1855 replies to this topic

[Box]

Przecież w Polsce mamy już reaktor atomowy, a były nawet dwa. Jeden z nich wciąż działa i ma się dobrze, a Polacy ciągną z tego kasę na eksporcie izotopów do USA... Ten reaktor też przecież może nawalić i wybuchnąć tak samo jak każdy inny na świecie, skąd więc przestrach wśród społeczeństwa przed energią jądrową?
http://pl.wikipedia....i/Reaktor_Maria

Nasz naród nie dorósł jeszcze do atomu i długo, długo nie dorośnie za sprawą Czarnobyla. Może jak ówczesne pokolenie oraz dwa-trzy następne przeminą to powstanie ta elektrownia.
Chociaż w TVNie (jeśli to prawda) mówili że w planach jest budowa elektrowni w Żarnowcu i pierwsza dostawa energii ma pójść w 2020 roku. A dla niewtajemniczonych: tam już budowano elektrownię atomową lecz jej budowę przerwano w 1990 roku.

[BrainCollector]

Ja o polskę się nie martwie, bo jednak jest to bardzo daleko i tak jak ktoś wcześniej napisał przy obecnych wiatrach nawet nie doleci do Europy. Zresztą zydaje mi się, że pora roku jest dla nas korzystna ponieważ są teraz takie wiatry jakie są i musimy się z tego "cieszyć". Bo mogło być dla nas naprawdę o wiele gorzej.

[Hellraiser]

W ogóle przegapiłem chyba część doniesień bo nie rozumiem po co oni chłodzili reaktor wodą morską? Przecież woda jest moderatorem, bez niej reakcje powinny ustać, a pręty paliwowe samoczynnie się wychłodzić. Zalewanie reaktora wodą podtrzymuje tylko reakcje. Poza tym skąd wziął się tam wodór? Czy czasem nie z owej wody morskiej.

trochę chyba przegapiłeś - pisałem o tym parę dni temu
link do postu

ale Twój tok myślenia jest jak najbardziej trafny - zderzyć tylko to należy z zasadą działania BWR i tego co się tam stało; od początku podkreślałem, że ten typ reaktora będzie bardzo trudno wyłączyć w trybie awaryjnym w sytuacji jakiej znalazły się elektrownie japońskie - powód jest prosty - właśnie wspólny obieg wody lekkiej do chłodzenia i moderowania i brak odbioru mocy od początku awarii.

pozdrawiam

[sechmet]

Na bramie elektrowni jest 1 Sv (bez literek przed S)

W RMF mówili dzisiaj, że lotnisko w Tokio to jedno z najbardziej obleganych miejsc w mieście.

W samej elektrowni jest 8 Sv...

Ale, zaraz się podobno poprawili i dodali "mili" przed wartościami - z mediów niemieckich, świeżutkie info

Użytkownik sechmet edytował ten post 16.03.2011 - 08:41

[kamilus]

Z nowszych wieści (za www.guardian.co.uk):
- temperatura w basenie z zużytym paliwem reaktora 4 wzrosła do 89 C, jest to wartość dwukrotnie większa od standardowej,
- występują problemy z miernikami radiacji dookoła elektrowni Fukishima, co jeszcze bardziej utrudnia monitorowanie sytuacji,
- aktualizacja liczby ofiar: 3,676 zabitych i 7,845 prawdopodobnie niedługo uznanych również za martwych;

I jeszcze zdjęcie elektrowni Fukishima i jej reaktorów:


- z racji ewakuacji personelu rolę "dostarczycieli" wody morskiej do reaktorów przejęły wojskowe helikoptery, na zdjęciu helikopter dostarczający wodę do reaktora nr 3:


>> Tutaj << znajduje się chronologiczny zapis wszystkich wydarzeń związanych z problemami z elektrowniami atomowymi w Japonii począwszy od 11 marca (tekst jest niestety po angielsku, do tego jest go zbyt dużo żeby przetłumaczyć i tutaj umieścić)

Użytkownik kamilus edytował ten post 16.03.2011 - 09:55

[Mehitabel]

Chaos informacyjny nigdy nie jest dobrą oznaką:

Promieniowanie w Tokio? "Sprzeczne informacje"

- Dostajemy sprzeczne informacje na temat napromieniowania w Tokio - przyznają Japończycy mieszkający w stolicy i dodają, że sami już nie wiedzą w co wierzyć i jak naprawdę wygląda sytuacja. Mieszkańcy Tokio zaczęli obawiać się o zdrowie po tym, jak wczoraj w reaktorze nr 2 w elektrowni Fukushima I doszło do silnej eksplozji, wzrósł poziom promieniowania, a władze poinformowały, że "wiejący z północy wiatr spycha radioaktywną chmurę w kierunku odległej o 260 km stolicy kraju".

