Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nostradamus a III Wojna Światowa


  • Please log in to reply
1324 replies to this topic

#451

seiw83.
  • Postów: 212
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

czekamy na rok 2012 jeden z mozliwych z przewopowiedni.Chyba ze juz w tym roku wybuchnie brudna bomba i bedie 10 lat do wybuhu wojny
  • 0

#452

Kajman.
  • Postów: 694
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nostradamus pisał, że Wielki Taliban powstanie w 2009 roku. Mam nadzieję, że wskazane przeze mnie informacje udowodniły, ze tak było i Talibowie obecnie mają wszystko co składa się na państwo.

Trzeba przyznać, że odwaliłeś kawał dobrej roboty. I w zasadzie po przeczytaniu przytoczonych przez Ciebie informacji muszę się zgodzić, że państwo Talibów rzeczywiście powstało. Aż dziwne, że wiele z tych informacji umknęło mi i innym osobom zainteresowanym tym tematem. Wiele nowego wniosłeś.
Za symboliczny początek Talibanu można więc uznać 15-16 marca 2009 roku, bo właśnie wtedy Talibowie zaczęli sprawować władzę sądowniczą w Dolinie Swat (swoją drogą niewielki to fragment Pakistanu, no ale jednak). Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że to państewko Talibów ma większą suwerenność niż Polska (która jest de facto prowincją UE).
Problem polega na tym, że jakoś jeszcze się nie rozpoczęła zapowiadana przez Centuriona dekada superterroryzmu islamskiego. Chociaż rzeczywiście zanosi się na to od jakiegoś czasu. A za około dwa lata Talibowie mają zdobyć (wg interpretacji Centuriona) stolicę Pakistanu - Islamabad.
Nie można na razie przekreślić przepowiedni Centuriona. Jeśli jednak nie zdarzy się nic "wielkiego" (wybuch bomby atomowej, opanowanie Pakistanu/Afganistanu przez Talibów) w ciągu najbliższego roku-dwóch to można Centuriona wyrzucić do kosza. :) Ale jeszcze nie teraz.

Użytkownik domino edytował ten post 21.10.2011 - 17:28

  • 1



#453

2501.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak, mają mało czasu, nie znaczy to jednak, że jest to nie możliwe. Ich ruch cieszy się dużym poparciem. Mają potencjał a to jest najważniejsze. Jak uda im się zadać tak mocny cios jak to Nostradamus przewidział to wszystko pójdzie bardzo szybko. Raz ze względu przez strach jaki będą wzbudzać, dwa realną siłę jaką będą posiadać mając broń atomową, trzy prawie na pewno wtedy otrzymają duże wsparcie polityczne (i nie tylko, broń, szkolenia) od RLChin. Trzeba czekać a tym czasem przyjrzę się innym tematom, które Centurion powiązał z IIIWŚ.

Co do tego, że talibowie mają w lepszej sytuacji państwo niż my nie do końca bym się zgodził, jednak jeżeli porównamy Taliban do Tybetu to widać dużą różnicę.

Tak na marginesie jeszcze wspomnę, że jedna z Rosyjskich partii politycznych zaproponowała Grecji wstąpienie do WNP. Nie wiem czy to się przyda w tym temacie, ale czas pokaże.
  • 0

#454

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Obama ucina spekulacje. "Po 9 latach skończy się wojna"

Barack Obama poinformował, że wszystkie wojska USA zostaną wycofane z Iraku do końca roku. - Zgodnie z obietnicą reszta naszych wojsk w Iraku wróci do domu do końca roku. Po prawie dziewięciu latach skończy się wojna Ameryki w Iraku - powiedział.

Associated Press podkreśla, że to oświadczenie Obamy kładzie kres miesiącom spekulacji na temat ewentualnego utrzymania przez USA obecności militarnej w Iraku po 2011 roku. Waszyngton prowadził z Bagdadem negocjacje w sprawie ewentualnego pozostawienia w Iraku kontyngentu amerykańskich instruktorów wojskowych, którzy szkoliliby tamtejszych żołnierzy i policjantów.

Prezydent USA poinformował o wycofaniu wojsk na spotkaniu z dziennikarzami, po wideokonferencji z premierem Iraku Nurim al-Malikim. Zapewnił, że obaj byli zgodni w tej kwestii.

