkie fale tsunami widzimy normalnie stojące struktury i domy. Wygląda to tak jakby zniszczenia spowodowało tylko tsunami. To rzeczywiście zaskakujące, że trzęsienie ziemi o magnitudzie 9 stopni nie wyrządza szkód, ale można to sobie tłumaczyć nowoczesnymi technologiami budowlanymi odpornymi na trzęsienia ziemi.



Trzęsienie ziemi w Japonii stało się punktem zwrotnym, widomym znakiem zachodzących na Ziemi zmian. Pokazało też pozycję człowieka w starciu z żywiołem.

Źródło:
http://www.zmianynaz...ziemi-w-japonii

Kolejny artykuł:

Pierwsza rocznica katastrofy w Fukushimie

Minuta ciszy rozpoczęła w Japonii uroczystości upamiętniające pierwszą rocznicę trzęsienia ziemi i tsunami, w wyniku których zginęło lub zaginęło co najmniej 21 tys. osób. Hołd ofiarom złożył cesarz Akihito i premier Yoshihiko Noda.

Życie w Japonii zamarło na chwilę o godzinie 14.46 czasu lokalnego (6.46 czasu w Polsce), dokładnie rok po potężnym trzęsieniu i tsunami w północno-wschodniej Japonii, które spowodowały poważną awarię elektrowni atomowej Fukushima I. Ludzie wspólnie modlili się za ofiary i zaginionych w kataklizmie. W handlowej dzielnicy Tokio, Shibuya, przechodnie zatrzymali się, by wspólnie w ciszy wspomnieć ofiary.

W Tokio uroczystości rocznicowe odbywały się w Teatrze Narodowym, w obecności premiera Nody, cesarza Akihito i wielu innych osobistości. Szef rządu zapewnił, że zostanie uczynione wszystko, by spustoszony przez trzęsienie i tsunami region został przywrócony do życia, a także, by pamięć o kataklizmie została przekazana kolejnym pokoleniom.

"Nasi przodkowie, którzy zapewnili Japonii dobrobyt, wielokrotnie przezwyciężali kryzysy, za każdym razem stając się silniejszymi. Będziemy wspierać ludzi z regionów dotkniętych kataklizmem i połączymy siły, by dokonać historycznego dzieła odbudowy" - mówił Yoshihiko Noda.

Cesarz Akihito wraz z małżonką Michiko modlił się za ofiary. "Oddaję głęboki hołd wszystkim, którzy stracili życie" - powiedział cesarz. Zapewnił też o swoim współczuciu dla dziesiątków tysięcy ludzi zmuszonych do opuszczenia domów w następstwie wypadku nuklearnego w elektrowni Fukushima I.

W związku z rocznicą od wczesnego ranka w Japonii rozpoczęto nadawanie specjalnych programów radiowych i telewizyjnych. Ludzie, którzy przeżyli kataklizm, opowiadali w audycjach o tym, jak stracili swoich bliskich, krytykowali też opieszałość w odbudowie.

11 marca 2011 roku Japonię nawiedziły wstrząsy o sile 9 w skali Richtera, które wywołały gigantyczną falę tsunami, sięgającą 20 metrów. W rezultacie kataklizmu w elektrowni atomowej Fukushima I nastąpiła awaria systemów chłodzenia i doszło do stopienia się prętów paliwowych. Awaria spowodowała znaczną emisję substancji promieniotwórczych; była największą awarią nuklearną od wybuchu reaktora w elektrowni w Czarnobylu w roku 1986.

Zamknięta została strefa w promieniu 20 km od siłowni, położonej 240 kilometrów na północny wschód od Tokio. Według rządu japońskiego niektóre miejsca w pobliżu kompleksu przez lata nie będą nadawać się do zamieszkania.

Źródło:
http://niezalezna.pl...fy-w-fukushimie

To, co mnie ciekawi, to czy nasze media będą cokolwiek wspominać o tym trzęsieniu- i jeśliby to zrobili, to czy poruszyliby wątek Fukushimy. Bo od bardzo dawna nie ma żadnych informacji na ten temat(w telewizji oczywiście). A jeśli już były, to naprawdę nienzaczące.

Użytkownik Torek edytował ten post 11.03.2012 - 12:03

[Tyr]

Widzę, że ktoś odświeżył temat więc się wypowiem - podziwiam Japończyków. Ten gest ze strony władzy podczas katastrofy (wiem, że to było dawno) i szybkie odbudowanie się... Akurat w tym okresie była u nas w szkole dziewczyna z Japonii. Zapytana czy się martwi powiedziała:
Nie, bo wiem, że sobie poradzą.
Chyba w żadnym kraju nie ma takiego zgrania i zaradności. Ciekawe, czy Polska będzie taka kiedykolwiek.

,,Chyba tylko wojny czas, może znów połączyć nas" - cała prawda o naszym kraju.

Przepraszam za lekki offtop.

