1327 replies to this topic

[hydrocannabinol]

http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html


Jednooki Mułła na celowniku Armi USA. Co wy na to??

[polaco]

Pozwolę sobie przedstawić moja interpretecję opierajac się o to co tu wyczytałem

"Trzecia Wojna się rozpocznie w 10 lat, nim jego wojska zginą w azjatyckim kraju Tamerlana.
Niespodziewanie i nagle Wielki Grzyb ognia w siódmym miesiącu zniszczy armie
sprzymierzonych,
A płacz i żałoba będzie ogólna, bo trumny będą puste.
Odtąd powoli pod zielonymi sztandarami Mahometa,
Półksiężyc rozpocznie swój zwycięski marsz na ziemie chrześcijańskiej Europy,
Jednooki Talib ogłosi się kalifem zjednoczonego imperium Allaha."

"Mabus wkrótce umrze i wydarzy się
Przerażające zniszczenie ludzi i zwierząt.
Nagle zemsta się pojawi,
Sto rąk, pragnienie i głód, kiedy kometa przemknie."

10 lat po zamachu na WTC i wysłaniu licznych wojsk do Afganistanu skończyła się dekada superterroryzmu po śmierci Osamy. Może to własnie to opisał Nostradamus jako tą dekade i śmierć wojsk w kraju Tamerlana. Może będzie tak ze "Mabus" był Osama badź jak juz ktos wcześniej napisał może to byc dosłowne odniesienie do szefa neavy seals. Jeśli Osama był "Mabusem" to pozostaje tylko czekać na odwet Talibanu w 7 miesiącu tego roku (może potrzebuja dokładnie zaplanować atak i zebrać wszystkie siły do tego czasu). Jednak jeśli "Mabus" to Mabus wtedy możemy się spodziewać odwetu Talibanu w najbliższych dniach w postaciu zamachu na szefa neavy seals za zabicie Osamy (tak jak napisał autor postu, w którym zauważa że "Mabus" może się odnosic dosłownie do osoby). Zemste tu można przypisać i do pierwszej opcji jak i drugiej napewno USA nie zostawiło by tak o śmierci tak ważnej osoby w ich państwie a i Talibowie odgrażają się za śmierć Osamy. Jednak wg. mnie wojna nie rozpocznie się tak jak Centurion pisał w 2021 (chyba tak pisał nie pamietam z pamieci pisze posta ) tylko mogł sie pier... nicznąć o 10 lat włąsnie tej dekady super terroryzmu ktora własnie minęła a wg. niego ma dopiero nadejść. Pasuje do mojej interpretacji jeszcze najnowsze wiadomości ze świata. Wojne poprzedzać miały też rewolucje w krajach muzułmańskich i w akwenie basenu morza śródziemnego i mamy "Jaśminową rewolucje", pozatym jak podała dziś tvn24 (też zauważone już na tym forum ) USA szuka Jednookiego Mułły znaczy sie Mohammeda Omara przywódcy Afgańskich Talibów Tyle odemnie pozdrawiam

[butibu]

Może jednak w pierwszej linijce jest:
"Mabus następnie wzniesie toast wówczas umrze, nadejdzie,"

[Mehitabel]

Kongres USA ma w najbliższym czasie przegłosować ustawę nazywaną już "zezwoleniem na wojnę światową",
dającą prawo prezydentowi przeprowadzenie jednostronnej akcji wojskowej przeciwko każdemu krajowi,organizacji lub osobie,w granicach Stanów lub poza nimi,zakwalifikowanej jako obecne lub byłe zagrożenie dla USA bądź sojuszników lub pomagajacej takiemu podmiotowi.

Ustawa znosi konieczność aprobatu Kongresu dla uzycia armii i w zamian daje prezydentowi mozliwość użycia dowolnych sił w każdym miejscu na ziemi na czas niekreslony.Między innymi daje to prawo do swobodnej wedle legislatorów inwazji na inne kraje,od Iranu po Chiny.

Mozliwe staje się również użycie siły militarnej wewnątrz kraju wobec obywateli zakwalifikowanych jako "wewnętrzni wrogowie"

Congress To Vote On Declaration Of World War 3 — An Endless War With No Borders, No Clear Enemies

The United States Congress is set to vote on legislation that authorizes the official start of World War 3.

The legislation authorizes the President of the United States to take unilateral military action against all nations, organizations, and persons, both domestically and abroad, who are alleged to be currently or who have in the past supported or engaged in hostilities or who have provided aid in support of hostilities against the United States or any of its coalition allies.

The legislation removes the requirement of congressional approval for the use of military force and instead gives the President totalitarian dictatorial authority to engage in any and all military actions for an indefinite period of time.

It even gives the President the authority to launch attacks against American Citizens inside the United States with no congressional oversight whatsoever.

Just to recap, because that was a mouthful:

* Endless War – The war will continue until all hostilities are terminated, which will never happen.
* No Borders – The president will have the full authority to launch military strikes against any country, organization or person, including against U.S citizens on U.S soil.
* Unilateral Military Action – Full authority to invade any nation at any time with no congressional approval required.
* No Clearly Defined Enemy – The US can declare or allege anyone a terrorist or allege they are or have been supporting “hostilities” against the US and attack at will.
* Authorization To Invade Several Countries – The president would have full authority to invade Iran, Syria, North Korea, along with several other nations in Africa and the Middle East and even Russia and China under the legislation all of which are “know” to have supported and aided hostilities against the United States.

[kamilus]

Do czego to doszło - tak jakby Polska wprowadziła ustawę pozwalającą obywatelom Polski na przywłaszczenie co mu się tylko spodoba, i to gdziekolwiek na świecie.

Ale i tak takie "wewnętrzne" ustawy USA chyba na nic się nie zdadzą, bo wydaje mi się, że jeśli chodzi o prawo międzynarodowe, to "rządzą" ONZ i NATO i to oni "opiniują" wszystkie konflikty wojenne.

[Krzewiciel]

A kojarzy ktoś kiedy wyszła ta seksafera z Berlusconim jako głównym bohaterem? Arteuza w swoich pierwszych postach pisał, że przed III WŚ upadną rządy "wielkiego amanta" we Włoszech. Jeśli jeszcze wtedy nie było o tym żadnych informacji będzie jeszcze jedno potwierdzenie prawdziwości tamtych interpretacji.

[Alembik_Vina]

Pisał o tym na forum 6 października 2009 roku, ale ponoć przygotowywał to wcześniej.

[Biedronka]

Nagle zemsta się pojawi, Sto rąk, pragnienie i głód, kiedy kometa przemknie."

Dodam, że niedługo ma przelecieć w pobliżu ziemi kometa Elenin. Nie znam się szczególnie na kosmicznych odległościach, ale wnioskuję po zapowiedziach w dziale "Tajemnice Kosmosu", że będzie to dość widowiskowe zjawisko widoczne przez kilka miesięcy.

[Mehitabel]

NATO chyba bardzo się stara wywołać konflikt z Pakistanem.

Rakiety wystrzelone ze śmigłowca Sojuszu uderzyły w posterunek graniczny raniąc dwóch pakistańskich żołnierzy,
na miejsce lecą śmigłowce bojowe z bazy Miranshah.

Na razie brak komentarzy ani powodu mobilizacji pakistańskich śmigłowców.

Nato incursion in North Waziristan; two troops injured

MIRAMSHAH: A Nato helicopter from Afghanistan intruded into Pakistan’s North Waziristan region on Tuesday, wounding two troops, local intelligence officials said, adding to tensions between Islamabad and the West.

“It happened early morning,” a Pakistani intelligence official in the region, who declined to be identified, told Reuters. “The helicopter hit a Pakistani check post on the border in the Datta Khel area.”

Another intelligence official said several Pakistani helicopters took off from Miranshah, the main town in North Waziristan, towards the site of the attack. The purpose of the Pakistani mobilisation was unclear.

The Pakistani military was immediately unavailable for comment.

Odnoszę coraz silniejsze wrażenie że to nie sami Talibowie jako organizacja odpalą jakieś atomowe cudo ale że zrobi to Pakistan jako kraj pod ich wpływem.
Już teraz nastroje antyamerykańskie są bardzo silne,a co dopiero po powtarzających się incydentach jak ten dzisiejszy-nie zdziwiłbym się gdyby doszło do przejęcia władzy w drodze przewrotu przez siły arcyradykalne lub wygrania przez nie wyborów.

EDIT:

Ale to jeszcze nic.

USA planują desant spadochronowy wokół pakistańskich instalacji atomowych celem ich ochrony przed terrorystami.
Tyle tylko że bez wiedzy i zgody prezydenta Pakistanu.

Plan ponoć już ma "zielone światło" do wykonania,co oznacza że może być zrealizowany w każdym momencie.
Głównym celem operacyjnym byłaby baza Sargodha w której bazuje 80 pakistańskich rakiet balistycznych.
Oczywiście władze w Islamabadzie są bardziej niż wściekłe.

US to deploy troops if Pak nukes come under threat

LONDON: US troops will be deployed in Pakistan if the nations nuclear installations come under threat from terrorists out to avenge the killing of Osama bin Laden, the Sunday Express can reveal on Sunday.

The plan, which would be activated without President Asif Ali Zardaris consent, provoked an angry reaction from Pakistan officials last night. Barack Obama would order troops to parachute in to protect key nuclear missile sites. These include the air forces central Sargodha HQ, home base for nuclear-capable F-16 combat aircraft and at least 80 ballistic missiles.

A US source told the Sunday Express: The plan is green lit and the president has already shown he is wiling to deploy troops in Pakistan if he feels it is important for national security. However, news of the plan has further increased tension between the US and Pakistan with relations already at an all-time low after the Operation Geronimo raid by the US Navy Seal special forces team that killed bin Laden at the house where he had been hiding in Abbottabad, near to a Pakistan military academy.

Użytkownik Mehitabel edytował ten post 17.05.2011 - 10:58

[Mehitabel]

Nie jest za ciekawie,naprawdę.

Wedle raportów tv rozpoczął się odwet sił pakistańskich za atak sił NATO na posterunek graniczny.
Nie jest jednak powiedziane na czym ów odwet polega.

Podejrzewam że to jeden z ostatnich razów kiedy będzie on symboliczny.

[albalb]

No to faktycznie, jeśli chodzi o Pakistan to wygląda, że jest już "z górki". Tym bardziej, jeśli przyjrzeć się militarnej współpracy Pakistanu i Chin.
http://en.wikipedia....istan_relations
Zresztą premier Pakistanu właśnie poleciał do Chin. Oczywiste jest, że wizyta nie jest przypadkowa.
"We are proud to have China as our best and most trusted friend, and China will always find Pakistan standing beside it at all times,”
Pakistan PM hails China ties amid strains with US


Zastanawia mnie jaką rolę w tym hipotetycznym, ale coraz bardziej realnym przyszłym konflikcie odegra Turcja, która jest państwem muzułmańskim, ale jednocześnie należy do NATO.
Za Wiki:
"The Turkish Armed Forces is the second largest standing armed force in NATO, after the U.S. Armed Forces, with a combined strength of just over a million uniformed personnel serving in its five branches."

Ostatnie wypowiedzi premiera Erdogana w kwestii palestyńskiej i Izraela również nie napawają optymizmem
Turkey's Erdogan: Hamas is a political party, not a terrorist group
a jesli dodac do tego to:
Iran reportedly donates $25 million to Turkish PM Erdogan's party
to w ogóle nie wygląda to już wszystko za ciekawie.

[Mehitabel]

Szef wywiadu afgańskiego:

"USA powinny postrzegać Pakistan jako kraj wrogi,biorący pieniądze i nie dający nic w zamian,kreujący Taliban oraz jako numer jeden w rozprzestrzenianiu broni atomowej"

"Ostrzegaliśmy Islamabad przed obecnością Bin Ladena na terytorium Pakistanu już 4 lata temu,oni od tego czasu jeszcze mocniej zaczęli ochraniać go i zacierać ślady"

AFGHAN SPIES WERE IGNORED

AFGHANISTAN’S former spy chief claims he told Pakistani officials where terror warlord Osama bin Laden was hiding four years ago.