Obama oświadczył, że stosunki amerykańsko-irackie będą "normalnymi relacjami, opartymi na wspólnych interesach i wzajemnym poszanowaniu". Mówił też o "mocnym i trwałym partnerstwie" USA i Iraku po wycofaniu amerykańskich wojsk.

Wycofanie sił USA z Iraku do końca 2011 roku było przewidziane porozumieniem między obu krajami, zawartym w 2008 roku, w okresie prezydentury George'a W. Busha.

Źródło

Ciekawe ile czasu minie, nim w Iraku Talibowie zaczną odzyskiwać wpływy. Pewnie niewiele - kilka zamachów, komunikaty w stylu "dajcie nam władzę (najpierw lokalną) a zapewnimy bezpieczeństwo", a potem już pójdzie z górki.

Nie można na razie przekreślić przepowiedni Centuriona. Jeśli jednak nie zdarzy się nic "wielkiego" (wybuch bomby atomowej, opanowanie Pakistanu/Afganistanu przez Talibów) w ciągu najbliższego roku-dwóch to można Centuriona wyrzucić do kosza. Ale jeszcze nie teraz.

Ja bym od razu ich nie wyrzucał do kosza. Nawet jeśli nie dojdzie do wybuchu jądrowego, może dojść do ataku Talibanu na Europę. I kto wie, jaki procent z przepowiedni mógłby się spełnić.
  • 0



#455

2501.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Stosunki Rosyjsko-Chińskie na przestrzeni ostatnich kilku lat

Ogólnie rzecz ujmując Rosja i Chiny dotychczas (i pewnie jeszcze przez kilka ładnych następnych lat) są idealnymi partnerami. Chiny kupują dużo surowców energetycznych od Federacji Rosyjskiej, mają podpisane umowy na wiele lat (jak dobrze się orientuję to jeszcze do około 2030 roku mają zapewnioną stałą i regularną dostawe gazu i ropy naftowej). Rosja wydaje się być nie tyle niezainteresowana co bezsilna w swoich dążeniach do dyktowania warunków w Azji Środkowej samemu. Byłe republiki radzieckie (Kazachstan, Tadżykistan itd) są w posiadaniu surowców energetycznych, są krajami muzułmańskimi (to w późniejszym ew. rozwoju IIIWŚ będzie mieć duże znaczenie) więc Niedźwiedź nie ma możliwości skutecznego nacisku dyplomatycznego na dużą skale. Brak mu bata w postaci silnych wojsk i tutaj pojawia się pole do popisu dla RLChin. Jak wiadomo Smok i Niedźwiedź są sąsiadami, mają troszkę wspólnych interesów co zaowocowało głębszą współpracą nie tylko gospodarczą, ale i militarno-polityczną. Idealnie się uzupełniają. Dotychczas skutecznie odpychały widmo ingerencji USA i UE w sprawy w tym rejonie. Po głębszym zaznajomieniu się z tematem trafiłem na kilka artykułów napisanych przez ludzi, którzy znają się w tej materii lepiej ode mnie dlatego pozwolę sobie ich zacytować:

Peace Mission 2009” to ważny element wspólnego powstrzymywania wzrostu aktywności organizacji terrorystycznych i separatystycznych w regionie oraz ostrzeżenie o gotowości Chin i Rosji oraz innych państw należących do Szanghajskiej Organizacji Współpracy do podjęcia wspólnych,
zdecydowanych działań. Ćwiczenia miały, w opinii generała Chen Bingde, większe znaczenie polityczne niż wojskowe, dlatego też podobne przedsięwzięcia będą kontynuowane w przyszłości z Rosją, jak też w ramach SOW


Tak więc wzajemne poznanie ma wiele wymiarów. Przykładowo, ekspert z Instytutu Analiz Politycznych i Wojskowych w Moskwie Aleksander Chramczichin określił, że dla strony chińskiej jednym z celów ćwiczeń jest poznanie naszych (rosyjskich) silnych i słabych stron na wypadek, gdybyśmy w przyszłości stali się przeciwnikami. A wykluczyć tego nie można, gdyż Chiny spoglądają na nasze dalekowschodnie terytoria *

*artykuł prasowy o tym. S. Balmasov: Rossijsko-kitajskaă “voennaă škola”, 20.07.2009.