[Cor7ez]

Czy istnieje możliwość sztucznego wytworzenia Tsunami, detonując w odpowiednim miejscu przygotowany ładunek wybuchowy?
Skutkiem takiej podwodnej eksplozji mogłaby być nowa broń masowego rażenia-geologiczna.
Okazuje się, że USA i Nowa Zelandia pracowały nad taką bronią i to wiele dziesięcioleci temu...
http://nathanel.nowy...olujaca-tsunami

Jest wiele przypuszczeń, że tsunami niszczące miasta Japonii w 2010r było wywołane przez jakiś czynnik sztuczny.

[Zaciekawiony]

Oj, teorie to ludzie tworzą na temat dosłownie każdej dużej katastrofy, po tornadzie w Joplin podejrzane było, że burza która je utworzyła powstała tego samego dnia w kilka godzin.

Czy takie trzęsienie ziemi oraz tsunami mogło być wytworzone sztucznie? W żadnym razie. Nawet bomba Car miałaby za słabą energię, aby przekazać wodzie tyle mocy, aby wytworzyła się fala sięgająca kilkunastu metrów u wybrzeży japonii i jeszcze około 2 m przy USA. Zresztą tworzenie tsunami wybuchem byłoby marnowaniem siły bomby.

[Amaterasux.]

Ostatnio była rocznica Nagasaki i Hiroshimy, jednak.. Media to olewają. Największa tragedia w historii ludzkości, broń atomowa użyta przeciwko już bezbronnemu krajowi, bez broni atomowej. Teraz hipokryci nic o tym nie mówią. Zapomnieli obrońcy świata, jak sami atomówki użyli tworząc ogromne szkody na niewinnych obywatelach. Nigdy nieoskarżono ich o zbrodnie, nie osądzono.

[RobertG]

Ci hipokryci nie zapomnieli. Pamiętają o bombach zrzuconych na Hiroshime i Nagasaki, o zniszczeniu Drezna, o prowokacji dzięki której rozpoczęli Wojnę w Wietnamie (dziś wiadomo już, że żaden tego typu incydent nie miał miejsca), o australijskim wywiadzie, który ostrzegał przed atakiem na Pearl Harbor, o tym, że cywilna łódź nie powinna wpływać w rejony działania niemieckich okrętów podwodnych (ale jakoś trzeba do tej pierwszej wojny oficjalnie dołączyć), albo o tym, że wojna secesyjna nie była nawet w jednym procencie spowodowana przez niewolnictwo.

Rzecz w tym, że Amerykanie o tym wiedzą. Ogromna część z nich zdaje sobie sprawę z tego, że ten kraj stworzony na fundamentach wolnomularskich jest Bestią, która nigdy nie kąsa w obronie, lecz atakuje pierwsza. Że wszystkie wojny w których biorą udział to nie są wojny o demokrację i prawa człowieka, lecz wojny o strefę wpływów ich prawdziwych właścicieli. Z kolei wszystkie z tych wojen w których biorą udział sami prowokują, inicjują pewne incydenty i kłamią jak z nut byle by się do nich dołączyć. USA nigdy nie było państwem, które prowadziło wojnę w obronie. Jest to agresor, nieposkromione dzikie zwierzę.

Pamiętają o Hiroshimie i Nagasaki. Ale co tych ludzi obchodzą jakieś tysiące Japończyków? Oni bez mrugnięcia okiem mogą znowu produkować gazy, które uśmiercą ludzi w obozach, albo dostarczyć broń kolejnym "rebeliantom", którzy mordują niewinnych cywili i chrześcijan. Jeśli będzie trzeba to nie zawahają się ponownie zbombardować najstarszych klasztorów i miast. Ba, jeśli zajdzie taka konieczność, to prawie wszyscy Amerykanie w ramach walki z terroryzmem przyklasną zastosowaniu na polu bitwy nowej broni, która uśmierci milion niewinnych.

Mam taką teorię, że te pogrążone w paranoi konsumpcyjne inwigilowane masy to ludzie bez skrupułów. Społeczeństwo socjopatów.

Użytkownik RobertG edytował ten post 08.08.2013 - 13:33

[ThePrz]

Trochę przedatowane, znalazłem to przechadzając się po 9gagu (http://9gag.com/gag/aKz2yzj) :

Firma Tepco ujawnia wyciek 300 ton wysoko skażonej wody
Jest on najpoważniejszym takim incydentem od marca 2011, jak podaje Tepco nie wiadomo jak wyciekła skażona woda ani gdzie się teraz znajduje

Źródło i więcej informacji:
http://www.theguardi...nuclear-pacific

[hubiii p]

Zobaczcie na liste : http://www.chrisspivey.co.uk/?p=11360 masowe ucieczki bogatych aktorow przez fukushime ? jak napisali to tylko lista aktorów i w dodatku nie pełna, ale ponoć jest tego wiecej.