1855 replies to this topic

[nexus6]

Radioaktywny mocz mieszkańców prefektury Fukushima

More than 3 millisieverts of radiation has been measured in the urine of 15 Fukushima residents of the village of Iitate and the town of Kawamata, confirming internal radiation exposure, it was learned Sunday.

Both are about 30 to 40 km from the Fukushima No. 1 power plant, which has been releasing radioactive material into the environment since the week of March 11, when the quake and tsunami caused core meltdowns.

"This won't be a problem if they don't eat vegetables or other products that are contaminated," said Nanao Kamada, professor emeritus of radiation biology at Hiroshima University. "But it will be difficult for people to continue living in these areas."

Kamada teamed up with doctors including Osamu Saito of Watari Hospital in the city of Fukushima to conduct two rounds of tests on each resident in early and late May, taking urine samples from 15 people between 4 and 77.

Radioactive cesium was found both times in each resident.

Radioactive iodine was logged as high as 3.2 millisieverts in six people in the first survey, but none was found in the second survey.

The data indicate accumulated external exposure was between 4.9 and 13.5 millisieverts, putting the grand total between 4.9 to 14.2 millisieverts over about two months, they said.

"The figures did not exceed the maximum of 20 millisieverts a year, but we want residents to use these results to make decisions (to move)," said Kamada.

src

W moczu 15 mieszkańców wiosek oddalonych o ok 30-40 km od elektrowni wykryto dawkę ponad 3mSV promieniowania. Potwierdza to przypuszczenia o wewnętrznej ekspozycji na promieniowanie u tych ludzi. Profesor Nanao Kamada uważa, że nie było by tego problemu gdyby mieszkańcy nie jedli napromieniowanych warzyw i innych produktów. Dodaje jednak, że dalsze życie nie skażonych obszarach będzie trudne.

W moczu wykryto radioaktywne izotopy cezu i jodu. Razem z ekspozycją zewnętrzną daje to między 4.9, a 14.2 mSv w przeciągu dwóch miesięcy. Maksymalna dawka ustalona przez japoński rząd wynosi 20 mSv na rok. Mieszkańcy mają podjąć decyzję co do swoich dalszych losów [łatwe rozwiązanie dla TEPCO i rządu, bo mieszkańcy zapewne nie dostaną w takim przypadku odszkodowań za przymusowe przesiedlenie].

Użytkownik nexus6 edytował ten post 27.06.2011 - 17:32

[BadBoy]

Raczej to niejest mgła

Na grillowanie przy browarku też mi to nie wygląda ..

TIMELAPSE 01:00-07:00 .. 27.06.2011

http://www.youtube.com/watch?v=2GBiHy6kmvY

[Kajman]

A propos tego cezu w moczu:

Stanowi zagrożenie dla zdrowia, ponieważ wykazuje chemiczne podobieństwo do potasu, przez co wbudowuje się w cały organizm człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem śledziony, wątroby i mięśni. Skażenie dopuszczalne wynosi 1 MBq.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cez
Czyli za kilka miesięcy śledziony i wątroby Japończyków, którzy mieszkają kilkadziesiąt km od elektrowni będą się składały w większości z cezu. Co wydalą z moczem, to wydalą, a co zostanie w organizmie, to zostanie... Niedobrze.

[nexus6]

Te kłęby pary mogą mieć coś wspólnego z tym, że TEPCO wstrzymało obieg wody, rzekomo z powodu nieszczelności w rurach. Jak to zestawimy z niedawnym upadkiem zdalnie sterowanego samolotu to wyobraźnia maluje nieciekawe scenariusze.

[BadBoy]

[independent1]

Jak donosi Reuters w jednej ze swoich dzisiejszych depesz , tony radioaktywnej wody zostały wykryte dziś nieopodal Fukushimy..

Około 15 ton wody o niskim poziomie promieniowania wyciekły ze zbiornika w zakładzie, na wybrzeżu Pacyfiku 240 km (150 km) na północ od Tokio,

[hubiii p]

pewnie to tylko czubek gory lodowej.
ciekaw jestem kiedy zaczną sie informacje o masowej umieralnosci ludnosci w JP, rakiem etc.

