http://webcache.goog...e=www.google.pl
1. Sellafield w Wielkiej Brytanii – miejsce pierwszej wielkiej katastrofy w elektrowni atomowej. W 1957 roku pożar reaktora spowodował śmierć 33 osób. Teren nadal pozostaje skażony.
2. Hanford w stanie Waszyngton – skażona strefa o powierzchni 240 mil kwadratowych wokół ośrodka przetwarzania plutonu. Obecnie jest to składowisko materiałów radioaktywnych.
3. Almeria w Hiszpanii – miejsce katastrofy amerykańskiego bombowca przewożącego broń nuklearną. B-52 rozbił się w 1966 roku, ale region nadal jest skażony. Eksperci szacują, że w na obszarze katastrofy ciągle znajduje się pół kilograma plutonu.
4. White Sands w Nowym Meksyku – amerykański poligon, gdzie testowano pierwsze bomy atomowe.
5. Semipałatyńsk w Kazachstanie – główny radziecki poligon atomowy. Skażony obszar ma wielkość 18,5 tys. km kwadratowych.
6. Pustynia Thar w Indiach – od 1974 mieści się tam indyjski poligon atomowy.
7. Morsleben – składowisko niemieckich odpadów nuklearnych.
8. Poligon w Nevadzie – położone w pobliżu Las Vegas miejsce testowania artyleryjskich pocisków atomowych.
9. Reggane w Algierii – pierwszy francuski poligon nuklearny, używany do 1962 roku. Nadal notowane jest tam skażenie.
10. Kysztym w Rosji – strefa o powierzchni 150 km kwadratowych skażona podczas wybuchu radioaktywnych odpadów z kopani uranu w 1958 roku. Z miasta wysiedlono 25 tys. ludzi, a katastrofę utajniono. (PR)
Źródło - http://www.sfora.pl/...-myslisz-a31066
A do tego dodam jeszcze katastrofy nuklearne w stopniach INES:
11. Chalk River EJ (Kanada) – 5°INES
12. Kysztym (Rosja) – 6°INES
13. Windscale EJ (Wk. Brytania) – 5°INES
14. Atomic City (ID, USA) – 4°INES
15. Three Mile Island EJ (PA, USA) – 5°INES
16. Czarnobyl (Ukraina) – 7°INES
17. Goiania EJ (Brazylia) – 5°INES
18. Tomsk (ZSRR/Rosja) – 4°INES
19. Tokaimura (Japonia) – 4°INES
20. Mihama EJ (Japonia) – 1°INES
21. Fukushima I EJ (Japonia) – 7°INES
22. W wykazie nie uwzględniono kilku awarii w niemieckiej Nord IV EJ w Lubminie k./Greifswaldu, w której doszło do co najmniej dwóch wypadków ocenianych na 6°INES.
No i do tego poligony atomowe w:
23. Orenburg (ZSRR/Rosja)
24. Nowa Ziemia (ZSRR/Rosja)
25. Marlinga + poligony w WA i Qld. (Australia)
26. Bikini, Enivetok, Eugelab (W-y Marshalla, USA)
27. Johnson Island (USA)
28. Moruroa/Mururoa (Polinezja Francuska)
29. Amchitka (AK, USA)
A do tego należy doliczyć reaktory jądrowe we wrakach zatopionych okrętów podwodnych:
30. USS Tresher (Zatoka Maine, Atlantyk)
31. USS Scorpion (okolice Azorów)
32. K-129 (okolice Hawajów) – podniesiony przez CIA. Okręt stanowił zagrożenie ze względu na 3 pociski rakietowe z głowicami nuklearnymi.
33. K-8 (Morze Barentsa)
34. K-219 (okolice Bermudów)
35. K-278 Komsomolec (Morze Norweskie)
36. Okręt podwodny K-141 Kursk został podniesiony, tym niemniej stwarzał on zagrożenie ze względu na reaktory trakcyjne oraz uzbrojenie (16 pocisków rakietowych + 2 torpedy z głowicami nuklearnymi)
37. K-159 (Morze Barentsa) Okręt zatonął w czasie przeholowywania do stoczni na złom.
Nawiasem mówiąc na Nowej Ziemi poza poligonem Cizornaja Guba znajduje się 17 wraków statków załadowanych odpadami nuklearnymi oraz wlano kilka tysięcy ton skażonej trytem wody.
Podobne czynności wykonano także na Morzu Ochockim, gdzie miały miejsce zrzuty skażonej wody oraz płynnych roztworów radioaktywnych z reaktorów jądrowych w ZSRR.
Co do bycia pro-atomowym, to nadal jestem na tak, choć świadom jestem zagrożeń jakie ze sobą owa energia niesie. PS. Nawet hałda żużlu w Bełchatowie zbadana licznikiem może zdziwić co niejednego.
Zdravim,
Michał