Furious Amrullah Saleh says the Afghan military suspected the al-Qaida leader was in the city of Mansehra, 12 miles from where he was finally killed in Abbottabad.


But he says Pakistan’s leaders, including President Pervez Musharraf, 67, flatly rejected his claims.


Saleh, the ex-head of Afghanistan’s National Directorate of Security, has warned the US that Pakistan should now be seen as a “hostile country”.


He said: “They take your money. They do not co-operate.


“They created the Taliban.


“They are number one in nuclear proliferation.”


Bin Laden, who masterminded 9/11, was shot in a private compound by US Navy SEAL commandos.


But President Asif Ali Zardari, 55, denied that his security forces sheltered bin Laden and called any supposed support for him “baseless speculation”.

EDIT:

Tak sobie myślę że jeżeli to Pakistan użyje zgodnie z przepowiednią broni atomowej to nie zrobi tego w Afganistanie gdzie bazy NATO są porozrzucane i gdzie mogłoby to wywołać zbyt wiele efektów ubocznych.

Gdybym był wnerwionym na Sojusz właścicielem rakiet balistycznych powyżej średniego zasięgu,jak Pakistan,to żeby uderzyć naprawdę boleśnie wybrałbym

Diego Garcia

Największa wyspa (atol) Brytyjskiego Terytorium Oceanu Indyjskiego, obejmującego - położony w środkowej części Oceanu Indyjskiego - archipelag Czagos.

Na wyspie znajduje się pas startowy przystosowany do przyjmowania najnowocześniejszych bombowców (w tym B-2), port morski oraz baza paliw. Z racji położenia geograficznego i prawnej zależności od Wielkiej Brytanii, Diego Garcia jest jedną z najważniejszych baz wojsk amerykańskich na świecie. Wykorzystywano ją w czasie dwóch wojen z Irakiem (I i II wojna w Zatoce Perskiej) oraz w czasie amerykańskiej interwencji w Afganistanie w 2001.

Użytkownik Mehitabel edytował ten post 17.05.2011 - 15:59

[Mehitabel]

Al-Kaida dokonała wyboru i namaściła następcę Osamy Bin Ladena.

Żadne z nazwisk do tej pory krążących jako najbardziej oczywiste nie zostało wziętę pod uwagę gdyż nowym szefem został

On zastąpił bin Ladena

Były oficer egipskich służb specjalnych, weteran wojny z ZSRR w Afganistanie, autor podręcznika terrorysty i lider jednej z islamskich bojówek Saif al-Adel został mianowany tymczasowym następcą nieżyjącego Osamy bin Ladena - twierdzi CNN powołując się na wiarygodne źródło związane z dżihadystami.
Tymczasowym przywódcą Al-Kaidy został Saif al-Adel, który przez długi czas pozostawał ważnym członkiem ugrupowania i zajmował w nim ważne funkcje - poinformował Noman Benotman, który był kiedyś przywódcą islamskiej bojówki (Libijskiej Islamskiej Grupy Bojowej - LIFG) i od ponad dwudziestu lat zna jej wszystkich przywódców.

Benotman poinformował, na podstawie osobistych kontaktów z islamistami i rozmów na forach dżihadystów, że urodzony w 1960 lub 1963 roku (informacje na ten temat nie są jednoznaczne) al-Adel został wyznaczony na tymczasowego szefa Al-Kaidy.

Wybór nieformalny

Według Benotmana wybór Egipcjanina nie jest formalną decyzją szury (rady) Al-Kaidy, ponieważ niemożliwe obecnie jest jej zwołanie i zebranie w jednym miejscu. Była to raczej decyzja 6-8 przywódców Al-Kaidy działających na pograniczu afgańsko-pakistańskim.

Saif al-Adel może nie przypaść do gustu części członków organizacji. Zwłaszcza tym z Arabii Saudyjskiej i Jemenu, którzy uważają, że następca bin Ladena powinien pochodzić z Półwyspu Arabskiego, świętego dla wszystkich muzułmanów.

