I bardzo dobrze. Na opak nie kupiliśmy szczepionek na świńską grypę i dobrze na tym wyszliśmy. Na opak będziemy mieli elektrownie atomową i również dobrze na tym wyjdziemy.
Nie pochwalam rządów PO, ale w tyn przypadku postąpili słusznie.
Właśnie Polska upada dlatego, że ludzie mają takie poglądy, jak te powyższe - MATOŁY - oto przeciętny wyborca tego kraju (obojętnie na kogo głosuje i za czym się opowiada).
Po pierwsze - NIE WYSZLIŚMY DOBRZE NA TYM ŻE NIE KUPILIŚMY SZCZEPIONEK DLATEGO, ŻE ICH NIE KUPILIŚMY TYLKO DLATEGO, ŻE AKURAT SEPSA OKAZAŁA SIĘ MAŁO ZABÓJCZA - GDYBY CHOROBA BYŁA FAKTYCZNIE ZABÓJCZA A SZCZEPIONKI BARDZO SKUTECZNE - MIELIBYŚMY MASOWY EKSODUS LUDZI - to, że Niemcy i Francja masowo wykupili szczepionki BARDOZ DOBRZE O NICH ŚWIADCZY - z drugiej strony, mielibyśmy w Polsce (gdyby zapanowała prawdziwa pandemia) kilka milionów matołów mniej, szkoda, że choroby nie rozróżniają idiotów od porządnych bo porządni i poprawnie myślący też by ginęli.
POLSKA NIE KUPIŁA szczepionek ze sknerstwa, z braku pieniędzy, z odwiecznego burdelu, dziadostwa, wsiórstwa - I TYLKO PRZYPADEK SPRAWIŁ, ŻE PANDEMIA BYŁA KAPISZONEM, A NIE BOMBĄ ATOMOWĄ.
Z drugiej strony oczywiście wyszło na jaw, że firmy farmaceutyczne naciągały rządy na kasę - ale jak powiadam, CHOLERNYM OBOWIĄZKIEM KAŻDEGO RZĄDU I KRAJU JEST ZABEZPIECZYĆ LUDNOŚĆ PRZED MASOWĄ ŚMIERCIĄ A TEGO MINISTER KOPACZ NIE ZROBIŁA - chyba tylko Bóg miał w swojej opiece kraj.
A wielu ludzi w Polsce chwali i cieszy się z katastrofalnej decyzji minister naszego kraju. A JEŚLI NASTĘPNA PANDEMIA BĘDZIE NA SERIO? Wtedy ci, co dzisiaj w głupich uśmieszkach chwalą debilną decyzję powieszą takiego ministra rządu w przyszłości? Wtedy rozerwalibyście minister Kopacz na strzępy, że nie kupiła?
Ministerstwo MA ROZKAZ OD SPOŁECZEŃSTWA KUPIĆ SZCZEPIONKI - a ludzie mają prawo wybrać, czy się zaszczepią. W POLSCE NIE UMOŻLIWIONO WYBORU LUDZIOM OBRONY LUB JEJ BRAKU!!! A ludzie się cieszą - MATOŁY, NIE LUDZIE.
"Na opak będziemy mieli elektronie atomowe i również dobrze na tym wyjdziemy"Wszystkie zaawansowane technologicznie kraje doskonale widzą, że atom to niemoralne zagrożenie, może pozabijać dziesiątki tysięcy - a w przyszłości miliony ludzi danego kraju - rodzić się będą potworki z nogami wyrastającymi z głów. Ale to oczywiście nie problem dla niektórych. Po co stawiać wiatraki i elektrownie ekologiczne - atomówki - najlepiej mini elektrownie w każdej wsi, żeby było głupiej i śmieszniej.
Fukushima pokazała i nadal pokazuje - ba! Jeszcze Nam pokaże w ciągu najbliższych kilku lat co ona oznacza. Napromieniowane deszcze spadły na cały świat. Ale co tam - Polaki dają radę. Jeszcze nie mają elektrowni, jeszcze nie umieją wniosków wyciągnąć z katastrof - ale miło jest na klawiaturze wystukać poparcie dla potencjalnego zagrożenia "bo dobrze na tym wyjdziemy".
Od mniej więcej 500 lat ten naród się nie zmienił. Wybierano warchołów, którzy jeździli od szlachcica, do szlachcica - przepili całą Polskę, Liberum Veto - które zrywało sejmy, przejęte poniemieckie ziemie gniją zniszczone, nieuprawiane, nienaprawiane, Śląsk zredukowany do zera (przemysł, kopalnie i kasa, która z nich płynęła), debilny PRL powykrzywiał kręgosłupy, ostatnie 20-lecie pseudo demokracji i wyzyskującego kapitalizmu, 2 miliony ludzi za granicą, bo w kraju nie ma co jeść - ale NADAL LUDZIE MAJĄ takie poglądy.
Legalizować narkotyki?
Legalizować prostytucję?
Legalizować atom?
Legalizować absurdalne decyzje rządzących?
Legalizować brak pracy i brak sprzeciwu przeciwko rozkradaniu kraju, który stoi na krawędzi upadku?
Oczywiście - w Polsce im większy biedak, tym na bardziej niemoralnych głosuje. I jeszcze się z tego cieszy.
Ja mam pomysł: zalegalizujcie jeszcze eutanazję. Ale jako świecący przykładem prawi obywatele weźcie i popełnijcie w ten sam dzień wejścia ustawy w życie o eutanazji samobójstwo. I w ten sposób Polska zostanie uleczona z około 20 milionów kompletnych baranów w tym kraju.
No - i co równie ważne, fora dyskusyjne wreszcie będą lepszej jakości.
Przepraszam za off-topic, ale forum Paranormalne zaczyna być nawiedzane (czyli zaczynają go przejmować i uczestniczyć) ludzie z pokolenia urodzonego po 1989 roku - których wartości moralne to Doda, Holandia (bo można zapalić zioło) oraz są fanami "wejścia w wyższe wibracje po 2012 roku" oraz "lepszy stan duchowy".
A i co ważne, moja wypowiedź nie tyczy się konkretnej osoby, chociaż odpowiada na konkretne stwierdzenia - po prostu jakoś czasem nie umiem przejść obojętnie obok afirmacji propagandy.
Edycja: Kurczak