Od tego czasu, jak mówią, doniesienia mediów na temat poziomu radiacji "są niespójne". - Dostajemy wiele sprzecznych informacji o stanie napromieniowania w Tokio. Część z nich jest dobra, ale część nas niepokoi. Sama już nie wiem, w co powinnam wierzyć - przyznaje Japonka mieszkająca w Tokio.

- Ludzie martwią się, ponieważ nie wiedzą, jak sytuacja wygląda naprawdę. Musimy wierzyć specjalistom i ufać, że mówią nam prawdę - dodaje inny mieszkaniec stolicy Japonii.

[kamilus]

Mehitabel, chaos informacyjny (odnośnie elektrowni atomowej/ych) w Japonii występuje od samego początku - piątku 11 marca. Wtedy to władze z całą stanowczością zapewniały, że nie ma _jakichkolwiek_ problemów z elektrowniami i wszystko jest w porządku. A jak się to skończyło, wszyscy widzimy. Ciekawe tylko czy błędne informacje były (i są) podawane specjalnie czy nie...

[Mehitabel]

JHK:Próby chłodzenia reaktorów przy uzyciu śmigłowców zostały przerwane w trybie nagłym
I potwierdzenie na BBC:

# 0901: Army has aborted an operation to spray water on the damaged Fukushima Daiichi nuclear plant, Japan's NHK TV reports.

Ciekawy artykuł z 2009 o wynikach badań laboratoryjnych nad rozmarynem z których wynika iż jest to roślina niezwykle skutecznie niwelująca efekty napromieniowania ciała u ludzi:

Rosemary Found to Offer Best Protection against Radiation Poisoning

EDIT:

Strefa ewakuacji o promieniu 10 kilometrów wokół kolejnej elektrowni atomowej:

[3:07 a.m. ET Wednesday, 4:07 p.m. Wednesday in Tokyo] As a safety precaution, the Japanese government is now telling people living within a 10-kilometer radius of the Daini plant, the second nuclear power plant in Fukushima, to evacuate.

Użytkownik Mehitabel edytował ten post 16.03.2011 - 10:11

[Mehitabel]

I to by było na tyle w kwestii "rozproszenia" się radioaktywnej chmury nad Pacyfikiem:

Zagrożenie dla USA?

Jeśli dojdzie do stopienia się prętów z paliwem w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima radioaktywna chmura i atomowy opad dotrze do zachodniego wybrzeża USA. Pył dotrze do Kalifornii – w pierwszej kolejności skażone zostaną miasta: Los Angeles, San Jose i San Francisco. Nie znaczy to, że miasta z wschodniego wybrzeża są bezpieczne – chmura może również dotrzeć aż nad Waszyngton i Nowy Jork – informuje serwis prisonplanet.com.

Z obliczeń amerykańskich meteorologów wynika, że w najbliższych dniach prądy powietrzne nad Pacyfikiem będą skierowane w stronę Ameryki Północnej. To powoduje obawy mieszkańców USA o swoje zdrowie w przypadku najczarniejszego scenariusza, jaki może się wydarzyć w japońskiej elektrowni.

- W chwili obecnej nie odnotowaliśmy niczego zagrażającego Kalifornii, jednakże wciąż monitorujemy sytuację i jesteśmy w gotowości. Stan ma możliwości badania radioaktywności w powietrzu, wodzie i żywności – powiedział Michael Sicilia z Departamentu Zdrowia w Kalifornii.

- Kierunek wiatru na razie wskazuje, że wydarzenia najbliższych godzin w elektrowni w Fukushima będą ściśle powiązane z tym, co będzie się dział na zachodnim wybrzeżu USA – powiedział Andre-Claude Lacoste z Departamentu Bezpieczeństwa Jądrowego we Francji.

[sebacyw]

Nie widziałem jeszcze, aby ktoś zamieścił: http://atom.edu.pl/i...-fukushima.html

Według mnie rzetelnie przedstawiona sytuacja tak więc polecam poczytać.
pzdr.

Użytkownik sebacyw edytował ten post 16.03.2011 - 11:43

[Mehitabel]

Nie widziałem jeszcze, aby ktoś zamieścił: http://atom.edu.pl/i...-fukushima.html

Według mnie rzetelnie przedstawiona sytuacja tak więc polecam poczytać.
pzdr.

Rzetelnie?