To odnośnie wspólpracy militarnej, tutaj jeszcze coś bardziej konkretnego. Sytuacja na Syberii, cytuję:

Szef rosyjskiego MSZu przekonywał, że współpraca z Państwem Środka
jest dla Rosji priorytetem, a także, iż osiągnięto dobrosąsiedzki kompromis. Podczas tych
negocjacji strona rosyjska ustąpiła. W wyniku porozumienia przekazano Chińczykom teren o
powierzchni 174 km2 w regionie Chabarowska. Jedna z rosyjskich gazet napisała, iż „To
prezent przed olimpiadą w Pekinie". W Rosji nie brakuje krytyków owego porozumienia.
Warto w tym momencie zadać sobie pytanie, jak potoczą się przyszłe relacje obu mocarstw.
Czy podpisane w lipcu porozumienie graniczne jest przejawem dobrosąsiedztwa, czy też
może oznaczać wstęp do utraty kontroli nad Syberią przez Rosję?
(...)
W świetle
stałego wzrostu populacji ChRL należy postawić pod znakiem zapytania przyszłość
wschodnich rubieży Rosji. Od lat trwa nielegalne osadnictwo Chińczyków na Syberii. Mająca
ujemny przyrost naturalny Rosja nie jest w stanie zasiedlić tak ogromnych terenów. Chiny pomimo iż są olbrzymim krajem cierpią na przeludnienie. Dla porównania po rosyjskiej
stroni granicy żyje ok. 8 mln ludzi, po chińskiej 110 mln. Chińscy gastarbeiterzy są
pracowici oraz co ważne - trzeźwi. Stanowią już ok. miliona mieszkańców Syberii, a ich
liczba wciąż rośnie. Syberia jest regionem bogatym w surowce naturalne, a Chiny traktują
swego północnego sojusznika głównie jako dostawce surowców. Należy sobie zadać pytanie,
do czego dojdzie gdy Chińczycy będą stanowić ok. 50% mieszkańców części Syberii?

źródło


dołączam mapke żeby można było łatwiej zrozumieć jak wygląda sytuacja w tamtym rejonie. Wspomniane wcześniej miasto Chabarowsk tutaj jest oznaczone jako Khabarovsk
http://upload.wikime...murrivermap.png


Nadmienię jeszcze tylko, że historycznie Syberia była zarówno Chińska jak i Rosyjska więc obie strony mogą rościć sobie do niej prawa. Jest dodatkowo pełna bogactw naturalnych. I jeszcze tak na marginesie pytanie retoryczne: Chiny mają coraz lepsze wojsko w tym rejonie i coraz więcej ludności a Rosja?

Ciekawe ile czasu minie, nim w Iraku Talibowie zaczną odzyskiwać wpływy. Pewnie niewiele - kilka zamachów, komunikaty w stylu "dajcie nam władzę (najpierw lokalną) a zapewnimy bezpieczeństwo", a potem już pójdzie z górki.


Nie jest to takie proste. Irak jest bardzo podzielony wewnętrznie. Są tam zarówno sunnici jak i szyici. Szyici stanowią około 60% a sunnici 35% wszystkich mieszkańców. Talibowie są sunnitami więc nie mieli by tak łatwo.
  • 2

#456

Moltenlair.
  • Postów: 423
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Chiny mają coraz lepsze wojsko w tym rejonie i coraz więcej ludności a Rosja?


A jako, że Chiny mają mniejsze terytorium niż Rosja, większe skupiska ludności i miast łatwiej będzie ją zbombardować nekluarnie.
  • 0

#457

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

I przede wszystkim Chiny mają coraz mniej miejsca do życia. Liczba Chińczyków ciągle wzrasta a terytorium wciąż takie samo...
  • 0



#458

2501.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dlatego Chińczycy się osiedlają wzdłuż granicy. Jak przyjdzie co do czego to wojna w cyberprzestrzeni ma uniemożliwić Rosji ataku atomowego na RLChin. Więc nie jest to takie oczywiste. Dodatkowo w tym czasie "Niedźwiedź" ma być osłabiony konfliktem wewnętrznym. Jasne, że na chwile obecną sprawa jest jasna - każdy siedzi na swoim i się nie wychyla, ale przecież zakładamy scenariusz rozkładu obecnego układu sił. Tutaj tylko prognozuję potencjalny kierunek rozwoju sytuacji i szukam informacji które mogłyby potwierdzić przepowiednie Nostradamusa.
  • 0

