Nigdy nie przyszło Ci do głowy, iż fakt nieopublikowania nagrań z innych kamer znajdujących się w pobliżu Pentagonu, wynika z tego, że na tych nagraniach nie ma nic interesującego?
(...)
To prawda, w okolicach Pentagonu było kilkadziesiąt kamer, ale to nie znaczy, że musiały coś interesującego zarejestrować. Po pierwsze wiele z nich znajdowało się z zupełnie innej strony budynku.
uuu... Tego argumentu niestety nie mogę kupić... I to od osoby tak racjonalnie myślącej jak Ty

No sorry ale, co to znaczy, ze na nagraniach nie ma "nic interesującego'' ?

Nie ma nagrania z tego dnia, na którym nic interesującego by nie było. Nawet gdyby te kamery uwieczniły tylko i wyłącznie fruwające motylki i pląsające sarenki byłoby to niezwykle interesujące... Bo, wybiłoby oręż zwolennikom spiskowej teorii...
Ośmielę się stwierdzić, że KAŻDE ujęcie kamery z tego dnia jest niezwykle interesujące nawet , jeśli tylko dokumentuje wzrost trawy w danym miejscu... Albo z tego powodu, że potwierdza albo, że obala tezę o zamachu (lub odwrotnie)...
A co ilości kamer na i w pobliżu Pentagonu... No sorry ale czy to aby nie jest jeden z najbardziej chronionych budynków na świecie?
Z KAŻDEJ strony tego budynku jest (albo przynajmniej powinno być) OD GROMA kamer...
Na jednym, ze "spiskowych" filmów, bodajże
In Plane Site pokazywano, że na elewacji zniszczonej przez samolot było ich przynajmniej trzy (w tym jedna bezpośrednio nad miejscem uderzenia... Wiem, to nie musi być argument, bo jak powszechnie wiadomo "spiskowcy" manipulują dowodami i takie tam...
Ale , na zdrowy rozum, z tego zdarzenia powinno być od kilkunastu, do kilkudziesięciu nagrań...
A nie 5 czy też 7 klatek w jakości nazwijmy to "takiej sobie"...