Napisano 26.05.2011 - 17:44
Napisano 26.05.2011 - 18:27
Napisano 26.05.2011 - 18:32
Użytkownik livin edytował ten post 26.05.2011 - 18:39
Napisano 26.05.2011 - 19:24
Zwątpiłem w was i te forum. Większość z was uważa się za wielkich znawców teorii spiskowych, myślących samodzielnie, nie dających się okłamywać mediom a wklejacie takie gówniane artykuły ze stron typu zmianynaziemi albo prisonplanet. Ludzie no kur.. ten żółty deszcz to pyłki w gimbazjadzie albo podstawówce was tego nie uczyli że w maju pyli sosna? (link). Już nawet teoretycznie zakładając że coś by doleciało do nas to mało mamy for typu strefazero albo stalker? Gdzie jest masa ludzi posiadająca dozymetry, chwila moment i w internecie by huczało że mamy w Polsce skażenie.
Odtwarzając w myśli wydarzenia sprzed 20 lat, "to było jak przelewanie wody deszczowej w kolorze żółtym", przypomina sobie Antonina Sergieff. "Wszyscy skakaliśmy w kałużach pełnych żółtej substancji .. Nie widać tego w powietrzu, ale gdy ujrzycie żółty pył, to jest to promieniowanie" - powiedziała Sergieff.
Użytkownik Kurczak edytował ten post 26.05.2011 - 20:32
Napisano 26.05.2011 - 19:32
Napisano 26.05.2011 - 19:37
A czy widzi Pan coś jeszcze, co nami wstrząśnie?
- Nie wiem, gdzie to będzie, ale rozerwanie czegoś pochłonie wiele ofiar. Właśnie tak to widzę - rozerwanie czegoś. O k..., to chyba reaktor. To się może wiązać z reaktorem - taka wielka beka.
A do tego przy tym rozerwaniu wielkiej beki będzie dużo ludzi żółkło
Napisano 26.05.2011 - 19:57
Użytkownik Alucard edytował ten post 26.05.2011 - 20:25
Napisano 27.05.2011 - 00:57
Bezpośrednio (jeszcze) się nie przekłada, ale pośrednio pewnie już tak. Ciekawe, że jeszcze tak niedawno media trąbiły o wycieku ropy, chociaż i to jak mówisz nie przedkłada się na część świata, w której żyjemy.
Napisano 27.05.2011 - 07:22
Napisano 27.05.2011 - 17:41
Kręci się w drugą stronę, więc wszelkie skażenie przemieszcza się na zachód. W dodatku akurat w mniej więcej tym okresie nad Japonią zmienia się cykl monsunowy z zimowego na letni, co stanowi dodatkową okoliczność zganiającą wszystko w stronę kontynentu. Trudno sobie wyobrazić scenariusz, w którym zanieczyszczenia z Japonii dotarłyby nad Stany Zjednoczone, przynajmniej w tej porze roku.Wszelkiego rodzaju skażenia powietrza idą przeważnie na wschód, bo tak kręci się Ziemia, więc zanim dotrze do nas skażenie w ilości szkodliwej to Ameryka będzie świeciła w nocy.
Napisano 27.05.2011 - 20:25
Użytkownik Eury edytował ten post 28.05.2011 - 09:47
Napisano 28.05.2011 - 09:47
Łańcuch protestujących przeciwko 20-krotnemu podniesieniu dopuszczalnej dawki promieniowania na osobę w Prefekturze Fukushima
Napisano 28.05.2011 - 19:06
Napisano 28.05.2011 - 21:00
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych