599 replies to this topic

[BrainCollector]

W moim przypadku, jeśli ktoś interesuje się militariami, posiada airsofta, ma wiedzę teoretyczną na temat broni ręcznych... Bez większego problemu rozłożył bym Ci AK i złożył. Taka różnica jest między dobrymi replikami as a prawdziwą to zmieniona mechanika i naboje. Możesz mi nie wierzyć ale jakbym dostał w ręce eMke to bez problemu bym ją obsługiwał... Ot taki los nie wiem jak to nazwać... Fanatyka militarii (broni palnej bo większe rzeczy mnie nie interesują) a gry są tylko dopełnieniem.
Kk, koniec tematu

[dryndryn]

W Libii, jest może dyktatura, ale jest tez powszechny dobrobyt. Czy wiesz, ile wynosi najniższa pensja w Libii?
600$ netto. Ceny zywnosci są porównywalne z cenami w Polsce. Benzyna kosztuje kilka centów. Nie ma w Libii
bezrobocia, nie ludzi bezdomnych. Samochód może kupić sobie każdy, bo stać go na to. Opieka zdrowotna jest
bezpłatna,ceny leków minimalne, duża pomoc socjalna od strony państwa. Nie ma analfabetyzmu A poza tym rzecz ciekawa, że w Libii praktycznie nie ma opozycji, ani w kraju, ani za granicą. Koalicja zastanawia się, kogo ma obsadzić na prezydenta Libii, kiedy całkowicie pokonają Kadafiego.

mozesz podac jakies zrodla o tym dobrobycie?? na pierwszy rzut oka tego nie widac a ni w infrastrukturze ani po uchodzcach... hmmm

[Maro]

Kto się buntuje ? Małe grupki najemników, sowicie opłacanych przez USA ?

a może po prostu powstańcy, którzy chcą w końcu mieć demokratyczne wybory ? przecież ten cały Kadafi kazał strzelać z myśliwców do protestujących ludzi.. dla mnie to nie jest normalne.

i potem tacy ludzie mnie minusują, brak słów.
człowieku ogarnij się, sprawdzałeś swoje IQ?
Juz nawet w telewizji i gazetach popełnili gafe, wygląda na to, że ktoś zrobił koalicji niezłego psikusa,
pokazując przez całą noc w wiadomościach lud z portretami Kadafiego.
Większość ludzi teraz patrzy i robi wielkie oczy, O CO CHODZI?
cały czas było o tyranie, rebeliantach, powstaniach, a tu lud za nim.

Użytkownik cisz edytował ten post 20.03.2011 - 12:10

[balas]

Kto się buntuje ? Małe grupki najemników, sowicie opłacanych przez USA ? Jak myslisz, skąd mają tak świetne
uzbrojenie ? Poza tym, aby obsługiwać współczesny czołg czy też śmigłowiec, już nie wspominając o mysliwcu,
trzeba przejść wielodniowe szkolenie. Nawet w sprzecie przestarzałym jest dużo elektroniki, którą nie odpalisz
za pomocą dwóch drucików, jak to było latach jeszcze 60-tych. Tzw. rebelianci musieli przejśc doskonałe
przeszkolenie, aby móc obsługiwać skomplikowane uzbrojenie i zagrozić wojskom Kaddafiego.

Kpiarz a nie pomyślałeś o tym, że na stronę rebeliantów przeszła część armii libijskiej ? Przecież na wschodzie kraju też były bazy wojskowe i można domniemywać, że żołnierze z nich walczą po stronie rebeliantów. Tak więc odpowiedź jest tak, że przeszli oni przeszkolenie w obsłudze np. myśliwców służąc przez lata w armii Libii.

[Scorpius]

Dziwicie się?
Wielu Polaków chciałoby tak żyć, jak część Libijczyków i nie piszę tu o bogaczach. Kadafi nie uległ (podobnie jak Białoruś) naciskom Zachodu i działał dla swojego kraju, dla swojego narodu. Twardo potrafił negocjować i proponować - nie to co nasze marionetki. Niektórzy się zastanawiają dlaczego Białorusini mają o wiele tańszy gaz skupowany w Rosji. No cóż, odpowiedzią jest odpowiedni rząd, lub osoba rządząca. Taką właśnie osobą jest Kadafi. Niestety, ale część ludzi uległa bredniom o wspaniałomyślności tej Zachodniej demokracji. Kilku się zbuntowało, agenci kilku krajów (w tym USA) zaczęli zwoływać młodych, podjudzać ich i sprzedali im broń za pośrednictwem handlarzy bronią. Państwa nie ubrudziły sobie w tym handlu rączek, jak to ma obecnie miejsce w większości krajów Afryki. Potem młodzi zaczęli krzyczeć, że chcą ''Rządów Ludu''. Podobnie jak i Egipcjanie, za dwadzieścia lat nam jeszcze... heh... ''podziękują''.