[independent1]

W moczu 15 mieszkańców wsi Iitate i miasta Kawamata, które są położone niedaleko zniszczonej przez marcowe trzęsienie ziemi elektrowni atomowej Fukushima I, wykryto radioaktywny cez i jod.
Iitate i Kawamata są położone 30-40 km od zniszczonej elektrowni Fukushima I. - Wykryta ilość nie jest problemem, jeśli osoby u których została ona wykryta nie będą spożywały warzyw i innym napromieniowanych produktów - zapewnia Nanao Kamada emerytowany profesor biologii Uniwersytetu w Hiroszimie. - Ale trudno będzie tym ludziom dalej żyć w tych miejscowościach - dodał.

kyodo,tvn24

[hubiii p]

independent - nie czytasz chyba za bardzo postow bo nexus dal ta informacje kilka postów wyzej

[sechmet]

Na grillowanie przy browarku też mi to nie wygląda ..

oni hodują małe słoneczko, miniaturyzacja i zmiany funkcjonalne, synteza czy fuzja ? a co to za różnica

ważne że KTOŚ TO KUPUJE

Użytkownik sechmet edytował ten post 28.06.2011 - 19:18

[mlody50]

Czy może ktoś podesłać linka z opisanym czasem "stygniecia pretów paliwowych " i jak to wyglada? Chodzi mi o to jak to przebiega nawet w sprawnej elektrowni... Z góry dzieki

[Eury]

Czy może ktoś podesłać linka z opisanym czasem "stygniecia pretów paliwowych " i jak to wyglada? Chodzi mi o to jak to przebiega nawet w sprawnej elektrowni... Z góry dzieki

Nie podam Ci linków, może ktoś prześle, jednakże nawiązując do czasu stygnięcia reaktora.

Według ekspertów, w Fukushimie reaktory nie są jeszcze nawet w stanie zimnego wyłączenia (tzw. cold shutdown) - tam ciągle zachodzi gwałtowna reakcja i do atmosfery wydostaje się skażona para wodna. Reakcja będzie zachodzić jeszcze co najmniej do początku przyszłego roku i właściwie nic się nie da zrobić, zresztą w przypadku reaktorów 1-3 nie możemy już mówić o żadnym wyłączeniu, bo mamy przeżarte obudowy zbiorników, a paliwo wtapia się w grunt pod budynkiem. TEPCO wtłacza wodę, wtłacza azot, wszystko po to aby uniknąć ewentualnej eksplozji, ale skutkiem tych działań jest ciągle powiększająca się ilość skażonej wody. W reaktorze 4 (w basenie na zużyte paliwo) od kilku dni nie mamy odczytu temperatury. Skończyło się na 91 stopniach Celsjusza - ale mówi się już o tym, że woda wrze tam od dawna, pomimo odczytów temperatury poniżej 100 stC - vide ostatnie nagrania, gdzie widać naprawdę spore kłęby dymu nad budynkiem reaktora.

TEPCO podawało, że wtłacza do nr 4 - 100 ton wody dziennie, jak widać na niewiele się to zdaje. To nie jest z pewnością cold shutdown - gdzie nawet przy rozhermetyzowanym systemie chłodzenia woda w reaktorze nie będzie wrzała. Tutaj mamy 100 ton wody, która po chwili zamienia się w odpad, którego nie można zutylizować. Już teraz pojawiły się głosy, że konieczna jest budowa podziemnej konstrukcji w formie zapory, która ma uniemożliwić przenikanie skażonej wody do gruntu (właściwie to rozlewania się na większym obszarze). TEPCO skwitowało te doniesienia jednym zdaniem - koszt budowy byłby gigantyczny i negatywnie odbiłby się na cenach akcji koncernu. Tak to wygląda...

[Bliss]

Brytyjczycy chcieli zbagatelizować Fukushimę


Rząd brytyjski, we współpracy z koncernami wytwarzającymi energię jądrową, planował tuż po wybuchu w elektrowni Fukushima zorganizowaną kampanię, mającą na celu zabezpieczenie ich interesów w Wielkiej Brytanii

Do e-maili w tej sprawie dotarł dziennik "The Guardian". Według jego ustaleń Departament Energetyki współpracował ściśle z trzema koncernami: EDF Energy, Arevą i Westinghouse, w celu zapewnienia, że wypadek w Japonii nie storpeduje planów budowy w Wielkiej Brytanii reaktorów jądrowych nowej generacji.

- To wydarzenie (awaria w elektrowni Fukushima, red.) może spowodować globalny odwrót od energetyki jądrowej. Musimy zrobić wszystko, by antynuklearne lobby nie zdobyło teraz swojego przyczółka – pisał w jednej z wiadomości anonimowy przedstawiciel Ministerstwa Biznesu, Innowacji i Umiejętności.