Co zatem pod podanym linkiem datowanym na dzisiaj na godzinę 11:26 robi zdanie

Japoński dozór jądrowy ocenił awarię w bloku nr 1 elektrowni Fukushima I na poziomie 4 w 7-stopniowej skali INES co oznacza awarię z konsekwencjami lokalnymi.

skoro wczoraj zmieniono poziom zagrożenia na szósty?

Niestety to szczegóły stanowią do której kategorii prawdy według Tischnera zaliczają się podobne artykuły,ten niestety nie jest ani "świętą" ani" tyż" prawdą.

O,i jeszcze jeden kwiatek.

Awaria na skalę czarnobylską jest technicznie niemożliwa w obecnie pracujących na świecie reaktorach.

Panowie z instytutu zakładają że wszystkie używane na świecie reaktory to nowoczesne konstrukcje,no proszę.A tak się składa że Fukushimę otwarto 40 lat temu.

EDIT:

I jeszcze w kwestii "W Tokio jest spokojnie i nic się nie dzieje":

10:29 Japończycy uciekają z Tokyo. To eksodus – informują agencje. - Sytuacja jest niepokojąca. Moje dzieci są małe i mają życie przed sobą. Nie chcę, by zostały skażone radioaktywnym pyłem – mówi agencji Reutera tokijka Eiichi Inaka.

Użytkownik Mehitabel edytował ten post 16.03.2011 - 12:16

[sechmet]

10.46am (7.46pm JST): France has urged its nationals in Tokyo to leave the country, or at least head towards southern Japan.

This is a significant development: the first time a nation has explicitly said it does not believe Japanese reassurances about the safety of the Fukushima plant, about 150 miles from the capital. The comments by French ministers are very strong.

The industry minister, Eric Besson, told BFM television:

Let's not beat about the bush. They have visibly lost the essential of control (of the situation). That is our analysis, in any case, it's not what they are saying.

The environment minister, Nathalie Kosciusko-Morizet, said the latest news about the nuclear situation "does not lead to optimism":

We recommend that all French citizens who do not have a good reason to stay in Tokyo either take a plane or, if they absolutely insist on staying, head south.

While this is not an official evacuation order, Air France has already increased capacity on its Tokyo to Paris services.

Za Guardian.co.uk

[BrainCollector]

[Witchfinder General]

Na stronie JAIF (Japońskie Atomowe Forum Przemysłowe) pojawił się diagram przedstawiający sytuację poszczególnych reaktorów:



Poza tym taka informacja:

Wynika z nich (tabeli na obrazku - przyp. ja), że w reaktorze numer 1,2 i 3 uszkodzona jest integralność rdzenia i paliwa, a także mechanizm chłodzenia rdzenia zasilania. Co więcej w reaktorach numer 2 i 3 podejrzewane jest także uszkodzenie mechanizmu zamknięcia.

Dotkliwe zniszczone są budynki reaktorów numer 1, 3 i 4, a nieznacznie zniszczony jest budynek reaktora numer 2.

Z danych jakie podało Forum wynika też, że poziom wody i ciśnienie w zbiornikach ciśnieniowych numer 1,2 i 3 jest nieprawidłowe.

Woda morska wciąż jest wlewana do rdzenia i zbiornika ciśnień reaktora nr 1. W reaktorach numer 2 i 3 wciąż są chłodzone rdzenie reaktorów, ma także zapaść decyzja czy woda zostanie wlana do zbiorników ciśnień tych reaktorów. Morska woda dolewana jest ponadto do obudowy wentylacji reaktorów 1 i 3, ma zapaść także decyzja czy zostanie ona wlana do obudowy reaktora nr 2. Mimo doniesień agencyjnych, które cytują operatora instalacji elektrowni Fukushima o tym, że woda została wlana do reaktorów nr 5 i 6, w tabeli przygotowanej przez JAIF nie ma na ten temat informacji - jest adnotacja, że schłodzenie tych reaktorów "nie jest potrzebne".

Niepokojące jest także to, że firma zarządzająca elektrownią nie ma informacji na temat ilości wypalonego paliwa w basenach reaktorów numer 1,2 i 3. Natomiast w basenie 4 reaktora poziom paliwa jest niebezpiecznie niski. Temperatura w basenach rektorów 5 i 6 wciąż wzrasta.

12:21 Poziom promieniowania "w pobliżu siłowni" wyniósł 1500 mikrosiwertów (1,5 milisiwertów) na godzinę - poinformował rzecznik rządu Yukio Edano. Jak podaje agencja AFP, normalny poziom promieniowania to 0,035 mikrosiwertów na godzinę.

12:26 Policja używa armatek wodnych by schłodzić reaktor numer 4 - podała agencja Kyodo.

Źródełko

Użytkownik Norlin edytował ten post 16.03.2011 - 13:20