[żaba]

Kto się buntuje ? Małe grupki najemników, sowicie opłacanych przez USA ?

a może po prostu powstańcy, którzy chcą w końcu mieć demokratyczne wybory ? przecież ten cały Kadafi kazał strzelać z myśliwców do protestujących ludzi.. dla mnie to nie jest normalne.

i potem tacy ludzie mnie minusują, brak słów.
człowieku ogarnij się, sprawdzałeś swoje IQ?
Juz nawet w telewizji i gazetach popełnili gafe, wygląda na to, że ktoś zrobił koalicji niezłego psikusa,
pokazując przez całą noc w wiadomościach lud z portretami Kadafiego.
Większość ludzi teraz patrzy i robi wielkie oczy, O CO CHODZI?
cały czas było o tyranie, rebeliantach, powstaniach, a tu lud za nim.

hmmm... nie sprawdzałem swojego IQ, ale ogarnąć to radził bym się Tobie bucu. Takie teksty to możesz wsadzać swojej matce.

A to, że Kadafi ma jakiś tam zwolenników w śród ludności to dla mnie żadna nowość, więc nie wiem czym Ty się podniecasz.



przyznano ostrzeżenie

Użytkownik cisz edytował ten post 20.03.2011 - 12:18

[BrainCollector]

I po co się kłócicie ? Nie ma powodu. Ronaldo, napisz mu to na pm bo tutaj dostaniesz warna za te słowa. Nie warto. Argumenty kończą się delikwentowi to zaczą osobiście Ciebie atakować, nie daj się sprowokować.

W radiu pierwszy raz słyszałem to co mówił Kadaffi... Przygotowaliśmy specjalnie wyszkolone kobiety... W głowie mi się to nie mieści !

[Scorpius]

I jeszcze jedno...
Ktoś słusznie zauważył, że to nie jest rewolucja, a kontrrewolucja.
Podstawowy błąd popełniany w mediach.

[Kajman]

Kto się buntuje ? Małe grupki najemników, sowicie opłacanych przez USA ? Jak myslisz, skąd mają tak świetne
uzbrojenie ? Poza tym, aby obsługiwać współczesny czołg czy też śmigłowiec, już nie wspominając o mysliwcu,
trzeba przejść wielodniowe szkolenie.

Część żołnierzy przeszła na stronę rebeliantów, więc nic dziwnego, że nie maja problemów z obsługą czołgów czy myśliwców. Czołgi i śmigłowce mają z przejętych baz wojskowych.
Skąd wiesz, że mają "świetne uzbrojenie"? Maja to samo, co Kadafi - poradziecki sprzęt.


Wiecie, co mnie niepokoi? Że nie wszystkim państwom podoba się ta interwencja na Libię. Oby nie przerodziło to się w jeszcze większy konflikt.

Chiny "życzą sobie, aby w Libii jak najprędzej przywrócono stabilizację". Kolejna mądra wypowiedź... Rosja "ubolewa", a Chiny "sobie życzą".

[BrainCollector]

Na naszych oczach zapisywane są kolejne strony z życia Ziemi... Co przyniesie jutro ? Czy przepowiednie Nostradamusa spełnią się i Rosja razem z Chinami... A my w środku...

[balas]

Chiny "życzą sobie, aby w Libii jak najprędzej przywrócono stabilizację". Kolejna mądra wypowiedź... Rosja "ubolewa", a Chiny "sobie życzą".

Przecież te kraje miały prawo weta w RB ONZ. Nie wykorzystały go dając z pełną świadomością zielone światło do ataku na Libię i co ważne ataku z mandatem ONZ. Tak więc te dzisiejsze wypowiedzi są jak dla mnie bardziej na użytek wewnętrzny zwłaszcza w przypadku Rosji gdzie lud w większości zachodu nie lubi.

[Ciechan]

Podsumowanie pierwszych akcji zbrojnych koalicji nadchodzi z USA.
Admirał Mike Mullen, szef kolegium sztabów połączonych armii Stanów Zjednoczonych:
- Pierwsza doba akcji militarnej w Libii zakończona pomyślnie;
- Wojska Kaddafiego zatrzymały się pod Bengazi;
- Ataki zniszczyły większość libijskiego systemu przeciwlotniczego;
- Nie stwierdzono aktywności samolotów libijskich;
- Nie ma danych, by w wyniku ataku zginęli cywile;
- Nie ma danych o możliwości użycia broni chemicznej przez Kaddafiego;
- Kaddafi musi podjąć decyzję, co do swojej przyszłości;
- USA monitorują rozwój wypadków w innych państwach regionu takich jak Bahrajn;

http://wiadomosci.ga...rozpoczeta.html

Ciekawe moim zdaniem stwierdzenie...czyli jest brana pod uwagę taka opcja o której wcześniej nikt głośno w mediach nie mówił...

[balas]

Poza tym mają dużo ropy i pacyfikacja jest interesowna, jak zwykle zresztą.

No to fakt. Ja również uważam, że do tej inwazji doszło także ze względu na ropę. Gdyby teraz Kadafi wygrał to na wiele lat dostęp do libijskich pól ropy naftowej zostałby wstrzymany. Na reżim libijski nałożono sankcję więc kontakty handlowe nie byłyby możliwe, opozycja wewnątrz kraju zostałaby wyeliminowana, a Kadafi mógłby podobnie jak Husajn rządzić jeszcze wiele lat nie przejmując się ostracyzmem świata. Krótko mówiąc opcja zwycięstwa Kadafiego byłaby bardzo niekorzystna dla państw robiących w Libii interesów. Do tego należy domniemywać, że przywódcy rebeliantów złożyli zachodowi jakieś konkretne propozycję w zamian za udzielone wsparcie.