#459

kamilus.
  • Postów: 1231
  • Tematów: 106
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ciekawa wydaje się sytuacja w Rosji - Arteuza zapowiadał wewnętrzny konflikt, ale jakoś na razie na niego się nie zanosi. Putin i Mediediew wymienią się stołkami i niby wszystko będzie "cacy". Więc niby skąd miałby się ten konflikt wziąć? Sam nie wiem.
  • 0



#460

seiw83.
  • Postów: 212
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

nie wyglada na to zeby obaj panowie latwo sie chcieli wymienic stolkami, raczej medidiew nie bedzie chcial oddac wladzy, wydaje sie odsyc charyzmatyczny.
  • 0

#461

2501.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chyba podłapałem kolejny trop. Tym razem odnośnie Jezusa i ogólnie kwestii muzułmańsko-żydowskiej. Żydzi od czasu gdy wrócili na swoja ziemie i odtworzyli państwo Izrael dokładają wszelkich starań by odbudować świątynię Salomona w Jerozolimie. Problemem tutaj jest fakt, że ta świątynia wg rabinów powinna znajdować się w tym samym miejscu co meczet el-Aqsa

Dołączona grafika


W oparciu o analizę Tory rabini dokładnie określili miejsce dokonania krwawej ofiary. W tym przypadku kwestie religijne wpisują się głęboko w polityczny spór izraelsko-palestyński. Miejsce wyznaczone w oparciu o wersy Księgi Nehemiasza (Neh 3, 31 – „A między salą narożną w bramie Trzody budowali złotnicy i kupcy”) i Księgi Ezechiela (Ez 43, 21 – „I weźmiesz cielca, który będzie ofiarowany za grzech, i spalisz go na miejscu odłączonym domu za świątynią”), jest tożsame z mieszczącą się blisko szczytu Góry Oliwnej Bramą Miphkad44.

Problem polega na tym, że Góra Oliwna znajduje się w rękach Palestyńczyków, a dopóki w nich pozostanie, o żadnych rytuałach oczyszczenia raczej mowy być nie może.
Muzułmanie wszelkie działania zmierzające do rozpoczęcia odbudowy świątyni odbierają jako zapowiedz przejęcia przez Żydów Góry Świątynnej, na której znajduje się meczet el-Aqsa i tzw. Kopuła Skały, stanowiące świętość dla muzułmanów. Tradycyjna islamska wizja końca dziejów utrzymuje, że wstępem do apokalipsy będzie odebranie tych miejsc wiernym proroka przez Żydów, co spowoduje powtórne przyjście „proroka Jezusa” i ostateczne rozstrzygnięcie konfliktu pomiędzy Dobrem a Złem.


Izraelski socjolog Menachem Friedman nazwał działania podejmowane przez ortodoksów „igraniem z ogniem”. Szejk Ahmed Yassin, duchowy przywódca Hamasu ostrzega, że „próba przechwycenia Góry przez żydowskich fanatyków wznieci ogień, który ich wszystkich razem pochłonie”


Na Bliskim Wschodzie rozpoczyna się taniec śmierci. Cały Bliski Wschód siedzi na olbrzymiej beczce prochu. Wystarczy iskra, aby wysadzić w powietrze nie tylko wzgórze świątynne, ale również okoliczne państwa. Zapewnienia polityków o budowie trwałego pokoju lekceważą siłę przekonań religijnych walczących stron. Żydzi przekonani o realizacji Bożego planu zbawienia planują rzeczywiste wzniesienie Trzeciej Świątyni, będącej widomym znakiem nadejścia epoki mesjanistycznej. Ortodoksi oczekują mesjasza, który odbuduje potęgę Izraela, Żydzi reformowani marzą o nastaniu „mesjańskiej epoki pokoju i sprawiedliwości”. Oba poglądy wyrastają z przekonania, że powstanie państwa Izrael i Holocaust odwróciły „świętą historię Żydów”. W żydowskich przekonaniach eschatologicznych nadejście Mesjasza spowoduje potężny konflikt świata prowadzonego przez antymesjasza a Żydami, który rozstrzygnie się ostatecznie na polach Armageddonu. Dla mahometan apokalipsa rozpocznie się wraz z zagarnięciem Góry Świątynnej przez Żydów, kiedy powtórnie przyjdzie „prorok Jezus”, by poprowadzić islam przeciw poganom i bałwochwalcom.