Benotman, który od dawna stanowi wiarygodne źródło informacji o Al-Kaidzie i jej członkach twierdzi, że wybór tymczasowego przywódcy może być próbą wybadania szans na trwały wybór kogoś spoza Półwyspu Arabskiego.

Podręcznik terrorysty i wielomilionowa nagroda

Al-Adel jest weteranem wojny afgańskiej z ZSRR w latach 80. XX wieku. Po upadku rządu talibów zimą 2001 roku uciekł do Iranu. Stamtąd miał prowadzić kampanię ataków w Arabii Saudyjskiej, która zaczęła się w Rijadzie w 2003 roku. W 2004 roku opublikował podręcznik terrorysty.

Egipcjanin znajdował się na liście most wanted FBI od 2001 roku. Jak czytamy na stronach Federalnego Biura Śledczego, uważany jest on za wysokiego rangą członka Al-Kaidy.

Amerykanie poszukują go w związku z zamachami terrorystycznymi na ambasady amerykańskie w Tanzanii i w Kenii z 7 sierpnia 1998 roku. Departament Stanu USA oferuje za informacje prowadzące do jego schwytania bądź skazania 5 milionów dolarów.

EDIT:Oj,niedobrze.

Oj naprawdę,naprawdę niedobrze.

Przy okazji namaszczenia nowego szefa Al-Kaidy wykwitł nam nowy kandydat na jednookiego Mahdiego.
Ale od początku.

W dzisiejszym raporcie Debka-strona informacyjna powiązana z izraelskim Mossadem-poświęca sporo miejsca wyborowi Saifa Al-Adela ps."Miecz sprawiedliwości" na nowego szefa terrorystycznej wierchuszki...

Saif al-Islam named al Qaeda's command and revenge chief

Circles associated with al Qaeda reported Wednesday, May 18 that the Egyptian Saif el Adal (Sword of Justice) had been named interim operations chief of the organization. debkafile's counter-terror sources say that naming Osama bin Laden's most experienced terrorist operations mastermind underlines al Qaeda's current focus on avenging his death at the hands of US commandos on May 2 in Pakistan. According to our sources, the Shura Council has placed him at the head of a three-man team assigned with executing this operation. Its other members are Mohammad Ilyas Kashmiri and Adnan G. El Shukrijumah.

Kashmiri is the commander of Brigade 313 which operates in Kashmir and India; Shukrijumah is al Qaeda's dirty bomb expert.

debkafile's sources describe el Adal as lacking Osama bin Laden's breadth for designing mega-operations on the scale of the 9/11 attacks in the United States. His forte is closely synchronized serial attacks on multiple targets. In his fifties today, he has won the reputation in the West and Arab world of an astute and accomplished master-terrorist and al Qaeda's senior operations officer, although the title was never formally conferred on him. El Adal is thought to have taken a hand in one way or another in almost every major al Qaeda action including the 2001 attacks in America.
When the United States invaded Afghanistan shortly after those attacks, el Adal fled to Iran where he was held under semi-house arrest for nine years under the protection of the al Qods Brigades, the intelligence and terrorist arm of the Iranian Revolutionary Guards. Tehran which held a number of high-profile al Qaeda operatives allowed them to stay in regular touch with bin Laden.

In 2003-2004, Tehran targeted Saudi Arabia for a wave of terror using the Qaeda operatives it was holding for these cross-border missions. Operations whiz Al-Adel was given overall command of this offensive.

Then, in September 2010, when the US stepped up sanctions against Tehran, Iranian agents escorted him across the border into Northern Waziristan, Pakistan, to orchestrate operations against Americans in conjunction with the Taliban. From there, he stayed in communication with Kashmiri and Shukrijumah.

One of his tactical advantages over other contenders for the top al Qaeda job is his close ties with Iranian's intelligence and terrorist networks across the world, a major asset for selecting American targets for revenge.

Jak napisano w wytłuszczonym przeze mnie fragmencie powołano trzyosobowy zespól pod komendą Al-Adela którego celem jest zaplanowanie i przeprowadzenie planu zemsty za zabicie Osamy.Jeden z ludzi w zespole,Adnan G. El Shukrijumah jest odpowiedzialny za brudne bomby w organizacji,ale większe obawy budzi we mnie drugi z przybocznych,Mohammad Ilyas Kashmiri.

Jak możemy o nim wyczytać,jest to jednooki dowódca ścigany przez USA jako "terrorysta globalny".
Przy okazji stracił oko w walce nie będąc jeszcze pełnoletni co również pasuje do przepowiedni.

Ilyas Kashmiri (militant)

Ilyas Kashmiri, also referred to as Maulana Ilyas Kashmiri[1] and Muhammad Ilyas Kashmiri[2] (born February 10, 1964)[3] is an Islamic militant connected with the Soviet-Afghan war, the Kashmir conflict and attacks against the government of Pakistan and the United States.[4] In August 2010 the US and the United Nations designated him a terrorist.[5][6] NBC News reported that United States officials had mentioned him as a possible successor to Osama Bin Laden as head of al-Quaeda[7]

He was an active participant in the 1980s Soviet-Afghan War, training the Afghan mujahideen in mine warfare in Miranshah on behalf of Pakistan.[4] During the fighting he lost an eye and an index finger.[4][10] He continued his official militant work in Kashmir after the war as a member of Harkat-ul-Jihad-al-Islami (HuJI), though disagreements with leader Qari Saifullah Akhtar several years after initially joining in 1991 led Kashmiri to establish his own new unit within HuJI known as the 313 Brigade.[4][11]

To ten pierwszy pan od lewej.

Użytkownik Mehitabel edytował ten post 18.05.2011 - 09:13

[kamilus]

Mehitabel, czytając Twoje posty w tym temacie wszystko zaczyna układać się w zgodną całość (niestety). Władzę przejmuje jakiś Talib, odpala atomówkę, a wtedy jednooki go zabija i ogłasza wszem i wobec, że taki akt się już nie powtórzy i wszyscy będą żyli w zgodzie. A tymczasem będzie "tworzył" Taliban za plecami wszystkich...

[Alembik_Vina]

A może napiszmy wspólny list do Muhammada Omara w którym zawarli byśmy całą straszliwość owych przepowiedni? Gdyż może człowiek ten nie wiedzieć jeszcze co takiego wywoła. Może gdyby mu to uświadomić, wtedy inaczej spojrzał by na rzeczywistość.

Nie wierzę we wcielonych antychrystów. Dla mnie człowiek to nadal człowiek i powinien zrozumieć do czego zmierza. Chociaż z drugiej strony nie jestem pewien, czy to by nie wywołało odwrotnego skutku, gdyż ponoć pierwsza katastrofa kosmiczna ma w straszliwy sposób wpłynąć na Arabię Saudyjską. Nie spodziewam się, żeby w takim przypadku Europa im pomogła. Chyba, żeby podpisano jakiś traktat o wzajemnej pomocy w razie globalnego kataklizmu.

Wiem, że to rozumowanie jest trochę dziwne. Ale mam po prostu wrażenie, że przepowiednia jest jak istota. Trzeba zrobić coś, czego przepowiednia najmniej by się spodziewała. Gdyby taki Muhammad Omar dostał list z podpisami milionów ludzi o nierozpoczynanie III wojny światowej po kongresie pokojowym to jak by to wpłynęło na dalsze losy świata? Była by to olbrzymia presja na muzułmanach gdyby zrozumieli jeszcze przed wojną w jak straszliwych rzeczach przyjdzie im uczestniczyć.

I jest jeszcze druga możliwość. Można by namówić jakieś osoby, które parają się reiki, magią, takimi sprawami i jakimś cudem oczyścić nieświadomego niczego jednookiego mułłę ze złych energii. Może być to ciężkie, ale przecież wiele osób to potrafi. Może więc połączenie się w jednym celu. Acz drobnym dało by więcej...

Tak, wiem dziwnie gadam

Użytkownik Alembik_Vina edytował ten post 18.05.2011 - 11:44