Z ujawnionych wiadomości wynika również, że przedstawiciele administracji rządowej sugerowali, że jeśli koncerny energetyczne będą przesyłać im swoje komentarze odnośnie wydarzeń w Japonii, to będą one mogły być wplatane w oficjalne oświadczenia rządowe. – Musimy wspólnie opracowywać przekaz, który zostanie przedstawiony mediom i opinii publicznej – napisano w innym e-mailu.

Brytyjczykom zależało również bardzo na tym, by awaria w Fukushimie pod żadnym pozorem nie była porównywana do katastrofy w Czarnobylu.

Rzecznik prasowy organizacji Greenpeace, Louise Hutchins, określiła ujawnioną korespondencję mianem "skandalicznej zmowy". – To jasno pokazuje, że rząd jest zaślepiony wizją energii jądrowej i w tym zakresie nie można wierzyć ani jemu, ani koncernom energetycznym – powiedziała Hutchins.

Wypadek w elektrowni Fukushima, który wydarzył się 11 marca w wyniku trzęsienia ziemi i następującego po nim tsunami, zmusił do ewakuacji 80 tys. osób. Sondaże opinii publicznej przeprowadzone tuż po tym wydarzeniu wskazywały na gwałtowny odwrót poparcia społecznego od energetyki jądrowej, zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i na całym świecie. W związku z katastrofą w Japonii rządy Niemiec, Włoch, Szwajcarii, Tajlandii i Malezji zrezygnowały z budowy nowych

Mój odnośnik

[Decepticon]

Wysoko radioaktywne cząstki cezu wykryte w Tokyo !

Stwierdzono obecność radioaktywnego cezu w ilościach 2000 i 3200 bekereli na kilogram gruntu w prefekturze Chiyoda i Koto w TOKYO , co jest większym skażeniem cezem niż w prefekturze Fukushima .
Tymczasem jak podaje TEPCO 3000 ton radioaktywnej wody wykryto w piwnicach byłego reaktora numer 1 co spowoduje dalsze problemy w uszkodzonej elektrowni .

Moving on to the latest developments in Japan's ongoing nuclear crisis highly radioactive substances were detected in parts of Tokyo. Japan's Asahi Shimbun reports about 3,200 and nearly 2-thousand becquerels of radioactive cesium per kilogram were found in the soil of Tokyo districts of Koto and Chiyoda, respectively, from testing conducted between April 10th and the 20th. This amount is higher than what was found in the prefectures near the Fukushima plant and experts warn that other areas may be subject to radiation contamination as clusters of clouds containing radioactive material remain in the atmosphere. Meanwhile, the plant's main operator, TEPCO, says that over 3-thousand tons of contaminated water has been found in the basement of the No. 1 reactor, causing a delay in Japan's latest approach to cool down the reactors.

Hazmat Tokyo

Alert dla dzielnic Chiyoda i Koto w Tokyo
RSOE
Ale prawdopodobnie są to wartości nie zagrażające życiu mieszkańców , bo Reuters, CNN i Greenpeace grzmiało by o tym od rana

Użytkownik Decepticon edytował ten post 04.07.2011 - 18:52

[Kajman]

Wysoko radioaktywne cząstki cezu wykryte w Tokyo !

Stwierdzono obecność radioaktywnego cezu w ilościach 2000 i 3200 bekereli na kilogram gruntu w prefekturze Chiyoda i Koto w TOKYO , co jest większym skażeniem cezem niż w prefekturze Fukushima .

2 tysiące bekereli na kilogram? To wcale nie tak dużo. Dla porównania, w 1 kg żywności może zachodzić od 100 do 1000 rozpadów promieniotwórczych na sekundę, a aktywność naturalnego izotopu potasu 40K w ciele ludzkim wynosi średnio około 4 kBq, a więc 4 000 rozpadów na sekundę. Z kolei 1 kg nawozu fosforowego to 5000 Bq. Więc 2 kBq/kg to jeszcze nie tak strasznie dużo.
Oczywiście nie należy tych doniesień lekceważyć, ale myślę też, że nie trzeba z tego powodu popadać w paranoję i siać paniki.

Aaa no i znowu nam podskoczyło promieniowanie w elektrowni. 266 Sv/h. http://atmc.jp/plant/rad/?n=1

Użytkownik domino edytował ten post 04.07.2011 - 20:46