źródło


I sprawdźmy co na ten temat mówi wikipedia

Czasy współczesne


Obecnie w Izraelu istnieją grupy osób poważnie myślące o budowie III Świątyni. Istnieje Instytut Świątynny, który kształci kapłanów, odtwarza stroje i przybory liturgiczne oraz instrumenty dla orkiestry lewitów. Na przeszkodzie tym planom stoi muzułmańska Kopuła na Skale (znana też jako Meczet Omara), która prawdopodobnie przykrywa teren, na którym znajdowało się "Święte Świętych" starożytnej Świątyni. Jednak wielu nie widzi tej przeszkody, ponieważ na podstawie badań Wzgórza Świątynnego promieniami rentgenowskimi i podczerwonymi uważają, że Świątynia mieściła się na południe od Kopuły Skały, pomiędzy Kopułą a Meczetem Al-Aksa.

Jednak nawet gdyby istnała techniczna możliwość pomieszczenia świątyń obydwu religii na wzgórzu jej odbudowanie jest mało prawdopodobne ze względu na toczący się od lat konflikt żydowsko-muzułmański. W 2009 roku Żydzi z osiedla Micpe Jerycho na Zachodnim Brzegu Jordanu, rozpoczęli budowę naturalnej wielkości repliki Świątyni Jerozolimskiej


źródło

Znalazłem komputerową rekonstrukcję tej świątyni
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=lFnWTz-7I0E#!

i jeszcze zdjęcie lotnicze najstarszej części Jerozolimy. Na żółto oznaczono Miasto Dawidowe (Syjon), na dalszym planie stojący na miejscu świątyni meczet Al-Aksa

Dołączona grafika


el-Aqsa=Al-Aksa

III wojna światowa w chińskich przepowiedniach

Czy wiecie, że Chińczycy mają własne przepowiednie, dot. III wojny światowej, coś na kształt naszego, europejskiego Nostradamusa ?

Już 55 z 60 przepowiedni ze słynnej w Chinach księgi Tui Bei Tu się wypełniło.

Wielu z was zapewne słyszało o starożytnej, chińskiej Księdze Przemian - I Ching.

Wikipedia podaje: "Księga Przemian jest jednym z najstarszych chińskich tekstów klasycznych, reprezentujących rdzennie chińską kosmologię i filozofię. Jest księgą kanoniczną taoizmu i konfucjanizmu. Księga była i jest używana do wróżb, które w starożytnych Chinach pełniły wyjątkową rolę m.in. przy sprawowaniu władzy, organizowaniu ceremonii, wypraw wojennych itd. W tym charakterze była używana przez władców dynastii Zhou, dlatego nazywa się ją także Zhouyi - Przemiany Zhou."

Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, że Księga I Ching jest jednym z najważniejszych dla wszystkich chińczyków, starożytnych tekstów, a mistrzowie I Ching jednymi z najbardziej poważanych ludzi w państwie, we wszystkich epokach istnienia państwa chińskiego.

O czym więc mówi pozostałe 5 proroctw Tui Bei Tu, autorstwa Lee Chung Fenga, które powinny się jeszcze spełnić ?



Wiersz 56 mówi o III wojnie światowej, poniewaz wiersz 55 spełnia się właśnie teraz (chodzi o niepodległość Taiwanu i Prezydenta tego kraju):

Dołączona grafika

- rozpoczęcie wojny, która "nie będzie zależeć od
żołnierzy".

- miliony mil zabójczego dymu

- na górze grzyb a na dole fontanna

- wielki problem nie rozwiązany a jeszcze większy stworzony





Powyższy rysunek jest interpretowany w następujący sposób:

2 żołnierzy stoi, każdy na jednym kontynencie, a kontynenty te są przedzielone morzem (oceanem). Nie używają broni dzierżonej w dłoniach, lecz zioną na siebie ogniem. 2 ryby skaczą na siebie ponad wodami oceanu i 2 ptaki atakują się nawzajem

Wiersz 57 wyraźnie mówi o nadejściu Mesjasza i zapanowaniu pokoju na ziemi:

Dołączona grafika


- W ekstremalnej sytuacji, sprawy się odwrócą. Wszyscy pokłonią
się dziecku o wzroście 3 stóp (ok. 91,5 cm).

- W czasie kiedy Niebieski Zachód i Czerwony Wschód będą toczyły
walki walki, pojawi się Syn Boży, który przyniesie
pokój i zatrzyma zabijanie.

- Ten niewiarygodny geniusz pochodzi z krainy w połowie drogi
pomiędzy dwoma, zachodnim i wschodnim, wychowany na
zachodzie, zakończył wszystkie wojny na dobre.



niebieski zachód to NATO a Czerwony Wschód to Chiny



Powyższy rysunek przedstawia dziecko gaszące pożar wodą.

Ciekawostką jest to, że powyższa przepowiednia, w kwestiach: nadejścia Mesjasza oraz nastania czasów wiecznego pokoju na ziemi, w dużej mierze pokrywa się z biblijną, .

Zapowiedź uzyskania (odzyskania?) przez ludzi nieśmiertelności na ziemi, wydaje się być nie mniej intrygująca i także zgodna ze starym testamentem.

źródło

Użytkownik 2501 edytował ten post 23.10.2011 - 16:56

  • 1

#462

Mariusz70.
  • Postów: 105
  • Tematów: 9
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Rozważania na temat możliwości spełnienia tego, co powiedział Centurion, są interesujące, umyka Wam jednak jedna kwestia: to, co podał Centurion to są w większości interpretacje NIEISTNIEJĄCYCH przepowiedni Nostradamusa, bo za takie trzeba je uważać, skoro nie udowodnił, że rzeczywiście takie teksty istnieją. Jeśli Centurion znalazł jakieś nieznane teksty Nostradamusa to powinien podać ich dane bibliograficzne - tytuł, wydawcę, miejsce i rok wydania, aby każdy mógł sprawdzić, że takie publikacje rzeczywiście istnieją. Jeszcze lepsze byłyby zdjęcia odnośnych fragmentów tych książek lub przynajmniej podanie przepowiedni w oryginale. Skoro tego nie ma, nie można traktować tego, co napisał Centurion, poważnie.

Twierdzenie, że Centurion znalazł jakieś nieznane dzieła Nostradamusa w małych francuskich bibliotekach, jest mało wiarygodne z dwóch powodów. Po pierwsze, nie wspominają o nich inni badacze Nostradamusa, a było ich niemało. Dlaczego dopiero po czterech i pół wieku od śmierci Nostradamusa miałyby wypłynąć jego jakieś nieznane przepowiednie? Po drugie, jeśli chcemy szukać jakichś nieznanych dzieł np. Mickiewicza to gdzie mamy większe szanse, że coś znajdziemy - w bibliotece w Łowiczu czy w posiadającej nieskończenie większy księgozbiór Bibliotece Narodowej w Warszawie?

Najzabawniejsze jest jednak przypisywanie Arteuzie chęci zysku. Ktoś kto podpisuje się Arteuza lub Centurion pracując nad książką, nie wyda jej jako Arteuza ani jako Centurion.


Dlaczego nie? W drugiej połowie XX wieku pewien niemiecki badacz Nostradamusa wydał kilka książek pod pseudonimem Alexander Centurio. Z kolei pewna polska mistyczka podawała na okładkach swoich książek jedynie imię.
  • 0

#463

2501.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie umyka mi ta kwestia. Po prostu to co ten Pan pisał wydaje mi się na tyle ciekawe, że nawet jeżeli nazmyślał (chociaż nie mam podstaw żeby tak twierdzić) to i tak sama wizja tego jest na tyle interesująca, że "kupuje" ją :) A przy okazji grzebiąc za nowymi informacjami człowiek się dokształca. Nikt tutaj nie twierdzi, że na 10000% ten ktoś miał racje i tylko czekamy na IIIWŚ. Tylko zbieramy informacje, które mogą to potwierdzić. A wnioski każdy sam musi wysnuć bo nikt za nas nie będzie myślał
  • 1

#464

Mariusz70.
  • Postów: 105
  • Tematów: 9
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To, co napisał Centurion, można też traktować jako jego własną wizję przyszłości. A nuż był on dobrym analitykiem i coś się sprawdzi z jego przewidywań.
  • 0

#465

2501.
  • Postów: 49
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano



tak to widziano kiedys :))
  • 2


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych